Artemida - Wojownicy PBF
Propozycje - Wersja do druku

+- Artemida - Wojownicy PBF (https://artemida.webd.pl)
+-- Dział: Administracja (https://artemida.webd.pl/forum-241.html)
+--- Dział: Organizacja (https://artemida.webd.pl/forum-4.html)
+--- Wątek: Propozycje (/thread-4153.html)



RE: Propozycje - Pochmurny Sen - 01.09.2022

Administracja wzięła pod uwagę wyrażone tutaj głosy i podjęła decyzje: skrócone treningi zostaną wprowadzone w życie. Zanim to się jednak stanie musimy przedyskutować jak konkretnie będzie to wyglądać i przygotować, więc prosimy o cierpliwość na wprowadzenie tego w życie. :)


RE: Propozycje - Zielna Łapa - 01.09.2022

Cudownie <3


RE: Propozycje - Łaciate Futerko - 01.09.2022

No i super, nie mogę się doczekać <3


RE: Propozycje - Pęd - 08.12.2022

No to może ja rozpocznę dyskusję na podany temat, który brzmiał "Co zrobić, kiedy postać na istotnej fabularnej pozycji jest bardzo mało aktywna"

W sytuacji, w której do przeprowadzenia jest jakaś ceremonia/zebranie, limit czasowy na jej założenie/odpisanie w niej?


RE: Propozycje - Żmijooki - 09.12.2022

Po 2 miesiącach z rzędu napisania powiedzmy mniej niż 5 postów dajemy postaci na stołku rangę nieaktywnych i uznajemy że są chorzy? Żeby było fabularne wytłumaczenie nie pełnienia obowiązków kiedy nadal są w klanie?


RE: Propozycje - Liliowa Sadzawka - 09.12.2022

Stawiałabym na jakiś limit czasowy co do konkretnych obowiązków - taki, żeby nie był strasznie przytłaczający, ale wystarczający, by opóźnienie nie utrudniało innym graczom gry, jak właśnie mocne opóźnienie mianowania czy problemy związane z ranami/chorobami. Nie wiem, czy ma sens bawienie się w karanie ostami, może w przypadku przekroczenia limitu byłoby właśnie coś z rangą nieaktywnych i chwilowe zastąpienie w danym obowiązku przez zastępcę? No bo w wypadku medykowania to chyba i tak automatycznie obowiązek spada trochę na innych medyków/termów.
Mam nadzieję, że miało to jakikolwiek skład i ład i trochę sensu |D


RE: Propozycje - Jaszczurza Łapa - 09.12.2022

(09.12.2022 21:46)Żmijooki napisałx: Po 2 miesiącach z rzędu napisania powiedzmy mniej niż 5 postów dajemy postaci na stołku rangę nieaktywnych i uznajemy że są chorzy? Żeby było fabularne wytłumaczenie nie pełnienia obowiązków kiedy nadal są w klanie?

Jak dla mnie to brzmi najrozsądniej, chociaż wiadomo - życie to życie, różnie to wszystko może wyjść i wiele też zależy od tego czy w tych pięciu postach mieszczą się klanowe obowiązki, czy też zupełnie nie. Ale jeśli już coś ma być, to to chyba byłoby najlepsze.

Jestem natomiast bardzo, bardzo na nie względem czasowego ograniczenia odbębniania obowiązków. Klanowe stołki już teraz są w zdecydowanej większości przykre dla graczy do prowadzenia, przepełnione presją, pretensjami i problemami. Dorzucanie kolejnego stresogennego czynnika jest imo niepotrzebne i tylko sprawi, że gra przywódcami, zastępcami i medykami stanie się jeszcze większym obowiązkiem, niż jest już teraz. Serio, nie potrzebne są w tym wszystkim jeszcze terminy, które tylko będą wisieć nad głowami graczy jak katowski miecz.


RE: Propozycje - Szyszka - 09.12.2022

Może w przypadku przywódcy i ceremonii dać, że zastępca lub medyk będą mogli to przeprowadzić, a fabularnie przywódca zostanie uznany za chorego? A jeśli ani medyk ani zastępca z jakiegoś powodu nie byliby w stanie, to po zgłoszeniu MG mógłby odegrać przywódcę. Tylko wtedy gracze musieliby się powstrzymać od imb, by nie trzeba było na nic reagować przywódcą.
Można by to połączyć z propozycją Żmijookiego.


RE: Propozycje - Bluszczowa Jagoda - 11.12.2022

Ja chciałbym przede wszystkim zwrócić uwagę na nieaktywnych zastępców oraz terminatorów medyka, są to role dość "ograniczone" pod względem ilości, które mają przygotować postać do piastowania jeszcze ważniejszej rangi. W momencie gdy widzimy, że zastępca, czy terminator medyka jest nieaktywny to wątpię, aby po otrzymaniu kolejnej rangi miało to się zmienić. Może odchodzę delikatnie od tematu, ale gdyby udało się to w pewien sposób zlikwidować to byłaby też większa stabilność w klanach i mniejsza ruchomość na stołkach, bo gracze porzucają postacie/odchodzą z forum.

Też jeśli ktoś pisze przywódcą albo medykiem tylko to co trzeba czyli ceremonie i leczenia to mam wrażenie, że mija to się trochę z celem. Postać wtedy tak naprawdę przestaje uczestniczyć w jakimkolwiek życiu klanowym, przestaje poniekąd pełnić jakąś ze swoich funkcji. W momencie gdy gra staje się obowiązkiem do odbębnienia a nie przyjemnością to nie chce mi się wierzyć, że nie ma możliwości jakiejś zmiany "bo charakter postaci by na to nie pozwolił".

Pomysł z uznaniem, że postać choruje wydaje się być spoko o ile niska aktywność jest chwilowa. W przypadku gdy przykładowo przywódca ma już "chorować" od wielu księżycy to nie wygląda to zbyt realnie. Podejrzewam, że społeczność klanowa zaczęła by się 1) martwić 2) niepokoić 3) wątpić w to, że przywódca jest w stanie godnie reprezentować klan.


RE: Propozycje - Mysia Łapa. - 11.12.2022

propozycja ode mnie - w momencie w którym aktywność przywódcy jest mała, ceremonie przeprowadzają zastępca i medyk. i, uwaga, kontrowersja alert: w momencie kiedy nie ma postaci która może przeprowadzić ceremonie, terminatorzy i wojownicy są mianowani offscreenowo z wiadomością na kanale klanowym
serio. to nie takie trudne. i mi się wydaje, że lepiej już zacząć trening bez fabularnej ceremonii niż narzekać na brak tego treningu

co do medyków sprawa ma się trudniej i ze względów, y, z doświadczenia mówiąc XD i mechanicznych i tu nawet nie mam pomysłów, nawet jako medyk, więc się nie wypowiem. medycy z aktualnym systemem mogą funkcjonować tylko i wyłącznie tak, że albo odbębniają obowiązki albo równie dobrze może ich nie być więc, jakby, no


RE: Propozycje - Jaszczurza Łapa - 11.12.2022

(11.12.2022 13:56)Bluszczowa Jagoda napisałx: Też jeśli ktoś pisze przywódcą albo medykiem tylko to co trzeba czyli ceremonie i leczenia to mam wrażenie, że mija to się trochę z celem. Postać wtedy tak naprawdę przestaje uczestniczyć w jakimkolwiek życiu klanowym, przestaje poniekąd pełnić jakąś ze swoich funkcji. W momencie gdy gra staje się obowiązkiem do odbębnienia a nie przyjemnością to nie chce mi się wierzyć, że nie ma możliwości jakiejś zmiany "bo charakter postaci by na to nie pozwolił".

W teorii to może brzmieć jak najbardziej w porządku, jednak praktyka pokazała już wielokrotnie, że nawet najaktywniejsi bardzo często wygasają pod naporem presji, jaka idzie za utrzymywaniem wyższej rangi. A jeśli tak się dzieje i ewidentnie widać, że to po prostu ciężki kawałek chleba, to powinniśmy działać w drugą stronę - tak, by zmniejszyć presję nakładaną na pojedynczych (!) graczy i by gra była, cóż, grą. A jeśli staje się obowiązkiem - co widzimy nawet po zwykłych userach, odejściach, w których nietrudno znaleźć potwierdzenie - to problem jest z samą grą, a nie z graczami. Nie, kiedy spotyka to zdecydowaną większość osób. Nie bez powodu mamy też możliwość większej ilości medyków.

To, co mówi Bbinek, brzmi całkiem dobrze. W kryzysowych sytuacjach nie powinno być problemu, by mianować kogoś offscreenowo lub pozwolić to zrobić komuś innemu. Od biedy możemy zostawić czas wypadania do nieaktywnych tak, jak jest, a w momencie, kiedy zastępca/przywódca się zszarzy - zastąpić go inną osobą. U zastępców to prosta sprawa (przykładowo, na takich zasadach, na miejsce Białego Puchu powinien zostać wybrany inny wojownik), zawsze, jeśli osoba wróci do aktywności, mogłaby zostać przywrócona na stołek. U przywódców... To trochę cięższa sprawa, bo wiąże się z wyprawami i blokowaniem klanu, ale może konieczna. Medyków za to nie ruszałabym wcale, szczególnie jeśli jest ich więcej, o ile nie byłaby to nagminna sytuacja - na przykład dwa, trzy razy pod rząd. Takie luźne przemyślenia.


RE: Propozycje - Pęd - 11.12.2022

Mam taką myśl, że w sytuacji wystąpienia opóźnienia na przykład ceremonii na wojownika, można by dać graczowi wybór. Jesteś mianowany offscreenowo teraz albo fabularnie jak przywódca będzie w stanie ją przeprowadzić. I wtedy taka decyzja o czekaniu byłaby świadoma i opóźnienie mogłoby być indywidualnie wyjaśnione.


RE: Propozycje - Sucha Łapa - 11.12.2022

(11.12.2022 18:52)Jaszczurza Łapa napisałx: U zastępców to prosta sprawa (przykładowo, na takich zasadach, na miejsce Białego Puchu powinien zostać wybrany inny wojownik), zawsze, jeśli osoba wróci do aktywności, mogłaby zostać przywrócona na stołek. U przywódców... To trochę cięższa sprawa, bo wiąże się z wyprawami i blokowaniem klanu, ale może konieczna. Medyków za to nie ruszałabym wcale, szczególnie jeśli jest ich więcej, o ile nie byłaby to nagminna sytuacja - na przykład dwa, trzy razy pod rząd. Takie luźne przemyślenia.

można by zrobić nową range zastępcy tymczasowego. X D ale brzmi spoko tak ogólnie. za to co do nieobecności przywódcy, to teoretycznie medyk może mianować wojowników, a zastępca termów + ogarniać przydział mistrzów. daje to też fajną możliwość fabularną i sprawia, że medyk może oderwać się od nawalania samych leczeń, a zastępca może się wreszcie przydać na coś więcej niż bycie trailerem przyszłego lidera klanu i offscreenowe obowiązki oraz okazjonalne przyjmowanie zgub do klanu, gdy pojawi się szybciej od przywódcy. |D


RE: Propozycje - Trzaskająca Burza - 12.12.2022

(11.12.2022 19:20)Pęd napisałx: Mam taką myśl, że w sytuacji wystąpienia opóźnienia na przykład ceremonii na wojownika, można by dać graczowi wybór. Jesteś mianowany offscreenowo teraz albo fabularnie jak przywódca będzie w stanie ją przeprowadzić. I wtedy taka decyzja o czekaniu byłaby świadoma i opóźnienie mogłoby być indywidualnie wyjaśnione.

Uważam to za całkiem sensowny pomysł. Czasem zdarza się ze np jest tylko jeden wojownik do mianowania i musi sobie taki poczekać aż będzie ich więcej, bo przecież nie opłaca się robić cerki dla jednego woja, albo czekać aż do mianowania będzie jakiś miot, a w obu wypadkach to może potrwać.

Co do samej aktywności przywódców, bo z zastępcami faktycznie nie ma aż takiego problemu zważywszy, że faktycznie są tylko "trailerem" potencjalnej nowej gwiazdy (no i fabularnie rzecz jasna ma to swój wydźwięk), to jest faktycznie cięższy orzech do zgryzienia. Presja często jest naprawdę duża, z doświadczenia wiem bo jak byłam Gwiazdą (chociaż wtedy wcale nie chciałam) doszło do pewnych niesnasek, które mnie kompletnie wypaliły z jakichkolwiek chęci nawet do samej gry. Gracz który ma zostać przywódca powinien tego chcieć jako no gracz i mieć świadomość z czym to się wiąże zwyczajnie, bo to jednak odpowiedzialna ranga, która kieruję całym klanem i zostanie kimś takim "bo tak" może być dla niektórych zwyczajnie niekomfortowe. Zawsze imo warto podpytać nim się kogoś mianuje, czy się na to zgadza, bo myślę że nie każdy jest gotowy na taką presję >D a wiadomo że przede wszystkim nasze kochane forum to ma być dobra zabawa a nie stres.


RE: Propozycje - Mysia Łapa. - 21.12.2022

ok, to ja poruszę temat niekoniecznie związany z przywódcowaniem i tym co zrobić pod nieobecność jakiejś ważnej rangi w klanie, a poruszę temat który trochę zaczął mnie i kilka innych osób mierzić po dogłębniejszej analizie. treningi medyczne

otóż postać medyka porzuciłxm ale dalej jestem częścią forum i mam stały kontakt z resztą rzecznej kadry medycznej - i o ile byłxm rękami i nogami za tym, aby tak jak treningi wojownicze, usprawnić treningi medyczne, tak, hm, zauważam kilka niespójności które są absurdalne i sprawiają, że tak naprawdę medycy dalej mają pod górkę chociaż... nie powinni? bo koty które przechodzą trening na wojownika wymagane mają tylko poruszenie trzech dowolnych rzeczy, a Całą Resztę (poza wspinaczką/łowieniem ryb/pływaniem) znają Ot Tak. po prostu, bo skończyli trening i to tyle. więc czemu z medykami nie ma tak samo?

przykład: kot X skończył trening wojowniczy poruszając fabularnie na treningu tylko kodeks, tereny klanu i na przykład walkę. zostaje mianowany wojownikiem tak, jakby potrafił WSZYSTKO, w tym na przykład: polowanie, którego jednak nie nauczył się fabularnie.
natomiast młodzi medycy muszą FABULARNIE poznać WSZYSTKIE ZIOŁA bo inaczej... według mechaniki ich nie znają? i nie mają prawa wiedzieć jak wyglądają, do czego służą, chociaż SKOŃCZYLI TRENING i powinni to wiedzieć, bo przecież nikt o zdrowych zmysłach nie dopuściłby ich do ceremonii bez pełnej wiedzy?

troszkę się to nie klei i szczerze uważam, że tak samo jak koty które kończą trening wojowniczy wszystko wiedzą i potrafią, tak koty które kończą trening medyczny powinny zdobywać całą niezbędną wiedzę o ziołach i chorobach