14.12.2018 22:51
Wygląd
Dość duży choć szczupły, lekko zbudowany kocur o gładkiej sierści. Oczy zadziwiające, niezwykłe, o głęboko orzechowej barwie. Lekko postrzępione prawe ucho i cienka długa blizna ciągnąca się po prawym boku od kręgosłupa, poprzez żebra aż do brzucha. Wyraźne oznaki siwizny widoczne na pyszczku i świadczące o zaawansowanym wieku kota przed śmiercią. Futro miedziano rude poprzecznie prążkowane czarnym pigmentem. Wierzch głowy, grzbiet oraz pyszczek wyraźnie ciemniejsze- czarna pręga wzdłuż kręgosłupa oraz końcówka ogona. Spód ciała nieco jaśniejszy.
Oto kolejna okazja, by zagrać postacią urodzoną w Klanie Cienia. Kocięta pochodzą z miotu NPC (rodzice nie są i nie będą nigdy odgrywani), a grę rozpoczynamy od razu po wysłaniu i zaakceptowaniu Karty Postaci.
Rodzicami są Splątane Futerko i Iwan:
Imię: Splątane Futerko
Płeć: kotka
Wiek: 74
Wygląd: Splątane Futerko bynajmniej nie należy do drobnych, filigranowych kotek. Częściowo zawdzięcza to mięśniom i szerokim ramionom, a częściowo - gęstemu, puszystemu futerku, o które... niekoniecznie dba. Stąd własnie jej miano. W czasie parszywej pogody kremowe włosy często zwisają w smutnych strąkach, a gdy wiatr zawieje cieplejszym podmuchem - sterczą chaotycznie na wszystkie strony, jakby kocicę kopnął prąd. Przez to nikt by jej pewnie nie posądził o pokrewieństwo ze swoim dziadkiem, a jednak, fakt pozostaje faktem. Z listy klasycznych piękności skreśla ją również szeroki, masywny pysk i trochę małe, złote oczy, ale za to ma bardzo ładny uśmiech. Jeśli zdecyduje się do ciebie uśmiechnąć.
Charakter: Patrząc na Splątane Futerko można powiedzieć, że minęła się trochę z powołaniem, bo niezależność i mało chęci do udzielania się społecznie nie są raczej cechami pożądanymi u typowego Klanowicza. Wojowniczkę rzadko można zobaczyć w obozie, bo do jej głównych hobby zaliczają się samotne, ekhem, patrole, a mówiąc kolokwialnie - często włóczy się gdzieś po terenach. Te przywary nadrabia jednak lojalnością - Klan Cienia to dla niej całe życie i biada temu kto chociaż spróbuje wziąć pod wątpliwość jej przywiązanie i wierność. Sprawia wrażenie nieprzyjaznej i antysocjalnej, ale dla swoich kociąt ma dobre, czułe serce i naprawdę się stara... czasami aż za bardzo.
Urodzona: w Klanie Cienia.
Pochodzenie: Córka Jelenia i nieznanej wojowniczki Klanu Cienia.
Imię: Iwan (Waniuszka dla przyjaciół)
Płeć: Kocur
Wiek: 97
Wygląd: Na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to dziki kotek... przynajmniej nie w naszym zrozumieniu tego słowa. Ma smukłą, szczupłą sylwetkę i długie, sprawiające wrażenie wiotkich nogi, ale nic bardziej mylnego. Mimo swojej wątłej aparycji nie jest to typowy pieszczoch. Sierść, jakby w kontraście dla jego partnerki - sporadyczna, prawie niewidoczna, najmocniej zaakcentowana na mordce, grzbiecie i łapach, o burej, niewyróżniającej się szczególnie barwie. Wzdłuż kręgosłupa przebiega nieco ciemniejsza pręga, natomiast łapy ma upstrzone delikatnymi prążkami. Oczy zielone, skośne, w kształcie migdałów, natomiast uszy nieproporcjonalnie wielkie i sterczące ku górze, z czego oba poszarpane na brzegach.
Charakter: Patrząc na niego aż nasuwa się skojarzenie z domowym pieszczoszkiem. Orientalny, wiotki, prawie łysy... na pewno pieszczoszek, prawda? Posadźmy go na kanapie i zróbmy mu z włóczki sweterek. A tu figa, bo z charakteru Waniuszka kompletnie do tego stereotypu pieszczocha nie pasuje. Jest impulsywny, narcystyczny, bywa agresywny, klnie jak stary marynarz i raczej średni z niego kotek do głaskania. Urodził się w gnieździe Dwunogów, ale na tym jego powiązania z nimi się kończą. Większość życia spędził jako członek jednego z kocich gangów pałętających się po osiedlu i w związku z tym jest pragmatyczny i pozbawiony skrupułów - inaczej ciężko byłoby mu przeżyć wśród mieszczuchów. Dlatego nawet jeśli nie wygląda na większe zagrożenie - zdecydowanie nie warto z nim zadzierać. Oprócz tego, że pozory mylą i daje sobie radę w walce, to jeszcze ma wielu... wpływowych znajomych w miejskim półświatku. Chodzą jednak słuchy, że na starość zaczął się robić nieco bardziej miękki, przynajmniej wobec członków swojego gangu.
Urodzony: poza Klanem Cienia.
Pochodzenie: Osiedle Dwunogów.
Historia: Kto by pomyślał, że nie taka już młoda Splątane Futerko zostanie matką… po raz trzeci?
Cóż, być może nie spodziewała się tego nawet ona. Ani Iwan… gdyby spytać ich jeszcze jakiś czas temu. Tyle tylko, że naprawdę mało które z ich wspólnych kociąt pozostało w klanie: większość z nich rozeszła się na wszystkie strony świata w mniej lub bardziej wyjaśnionych okolicznościach, co do czego z jednej strony Splątana nie zdziwiła się szczególnie (w końcu ich ojcem jest samotnik, matką zaś ona, niezależna i włócząca się całe życie po klanowych terenach), z drugiej jednak… ciężko powiedzieć, by specjalnie ją cieszyło, że z całych dwóch miotów w klanie pozostała tylko dwójka z jej dzieci: Jelenia Łapa oraz Trzepocząca Łapa. To, oraz fakt, że Waniuszka zaczął coraz częściej pobąkiwać o odstąpieniu z pozycji lidera gangu i spędzeniu ostatnich księżyców życia w spokoju, ze Splątaną u boku, doprowadziły do niezbyt racjonalnej chwili zapomnienia, gdy para spotkała się tym razem nie w mieście, a na Siedlisku Koni. Kremowa kocica wróciła do domu w ciąży, o czym zorientowała się niedługo później, i przyjęła tę wiadomość z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony serce ją bowiem rwało do Iwana, z którym każde spotkanie mogłoby być na dobrą sprawę ostatnim, z drugiej jednak wiedziała, że wychowywanie kociąt na osiedlu to ryzykowny biznes… i, co najważniejsze, wiedziała również, że ponad wszystko jest członkinią Klanu Cienia i to do klanu powinny przynależeć jej dzieci, o ile same nie zdecydują się kiedyś z niego odejść. Została więc i wkrótce stało się jasne dla całego klanu, że Splątane Futerko znowu zostanie matką. Wojowniczka jest doświadczoną kocicą, która przerabiała to wszystko już dwa razy, więc nie czuje obaw przed samotnym wychowaniem kociąt. W takich momentach zawsze jest częściej widziana w obozie, nie tylko dlatego, że po porodzie trzeba jeszcze dzieci wykarmić i zadbać o ich przeżycie: chce faktycznie przy nich być, zadbać o ich dobre samopoczucie, doradzić i dopilnować, by nic się im nie stało. Bywa nadopiekuńcza, ale to tylko i wyłącznie z troski; zresztą koniec końców i tak pozwala swoim kociakom na dość dużo. Często im też powtarza, że Klan Cienia jest ich domem i nic im tu nie grozi, ale jeżeli będą chciały kiedyś pozwiedzać świat, to na Osiedlu żyje ich ojciec.
Jest możliwość wcielenia się w piątkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec grudnia: 2 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się czwórkę rodzeństwa z miotu oraz starsze rodzeństwo z dwóch miotów: Sporysz, Jelenia Łapa, Czosnkowy Kieł, Korzenna Łapa, Nawałnica, Słomiana Łapa, Agrest, Miód, Borówka, Jęczmienna Łapa, Kłębek, Trzepocząca Łapa i Nietoperek, a rodzicami są Splątane Futerko i Iwan.
Proszę pamiętać, że w pierwszej kolejności miot jest przeznaczony dla NOWYCH użytkowników; w miocie może grać maksymalnie dwóch graczy już posiadających aktywną postać na forum. Rezerwacja miejsca przepada, jeżeli w ciągu tygodnia nie zostanie napisana i wysłana Karta Postaci.
Wszelkie wątpliwości, pytania i zapisy można zamieszczać w tym temacie.
Lista chętnych:
• Osa (już gra)
• Pokrzyk (już gra)
• Kość (już gra)
• Kruk (już gra)
• Blask (już gra)
Kocięta mogą być (kliknij na umaszczenie by zobaczyć przykładowe zdjęcie): Krótkowłose lub długowłose. Czarne, bure, niebieskie, niebieskie pręgowane, szylkrety (czarno-rude, buro-rude, niebiesko-kremowe, niebiesko-kremowe pręgowane), rude, kremowe. Jeżeli pręgowane: tygrysie, klasyczne lub ticked. Mogą pojawić się białe znaczenia, od minimalnych do pokrywających ok. połowę ciała kota. Można wcielić się w kota przypominającego rasę orientalną, zarówno krótkowłosego, jak i długowłosego.
Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (jedno oko niebieskie, drugie w dowolnym naturalnym kolorze). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
Rodzicami są Splątane Futerko i Iwan:
Imię: Splątane Futerko
Płeć: kotka
Wiek: 74
Wygląd: Splątane Futerko bynajmniej nie należy do drobnych, filigranowych kotek. Częściowo zawdzięcza to mięśniom i szerokim ramionom, a częściowo - gęstemu, puszystemu futerku, o które... niekoniecznie dba. Stąd własnie jej miano. W czasie parszywej pogody kremowe włosy często zwisają w smutnych strąkach, a gdy wiatr zawieje cieplejszym podmuchem - sterczą chaotycznie na wszystkie strony, jakby kocicę kopnął prąd. Przez to nikt by jej pewnie nie posądził o pokrewieństwo ze swoim dziadkiem, a jednak, fakt pozostaje faktem. Z listy klasycznych piękności skreśla ją również szeroki, masywny pysk i trochę małe, złote oczy, ale za to ma bardzo ładny uśmiech. Jeśli zdecyduje się do ciebie uśmiechnąć.
Charakter: Patrząc na Splątane Futerko można powiedzieć, że minęła się trochę z powołaniem, bo niezależność i mało chęci do udzielania się społecznie nie są raczej cechami pożądanymi u typowego Klanowicza. Wojowniczkę rzadko można zobaczyć w obozie, bo do jej głównych hobby zaliczają się samotne, ekhem, patrole, a mówiąc kolokwialnie - często włóczy się gdzieś po terenach. Te przywary nadrabia jednak lojalnością - Klan Cienia to dla niej całe życie i biada temu kto chociaż spróbuje wziąć pod wątpliwość jej przywiązanie i wierność. Sprawia wrażenie nieprzyjaznej i antysocjalnej, ale dla swoich kociąt ma dobre, czułe serce i naprawdę się stara... czasami aż za bardzo.
Urodzona: w Klanie Cienia.
Pochodzenie: Córka Jelenia i nieznanej wojowniczki Klanu Cienia.
Imię: Iwan (Waniuszka dla przyjaciół)
Płeć: Kocur
Wiek: 97
Wygląd: Na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to dziki kotek... przynajmniej nie w naszym zrozumieniu tego słowa. Ma smukłą, szczupłą sylwetkę i długie, sprawiające wrażenie wiotkich nogi, ale nic bardziej mylnego. Mimo swojej wątłej aparycji nie jest to typowy pieszczoch. Sierść, jakby w kontraście dla jego partnerki - sporadyczna, prawie niewidoczna, najmocniej zaakcentowana na mordce, grzbiecie i łapach, o burej, niewyróżniającej się szczególnie barwie. Wzdłuż kręgosłupa przebiega nieco ciemniejsza pręga, natomiast łapy ma upstrzone delikatnymi prążkami. Oczy zielone, skośne, w kształcie migdałów, natomiast uszy nieproporcjonalnie wielkie i sterczące ku górze, z czego oba poszarpane na brzegach.
Charakter: Patrząc na niego aż nasuwa się skojarzenie z domowym pieszczoszkiem. Orientalny, wiotki, prawie łysy... na pewno pieszczoszek, prawda? Posadźmy go na kanapie i zróbmy mu z włóczki sweterek. A tu figa, bo z charakteru Waniuszka kompletnie do tego stereotypu pieszczocha nie pasuje. Jest impulsywny, narcystyczny, bywa agresywny, klnie jak stary marynarz i raczej średni z niego kotek do głaskania. Urodził się w gnieździe Dwunogów, ale na tym jego powiązania z nimi się kończą. Większość życia spędził jako członek jednego z kocich gangów pałętających się po osiedlu i w związku z tym jest pragmatyczny i pozbawiony skrupułów - inaczej ciężko byłoby mu przeżyć wśród mieszczuchów. Dlatego nawet jeśli nie wygląda na większe zagrożenie - zdecydowanie nie warto z nim zadzierać. Oprócz tego, że pozory mylą i daje sobie radę w walce, to jeszcze ma wielu... wpływowych znajomych w miejskim półświatku. Chodzą jednak słuchy, że na starość zaczął się robić nieco bardziej miękki, przynajmniej wobec członków swojego gangu.
Urodzony: poza Klanem Cienia.
Pochodzenie: Osiedle Dwunogów.
Historia: Kto by pomyślał, że nie taka już młoda Splątane Futerko zostanie matką… po raz trzeci?
Cóż, być może nie spodziewała się tego nawet ona. Ani Iwan… gdyby spytać ich jeszcze jakiś czas temu. Tyle tylko, że naprawdę mało które z ich wspólnych kociąt pozostało w klanie: większość z nich rozeszła się na wszystkie strony świata w mniej lub bardziej wyjaśnionych okolicznościach, co do czego z jednej strony Splątana nie zdziwiła się szczególnie (w końcu ich ojcem jest samotnik, matką zaś ona, niezależna i włócząca się całe życie po klanowych terenach), z drugiej jednak… ciężko powiedzieć, by specjalnie ją cieszyło, że z całych dwóch miotów w klanie pozostała tylko dwójka z jej dzieci: Jelenia Łapa oraz Trzepocząca Łapa. To, oraz fakt, że Waniuszka zaczął coraz częściej pobąkiwać o odstąpieniu z pozycji lidera gangu i spędzeniu ostatnich księżyców życia w spokoju, ze Splątaną u boku, doprowadziły do niezbyt racjonalnej chwili zapomnienia, gdy para spotkała się tym razem nie w mieście, a na Siedlisku Koni. Kremowa kocica wróciła do domu w ciąży, o czym zorientowała się niedługo później, i przyjęła tę wiadomość z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony serce ją bowiem rwało do Iwana, z którym każde spotkanie mogłoby być na dobrą sprawę ostatnim, z drugiej jednak wiedziała, że wychowywanie kociąt na osiedlu to ryzykowny biznes… i, co najważniejsze, wiedziała również, że ponad wszystko jest członkinią Klanu Cienia i to do klanu powinny przynależeć jej dzieci, o ile same nie zdecydują się kiedyś z niego odejść. Została więc i wkrótce stało się jasne dla całego klanu, że Splątane Futerko znowu zostanie matką. Wojowniczka jest doświadczoną kocicą, która przerabiała to wszystko już dwa razy, więc nie czuje obaw przed samotnym wychowaniem kociąt. W takich momentach zawsze jest częściej widziana w obozie, nie tylko dlatego, że po porodzie trzeba jeszcze dzieci wykarmić i zadbać o ich przeżycie: chce faktycznie przy nich być, zadbać o ich dobre samopoczucie, doradzić i dopilnować, by nic się im nie stało. Bywa nadopiekuńcza, ale to tylko i wyłącznie z troski; zresztą koniec końców i tak pozwala swoim kociakom na dość dużo. Często im też powtarza, że Klan Cienia jest ich domem i nic im tu nie grozi, ale jeżeli będą chciały kiedyś pozwiedzać świat, to na Osiedlu żyje ich ojciec.
Jest możliwość wcielenia się w piątkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec grudnia: 2 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się czwórkę rodzeństwa z miotu oraz starsze rodzeństwo z dwóch miotów: Sporysz, Jelenia Łapa, Czosnkowy Kieł, Korzenna Łapa, Nawałnica, Słomiana Łapa, Agrest, Miód, Borówka, Jęczmienna Łapa, Kłębek, Trzepocząca Łapa i Nietoperek, a rodzicami są Splątane Futerko i Iwan.
Proszę pamiętać, że w pierwszej kolejności miot jest przeznaczony dla NOWYCH użytkowników; w miocie może grać maksymalnie dwóch graczy już posiadających aktywną postać na forum. Rezerwacja miejsca przepada, jeżeli w ciągu tygodnia nie zostanie napisana i wysłana Karta Postaci.
Wszelkie wątpliwości, pytania i zapisy można zamieszczać w tym temacie.
Lista chętnych:
• Osa (już gra)
• Pokrzyk (już gra)
• Kość (już gra)
• Kruk (już gra)
• Blask (już gra)
Kocięta mogą być (kliknij na umaszczenie by zobaczyć przykładowe zdjęcie): Krótkowłose lub długowłose. Czarne, bure, niebieskie, niebieskie pręgowane, szylkrety (czarno-rude, buro-rude, niebiesko-kremowe, niebiesko-kremowe pręgowane), rude, kremowe. Jeżeli pręgowane: tygrysie, klasyczne lub ticked. Mogą pojawić się białe znaczenia, od minimalnych do pokrywających ok. połowę ciała kota. Można wcielić się w kota przypominającego rasę orientalną, zarówno krótkowłosego, jak i długowłosego.
Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (jedno oko niebieskie, drugie w dowolnym naturalnym kolorze). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
im ciemniejsza noc, tym jaśniejszy dzień
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
Statystyki - lvl: 0
| S: 0
| Zr: 0
| Sz: 0
| Zm: 0
| HP:
| W:
| EXP:
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: