04.04.2019 21:46
Wygląd
Delikatnie zbudowana kotka, utrzymująca swoje ciałko na drobnych, długich łapkach, od spodu zdobionymi przez szaro-różowe poduszki. Futro utrzymane jest w trzech kolorach, dokładniej szarym, rudym i miejscami białym, który zasłania ciemne pręgi. Delikatne rysy pyszczka zawsze towarzyszą jej uśmiechowi, który ukazuje ciemnobiałe ząbki. Szeroko otwarte oczy powoli przyjmują barwe jasnego błękitu.
Ojej, długo się zbierałam, by wreszcie tutaj napisać... Myślałam że będzie lepiej, szczególnie gdy nagle dostałam jakiegoś większego oświecenia na Brzask, przez wymyślenie jakiejś fajnej fabuły i rozegrania jej. Miałam dużo pomysłów, jednak wena, czas i chęci odmówiły mi posłuszeństwa. To już trwało od... miesięcy, kto wie, może i pięciu? z pewnością moja aktywność znacznie spadła i nie podnosi się od długiego czasu, a jak już to palne kilka postów i ponownie zero weny.
Przepraszam. Przepraszam was wszystkich, najszczególniej: Pustułkę - jest naprawdę miłą osobą i ship z nią to było coś świetnego, dało mi to wiele radości i chęci do pisania kolejnych postów. Irys/Słońce - Twoje postacie były dla mnie napędem do pisania na Brzask, każda sesja z tobą była przemiła, prześwietna. Przepraszam również Deszczową Łapę, miałam nadzieję, że wytrenuje ją na świetnego Wojownika, a Górka wręcz zastąpi jej matkę w Klanie. Dziękuję każdej osobie za sesje, dziękuję Ciemnej Toni za wytrenowanie mojej Górki, dziękuję całemu mojemu rodzeństwu na Zamieci, Brzask, Górce za świetne sesje. Dziękuję Wilczemu Pomrukowi, Łosiej Polanie, Ryk, Iglastemu Pazurowi, Pustułce, Irys, Cimnej Toni, oraz tym wszystkim, którzy wzbogacili moje postacie o nowe cechy i relacje Wypaliłam się w tematyce kotków, ale... może jeszcze wrócę. Jednak jest to dla mnie dodatkowe zmartwienie, których wolałabym sobie ograniczyć. Jest to dla mnie dodatkowy obowiązek, których mam już wystarczająco dużo.
Górska Rosa -> Zaginieni
Górka była od zawsze rządna przygód, było to u niej normalnością by wychodzić na różnorodne przygody. Tym razem jednak udała się za daleko, myśląc nad ostatnimi wydarzeniami. Kierowała się w stronę Domostwa Dwunogów, o którym wiele słyszała, a spotkanie takiego samotnika lub pieszczocha w swoim naturalnym środowisku to nowe doświadczenie! Dlatego też szła przez siebie, zapominając o tym by zapamiętać drogę do obozu. Wreszcie... zgubiła się. Przez cały czas myślała, że wszystko pamięta, jednak każdy z domów wyglądał tak samo, otoczony przez ten sam płot lub krzew. Co się stało dalej? Może porwali ją dwunodzy, a może dalej szuka drogi do domu
Poranna Łapa -> Zaginieni
Poranna czuła się gorzej, gorzej z każdym dniem. W końcu nie wytrzymała i bez przemyślenia opuściła obóz, nikogo nie uprzedzając o tym. To gwiezdni, gwiezdni się na nią uwzięli! Zabili jej ojca, teraz szli po nią! Jednak... ona się nie da, nie da się! Jeśli opuści Klan, to żaden Gwiezdny jej nie dopadnie, może też odczepią się wreszcie od jej rodziny. Chciała dodatkowo znaleźć ponownie swojego tatę, z nadzieją, że razem będą mogli przejść te trudne chwile. Odeszła w stronę ziemi niczyich, prawdopodobnie również w stronę Domostw Dwunożnych.
Wiem, to wydaje się być dosyć spontaniczne, może nawet nie przemyślane. Jednak główkuje się już nad tym dobre trzy miesiące. To czas podjąć decyzję, która myślę że mi pomoże, szczególnie, że pisanie staje się dla mnie czymś męczącym. Jeszcze raz dziękuję każdemu za sesje i relacje, oraz przepraszam wszystkich, których w tym momencie zawiodłam i niemiło zaskoczyłam. Proszę, nie piszcie do mnie o powód na discordzie lub Messengerze, wymieniłam go w tym poście. Nie chce zamęczać się przez kolejny miesiąc, bo to zrobiłam
Przepraszam. Przepraszam was wszystkich, najszczególniej: Pustułkę - jest naprawdę miłą osobą i ship z nią to było coś świetnego, dało mi to wiele radości i chęci do pisania kolejnych postów. Irys/Słońce - Twoje postacie były dla mnie napędem do pisania na Brzask, każda sesja z tobą była przemiła, prześwietna. Przepraszam również Deszczową Łapę, miałam nadzieję, że wytrenuje ją na świetnego Wojownika, a Górka wręcz zastąpi jej matkę w Klanie. Dziękuję każdej osobie za sesje, dziękuję Ciemnej Toni za wytrenowanie mojej Górki, dziękuję całemu mojemu rodzeństwu na Zamieci, Brzask, Górce za świetne sesje. Dziękuję Wilczemu Pomrukowi, Łosiej Polanie, Ryk, Iglastemu Pazurowi, Pustułce, Irys, Cimnej Toni, oraz tym wszystkim, którzy wzbogacili moje postacie o nowe cechy i relacje Wypaliłam się w tematyce kotków, ale... może jeszcze wrócę. Jednak jest to dla mnie dodatkowe zmartwienie, których wolałabym sobie ograniczyć. Jest to dla mnie dodatkowy obowiązek, których mam już wystarczająco dużo.
Górska Rosa -> Zaginieni
Górka była od zawsze rządna przygód, było to u niej normalnością by wychodzić na różnorodne przygody. Tym razem jednak udała się za daleko, myśląc nad ostatnimi wydarzeniami. Kierowała się w stronę Domostwa Dwunogów, o którym wiele słyszała, a spotkanie takiego samotnika lub pieszczocha w swoim naturalnym środowisku to nowe doświadczenie! Dlatego też szła przez siebie, zapominając o tym by zapamiętać drogę do obozu. Wreszcie... zgubiła się. Przez cały czas myślała, że wszystko pamięta, jednak każdy z domów wyglądał tak samo, otoczony przez ten sam płot lub krzew. Co się stało dalej? Może porwali ją dwunodzy, a może dalej szuka drogi do domu
Poranna Łapa -> Zaginieni
Poranna czuła się gorzej, gorzej z każdym dniem. W końcu nie wytrzymała i bez przemyślenia opuściła obóz, nikogo nie uprzedzając o tym. To gwiezdni, gwiezdni się na nią uwzięli! Zabili jej ojca, teraz szli po nią! Jednak... ona się nie da, nie da się! Jeśli opuści Klan, to żaden Gwiezdny jej nie dopadnie, może też odczepią się wreszcie od jej rodziny. Chciała dodatkowo znaleźć ponownie swojego tatę, z nadzieją, że razem będą mogli przejść te trudne chwile. Odeszła w stronę ziemi niczyich, prawdopodobnie również w stronę Domostw Dwunożnych.
Wiem, to wydaje się być dosyć spontaniczne, może nawet nie przemyślane. Jednak główkuje się już nad tym dobre trzy miesiące. To czas podjąć decyzję, która myślę że mi pomoże, szczególnie, że pisanie staje się dla mnie czymś męczącym. Jeszcze raz dziękuję każdemu za sesje i relacje, oraz przepraszam wszystkich, których w tym momencie zawiodłam i niemiło zaskoczyłam. Proszę, nie piszcie do mnie o powód na discordzie lub Messengerze, wymieniłam go w tym poście. Nie chce zamęczać się przez kolejny miesiąc, bo to zrobiłam
![[Obrazek: W3UX6Fd.png]](https://i.imgur.com/W3UX6Fd.png)
「xi don't need you to respect me, i respect mex」
i don't need you to xlxoxvxe xme, i xlxoxvxex me
but i want you to know xyxoxux could know xmxe
if you change your mind
if you change your mind
Statystyki - lvl: 2
| S: 6
| Zr: 10
| Sz: 6
| Zm: 5
| HP: 65
| W: 45
| EXP: 135/150
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: