Wysłany: 2020-11-09, 13:44
Wygląd: Śliczne stworzenie o krótkim, miękkim futrze. Ćma jest nieduża, drobna, zgrabna i szczupła, czarna od opuszków po czubki uszu. Tylko oczy ma jasne. Wielkie, żółte, blade, jak zwietrzały bursztyn. Pyszczek ma raczej okrągły, uszka i nosek nieduże. Trzeba jej przyznać, wyrosła na prawdziwą piękność. Karta Postaci:http://www.artemida.webd....opic.php?t=7158
Ćmi Zmierzch polegała na jego miłości. Uważała ją za fakt, oczywisty i przewidywalny jak letnie słońce czy zimowy śnieg, jak to, że woda w rzece jest mokra, a nocne niebo czarne. Miłość Kornika była oczywista, wiarygodna, godna zaufania i bezpieczna.
Komfortowa, pomocna, bezwarunkowa.
Ślepa.
Zastępczyni Klanu Rzeki odsunęła się na chwilę i dokładniej przyjrzała pętom. Udało się je uszkodzić, ale nie przerwać. Były mocniejsze, niż się spodziewała... ale nie niezniszczalne. Przechyliła głowę na prawo i na lewo, trochę rozciągając kark i mlasnęła, pozbywając się z języka sztucznych w smaku włókien.
- Lepiej nie - mruknęła Ćma, patrząc na pieszczoszke chłodnymi oczyma - i spróbuj nie ruszać głową. Możesz niechcący się poddusić. Co to w ogóle jest? Nigdy w życiu nie widziałam takiej łodygi.
To mówiąc, wróciła do gryzienia sznura w miejscu, które udało jej się już trochę uszkodzić. Liczyła na to, że młoda kotka podzieli się jakąś cenną wiedzą... a jeśli nie, to przynajmniej skupi się na czymś poza histeryzowaniem.
_________________
cursemy restlesswanderingfeet proneto wandere n d l e s s l y a l lthe loveyougaveto me it wasn'tenoughto keepme
formy soul,he madean offer and to thexd u s txagainIxf e l l and oh,thatdevil's gota holdon menow - ̗̀xbecausetherewasn'tany waterin thewishingwellx ̖́-
Wysłany: 2021-01-02, 13:25
Wygląd: Wyrósł na wysokiego i masywnego kocura. Zaczął nawet ogarniać swoje przerośnięte gabaryty i chociaż nadal porusza się flejowato i nie raz zdarzy mu się potknąć, czy zaszurać łapami, kiedy zepnie się w sobie, jest w stanie chyżo biegać czy skutecznie się skradać. Zwykle garbi plecy, chowając głowę między szerokimi barkami i łypie spod byka ślepiami, wybarwionymi na jaskrawą - jak u Czerwonego Maku - pomarańcz. Od koniuszka ogona, aż po nos jest czarny jak węgiel. Futerko ma krótkie, zazwyczaj rozczochrane i brudne, bo szkoda mu czasu na takie szczegóły jak jego układanie. Przez całe swoje dzieciństwo nie wymawiał "r" i nadal mu się zdarza zapomnieć o tej niepotrzebnej spółgłosce, zwłaszcza, gdy włączy tryb pospieszny w mówieniu. Na jego przednich kończynach, gdy się dobrze przyjrzeć, widać blade ślady po drucie, w który się kiedyś zaplątał, natomiast na końcu czarnego ogona swoje zęby odcisnął szczupak. Karta Postaci:http://www.artemida.webd....ghlight=#284528
Tak, miłość Kornika do Ćmy była ślepa i dzięki temu stała jak głaz. Czasem mogły ją kąsać wątpliwości, tak jak mróz, wiatr i woda drążyły i naruszały skałę, ale nie miały szans jej całkiem skruszyć.
Siostra musiałaby się jej sama wyrzec, a i tak wojownik by o nią walczył. Chociażby musiał przejść wzdłuż cały Ciemny Las.
Jednak póki co, miał zdecydowanie łatwiejsze, chociaż również męczące zadanie. Pęta, które oplątały pieszczoszkę nie chciały się dać przegryźć dwójce kotów. Syn Czerwonej Gwiazdy trochę się obawiał, że dzieło rąk dwunogów nie ustąpi pod zębami i będą musieli wymyślić inny sposób, by oswobodzić nieszczęsną kocicę. Całe szczęście przestała się szarpać i mogli działać spokojnie, bez pośpiechu.
- Lepiej nie. - Powtórzył po siostrze i spróbował się uśmiechnąć do tych orzechowych, przerażonych ślepi. - Wytrzymaj jeszcze trochę! - Oznajmił dziarsko, mając lichą nadzieję na zarażenie pozostałych swoim optymizmem. - Nie wiem jak to się nazywa, ale zdecydowanie zostało zrobione i należy do dwunogów! - Mruknął. - Coś podobnego splatało i mnie, ale tamto w ogóle nie dało się uszkodzić zębami. - To mówiąc, chwycił pęta ponownie w swoje szczęki. - Jak to się w ogóle stało, co? - Zapytał kocicę, trochę niewyraźne przez sukcesywne memłanie.
Wysłany: 2021-01-04, 19:33
Wygląd: Rudy kocur o długiej, pręgowanej tygrysio sierści, która teraz z lśniącej i zadbanej - stała się matowa i skołtuniona. Przez ból, stres i obniżenie samooceny bardzo schudł, co odbiło się na jego wyglądzie. Mimo to, nadal można byłoby go nazwać jednym z większych kocurów - gdyby nie chodził zgarbiony i skulony. Posiada liczne białe znaczenia na piersi, brzuchu, ogonie i łapach. Także na nosku, jego urocza biała plamka, nadal nie zaniknęła. Urodził się z za długim językiem, który od czasu do czasu wystawia na bok. Oczy wybarwione już dawno, teraz mają mętny i zamglony żółtawy kolor, a wszystkie poduszeczki, nosek i wnętrze zaokrąglonych uszu - różowy. Karta Postaci:http://www.artemida.webd....opic.php?t=8100
Rzut na próbę przegryzienia sznura pieszczoszki, 1d6
parzyste - udane
nieparzyste - nieudane
wypada - 2 - lina na gardle przegryziona!
w konsekwencji lina poluzowała się
Pieszczoszka zastygła jak zaczarowana na hasło "możesz się poddusić" i dała dwóm jej nieznajomym kotom sobie pomóc. Od czasu do czasu drgała z przerażenia, a jej sierść w dalszym ciągu byłą nastroszona, jednak nic poza tym nie robiła. Zacisnęła zęby zmuszając się do ciszy, aż do momentu w którym...Poczuła luz, dlatego, że Ćmi Zachód przegryzła dziwne coś oplatające szyje pieszczoszki, przez co cała lina się poluzowała, a pieszczoszka jak przed chwilą nieruchoma, tak teraz - zrzuciła z siebie liny i ustała na łapach chwiejnie cofając się o parę kroków od swoich wybawców, wlepiając w nich zaszklone spojrzenie.
- L-lina... - odparła cicho patrząc na to co zrzuciła z siebie i wzięła chrapliwy, głębszy wdech, podnosząc spojrzenie znów na mordkę Ćmiego Zmierzchu i Kornikowego Konaru. - Dziękuje wam....ja...Jestem O-owca, a...wy? I...którędy na Osiedle, p-proszę... - wyszeptała delikatnym, nadal słyszalnie wystraszonym głosem, jednak jej spojrzenie przekazywało wdzięczność, chociaż szok i przerażenie dalej z niego się wręcz wylewały, a koteczka dygotała.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum