Borsuk,
(Zaginiony)


Data rejestracji: 30.08.2010
Data urodzenia: 2000
Czas lokalny: 23.11.2024, godzina 22:12
Status: Offline
Informacje o Borsuk,
Dołączył: 30.08.2010
Ostatnia wizyta: 26.05.2011 22:08
Razem postów: 0 (0 postów dziennie | 0 procent wszystkich postów)
Razem wątków: 0 (0 wątków dziennie | 0 procent wszystkich wątków)
Spędzony czas online: Niezarejestrowany
Sygnatura użytkownika Borsuk,
  • "Na początku był kot. Istota pod każdym względem - inteligencji, fizycznego piękna, wrodzonej tajemniczości i gracji poruszania się - absolutnie doskonała. Inne dokonania naszego Stwórcy, a zwłaszcza te przemieszczające się na dwóch nogach, uznać należy za wypadek przy pracy, prototyp co najwyżej".
  
Dodatkowe informacje o Borsuk,
Grupa: samotnicy.gif
Wygląd: Od narodzin minęło sporo księżyców. W tym czasie Borsuk niezwykle wyrósł, zdecydowanie wdając się w ojca, którego przypomina nie tylko wysokością, ale i wielkością oraz postawą. Stał się przystojnym, dojrzałym kocurem. Jego futro wciąż jest wielobarwnym i bardzo miękkim w kolorach jesieni. Na czekoladowym tle wykwitają rude płomyki, zarówno ciemne jak i jasne smugi. Umaszczenie pyszczka przypomina pół maski, jedna połowa mordki jest jak większość ciała, a druga jest czysto czekoladowa. Jego ciało stało się potężną bronią, z której nauczył się doskonale korzystać. Jego prawa przednia łapa jest czysto biała, a co ciekawe, ma sześć pazurów. Borsuk urodził się jako jedyne dziecko, co jest zastanawiające - możliwe, że reszta nienarodzonego rodzeństwa została po prostu zdominowana przez silniejszy zarodek, czego śladem jest dodatkowy pazur. Borsuk ma dość małe uszy, ale za to długie łapy i bardzo długie pazury. Oczy kocura są duże, okrągłe i orzechowe, po ojcu.
Mistrz: Pajęcze Znamię
Płeć: kocur
Matka: Łasicza Łapa
Ojciec: Pajęcze Znamię
Charakter: Zdecydowanie wdał się w obojgu rodziców. Bojowe nastawienie i żołnierskie myślenie - po ojcu, spryt i gracja w obyciu - po matce. Gotów również posługiwać się ciętym językiem. Wciąż jednak jest zagadką, która zostanie sprawdzona w godzinie próby, jakiej jeszcze nie doświadczył.
Multikonta: kij z tym.