Informacje o Zmierzchająca Nadzieja |
Dołączył: |
07.08.2021 |
Ostatnia wizyta: |
22.03.2024 22:21 |
Razem postów: |
372 (0 postów dziennie | 0,08 procent wszystkich postów)
(Znajdź wszystkie posty)
|
Razem wątków: |
6 (0 wątków dziennie | 0,06 procent wszystkich wątków)
(Znajdź wszystkie wątki)
|
Spędzony czas online: |
1 tydzień, 3 Dni |
Sygnatura użytkownika Zmierzchająca Nadzieja |
Wszystko to co mam, wszystko to co mam
To ta nadzieja, że życie mnie poskleja
꧁ ⸺ Dziś odchodzę sam, dziś odchodzę sam ⸺ ꧂
Już nie zawrócę to wszystko dziś porzucę
Ja się zarzekam, uciekam dość mam przeznaczenia
[ Po co zwlekać, czekać gdy się nic nie zmienia ]
Moja mama, mówiła ostatnia umiera nadzieja...
|
|
|
Dodatkowe informacje o Zmierzchająca Nadzieja |
Grupa: |
Rzeka |
Księżyce: |
44 |
Wygląd: |
Terminator → Kotka nie przypomina już małej, puchatej kulki. Przez te wszystkie księżyce zdążyła urosnąć i nabrać nieco masy. Nadal ma długie, "sarnie" łapy po rodzicach. Dzięki temu sprawia wrażenie, że jest wysoka. Tak naprawdę, to Zmierzch można spokojnie zaliczyć do grona średnich kocic. Poza tym prawdziwą sylwetkę skrywa pod gęstym futrem. Kolorystyka kotki pozostała prawie bez zmian. Grzbiet (ok. 3/4), łepek, łapy czy ogon w większości mają odcień tzw. ciemny niebieski. Resztę ciała podchodzi pod śnieżny biały np. brzuch, pyszczek z policzkami, skarpetki na łapach, pojedyncze punkty w ogonie czy klatka piersiowa. Natomiast wśród sierści młodej można dostrzec także nieco rudości. Ledwo, bo ledwo, ale jednak... Najwyraźniej wychodzi z niej krew "Skrzącego Słowa" oraz przynależność do szylkret. Sama sylwetka kocicy jest dość smukła. Nie można powiedzieć, żeby była gruba. Jednak brakuje jej również wyćwiczonych partii mięśniowych. Przynajmniej oczy Zmierzch przybrały barwę złota, a obwódka wokół nosa stała się lekko czarna. Dodatkowo czarne, klasyczne pręgi są lepiej widoczne niż poprzednio. Stanowią elegancki dodatek na grzbiecie, łapach czy pyszczku kotki. Natomiast kocica najbardziej ucieszona jest z długiego, puszystego ogona, ostrych, wojowniczych pazurów, jak również kłów. |
Mistrz: |
Łabędzia Szyja |
Płeć: |
Samica |
Matka: |
Księżycowe Jezioro |
Ojciec: |
Skrzące Słowo |
Partner: |
~''~ |
Charakter: |
Spotkanie z różnymi kotami sprawiło, że Zmierzch nieco się zmieniła. Nadal przypomina "żywe srebro", jednak nabrała sporo ogłady. Doskonale wie kiedy może zabrać głos, a kiedy lepiej coś przemilczeć. Choć zawsze stara się być szczera i zgodna sama ze sobą. Zyskała też trochę wewnętrznego spokoju, szczyptę cierpliwość, jak również umiejętność słuchania. Dzięki temu jej zadawanie pytań kończy się przyjaznymi rozmowami oraz nowymi znajomościami. Kotka obecnie rozumie, że nie wszystko bywa czarne bądź białe. Według niej istnieją różne kolory prawdy, poznania, historii. Dlatego nigdy nie ocenia żadnego kota powierzchownie. Dla Zmierzch liczą się bardziej czyny, gesty, chęci. Słodkie słówka wpuszcza jednym uchem, a drugim wypuszcza. Nadal bardzo kocha rodziców oraz braci. Mimo wszystko odpuściła sobie udawadnianie czegokolwiek, komukolwiek. Zrozumiała, dzięki Łabędziej Szyi, że może być po prostu sobą. Obecnie Zmierzch szuka własnej ścieżki pośród Klanu Rzeki. Chciałabym już jakoś pomagać, ale równocześnie daje sobie czas. Jeśli chodzi o nauki, to przykłada do nich sporą wagę. Bardziej dla siebie oraz samorozwoju. Poza tym w wolnym czasie młoda nadal lubi słuchać opowieści odnośnie dawnych kotów, kocic Klanu Rzeki. Jakiś sentyment jej pozostał... |
Multikonta: |
Mięta [GK], Ścieżka [Z] i Pomarańcz [KW] |
Statystyki - lvl: |
3 |
Siła: |
6 |
Zręczność: |
9 |
Szybkość: |
9 |
Zmysły: |
8 |
HP: |
70 |
Wytrzymałość: |
50 |
EXP: |
20/200 |
MED EXP: |
0/100 |
Discord: |
Pomarańcz |
Interwencja MG: |
Tak |
Zaimki: |
ona/jej |
Trwałe urazy: |
~''~ |
Płeć: |
Kobieta |
|