Cedrowa.Łapa
(Zaginiony)


Data rejestracji: 02.02.2012
Data urodzenia: 2000
Czas lokalny: 21.11.2024, godzina 12:46
Status: Offline
Informacje o Cedrowa.Łapa
Dołączył: 02.02.2012
Ostatnia wizyta: 22.11.2012 23:00
Razem postów: 0 (0 postów dziennie | 0 procent wszystkich postów)
Razem wątków: 0 (0 wątków dziennie | 0 procent wszystkich wątków)
Spędzony czas online: Niezarejestrowany
Sygnatura użytkownika Cedrowa.Łapa
[Obrazek: beznazwy3xu.png]
  
Dodatkowe informacje o Cedrowa.Łapa
Grupa: wicher.gif
Wygląd: Jak przystało na przedstawiciela rasy norweskich leśnych ma długie, puszyste futro, mające chronić przed zimnem. Niestety jednak nie ma tak dobrze jak pieszczochy i nikt nie dba o jego futerko, dlatego nie można go nazwać idealnym, potargane szczególnie na końcach nadaje kocurowi wygląd dzikiego kota, za to posklejane od ciągłego wylizywania nadaje mu aparycję chomika, który nie dosuszył się na patelni. Szata kota nie jest jednolita, orzechowe odcienie przybierają ciemniejszego zabarwienia na grzbiecie i pyszczku, "brodę" zaś ma raczej jasnobeżową, tak samo jak brzuszek i okolicę pupy. Jakiegoś zabawnego uroku dodają mu bialuteńkie wystające włoski między palcami łap, a także biały koniec ogona, wyglądający jak umoczony w farbie. Jedno oko ma zielone, drugie zaś niebieskie, oba w kształcie przeuroczych migdałów, najśliczniej jednak wyglądają nocą, gdy źrenice zamieniają się w niemalże nakreślone cyrklem koła. Nie jest potężny jak pobratymcy, a chudość zakrywa grube futro.
Mistrz: Pustułczy Głos
Płeć: kocur
Matka: Anielska Cierpliwość (matka zastępcza)
Ojciec: Nieznany.
Partner: Łaciaty Grzbiet
Charakter: Z pewnością idealnymi określeniami będą tchórzliwy (tak, tchórzliwy tak bardzo, że boi się własnego cienia, ale on sam oczywiście powie, że po prostu coś nam się wydaje, gdy go przyłapiemy nad uciekaniem od niego), ciamajdowaty (podciągnijmy to pod charakter, żeby nie dodawać kolejnej rubryki) i inteligentny (no cóż, czasami zdarza mu się rozmyślać na dziwne tematy, dorabiać sobie jakieś niezwykłe umiejętności, ale pomimo wszystko od dziecka za dużo wymagać nie wolno). Cedr bardzo szybko się obraża, a już szczególnie gdy ktoś wytknie mu jedną z jego wad, równie szybko traci również pewność w swoje siły (oczywiście nie fizyczne, bo do tego, że ich nie posiada to nikt wątpliwości nie ma) i wycofuje się nawet z zabawy, uważając że nic pożytecznego do niej nie wniesie. Choć nie jest łatwowierny bardzo łatwo do swojego zdania pod groźbą spuszczenia mu łomotu. Ale oczywiście nie ma samych wad, ma też wiele zalet, które właściwie dużo lepiej od wad definiują kim jest. Choć w obliczu prawdziwego zagrożenia najchętniej by uciekł, to gdy grozi ono komuś, kogo kocha nie waha się od podjęcia walki z góry skazanej na porażkę. A gdy już naprawdę kocha jest najwierniejszym towarzyszem, jakie można mieć, może i czasami obraża się bez powodu, ale prawdziwym przyjaciołom nigdy nie odmówi pomocy i nawet, gdy nie będzie miał jak pomóc, będzie starał się wymyślić sposób, by to zrobić. Jest też przeuroczy i wyjątkowo dobrze wychowany (mamusia za często podgryzała pupę...).
Multikonta: Orzech