Romantyk
(Zmarły)


Data rejestracji: 20.01.2012
Data urodzenia: 2000
Czas lokalny: 21.11.2024, godzina 13:24
Status: Offline
Informacje o Romantyk
Dołączył: 20.01.2012
Ostatnia wizyta: 25.10.2019 01:07
Razem postów: 47 (0 postów dziennie | 0,01 procent wszystkich postów) (Znajdź wszystkie posty)
Razem wątków: 1 (0 wątków dziennie | 0,01 procent wszystkich wątków) (Znajdź wszystkie wątki)
Spędzony czas online: Niezarejestrowany
Sygnatura użytkownika Romantyk
[Obrazek: romantycznyanalzaprasza.png]
chcę byście się zesrali, mam właśnie taki plan
chcę byście się zesrali, ze śmiechu tak jak klaun
chcę byście mnie jechali, bo jestem masochistą
chcę byście się zesrali, niedźwiedź, krzysztof

wszystko czego nie chcesz leje ci na łeb
jestem tylko pindą którą prześladuje pech
  
Dodatkowe informacje o Romantyk
Grupa: cien.gif
Wygląd: Przepiękny młodzieniec, posiadający półdługie, bure futerko... ale czy bure nie jest zbyt zwykłym określeniem? Jest w nim i brąz, i beż, i piękna łatka na pyszczku, zrudziałe końcówki, popielate znamienia, puszysty ogonek, a to wszystko zadbane niczym u Pieszczocha. Po mięśniach śladu brak - acz pokłady energii do zabaw są niewyczerpane, razem z zapałem i siłą. Sterczące uszy, długie, białe wąsiska... Niby zwykły kocur, lecz jest w nim TO COŚ, czym od dziecka obnosi się i chwali, zwąc to nadzwyczajnym UROKIEM. Najbardziej hipnotyzującym w jego ciele obiektem są zwierciadła duszy - szkliste, nieco pochyłe, nadające właścicielowi buntowniczego, zdecydowanego wyrazu, o barwie nieokreślonej - wahającej się pomiędzy bladą żółcią, a nieco jasną barwą oliwkową. Na pyszczku zazwyczaj gości cwany, szelmowski uśmieszek - taki "wabik".
Mistrz: Błędne Światło [*]
Płeć: kocur
Matka: Barwne Słowo [*]
Ojciec: Wilczy Pazur [*]
Partner: Lwica i Wilczyca
Charakter: Zakłamany, tchórzliwy laluś, którego największym wrogiem jest brud, a sprzymierzeńcem własna głupota. Z rozkosznego Romantyka przerodził się w oskubanego z godności nałogowego kłamcę, posiadającego mnóstwo imion, historii i porażek. Lata samotności wymusiły u niego podążanie za nieistniejącymi ideałami, a złamane ambicje skłoniły go do czynów obrzydliwych. Nie potrafi kochać, jedynie pożądać, w czym pomagają mu przemijające z wolna walory estetyczne. Pod bogatym językiem wychwalającym braterskość czai się durnowata, nieszczęśliwa dusza, która ową dziurę próbuje zastąpić powierzchownymi uczuciami, podobnymi do romansu czy wzbudzania powszechnego zachwytu. Jednak pewnego dnia prawda wypłynie na wierzch, zaś on spotka tego, kim się stał, oko w oko.
Multikonta: Promyczek, Skaza, Bluszcz