Propozycje - Wersja do druku +- Artemida - Wojownicy PBF (https://artemida.webd.pl) +-- Dział: Administracja (https://artemida.webd.pl/forum-241.html) +--- Dział: Organizacja (https://artemida.webd.pl/forum-4.html) +--- Wątek: Propozycje (/thread-4153.html) |
- Polny Chwast - 26.01.2020 Czerwona Gwiazda napisałx:Polny Chwast napisałx:a nawet więcej, da większe pole do popisu w sesjach, bo można będzie faktycznie odgrywać to, że postać się starzeje, że traci siły, że nie jest już tak sprawna, że słabnie jej wzrok, słuch, węch, ale...Przecież to się dzieje i tak. Kotom od 100 księżycy spadają statystyki i uwzględniamy w postach, że nasze postacie są słabsze niż kiedyś. To nie jest tak, że wiek nie ma żadnego wpływu na techniczną sferę naszych postaci. Czerwia od 15 lutego będzie mieć 1/2 swoich statystyk (bo chyba zmiany zostały wprowadzone? Nie pamiętam czy tak czy nie) to jest duża różnica, mieć 12 siły a 24. chodziło mi tu raczej o te progi 60/70k+ a nie 100k+, bo wiem, że takie progi już istnieją i należy to uwzględniać w postach. Mam na myśli raczej ten powolny rozwój postaci, ale aby to było realistyczne, to jedyną logiczną opcją byłoby ucinanie statystyk, ale...jak tak to sobie przemyślałam, to byłoby to krzywdzące dla tych userów, którzy ciężko pracowali, aby dobić tymi statystykami do danego poziomu, a tu nagle jego postać osiąga wiek podeszły i ciach. Nie wiem, jakby to urealistycznić. Naprawdę - Piaskowy Podmuch - 26.01.2020 Muszę z góry przeprosić, albowiem szczerze przyznaję, że mam problem z dokładną analizą opcji którą zamierzam zaproponować, więc wiele szczegółów z pewnością pominąłem. Mianowicie, czy zamiast manipulować ilością statystyk zdobywanych na poziom możnaby spowolnić zdobywanie poziomów? To jest, kot który ma już n księżyców będzie miał nałożony przelicznik na zdobywane xp (przykładowo najpierw .66x, potem .5x). Wówczas, żeby awansować, potrzebowaliby odpowiednio więcej punktów doświadczenia. Jak pisałem wyżej, mam niemały problem z interpretacją mojego własnego pomysłu i problemów z nim związanych (oprócz, rzecz jasna, aplikowania tego rozwiązania wobec kotów które już by przekroczyły dany próg, bo to pewnie dla wielu byłaby katorga, przyznaję), ale liczę, że być może wniesie to coś do dyskusji. - Czerwony Mak - 26.01.2020 Mi chodzi o to, ze koty 60-90k NIE SĄ stare. Są dorosłe. Bez sensu by miały się nie rozwijać. Takie koty nie mają nawet 10 lat (kot dobija 10 lat w wieku 120k) one są najzwyczajniej w świecie kotami dorosłymi a nie "starzejącymi się". To nielogiczne by miały przestać się rozwijać. Przynajmniej w realiach naszego forum. - Księżycowy Pył - 26.01.2020 podbijam Czerw. absurdalnym byłoby uznawać dorosłe koty za starzejące się. już nie wspominając o tym, że irl mogą one dożyć do 16-18 lat, choć te żyjące na wolności często umierają szybciej przez czynniki losowe jak choroby, samochody, drapieżniki(NIE starość z reguły, dlatego w sumie nieco mnie bawi że 120 k to śmierć ze starości i kot 100 k już zaczyna być niedołężnym staruszkiem). oczywiście prosiłbym o poprawienie mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że tak to własnie wygląda. zmniejszanie puli otrzymywanych statystyk od poziomu imo jest dużo logiczniejsze, a uzasadnienie? kot osiąga pełnię swoich możliwości. NIE "bo staje się stary". w końcu każdy ma jakieś limity. :y i już, brzmi to dużo lepiej i realistyczniej. - Szerszeniowy Jad - 27.01.2020 Księżycowy Pył napisałx:podbijam Czerw. absurdalnym byłoby uznawać dorosłe koty za starzejące się. już nie wspominając o tym, że irl mogą one dożyć do 16-18 lat, choć te żyjące na wolności często umierają szybciej przez czynniki losowe jak choroby, samochody, drapieżniki(NIE starość z reguły, dlatego w sumie nieco mnie bawi że 120 k to śmierć ze starości i kot 100 k już zaczyna być niedołężnym staruszkiem). oczywiście prosiłbym o poprawienie mnie jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że tak to własnie wygląda. zmniejszanie puli otrzymywanych statystyk od poziomu imo jest dużo logiczniejsze, a uzasadnienie? kot osiąga pełnię swoich możliwości. NIE "bo staje się stary". w końcu każdy ma jakieś limity. :y i już, brzmi to dużo lepiej i realistyczniej.THIS. Na przykład mnie osobiście drażni chociażby poziom siły, jaki osiągnął Zając, bo ta postać nie miała być zbyt silna, a osiągnął 8 lvl będąc nie w podeszłym wieku, a po prostu jako dorosły. Chodzi o takie sytuacje, a nie o osłabienie kotów w zależności od wieku. Dlatego jestem jednak za uzależnieniem tego od lvlu, a nie od wieku, bo na to już mamy ograniczenia. Nie kombinowałabym też, tak szczerze, z jakimś stopniowym zmniejszaniem ilości tych punktów przy lvl upie. Jeżeli dać 3 albo 4 punkty zamiast 1 do każdej statystyki + 2 do dowolnego rozdzielenia to i tak jest nieduża różnica. - Gęsiopióry - 28.01.2020 cześć! czytałam sobie ten wątek, i widząc pewien problem w dojściu do konsensusu, zdecydowałam się nad tym trochę zastanowić. poobserwowałam system statystyk na forum, rozwoju poprzez LVLowanie itp. wczoraj przed zaśnięciem wszystko mi się poukładało w głowie i teraz mam trochę przemyśleń, którymi chciałabym się z Wami podzielić. opieram się o jakąś tam swoją wiedzę dotyczącą optymalizowania gier Graczom, ale nie jestem żadnym specem. postaram się wyjaśnić mój tok myślenia jak najprościej :) statystyki w grach są numeryczną reprezentacją fizycznych cech postaci w rzeczywistości. tyczy się to zarówno granych przez nas kotów, jak i przeciwników, z którymi mają one do czynienia. wszystkie one powinny jakoś mieścić się na jednej osi, być przeliczane w tej samej skali. skala wydaje mi się największym aktualnie problemem w naszych statach. o ile realnie, duży i silny kot może być silniejszy od małego i słabego kota? w rzeczywistości? gdyby miały poruszyć ciężar siłą mięśni, to duży kot mógłby pociągnąć, powiedzmy, maksymalnie 9kg, (waga sześciopaku póltoralitrowej wody) a mały, powiedzmy, 3kg (waga dwóch butelek). na tej skali duży pies spokojnie pociągnie 40kg, a dzik, którego mamy na liście przeciwników, pewnie i ze 100kg. jak to się ma do naszych statystyk? tak, że wylevelowana kotka ma siłę równą dzikowi/dużemu psowi. skala jest za mała i kończąc się dla przeciwników na dwudziestkach-trzydziestkach po prostu zakłamuje rzeczywistość. uważam, że powinniśmy przyjrzeć się statystykom przeciwników i poprawić je tak, żeby były bardziej autentyczne. co za tym idzie, powinniśmy zreformować odrobinę system levelowania naszych kotów, aby zmniejszyć absurdalnie duże rozbieżności. biorąc pod uwagę, że zaczynamy grę z 20 punktami (i są to staty kociąt), w moim odczuciu, dorosły, wytrenowany kot powinien mieć ok. 40 punktów w sumie, a statystyki najbardziej przypakowanych nie powinny nigdy przekroczyć 60. co do statów "wysokich" czyli HP i W, proponowałabym z kolei podwyższenie ich wartości. dorosły kot powinien mieć co najmniej dwa razy więcej żywotności i wytrzymałości niż kociak, a prawdziwy weteran mógłby mieć jeszcze o 100 więcej. aby uniknąć wartości z kosmosu (kotów silniejszych od dużych psów), proponuję wprowadzenie poziomu maksymalnego, po którym nie będzie można dalej się levelować. wynika to z naturalnych ograniczeń biologicznych - choćby kot nie wiadomo ile się nawalczył i natrenował, nie ma takiej możliwości, żeby jego żelazne muskuły były potężniejsze niż mięśnie np. borsuka. w każdej grze znajdziecie barierę LVL CAP i uważam że w naszej też by się ona przydała :) aby tempo rozwoju bardziej odpowiadało wiekowi/doświadczeniu kotów, uważam że od początku gry do końca treningu kot powinien bez większej trudności móc wbić 5 lvl, stanowiący "średnią wartość artybutów przeciętnego kota", a później powinno być coraz trudniej, tak, by na najwyższe poziomy naprawdę trzeba było się napracować. przykładowe staty (oczywiście to takie ogólne założenie, można to jeszcze tweakować): Kociak (poziom 1): | S: 5 | Zr: 5 | Sz: 5 | Zm: 5 | HP: 60 | W: 40 | Świeży woj (poziom 5): | S: 11 | Zr: 9 | Sz: 10 | Zm: 10 | HP: 120 | W: 80 Kot na LVL Cap (poziom 10): | S: 18 | Zr: 12 | Sz: 14 | Zm: 16 | HP: 170 | W: 120 | Borsuk: | S: 36 | Zr: 9 | Sz: 10 | Zm: 8 | HP: 450 | W: 200 | (statystyki reprezentują fizyczne własności borsuków - nie są super szybkie i poza węchem nie mają rewelacyjnych zmysłów, ale siły mają co najmniej 3 razy tyle co przeciętny kot, a ich HP, czyli reprezentacja ogólnej "krzepy", ilości obrażeń które są w stanie przyjąć, z racji bardziej odpornego futra, innej budowy kości i kilkakrotnie większej masy ciała, powinno przekraczać HP kota nawet czterokrotnie) Dzik: | S: 70 | Zr: 6 | Sz: 8 | Zm: 12 | HP: 1000 | W: 400 | (powiedzmy sobie szczerze - dzik w ogóle nie powinien być dla kota do pokonania. nie sądzę, żeby takie wydarzenie miało kiedykolwiek miejsce w rzeczywistości i u nas też nie powinno. wkurzony dzik powinien nie bardzo móc dogonić sprintującego kota, ale gdyby mu się to udało, zabić go jednym ciosem) Puchacz: | S: 28 | Zr: 18 | Sz: 18 | Zm: 20 | HP: 270 | W: 220 | (puchacz to potężne ptaszysko, które nie miałoby problemu z poderwaniem z ziemi dorosłego kota) etc. przy LVLowaniu proponuję przypisywanie 1 punktu do każdej głównej statystyki + jednego do dowolnego rozdzielenia. takie parametry dobrze odzwierciedlą rozwój ogólnych cech kota i dają Graczowi możliwość powolnego specjalizowania jego mocnych cech w oparciu o startowy zestaw statystyk, który ukazuje naturalne predyspozycje kociaka. cała rozmowa rozkręciła się wokół tematu "ucinania statów" na starość. uważam, że pomysł jest bardzo rozsądny - stary kot powinien mieć mniejsze możliwości. proponuję dosłownie odwrócenie LVLowania - odejmowanie 4 punktów z każdej statystyki i jednego dodatkowego, który losowałby Medyk. to wygeneruje dodatkową treść do odgrywania starości - komuś siada bardziej na zmysły, ktoś po prostu słabnie, a kto inny traci koordynację. a kiedy odejmować staty? proponuję zacząć od 120k i co 6k obniżać staty po raz kolejny. po dziesiątym roku życia kot powinien pomalutku, stopniowo, ale zauważalnie się starzeć. z pewnością będzie już do tego czasu miał solidne staty, więc odbieranie po kilka punktów nie zdziadzieje go zupełnie :) dzięki wszystkim, którzy dotrwali do końca. mam nadzieję, że nie panoszę się za bardzo :D odkąd pamiętam, dyskusje o statystykach na forum były jednym z ważniejszych punktów zapalnych, a właściwie widzę, że niewiele się zmieniło przez minione lata. może większa reforma upłynni wszystkim granie i ułatwi trochę życie MGom :> jeśli w ogóle moje rozkminy Was interesują, chętnie popracuję dalej nad optymalizacją gry :) - Łososiowa Łuska - 28.01.2020 i co wtedy? fala śmierci i zniechęcenie graczy do polowań, bo wyszkolony wojownik nagle ledwo da sobie radę z krukiem, nie mówiąc już o innych przeciwnikach? i dlaczego medyk albo ktokolwiek inny ma decydować za mnie, w jaki sposób słabnie moja starzejąca się postać skoro doskonale sam wiem co chce robić z moim kocim dziadkiem, a może się to nie zgadzać z losowaniem? nie podoba mi się ta propozycja w ogóle :x - Jasny Poranek - 28.01.2020 Tu się zgadzam z Sosiem, taki system jest dla mnie jednak nie do przyjęcia. Polowania w gruncie rzeczy straciłyby wtedy zupełnie sens, chyba że ktoś zamierzałby szybciej położyć się do grobu. Nie o to nam też chodzi, żeby robić jakieś zaporowe progi i rzeczy niemożliwe do wykonania, a już na pewno nie idzie o to, żeby koty ginęły jak muchy. Mówiąc inaczej, takiej opcji nawet nie brałabym jednak pod uwagę. - Płonące Niebo - 28.01.2020 A ja bym usunęła dzika z listy "przeciwników", bo nie wiem co on tam w ogóle robi. Dzik to żaden "przeciwnik", nie powinien się w ogóle mieścić w tej kategorii, albo powinien nie mieć statystyk, jak człowiek. - Szerszeniowy Jad - 28.01.2020 Jak ta propozycja rozwiązuje wspomniany przeze mnie problem pasywnego wzrostu każdej statystyki, mimo iż dany kot już nie powinien jej rozwijać? W moim odczuciu nie za bardzo, i dodatkowo jeszcze bardziej ogranicza swobodne decydowanie gracza o tym, jakie są najmocniejsze strony kota, skoro przez całe życie miałby być tylko 1 punkt do dowolnego rozdania przy lvl upie. Jajo napisałx:aby tempo rozwoju bardziej odpowiadało wiekowi/doświadczeniu kotów, uważam że od początku gry do końca treningu kot powinien bez większej trudności móc wbić 5 lvl, stanowiący "średnią wartość artybutów przeciętnego kota", a później powinno być coraz trudniej, tak, by na najwyższe poziomy naprawdę trzeba było się napracować.Do końca treningu, tzn. w wieku 12 księżyców, zaledwie 6 księżyców od zostania termem? Sporo kotów kończy trening w takim wieku, czasami nawet wcześniej, a jeszcze więcej - jeszcze przed 20 księżycem. Czy to nie będzie... za łatwe? Czy to nie oznaczałoby, że kot osiągnie pełnię swoich możliwości dość wcześnie w swoim życiu? Poza tym do tego trzeba by obniżyć progi na lvle, może zmienić expy za treningi, zwierzynę, przeciwników, co oznacza o wiele szerszą reformę, niż wg mnie jest wskazana. Co do zmian HP i W - widzę w tym nie upłynnienie gry i ułatwienie życia MG, a wręcz przeciwnie. Skoro statystyki (kotów, bo przeciwnik to będzie mógł strzelić dwie lepy i już, ale o tym zaraz) będą niższe niż teraz, a HP przeciętnie znacząco wyższe, oznacza to, że walki będą niemiłosiernie długie. Do tego trzeba będzie zmienić system ran, żeby pasowały do tych wartości, może nawet dodać więcej stopni ran. Jajo napisałx:cała rozmowa rozkręciła się wokół tematu "ucinania statów" na starość. uważam, że pomysł jest bardzo rozsądny - stary kot powinien mieć mniejsze możliwości. proponuję dosłownie odwrócenie LVLowania - odejmowanie 4 punktów z każdej statystyki i jednego dodatkowego, który losowałby Medyk. to wygeneruje dodatkową treść do odgrywania starości - komuś siada bardziej na zmysły, ktoś po prostu słabnie, a kto inny traci koordynację. a kiedy odejmować staty? proponuję zacząć od 120k i co 6k obniżać staty po raz kolejny. po dziesiątym roku życia kot powinien pomalutku, stopniowo, ale zauważalnie się starzeć. z pewnością będzie już do tego czasu miał solidne staty, więc odbieranie po kilka punktów nie zdziadzieje go zupełnie :)That's just... please, no. Po kolei: istnieje już na forum system, który zmniejsza statystyki starych kotów, i o ile w tej dyskusji pojawiły się przemyślenia odnośnie tego, to nie jest to główny problem. Dodatkowo w praktyce to wygląda tak, że z racji tego, w jakim wieku rozpoczynają się rzuty na śmierć ze starości, to starość na forum zaczyna się ok. 100 księżyca, bez przekładania tego na ludzkie lata, i wtedy statystyki spadają o 1/4, w wieku 110 księżyców o 1/3 i w wieku 120 księżyców o 1/2. W tym wieku, tj. 120 księżyców, zaczynają się rzuty na śmierć. Więc po co dodatkowe obniżenia statystyk, na dodatek w tak późnym wieku, skoro, tak szczerze, obecny system... działa całkiem dobrze? Biorąc pod uwagę, że mało która postać dożywa/zostaje na forum do takiego wieku i mając 120k ma się już pierwszą szansę na śmierć, to wydaje mi się to trochę na wyrost, takie pozorne odejmowanie statystyk, bo w praktyce mało kto przeżyje więcej niż 1-2 takie odjęcia stat, co najwyżej przywódcy. Wreszcie: jeżeli już, to takie losowanie musiałoby być robione przez administrację, nie medyka. Chociaż może raczej powinnam spytać, czemu w ogóle miałoby to być losowane? Może ktoś po prostu, ot tak, chce, żeby jego postać po prostu prawie że oślepła? Może ktoś inny chce, żeby jego postać miała chorobę zwyrodnieniową stawów albo inne zaburzenie związane z układem ruchu, co wpływać będzie na siłę, zręczność, szybkość? A może ktoś inny po prostu chce, żeby jego postać ot, stopniowo osłabła i podupadła na zdrowiu ogólnie, bez wskazywania jakichś konkretnych obszarów fizycznych, z którymi ma zaawansowane problemy? Ogólnie rozumiem intencję, jasne, i fajnie by było zoptymalizować pewne rzeczy, no ale właśnie - pewne rzeczy. Nie wiem, czy pójście w hiperrealizm jest takim dobrym wyjściem. Trzeba brać pod uwagę, chociażby, przyjemność gry z postaci - teraz levelowanie nie jest aż takie łatwe, więc w sumie satysfakcja z lvl upu jest większa; teraz kot ma JAKĄŚ szansę z np. borsukiem, puchaczem, lisem. W praktyce przy takich zmianach już by jej nie miał, co oznacza instantową śmierć przy natknięciu się na groźnego przeciwnika, a chyba... nie o to do końca chodzi. Owszem, byłoby to turbo realistyczne, ale osobiście mi by się odechciało chodzić na takie polowania, szczególnie młodszymi postaciami, bo w zasadzie: po co? Żeby umrzeć przy pierwszym napotkanym przeciwniku, bo ma on 4x więcej HP, W i statystyk niż moja postać? Na dodatek nawet zwykłe walki między kotami trwałyby więcej tur = mniejsza motywacja do odpisywania i wolniejsze tempo takich rozgrywek = problemy z czasoprzestrzenią imo. Wreszcie dla mnie dużym ograniczeniem takiej reformy jest po prostu... ilość zmian, jaką trzeba by wprowadzić. Statystyki przeciwników, progi na lvle, sam system lvlowania, przyznawanie expów za wszystko, system i stopnie ran (a co za tym idzie - system chorób), wg Twojej propozycji również system starzenia się, i pewnie coś jeszcze, o czym zapomniałam. Może nawet duża część systemu MG, w tym na pewno system zadawania obrażeń, żeby dostosować je do nowych wartości HP. Można dać ograniczenie lvlu, albo może ograniczenie maksymalnej wartości każdej ze statystyk, o ile wymyślimy, jak najsensowniej to rozwiązać, ale to wszystko to jest dla mnie... za dużo. - Szczypiący Mróz - 28.01.2020 Musze się zgodzić z przedmówcami - nie przemawia do mnie ta propozycja. Nie zapominajmy też, że to jest forum o kotkach, które żyją w klanie, na chmurze, przywódcy mają 9 żyć itp. Forum nie jest w stu procentach realistyczne i raczej nigdy nie będzie, bo trzeba by zreformować praktycznie zdecydowaną większość zasad, a tu nie o to przecież chodzi. System zaproponowany przez ciebie wymagałby mnóstwo zmian w wielu aspektach, jak wspomniała Zając i mógłby zniechęcić graczy do polowań czy walk. Również nie podoba mi się pójście w "hiperrealizm". Popieram za to propozycję Czerwii, by usunąć dzika z listy przeciwników. Z pewnością żaden kot nie jest w stanie go pokonać. - Trzmieli Pył - 28.01.2020 Akurat dzik pojawił się w spisie przeciwników właśnie po to, żeby był wrogiem ostatecznym, zamiast wczesniejszego rysia, który był niemożliwy do pokonania. Wbrew temu, co mówisz, Węgiel, dzik takowy jest i właśnie tak został zaprojektowany, by stado kotów dało mu radę i by zagrożenie wciąż istniało nawet dla najlepiej wyszkolonych kotów. (nie, duży pies nie jest już takim wyzwaniem) - Czerwony Mak - 28.01.2020 W takim wypadku powinien nie mieć statystyk, jak człowiek (albo mieć je DUŻO wyższe) i być możliwym do pokonania na zasadzie fortelu albo jakiegoś innego sposobu, a nie na zasadzie "będziemy go bić w piątkę aż padnie" bo to jest tragicznie idiotyczne. - Gęsiopióry - 28.01.2020 wielkie dzięki, ze przeczytaliście co piszę i się do tego odnosicie - Bluszczowy Wąs - 02.02.2020 *każualowo omija dyskusję wyżej, ale w sumie przydałoby się więcej opinii, więc wy jej nie omijajcie* Mamy w adopcjach coś takiego: Cytat:Postać, która w adopcjach jest krócej niż trzy miesiące (fabularne sześć księżyców) może zostać uznana za chorą w okresie oczekiwania na adopcję, możliwy jest jednak również powrót ze stopy samotnika (powrót do klanu odbywa się wtedy fabularnie po rozmowie z przywódcą). Po trzech miesiącach powrót ze stopy samotnika jest jedyną możliwą opcją.I mam odnośnie tego dwa przemyślenia. Pierwsza propozycja jest banalna i łatwa do wprowadzenia: myślę, że fajną opcją byłoby dodanie do legendy w temacie z adopcjami kolejnego znaczka - oznaczającego, iż postać jest już uznana za zaginioną i konieczny jest powrót ze stopy samotnika. W takiej sytuacji znajdują się obecnie: Pęknięta Łapa (porzucony w połowie września), Cierniowa Łapa (porzucony 2 sierpnia) i Głuszec (porzucona 1 listopada). Z tego co wiem, są oni po prostu uznawani za chorych, podczas gdy w przypadku zarówno Kry, jak i Kaczora, już dawno minęły trzy miesiące, po których wymagany jest powrót ze stopy samotnika (Głuszec ma jeszcze krótką chwilę, licząc od czasu wejścia porzucenia w życie). Ta informacja byłaby przydatna zarówno dla osób zainteresowanych adopcją, jak i tych, którzy po prostu chcą o danej postaci coś napisać, bo np. to ich rodzina, albo są medykiem i powinni wiedzieć, kto znajduje się w lecznicy i jest przewlekle chory, a kto już zdążył zaginąć. Dzięki temu będzie bardziej przejrzyście i nikt nie będzie mógł sobie uznawać, że postać choruje od np. 12 księżyców (a teraz nic nie stoi na przeszkodzie, bo nie ma żadnej ogólnodostępnej informacji dotyczącej konkretnych postaci). Druga propozycja jest taka, by wydłużyć trochę ten czas dla postaci, które zostały porzucone przed, powiedzmy, 6 księżycem życia (a może i trochę więcej, nie wiem). Wynika to z tego, że większości przypadków tłumaczenia, w jaki sposób tak młody kot zniknął, a potem na dodatek powrócił na tereny, są... cóż, dość naciągane, chociażby ze względu na to, że trzeba założyć, że nikt, absolutnie nikt, nie zauważył, jak kociak wychodzi z obozu i jak szlaja się po terenach; założenie, że taki młody kot, który wyszedł raz na tereny, i np. został porwany przez dwunogów, dał radę potem wrócić w to samo miejsce, też jest trochę absurdalne. Także dla tych postaci proponowałabym 4-5 miesięcy, zamiast 3, siedzenia w adopcjach, zanim zostaną uznane za zaginione i konieczny będzie powrót jako samotnik. |