19.10.2022 14:19
Wygląd
Dość duży choć szczupły, lekko zbudowany kocur o gładkiej sierści. Oczy zadziwiające, niezwykłe, o głęboko orzechowej barwie. Lekko postrzępione prawe ucho i cienka długa blizna ciągnąca się po prawym boku od kręgosłupa, poprzez żebra aż do brzucha. Wyraźne oznaki siwizny widoczne na pyszczku i świadczące o zaawansowanym wieku kota przed śmiercią. Futro miedziano rude poprzecznie prążkowane czarnym pigmentem. Wierzch głowy, grzbiet oraz pyszczek wyraźnie ciemniejsze- czarna pręga wzdłuż kręgosłupa oraz końcówka ogona. Spód ciała nieco jaśniejszy.
Oto kolejna okazja, by zagrać postacią urodzoną w Klanie Gromu. Kocięta pochodzą z miotu NPC (rodzice nie są i nie będą nigdy odgrywani), a grę rozpoczynamy od razu po wysłaniu i zaakceptowaniu Karty Postaci.
Rodzicami są Wysoka Łodyga oraz Płonący Liść:
Imię: Wysoka Łodyga
Płeć: Kotka
Wiek: 50
Wygląd: Pierwsze, co się widzi, gdy spotyka się Wysoką Łodygę, to jej niebotycznie długie łapy. Są szczupłe i o delikatnie zarysowanych mięśniach, z gracją i lekkością niosą jej szczupłe ciało w długich krokach. Jej futerko jest bardzo krótkie i przylegające do ciała. Srebrzyste tło niemalże przechodzi w biel, a kontrastuje z nim głęboka czerń pręg, które na jej tułowiu rozbijają się na cętki. Jej głowa jest bardzo ładna: ma dość duże uszy, wąską mordkę i wyraźnie zaznaczone kości policzkowe, które nadają jej bardzo szlachetnego wyrazu. Oczy o kształcie migdałów mają barwę jasnej żółci, a jej nos, okolony czarną obwódką, jest ceglastoczerwony. Ma długi, biczowaty ogon, który najczęściej kołysze się łagodnie pomiędzy jej piętami. Dba o swój wygląd, toteż nieraz można zauważyć, że jej oddech ma zapach świeżej mięty, a na futerku ma łagodny zapach polnych kwiatów.
Charakter: Najważniejszą cechą Wysokiej Łodygi jest to, że w zasadzie nikt nie może pochwalić się tym, że prawdziwie ją zna. Jest raczej małomówna i rzadko dzieli się swoimi przemyśleniami lub... w zasadzie jakimikolwiek informacjami na swój temat. Roztacza przez to wokół siebie aurę tajemniczości; podoba jej się to, jak bardzo jest niedostępna i niezależna. Nie ma natury lidera, jednak nie tak łatwo jest jej się podporządkować; mimo to jest obowiązkowa, jednak nie dlatego, że ktoś jej kazał - po prostu wypełnianie obowiązków wojownika i bycie przykładnym członkiem Klanu Gromu daje jej wolność i zaufanie, na które zapracowała. Jest wymagająca wobec siebie, ale przez to oczekuje doskonałości od kotów, wokół których się obraca. Pomimo swojej niezależności i potrzeby wolności, zdarza się jej nadmiernie kontrolować tych, których dopuściła do swojego wąskiego grona bliskich - zrobi wszystko, by nic nie zachwiało jej nieskazitelnej reputacji. Jeżeli czegoś się obawia, to z całą pewnością upokorzenia - i nie zamierza nigdy dopuścić do tego, by ktokolwiek zniszczył ideał, którym się stała.
Urodzenie: w Klanie Gromu
Pochodzenie: nieznane.
Imię: Płonący Liść
Płeć: Kocur
Wiek: 59
Wygląd: Duży i umięśniony, jak na Gromiaka zresztą przystało - wygląda, jakby nie miał problemu z tym, by swoich terminatorów łamać wpół, gdyby na nich przez przypadek nadepnął. Ma potężne, szerokie ramiona, które niemalże blokują słońce, gdy podejdzie zbyt blisko. Płonący Liść ma ciepłe, rude futro, poprzecinane ciemnymi, grubymi pręgami układającymi się w zwartą spiralę na jego bokach. Biel pojawia się jedynie na palcach prawej przedniej łapy. Jego sierść jest długa i przez większość czasu ułożona i czysta - kocur dba o swój wygląd i stara się przez większość czasu wyglądać należycie. Kwadratową głowę okala gęsta, piaskowa kryza. Jego zimne, zielone oczy odcieniem wpadają niemalże w szarość; z reguły spokojnie obserwują horyzont, rzadko kiedy zawieszając się na innych kotach. Gdy stoi, naturalnie ostawia prawą stopę do tyłu, przez co jego zad opada, a jego masywne barki zdają się być jeszcze potężniejsze.
Charakter:Były terminator Nakrapianego Liścia, po której otrzymał imię, nie dzieli z nią wielu wspólnych cech. Jest poważnym, inteligentnym kocurem, który nie ciągnie do towarzystwa innych kotów. Jest dość nieuchwytny. Jest lojalnym, pracowitym i zdeterminowanym kocurem, dla którego klan jest najwyższą wartością. Choć wygląda jak bezmyślna, brutalna góra mięsa, ma naturę filozofa i wiele czasu spędza na przemyślenia. Jest bardzo oszczędny w słowach - nie zdziwiłoby go wcale to, gdyby wiele kotów uważało go za niemowę, tak rzadko zabiera głos, gdy nie jest to konieczne. Otwiera się tylko wtedy, gdy ma ku temu powód - a gdy tylko znajdzie odpowiedniego partnera do rozmowy, otwiera się i mógłby spędzić cały dzień na debatowaniu. Wypowiada się niezwykle mądrze, uważnie dobiera słowa - jest niezwykle dobrym mówcą.
Urodzenie: w Klanie Gromu
Pochodzenie: nieznane.
Historia: Wysoka Łodyga poznała się z Płonącym Liściem już gdy byli terminatorami a ich relacja powoli się rozwijała. Zaczęło się od niewinnych pogaduszek wieczorami przy wspólnych posiłkach, aby dzień po ceremonii na wojownika kotka dowiedziała się o uczuciach ognistego. Związek tej dwójki nikogo za bardzo nie zdziwił, pasowali do siebie aż za bardzo, aby w końcu nie wyszło z tego coś więcej.
Bardzo długi czas byli idealną parą, jedno szanowało drugiego, nie powiedziało złego słowa, a spory między nimi były niedostrzegalne. Można by rzec, iż dawali dobry przykład reszcie gromiaków. Jednak nic nie trwa wiecznie. Gdy tylko Wysoka Łodyga dowiedziała się o ciąży wściekła się niemiłosiernie. Nie potrzebowała ogromnego brzucha do swojego nieskazitelnego wizerunku. Każdy kto znał tą dwójkę nie wróżył ani im ani kociętom dobrze, bowiem wszystkie te uczucia, emocje, nerwy sprawiły iż ciąża nie przebiegała zbyt dobrze, a temperatura na dworze nie sprzyjała wychowywaniu potomstwa. Płonący Liść znacznie cieplej myślał o pociechach i mimo wszystko starał się wspierać swoją partnerkę.
Wysoka Łodyga urodziła z trudem i być może gdyby nie szybka interwencja Truskawkowego Gąszczu pożegnałaby się z życiem więc nic dziwnego, że pierwsze dni były dla niej wyjątkowo ciężkie. Z pomocą przybył jednak Płonący Liść, który w opiekę nad kociętami wkładał całe swoje serce niejednokrotnie poświęcając swój czas na odpoczynek, co zaimponowało Wysokiej Łodydze, która w końcu zaczęła wybaczać tą wpadkę partnerowi. Kocica kocięta traktuje z dystansem. Dba o nie, nie brakuje im jedzenia, czy przymusowego mycia, jednak nie mogą liczyć na stereotypową matczyną miłość z jej strony, całusy czy przytulaski. Zbyt dużo wycierpiała, aby móc ot tak zapomnieć i nie obwiniać kociąt.
Jest możliwość wcielenia się w piątkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec października: 2 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się czwórkę rodzeństwa z miotu, a rodzicami są Wysoka Łodyga i Płonący Liść.
Lista chętnych:
x Salamandra (już gra)
x Wiewiórka (już gra) -> Trufla
x Światło (już gra)
x Orzech (już gra)
x Rudzik (już gra)
Typ pyska: Europejski
Długość futra: Krótkie lub długie
Umaszczenia: (kliknij na umaszczenie, by zobaczyć przykładowe zdjęcie)
Pręgowanie: Kocięta mogą być jednolite (niepręgowane) lub pręgowane tygrysio, klasycznie lub cętkowane.
Biel: Kocięta mogą mieć dowolną ilość białych znaczeń.
Kolor oczu: Dowolny naturalny kolor. Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (oczy w dwóch różnych kolorach). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
Rodzicami są Wysoka Łodyga oraz Płonący Liść:
Imię: Wysoka Łodyga
Płeć: Kotka
Wiek: 50
Wygląd: Pierwsze, co się widzi, gdy spotyka się Wysoką Łodygę, to jej niebotycznie długie łapy. Są szczupłe i o delikatnie zarysowanych mięśniach, z gracją i lekkością niosą jej szczupłe ciało w długich krokach. Jej futerko jest bardzo krótkie i przylegające do ciała. Srebrzyste tło niemalże przechodzi w biel, a kontrastuje z nim głęboka czerń pręg, które na jej tułowiu rozbijają się na cętki. Jej głowa jest bardzo ładna: ma dość duże uszy, wąską mordkę i wyraźnie zaznaczone kości policzkowe, które nadają jej bardzo szlachetnego wyrazu. Oczy o kształcie migdałów mają barwę jasnej żółci, a jej nos, okolony czarną obwódką, jest ceglastoczerwony. Ma długi, biczowaty ogon, który najczęściej kołysze się łagodnie pomiędzy jej piętami. Dba o swój wygląd, toteż nieraz można zauważyć, że jej oddech ma zapach świeżej mięty, a na futerku ma łagodny zapach polnych kwiatów.
Charakter: Najważniejszą cechą Wysokiej Łodygi jest to, że w zasadzie nikt nie może pochwalić się tym, że prawdziwie ją zna. Jest raczej małomówna i rzadko dzieli się swoimi przemyśleniami lub... w zasadzie jakimikolwiek informacjami na swój temat. Roztacza przez to wokół siebie aurę tajemniczości; podoba jej się to, jak bardzo jest niedostępna i niezależna. Nie ma natury lidera, jednak nie tak łatwo jest jej się podporządkować; mimo to jest obowiązkowa, jednak nie dlatego, że ktoś jej kazał - po prostu wypełnianie obowiązków wojownika i bycie przykładnym członkiem Klanu Gromu daje jej wolność i zaufanie, na które zapracowała. Jest wymagająca wobec siebie, ale przez to oczekuje doskonałości od kotów, wokół których się obraca. Pomimo swojej niezależności i potrzeby wolności, zdarza się jej nadmiernie kontrolować tych, których dopuściła do swojego wąskiego grona bliskich - zrobi wszystko, by nic nie zachwiało jej nieskazitelnej reputacji. Jeżeli czegoś się obawia, to z całą pewnością upokorzenia - i nie zamierza nigdy dopuścić do tego, by ktokolwiek zniszczył ideał, którym się stała.
Urodzenie: w Klanie Gromu
Pochodzenie: nieznane.
Imię: Płonący Liść
Płeć: Kocur
Wiek: 59
Wygląd: Duży i umięśniony, jak na Gromiaka zresztą przystało - wygląda, jakby nie miał problemu z tym, by swoich terminatorów łamać wpół, gdyby na nich przez przypadek nadepnął. Ma potężne, szerokie ramiona, które niemalże blokują słońce, gdy podejdzie zbyt blisko. Płonący Liść ma ciepłe, rude futro, poprzecinane ciemnymi, grubymi pręgami układającymi się w zwartą spiralę na jego bokach. Biel pojawia się jedynie na palcach prawej przedniej łapy. Jego sierść jest długa i przez większość czasu ułożona i czysta - kocur dba o swój wygląd i stara się przez większość czasu wyglądać należycie. Kwadratową głowę okala gęsta, piaskowa kryza. Jego zimne, zielone oczy odcieniem wpadają niemalże w szarość; z reguły spokojnie obserwują horyzont, rzadko kiedy zawieszając się na innych kotach. Gdy stoi, naturalnie ostawia prawą stopę do tyłu, przez co jego zad opada, a jego masywne barki zdają się być jeszcze potężniejsze.
Charakter:Były terminator Nakrapianego Liścia, po której otrzymał imię, nie dzieli z nią wielu wspólnych cech. Jest poważnym, inteligentnym kocurem, który nie ciągnie do towarzystwa innych kotów. Jest dość nieuchwytny. Jest lojalnym, pracowitym i zdeterminowanym kocurem, dla którego klan jest najwyższą wartością. Choć wygląda jak bezmyślna, brutalna góra mięsa, ma naturę filozofa i wiele czasu spędza na przemyślenia. Jest bardzo oszczędny w słowach - nie zdziwiłoby go wcale to, gdyby wiele kotów uważało go za niemowę, tak rzadko zabiera głos, gdy nie jest to konieczne. Otwiera się tylko wtedy, gdy ma ku temu powód - a gdy tylko znajdzie odpowiedniego partnera do rozmowy, otwiera się i mógłby spędzić cały dzień na debatowaniu. Wypowiada się niezwykle mądrze, uważnie dobiera słowa - jest niezwykle dobrym mówcą.
Urodzenie: w Klanie Gromu
Pochodzenie: nieznane.
Historia: Wysoka Łodyga poznała się z Płonącym Liściem już gdy byli terminatorami a ich relacja powoli się rozwijała. Zaczęło się od niewinnych pogaduszek wieczorami przy wspólnych posiłkach, aby dzień po ceremonii na wojownika kotka dowiedziała się o uczuciach ognistego. Związek tej dwójki nikogo za bardzo nie zdziwił, pasowali do siebie aż za bardzo, aby w końcu nie wyszło z tego coś więcej.
Bardzo długi czas byli idealną parą, jedno szanowało drugiego, nie powiedziało złego słowa, a spory między nimi były niedostrzegalne. Można by rzec, iż dawali dobry przykład reszcie gromiaków. Jednak nic nie trwa wiecznie. Gdy tylko Wysoka Łodyga dowiedziała się o ciąży wściekła się niemiłosiernie. Nie potrzebowała ogromnego brzucha do swojego nieskazitelnego wizerunku. Każdy kto znał tą dwójkę nie wróżył ani im ani kociętom dobrze, bowiem wszystkie te uczucia, emocje, nerwy sprawiły iż ciąża nie przebiegała zbyt dobrze, a temperatura na dworze nie sprzyjała wychowywaniu potomstwa. Płonący Liść znacznie cieplej myślał o pociechach i mimo wszystko starał się wspierać swoją partnerkę.
Wysoka Łodyga urodziła z trudem i być może gdyby nie szybka interwencja Truskawkowego Gąszczu pożegnałaby się z życiem więc nic dziwnego, że pierwsze dni były dla niej wyjątkowo ciężkie. Z pomocą przybył jednak Płonący Liść, który w opiekę nad kociętami wkładał całe swoje serce niejednokrotnie poświęcając swój czas na odpoczynek, co zaimponowało Wysokiej Łodydze, która w końcu zaczęła wybaczać tą wpadkę partnerowi. Kocica kocięta traktuje z dystansem. Dba o nie, nie brakuje im jedzenia, czy przymusowego mycia, jednak nie mogą liczyć na stereotypową matczyną miłość z jej strony, całusy czy przytulaski. Zbyt dużo wycierpiała, aby móc ot tak zapomnieć i nie obwiniać kociąt.
Jest możliwość wcielenia się w piątkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec października: 2 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się czwórkę rodzeństwa z miotu, a rodzicami są Wysoka Łodyga i Płonący Liść.
Lista chętnych:
x Salamandra (już gra)
x Wiewiórka (już gra) -> Trufla
x Światło (już gra)
x Orzech (już gra)
x Rudzik (już gra)
Typ pyska: Europejski
Długość futra: Krótkie lub długie
Umaszczenia: (kliknij na umaszczenie, by zobaczyć przykładowe zdjęcie)
- Czarne, czarne dymne, bure, czarne srebrne pręgowane, czarne srebrne cieniowane;
- niebieskie, niebieskie dymne, niebieskie pręgowane, niebieskie srebrne pręgowane, niebieskie srebrne cieniowane;
- szylkrety (czarno-rude, czarno-rude dymne, buro-rude, czarno-rude srebrne pręgowane, czarno-rude srebrne cieniowane*, niebiesko-kremowe, niebiesko-kremowe dymne, niebiesko-kremowe pręgowane, niebiesko-kremowe srebrne pręgowane*, niebiesko-kremowe srebrne cieniowane*);
- rude, rude dymne, rude srebrne pręgowane*, rude srebrne cieniowane*;
- kremowe, kremowe dymne, kremowe srebrne pręgowane*, kremowe srebrne cieniowane*;
Pręgowanie: Kocięta mogą być jednolite (niepręgowane) lub pręgowane tygrysio, klasycznie lub cętkowane.
Biel: Kocięta mogą mieć dowolną ilość białych znaczeń.
Kolor oczu: Dowolny naturalny kolor. Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (oczy w dwóch różnych kolorach). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
im ciemniejsza noc, tym jaśniejszy dzień
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
Statystyki - lvl: 0
| S: 0
| Zr: 0
| Sz: 0
| Zm: 0
| HP:
| W:
| EXP:
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: