Wygląd
Dość duży choć szczupły, lekko zbudowany kocur o gładkiej sierści. Oczy zadziwiające, niezwykłe, o głęboko orzechowej barwie. Lekko postrzępione prawe ucho i cienka długa blizna ciągnąca się po prawym boku od kręgosłupa, poprzez żebra aż do brzucha. Wyraźne oznaki siwizny widoczne na pyszczku i świadczące o zaawansowanym wieku kota przed śmiercią. Futro miedziano rude poprzecznie prążkowane czarnym pigmentem. Wierzch głowy, grzbiet oraz pyszczek wyraźnie ciemniejsze- czarna pręga wzdłuż kręgosłupa oraz końcówka ogona. Spód ciała nieco jaśniejszy.
Nora znajdująca się na skraju lasu. Najpewniej należąca kiedyś do borsuków albo lisów, teraz stoi całkowicie pusta, chociaż czasem chowają się w niej zające albo króliki, próbujące znaleźć schronienie przed drapieżnikami. Swoją nazwę wzięła od tego, że ma ona dwa wejścia, przez co gdy wieje wiatr, da się usłyszeć w niej charakterystyczne świszczenie jego podmuchów.
im ciemniejsza noc, tym jaśniejszy dzień
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
Statystyki - lvl: 0
| S: 0
| Zr: 0
| Sz: 0
| Zm: 0
| HP:
| W:
| EXP:
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Nowy Świt
Księżyce: 36
Mistrz: mama Tsunami
Płeć: kotka
Matka: Tsunami
Ojciec: ... (Baranie Runo)
Multikonta: Raniuszek (NŚ), Pajęcza Łapa (KW), Ciernista Łapa (nkt), Śmierć (KC), Cykająca Łapa (GK)
Trwałe urazy: brak 60% ogona
Wygląd
Rosomak to średniej wielkości kotka o długim, szylkretowym futerku. Jest ono wiecznie rozczochrane, głównie czarne poza rudą plamką na karku i białymi włosami na pyszczku, szyi, brzuchu i łapach – skarpetki u jej przednich łap są krótsze, zaś u tylnych zakrywają większość łapy. Biel na mordce kotki ciągnie się ponad sam pysk, tworząc cienką linię między dwukolorowymi, okrągłymi oczami. Lewe jest niebieskie, a prawe żółte. Rosomak ma długi, puszysty ogon i dosyć masywną budowę, długie łapy z różowymi poduszeczkami, oraz wiecznie zaciekawioną, poważną minę.
Rosomak chciała, musiała się do czegoś przydać. Nie mogła ciągle polegać na członkach swojego stada. Choć wiedziała, że byli gotowi przynosić jej jedzenie tak długo, jak tylko było to potrzebne, to ona sama nie mogła znieść bycia bezużyteczną. Nie chciała nigdy sprawiać problemu swojej rodzinie. Dlatego też wyszła z obozu, z samego rana i postanowiła poszukać jakichś stworzonek, które mogłaby złapać i przynieść z powrotem do Nowego Świtu. Jak za dawnych czasów. Zanim wszystko się zmieniło.
Kotka znalazła według siebie odpowiednie miejsce, i choć chodzenie nie było dla niej jeszcze najprostszą rzeczą, to ustawiła się w pozycji łowieckiej i zaczęła skradać się pod wiatr, po całej okolicy, węsząc.
//po wejściu Tsunami zapraszam MG!!
Statystyki - lvl: 3
| S: 9
| Zr: 6
| Sz: 8
| Zm: 8
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 20/200
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 41
Mistrz: tundra
Płeć: kotka
Matka: tundra i pokrzywa
Partner: iksde
Multikonta: barwna woda, szalejąca łapa, kora [rzeka]
Trwałe urazy: drobne uszczerbki na obu barkach, lewej łopatce; głębsze, acz krótkie ślady po ptasich pazurach na pysku (nos, lewa brew, prawa dolna powieka); długie, poprzeczne rozcięcie na piersi; ślady po zębach z boku szyi, na prawej przedniej łapie
Wygląd
długowłosa, bura szylkretka z bielą; złotozielone oczy, przeciętna budowa i wzrost; więcej w KP
- Somak - spuchnięty od emocji głos matki Rosomak rozbrzmiał za jej plecami. Wyszła za nią. Przyszła za nią, może tylko trochę śledziła, ale to dlatego gdyż... martwiła się. Może niepotrzebnie, ale martwiła się, że Rosomak chce chodzić na polowania mimo braku większości ogona. Mimo braku pełni stabilizacji i zręczności.
Bez pardonu Tsunami znalazła się obok córki... i milczała. A potem westchnęła, chwytając delikatnie, w czułym geście, kosmate ucho Rosomak zębami. - Jesteś dzielna. Jestem. Z ciebie dumna. Chodź, zapolujemy... razem - i oddaliła się. Ale tak, aby mieć córkę w zasięgu wzroku i słuchu.
A potem sama przypadła do ziemi w pozycji łowieckiej. Ale co jakiś czas zerkała ku Rosomak.
i think i, i think i finally
found a way toxx,, forgive myself
for mistakes,,,, i made in my past
i think thats the first step, x,right?
you agree?
Statystyki - lvl: 5
| S: 16
| Zr: 13
| Sz: 9
| Zm: 7
| HP: 80
| W: 60
| EXP: 205/400
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: 38/100
Płeć: kotka
Matka: Jaskółka
Ojciec: Amor
Partner: 123
Multikonta: Krwawnikowy Liść, Topniejący Lód, Lamparci Krok
Wygląd
Drobna, zgrabna, acz wysoka bura koteczka z charakterystycznymi dla kotów bengalskich rozetami. Ma łososiowo-czarny nos i w tym samym kolorze poduszki łap. W posiadaniu są również białe wibrysy oraz cyjanowe oczęta.
Kotki wyruszyły. Rosomak ze szlachetnym celem – chciała znaleźć jakieś stworzonka, które mogłaby złapać i przynieść do obozu. No i znalazła zwierzątko, jednak czy o to jej chodziło? Przed jej oczami mignęła łasica, zupełnie nieświadoma jej obecności. Kierowała się w stronę Motylego Zagajnika, co jakiś czas się zatrzymując i rozglądając.
Rosomak: S: 9 | Zr: 5 | Sz: 8 | Zm: 8 | HP: 70 | W: 50
Łasica: S: 6 | Zr: 9 | Sz: 6 | Zm: 5 | HP: 40 | W: 35
Tsunami natomiast na coś do upolowania trafiła stosunkowo szybko. Dzięcioł akurat nadleciał i wylądował w trawie, nie zdając sobie jeszcze sprawy z obecności drapieżnika.
Tsunami: S: 13 | Zr: 12 | Sz: 8 | Zm: 6 | HP: 75 | W: 55
Statystyki - lvl: 3
| S: 12
| Zr: 7
| Sz: 8
| Zm: 5
| HP: 80
| W: 40
| EXP: 15/200
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 41
Mistrz: tundra
Płeć: kotka
Matka: tundra i pokrzywa
Partner: iksde
Multikonta: barwna woda, szalejąca łapa, kora [rzeka]
Trwałe urazy: drobne uszczerbki na obu barkach, lewej łopatce; głębsze, acz krótkie ślady po ptasich pazurach na pysku (nos, lewa brew, prawa dolna powieka); długie, poprzeczne rozcięcie na piersi; ślady po zębach z boku szyi, na prawej przedniej łapie
Wygląd
długowłosa, bura szylkretka z bielą; złotozielone oczy, przeciętna budowa i wzrost; więcej w KP
Poruszyła uszami, raz w kierunku Rosomak kręcącej się w trawach nieopodal, a raz w kierunku dźwięku, trzepotu skrzydeł. Dzięcioł? Na ziemi? Miała szczęście. Miała bardzo złe wspomnienia z polowania na ptaki na drzewach. Tsunami oblizała się, przyglądając się ptakowi przez chwilę... nie było tu zbyt wiele rzeczy za którymi mogła się ukryć. Musiała być ostrożna, cierpliwa.
Przypadła do ziemi, uginając łapy; przybrała pozycję łowiecką, upewniając się kilka razy, że o niczym nie zapomniała. Ogon zamarł jej w miejscu a spojrzenie skupiła na dzięciole. Skradała się ku niemu powoli, idąc po okręgu tak, aby wiatr wiał jej w pysk - i zatrzymywała się zupełnie co jakiś czas, aby upewnić się, że ptak jej nie zauważy. Chociaż wysoka trawa mogła ją zakryć. Chociaż za tym mogła się schować.
Skróciwszy dystans między sobą a zwierzyną, skoczyła w kierunku dzięcioła, chcąc go pochwycić w łapy, odebrać możliwość lotu... i finalnie odebrać mu życie.
i think i, i think i finally
found a way toxx,, forgive myself
for mistakes,,,, i made in my past
i think thats the first step, x,right?
you agree?
Statystyki - lvl: 5
| S: 16
| Zr: 13
| Sz: 9
| Zm: 7
| HP: 80
| W: 60
| EXP: 205/400
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: 38/100
Grupa: Nowy Świt
Księżyce: 36
Mistrz: mama Tsunami
Płeć: kotka
Matka: Tsunami
Ojciec: ... (Baranie Runo)
Multikonta: Raniuszek (NŚ), Pajęcza Łapa (KW), Ciernista Łapa (nkt), Śmierć (KC), Cykająca Łapa (GK)
Trwałe urazy: brak 60% ogona
Wygląd
Rosomak to średniej wielkości kotka o długim, szylkretowym futerku. Jest ono wiecznie rozczochrane, głównie czarne poza rudą plamką na karku i białymi włosami na pyszczku, szyi, brzuchu i łapach – skarpetki u jej przednich łap są krótsze, zaś u tylnych zakrywają większość łapy. Biel na mordce kotki ciągnie się ponad sam pysk, tworząc cienką linię między dwukolorowymi, okrągłymi oczami. Lewe jest niebieskie, a prawe żółte. Rosomak ma długi, puszysty ogon i dosyć masywną budowę, długie łapy z różowymi poduszeczkami, oraz wiecznie zaciekawioną, poważną minę.
Rosomak zobaczyła łasicę. Nigdy nie walczyła z łasicą, ale nie bała się czegoś takiego - w końcu to zwierzę mniejsze od niej, wyraźnie słabsze, o cienkim ciele. A ona, pomimo utraty ogona, była silna i umięśniona. To nie powinno być czymś trudnym, a w każdym razie tak stwierdziła młoda szylkretka... i oddaliła się od matki, skupiona już w pełni na swojej przyszłej ofierze.
Skradała się, z ciężarem sprytnie przeniesionym na tylne łapy, upewniła się że idzie pod wiatr, i zaczęła zbliżać się do łasicy. Nie chciała zostać zauważona zbyt wcześnie. A gdy była już wystarczająco blisko, nie chcąc dalej zwlekać, kotka odbiła się od ziemi i skoczyła w kierunku zwierzęcia, chcąc złapać je za kark i ugryźć jak najmocniej potrafiła.
Statystyki - lvl: 3
| S: 9
| Zr: 6
| Sz: 8
| Zm: 8
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 20/200
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Płeć: kotka
Matka: Jaskółka
Ojciec: Amor
Partner: 123
Multikonta: Krwawnikowy Liść, Topniejący Lód, Lamparci Krok
Wygląd
Drobna, zgrabna, acz wysoka bura koteczka z charakterystycznymi dla kotów bengalskich rozetami. Ma łososiowo-czarny nos i w tym samym kolorze poduszki łap. W posiadaniu są również białe wibrysy oraz cyjanowe oczęta.
Rzut [1k6] na powodzenie skradania się Rosomak: parzyste – udane; nieparzyste – nieudane
» wypada: 2 – skradanie udane; reakcja łasicy w następnej turze
Atak Rosomak: krytyczny! (150%) » [(16+9)-(12+9)]*1,5 = 6
Rosomak zakradła się do łasicy idealnie. Drapieżnik do ostatniego momentu nie zdawał sobie sprawy z obecności kocicy. Jednak coś sprawiło - być może czysty pech - że zwierzę nagle się odwróciło, komplikując sprawę kocicy. Zdążyła jeszcze lekko ugryźć łasicę w kark, ale ruch łasicy sprawił, że po chwili spadła, a na dodatek ta łypała na nią teraz gniewnie.
Rosomak: S: 9 | Zr: 5 | Sz: 8 | Zm: 8 | HP: 70 | W: 50-2=48/50
Łasica: S: 6 | Zr: 9 | Sz: 6 | Zm: 5 | HP: 40-6=34/40 | W: 35
» rana 0. stopnia: ślad po zębach na karku; nie krwawi
Pozbawiony możliwości ukrycia się teren widocznie nie był żadnym problemem dla wprawionej łowczyni, bowiem dzięcioł, nawet nie wiadomo kiedy, wyzionął ducha w szczękach Tsunami.
+10 exp
Tsunami: S: 13 | Zr: 12 | Sz: 8 | Zm: 6 | HP: 75 | W: 55-2=53/55
Statystyki - lvl: 3
| S: 12
| Zr: 7
| Sz: 8
| Zm: 5
| HP: 80
| W: 40
| EXP: 15/200
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 41
Mistrz: tundra
Płeć: kotka
Matka: tundra i pokrzywa
Partner: iksde
Multikonta: barwna woda, szalejąca łapa, kora [rzeka]
Trwałe urazy: drobne uszczerbki na obu barkach, lewej łopatce; głębsze, acz krótkie ślady po ptasich pazurach na pysku (nos, lewa brew, prawa dolna powieka); długie, poprzeczne rozcięcie na piersi; ślady po zębach z boku szyi, na prawej przedniej łapie
Wygląd
długowłosa, bura szylkretka z bielą; złotozielone oczy, przeciętna budowa i wzrost; więcej w KP
Oczywiście, że go złapała.
Jeszcze chwilę zaciskała kurczowo szczęki na truchle dzięcioła, jakby upewniała się, że tak, na pewno umarł, na pewno zwiotczał jej w pysku, na pewno nie odleci w momencie w którym go wypuści. Czuła krew na języku i delektowała się nią przez dłuższą chwilę, oddychając przez nos. Dawno nie polowała.
Wypuściła ptaka tak, jak go schwytała, a on upadł głucho na ziemię; po tym Tsunami zaczęła go zakopywać, tam, gdzie stała, nie myśląc o tym zbytnio. Oznaczyła to miejsce, wyrywając wokół trawę tak, aby było lepiej widoczne, a po wylizaniu mordy z krwi ruszyła dalej, nisko przy ziemi.
i think i, i think i finally
found a way toxx,, forgive myself
for mistakes,,,, i made in my past
i think thats the first step, x,right?
you agree?
Statystyki - lvl: 5
| S: 16
| Zr: 13
| Sz: 9
| Zm: 7
| HP: 80
| W: 60
| EXP: 205/400
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: 38/100
Grupa: Nowy Świt
Księżyce: 36
Mistrz: mama Tsunami
Płeć: kotka
Matka: Tsunami
Ojciec: ... (Baranie Runo)
Multikonta: Raniuszek (NŚ), Pajęcza Łapa (KW), Ciernista Łapa (nkt), Śmierć (KC), Cykająca Łapa (GK)
Trwałe urazy: brak 60% ogona
Wygląd
Rosomak to średniej wielkości kotka o długim, szylkretowym futerku. Jest ono wiecznie rozczochrane, głównie czarne poza rudą plamką na karku i białymi włosami na pyszczku, szyi, brzuchu i łapach – skarpetki u jej przednich łap są krótsze, zaś u tylnych zakrywają większość łapy. Biel na mordce kotki ciągnie się ponad sam pysk, tworząc cienką linię między dwukolorowymi, okrągłymi oczami. Lewe jest niebieskie, a prawe żółte. Rosomak ma długi, puszysty ogon i dosyć masywną budowę, długie łapy z różowymi poduszeczkami, oraz wiecznie zaciekawioną, poważną minę.
Mama była dumna. Rosomak upewni się, że dumna pozostanie.
Atak kotki nie był tak skuteczny, jak chciała, ale mimo wszystko się udał. Nie narzekała i nie chciała dalej czekać na rozwój wydarzeń. Rosomak odetchnęła głęboko. Wzięła to we własne łapy. Wysunęła pazury, a potem zamachnęła się przednimi łapami na łasicę, chcąc trafić w jej pysk.
Statystyki - lvl: 3
| S: 9
| Zr: 6
| Sz: 8
| Zm: 8
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 20/200
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Płeć: kotka
Matka: Jaskółka
Ojciec: Amor
Partner: 123
Multikonta: Krwawnikowy Liść, Topniejący Lód, Lamparci Krok
Wygląd
Drobna, zgrabna, acz wysoka bura koteczka z charakterystycznymi dla kotów bengalskich rozetami. Ma łososiowo-czarny nos i w tym samym kolorze poduszki łap. W posiadaniu są również białe wibrysy oraz cyjanowe oczęta.
Atak Rosomak: nieudany » przerzut » nieudany » przerzut » nieudany
Atak łasicy: udany (100%) » (14+6)-(10+5) = 5
Plan był dobry, jednak Rosomak chyba źle wycelowała albo to łasica znowu się poruszyła. Na dodatek drapieżnik wykorzystał moment i złapał zębami kotkę za łapę, pozostawiając na niej swój ślad. Ugryzienie było na szczęście na tyle słabe, że kocica bez problemu się wyswobodziła.
Rosomak: S: 9 | Zr: 5 | Sz: 8 | Zm: 8 | HP: 70-5=65/70 | W: 48-1=47/50
» wykorzystane przerzuty: 2/2
» rana 0. stopnia: lekkie ugryzienie na łapie; nie krwawi
Łasica: S: 6 | Zr: 9 | Sz: 6 | Zm: 5 | HP: 34/40 | W: 35-2=33/35
» rana 0. stopnia: ślad po zębach na karku; nie krwawi
Beztroskiego polowania Tsunami ciąg dalszy. Kiedy jej córka walczyła z łasicą, szylkretka mogła ponownie spostrzec ptaszka. Aż dziwne, że to właśnie ptaki ciągnęło w tę okolicę. Drozd stał sobie na leżącej na ziemi gałązce, wyczesując dziobem piórka.
Tsunami: S: 13 | Zr: 12 | Sz: 8 | Zm: 6 | HP: 75 | W: 53/55
Statystyki - lvl: 3
| S: 12
| Zr: 7
| Sz: 8
| Zm: 5
| HP: 80
| W: 40
| EXP: 15/200
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Nowy Świt
Księżyce: 36
Mistrz: mama Tsunami
Płeć: kotka
Matka: Tsunami
Ojciec: ... (Baranie Runo)
Multikonta: Raniuszek (NŚ), Pajęcza Łapa (KW), Ciernista Łapa (nkt), Śmierć (KC), Cykająca Łapa (GK)
Trwałe urazy: brak 60% ogona
Wygląd
Rosomak to średniej wielkości kotka o długim, szylkretowym futerku. Jest ono wiecznie rozczochrane, głównie czarne poza rudą plamką na karku i białymi włosami na pyszczku, szyi, brzuchu i łapach – skarpetki u jej przednich łap są krótsze, zaś u tylnych zakrywają większość łapy. Biel na mordce kotki ciągnie się ponad sam pysk, tworząc cienką linię między dwukolorowymi, okrągłymi oczami. Lewe jest niebieskie, a prawe żółte. Rosomak ma długi, puszysty ogon i dosyć masywną budowę, długie łapy z różowymi poduszeczkami, oraz wiecznie zaciekawioną, poważną minę.
Rosomak syknęła w zaskoczeniu i nerwach gdy tylko łasica złapała ją za kończynę. To nie tak miało być, ale szylkretka wiedziała, że musi zachować spokój i pozostać opanowaną. Tak, jak była uczona - to było w jej naturze. Dlatego wyszczerzyła ząbki w lekkim grymasie i wyrwała bez większego problemu łapę spomiędzy kłów przeciwnika.
Nie czekała, ani chwili dłużej. Tym razem postanowiła skoczyć na łasicę i, jeśli jej się poszczęści, przygnieść ją do ziemi za szyję, chwyciwszy ją tam zębami. Tak też spróbowała zrobić.
Statystyki - lvl: 3
| S: 9
| Zr: 6
| Sz: 8
| Zm: 8
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 20/200
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 41
Mistrz: tundra
Płeć: kotka
Matka: tundra i pokrzywa
Partner: iksde
Multikonta: barwna woda, szalejąca łapa, kora [rzeka]
Trwałe urazy: drobne uszczerbki na obu barkach, lewej łopatce; głębsze, acz krótkie ślady po ptasich pazurach na pysku (nos, lewa brew, prawa dolna powieka); długie, poprzeczne rozcięcie na piersi; ślady po zębach z boku szyi, na prawej przedniej łapie
Wygląd
długowłosa, bura szylkretka z bielą; złotozielone oczy, przeciętna budowa i wzrost; więcej w KP
W porządku. Lubiła ptaki.
Oddaliła się od Rosomak na tyle, aby jej nie widzieć. Słyszała natomiast jej warczenie, syczenie... ale nie myślała o tym zbyt dużo. Bo chociaż, owszem, martwiła się o dobrobyt swojej córki, na litość wszystkiego co święte - Rosomak małym kocięciem nie była. I jeśli trafiła na łasicę czy kunę, to sobie poradzi. W to Tsunami nie wątpiła. Gdyby Rosomak potrzebowała jej pomocy, wołałaby ją.
Potrząsnęła głową, uciekając od myśli o córce i skupiając się na powrót na łowach. Przyjmując pozycję łowiecką, zaczęła skradać się ku drozdowi, powolutku, po okręgu aby upewnić się, że idzie pod wiatr. Kryła się za krzewami, trawami, zatrzymywała co jakiś czas, aby upewnić się, że ptaszyna jej nie widzi.
Gdy znalazła się blisko - skoczyła z zamiarem ukatrupienia ptaszka.
i think i, i think i finally
found a way toxx,, forgive myself
for mistakes,,,, i made in my past
i think thats the first step, x,right?
you agree?
Statystyki - lvl: 5
| S: 16
| Zr: 13
| Sz: 9
| Zm: 7
| HP: 80
| W: 60
| EXP: 205/400
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: 38/100
Płeć: kotka
Matka: Jaskółka
Ojciec: Amor
Partner: 123
Multikonta: Krwawnikowy Liść, Topniejący Lód, Lamparci Krok
Wygląd
Drobna, zgrabna, acz wysoka bura koteczka z charakterystycznymi dla kotów bengalskich rozetami. Ma łososiowo-czarny nos i w tym samym kolorze poduszki łap. W posiadaniu są również białe wibrysy oraz cyjanowe oczęta.
Atak Rosomak: udany (100%) » (17+9)-(10+9) = 7
Atak łasicy: udany (100%) » obrażenia na minusie = 1
Rosomak owszem, udało się chwycić łasicę za gardło, ale nie włożyła w popchnięcie za dużo siły, więc nie było mowy o przewróceniu łasicy. Ugryzienie było natomiast na tyle mocne, że po chwili kotka mogła poczuć posmak krwi. Łasica machnęła łapą, ale jedynie przeczesała przeciwniczkę bo brzuchu, wyrywając stamtąd kępkę sierści.
Rosomak: S: 9 | Zr: 5 | Sz: 8 | Zm: 8 | HP: 65-1=64/70 | W: 47-3=44/50
» wykorzystane przerzuty: 2/2
» rana 0. stopnia: lekkie ugryzienie na łapie; nie krwawi
» rana 0. stopnia: wyrwana kępka sierści z brzucha
Łasica: S: 6 | Zr: 9 | Sz: 6 | Zm: 5 | HP: 34-7=27/40 | W: 33-1=32/35
» rana 0. stopnia: ślad po zębach na karku; nie krwawi
» rana 1. stopnia: ugryzienie na szyi; krwawi (-1 hp/tura)
Lubiła ptaki? To dobrze, bo jeszcze chwilę i zaraz będzie ich cała kolekcja. Tsunami ponownie bezbłędnie podeszła ptaszka, nawet nie dając mu czasu na reakcję. Był martwy.
+10 exp
Tsunami: S: 13 | Zr: 12 | Sz: 8 | Zm: 6 | HP: 75 | W: 53-2=51/55
Statystyki - lvl: 3
| S: 12
| Zr: 7
| Sz: 8
| Zm: 5
| HP: 80
| W: 40
| EXP: 15/200
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Nowy Świt
Księżyce: 36
Mistrz: mama Tsunami
Płeć: kotka
Matka: Tsunami
Ojciec: ... (Baranie Runo)
Multikonta: Raniuszek (NŚ), Pajęcza Łapa (KW), Ciernista Łapa (nkt), Śmierć (KC), Cykająca Łapa (GK)
Trwałe urazy: brak 60% ogona
Wygląd
Rosomak to średniej wielkości kotka o długim, szylkretowym futerku. Jest ono wiecznie rozczochrane, głównie czarne poza rudą plamką na karku i białymi włosami na pyszczku, szyi, brzuchu i łapach – skarpetki u jej przednich łap są krótsze, zaś u tylnych zakrywają większość łapy. Biel na mordce kotki ciągnie się ponad sam pysk, tworząc cienką linię między dwukolorowymi, okrągłymi oczami. Lewe jest niebieskie, a prawe żółte. Rosomak ma długi, puszysty ogon i dosyć masywną budowę, długie łapy z różowymi poduszeczkami, oraz wiecznie zaciekawioną, poważną minę.
Rosomak wybałuszyła oczy w swój typowy sposób, jak zawsze gdy odczuwała ekscytację. Teraz szło to trochę bardziej po jej myśli. Nie zareagowała zbyt widocznie na kępkę sierści wyrwaną ze swojego brzucha - po prostu syknęła cichutko i wykorzystując pozycję, w której znalazła się i ona i łasica, postanowiła zacisnąć szczęki mocniej i spróbować naprzeć na przeciwniczkę - z nadzieją na to, że tym razem ją przewróci.
Statystyki - lvl: 3
| S: 9
| Zr: 6
| Sz: 8
| Zm: 8
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 20/200
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 41
Mistrz: tundra
Płeć: kotka
Matka: tundra i pokrzywa
Partner: iksde
Multikonta: barwna woda, szalejąca łapa, kora [rzeka]
Trwałe urazy: drobne uszczerbki na obu barkach, lewej łopatce; głębsze, acz krótkie ślady po ptasich pazurach na pysku (nos, lewa brew, prawa dolna powieka); długie, poprzeczne rozcięcie na piersi; ślady po zębach z boku szyi, na prawej przedniej łapie
Wygląd
długowłosa, bura szylkretka z bielą; złotozielone oczy, przeciętna budowa i wzrost; więcej w KP
Drozda wypuściła z mordy niemal instynktownie, od razu, dysząc chwilę. Lubiła polowania. Lubiła ten zastrzyk adrenaliny, to... pomagało jej uciekać myślami od innych rzeczy, chociaż na chwilę. Pochwyciła martwego ptaszka ponownie, wracając się w miejsce, gdzie wcześniej zakopała dzięcioła. Tak, cała kolekcja. To brzmi dobrze.
Rozejrzała się, oblizała ryj z krwi i nie marnując więcej czasu, ruszyła w poszukiwaniu kolejnej zwierzyny. Lubiła ptaki, ale dałaby się pokroić za królika, albo zająca.
i think i, i think i finally
found a way toxx,, forgive myself
for mistakes,,,, i made in my past
i think thats the first step, x,right?
you agree?
Statystyki - lvl: 5
| S: 16
| Zr: 13
| Sz: 9
| Zm: 7
| HP: 80
| W: 60
| EXP: 205/400
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: 38/100