Kocięta w Klanie Gromu [NPC]
#1
Wygląd
Dość duży choć szczupły, lekko zbudowany kocur o gładkiej sierści. Oczy zadziwiające, niezwykłe, o głęboko orzechowej barwie. Lekko postrzępione prawe ucho i cienka długa blizna ciągnąca się po prawym boku od kręgosłupa, poprzez żebra aż do brzucha. Wyraźne oznaki siwizny widoczne na pyszczku i świadczące o zaawansowanym wieku kota przed śmiercią. Futro miedziano rude poprzecznie prążkowane czarnym pigmentem. Wierzch głowy, grzbiet oraz pyszczek wyraźnie ciemniejsze- czarna pręga wzdłuż kręgosłupa oraz końcówka ogona. Spód ciała nieco jaśniejszy.
Oto kolejna okazja, by zagrać postacią urodzoną w Klanie Gromu. Kocięta pochodzą z miotu NPC (rodzice nie są i nie będą nigdy odgrywani), a grę rozpoczynamy od razu po wysłaniu i zaakceptowaniu Karty Postaci.

Rodzicami są Dżdżysty Świt oraz Czaple Pióro:




Imię: Dżdżysty Świt
Płeć: Kotka
Wiek: 55

Wygląd: Krótkowłosa kotka o dość egzotycznym wyglądzie, pomimo jej klanowych korzeni. Jest szczupła i wysoka, jej łapy są niemalże nieproporcjonalnie długie do jej ciała. Jest czarną szylkretką, jednak barwne łaty pojawiają się jedynie na jej uszach (lewe ma czarne w całości, drugie zaś jest pół na pół czarne i rude) oraz ogonie, który do połowy jest rudy, a następnie przechodzi w czerń. Na rudych plamach widać delikatny zarys cętek. Jej głowa jest trójkątna i sucha, ma mocno zarysowane kości policzkowe i żuchwę. Oczy Dżdżystego Świtu są intrygujące: wąskie, lekko skośne, o niezwykle ciemnej barwie - wieczorami jej źrenice zdają się niknąć w czerni, choć w rzeczywistości jej tęczówki mają barwę głębokiego brązu.

Charakter: Jeżeli ktokolwiek podejrzewał, że Dżdżysty Świt wpisuje się w stereotyp potulnej matki, która została nią tylko dlatego, że nie potrafi walczyć - rozczaruje się. Szylkretka jest w pełni wyszkolona i bez większego problemu mogłaby ubiegać się o tytuł najlepszej wojowniczki Klanu Gromu... ale dobrowolnie wybrała rolę matki i nie żałuje swojego wyboru. Dżdżysty Świt to odpowiedzialna, sumienna kotka, która bardzo poważnie traktuje swoje obowiązki jako matka. Jest łagodna, spokojna i czuła wobec kociąt, jednak nie da sobie nikomu wejść na głowę - kocięta bardzo szybko uczą się, że z Dżdżystym Świtem nie ma żartów i lepiej nie sprawdzać granicy jej cierpliwości. Wobec dorosłych kotów jest nieco bardziej ostra i wyniosła, jednak wciąż jest dobrą, przyjacielską kotką, która z chęcią utnie sobie pogawędkę przy stosie zwierzyny z każdym. Łatwo przychodzi jej adaptacja do otoczenia i zjednywanie sobie przyjaciół, więc nawet jeżeli się nie wychyla przed szereg i nie sprawia wrażenia popularnej, w zasadzie ciężko powiedzieć, by ktoś nie zamienił z nią choć raz słowa i nie miał o niej dobrej opinii. Choć niełatwo ją sprowokować, w skrajnych przypadkach potrafi dać w pysk - doskonale wie, że do niektórych może dotrzeć jedynie poprzez mowę w ich języku. Nigdy jednak nie podniosłaby łapy na kocię, nawet najbardziej nieznośne.

Urodzona: w Klanie Gromu.
Pochodzenie: nieznane.


[Obrazek: FhVn7lW.png]

Imię: Czaple Pióro
Płeć: Kocur
Wiek: 58

Wygląd: Czy nie przypomina tej czapli, po której został nazwany? Może nie należy do najszczuplejszych, a jego postura jest dość zbita (ma krótką szyję, proporcjonalne, lecz grube łapy, zakończone krępymi stopami), jednak to wysoki, postawny i dostojny kocur, którego umaszczenie i oczy przywodzą na myśl owego, wodnego ptaka. Futro ma długie, w większości ciemnosiwe, ugładzone i zawsze zadbane. Biel pokrywa palce przednich stóp; tylne łapy do łokci i niewielką część brzucha; krawat na kryzie, małą część brody. Jednak najbardziej charakterystycznym znaczeniem jest regularny i symetryczny, biały pasek, ciągnący się od czarnego nosa aż nad parę intensywnie, jednolicie żółtych, okrągłych, dużych oczu. Wraz z nimi i bujnymi, jasnymi wibrysami, stanowi prawdziwą ozdobę i wyszczupla przystojną mordkę. Najmniej okazały… ma chyba ogon: urodził się z nieco krótszym niż większość kotów, ale ma skłonność do wyolbrzymiania tego drobiazgu. Mimo swych gabarytów, nie jest ociężały, stawia długie kroki, przemieszcza się, może nie z wrodzoną, ale z wypracowaną gracją. Głos ma niski, taki, na dźwięk którego mimowolnie miękną łapy.

Charakter: O kompleksie na punkcie ogona już trochę było. Tak jakby kocur w ogóle miał się czym zamartwiać: poza nim samym, chyba już nikt nie zwraca uwagi na jego długość (za kociaka ciągnęły się za nim nieszkodliwe, lecz raniące małego, wrażliwego Czaplę, wyzwiska). Wręcz przeciwnie, teraz Gromiak należy to kotów często komplementowanych. Wynika to zapewne z jego pedantyzmu, zadbania, ale także dżentelmeńskiego, wyrafinowanego usposobienia. Karma wraca: nie jest jakimś tam typem, co burczy i fuka, cechuje go otwartość, swoboda wypowiedzi i brak uprzedzeń. Jego maniery nie idą w parze z interesownością, a to jest ewidentnie wyczuwalne przez współklanowiczów. Stąd jest jednostką lubianą, której jednak co poniektórzy po cichu zazdroszczą: to partnerki, to uwodzicielskiego głosu, to urodziwego pyska czy stylu bycia. Jego łagodność może wręcz dziwić, bo kontrastuje z drapieżnym błyskiem w oku. Nie jest kłótliwy i nie pcha się na pierwszy plan, nie jest też rozjemcą: generalnie, zajmowanie konkretnego stanowiska, opowiadanie się po czyjejś stronie, nie jest dla niego. Nie można odmówić mu lojalności wobec Klanu, partnerki i dzieci, ale unika wpychania nosa w nieswoje sprawy, no chyba, że kwestia jest tak błaha, jak pomoc w decyzji: zjeść bażanta czy badylarkę. W dłuższym pożyciu może okazać się mdły, ale Ci, którzy uznają, że ma jedynie intrygującą, zewnętrzną powierzchowność, nadaje się tylko do prawienia komplementów i prowadzenia rozmów o pogodzie, nie mają racji. To oddany ojciec dzieci i kochający partner, który, gdzieś tam w środku boi się zostać zraniony i nie chce, by jego zdanie zostało odrzucone, stąd częsty wybór trzymania mordki na kłódkę. Jednak wielkie serce nie pozwoli mu obserwować krzywdy słabszych, bez względu na pochodzenie, granice, niebezpieczeństwo.

Urodzony: w Klanie Gromu.
Pochodzenie: nieznane.


Historia: Historia Dżdżystego Świtu i Czaplego Pióra od samego początku zdawała się być idealną. Gdy byli młodzi, kotka często stawała po jego stronie, by odbijać nieprzyjemne komentarze na temat ogona swojego wówczas przyjaciela, a potem sama zaczynała mu prawić komplementy. Dla kocura było to w okresie młodości zbawieniem, bowiem sam sobie podbudowywał pewność siebie... a przy okazji, zyskał wspaniałą relację. Wraz z biegiem księżyców, ich znajomość rozbudowała się tylko na lepsze; można często razem spotkać ich gdzieś na tle obozu, gdzie żartują sobie i wspólnie jedzą, innym razem jak zwyczajnie się wzajemnie sobie wyżalają. Przełomem było dla ich dwójki, gdy wreszcie, po długich księżycach przyjaźni, spróbowali wejść w związek... i chyba dla nikogo nie było szokującym, że układa im się naprawdę bardzo dobrze! Niemniej szokiem było to, że przez kolejnych parę księżyców żadne z nich nie decydowało się na kocięta. Mimo, że często rozmawiali o nich między sobą, a i nawet z najbliższymi znajomymi, ostatecznie faktycznie kończyło się to jedynie na rozmowach. Szczególnym utrudnieniem co do możliwych prób, było wprowadzenie większej ilości obowiązków do ich dwójki - Dżdżysty Świt pomagała w kociarni z młodymi Bluszczowej Jagody, zaś Czaple Pióro nadzorował trening Iskrzącej Łapy, prowadzony przez tę samą wojowniczkę. Oboje odczuli to w najgorszy możliwy sposób, zmuszeni stresem na zupełne odrzucenie myśli o kociętach aż... do momentu, gdy kocięta zostały odchowane na tyle, że nie trzeba było pilnować każdego ich kroku. Wówczas, nieco zniecierpliwiona obecności partnera Dżdżysty Świt coraz częściej zachęcała go do wspólnych spacerów poza obóz, gdzie jak mieli w zwyczaju, zaczęli rozmawiać o wszystkim i niczym, aż w końcu - temat kociąt również został liźnięty. Chociaż wpierw oboje byli nieco zdystansowani do tego, Czaple Pióro zażartował, że być może tym razem powinni spróbować odchować własne kocięta, a nie zajmować się obowiązkami innego kota... I tak oto żartem, doszło do zupełnie poważnego miotu!
Cała ciąża, jak i poród przebiegały naprawdę dobrze. Dżdżysty Świt czuła się wspaniale, jadła za siedmiu, miała zwykle dobry humor i nigdy nic jej nie bolało. Czaple Pióro zresztą zrobił się aż nader ostrożny na to, co daje kotce do jedzenia, czy nie przynosi jej piszczków nieświeżych, za dużych, za małych, w pewnym momencie nawet uważał na to, żeby czasem nie były ubłocone czy pokryte zbyt dużą ilością piachu... stąd szokiem było, że parę dni po porodzie umarła aż dwójka ich kociąt - kotki o imionach Perzyk i Jeżyk. Pełni radości rodzice, od razu zrobili się nieco wycofani i ostrożni, niepewni co teraz może się dziać. Dżdżysty Świt do sprawy stara się podchodzić twardo i racjonalnie - w końcu zdarza się, taka kolej rzeczy, natomiast Czaple Pióro... znacznie gorzej podchodzi do tej sytuacji. Pozostałe kocięta traktuje jakby były z porcelany. Nie wolno chodzić nigdzie samemu, nie wolno jeść bez uprzedniego sprawdzenia czy to odpowiednie, do medyka należy chodzić co dwa księżyce... i tak nonstop. Chociaż Dżdżysty Świt sama uważała, że Czaple Pióro przesadza, nijak się wtrącała w jego podejście, wierząc że z czasem mu przejdzie, a kocięta zacznie traktować normalnie, a nie jakby podmuch wiatru miał je wywiać na drugi koniec świata, a przy tym połamać wszystkie kości. Oboje przystali w każdym razie na jedną rzecz, pozostałe kocięta nie dowiedzą się o śmierci rodzeństwa aż nie będą dostatecznie dorosłe.
Sytuacja między nimi w każdym razie stała się nieco bardziej... luźna. Wiele kotów w obozie zaczęło się zastanawiać, czy dwójka ta właściwie nadal jest w związku, czy są zwyczajnie bliskimi przyjaciółmi. Powstawały nawet teorie, że Dżdżysty Świat zmajstrowała kocięta z kimś spoza Klanu, a Czaple Pióro tylko udaje ojca, dla zasady. Sami, ilekroć to słyszą, zaprzeczają tylko jednemu przypuszczeniu - o wpadce z kotem spoza Klanu.





Jest możliwość wcielenia się w czwórkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec czerwca: 2 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się trójkę żywego rodzeństwa z tego miotu, dwie zmarłe przy porodzie siostry - Perzyk i Jeżyk, a rodzicami są Dżdżysty Świt oraz Czaple Pióro.

Dodatkowe informacje:
  • Kocięta były zbyt młode by pamiętać śmierć sióstr, a rodzice starają się póki co zataić przed nimi tę informację.


Lista chętnych:
x Światło (już gra)
x Różyczka (już gra)
x Gorycz (już gra)
x Figiel (już gra)



Typ pyska: Europejski

Długość futra: Krótkie lub długie

Umaszczenia: (kliknij na umaszczenie, by zobaczyć przykładowe zdjęcie)

Pręgowanie: Kocięta mogą być jednolite (niepręgowane) bądź pręgowane (klasyczne, tygrysie, cętki).

Biel: Kocięta mogą mieć dowolną ilość białych znaczeń lub być całe białe.

Kolor oczu: Dowolny naturalny kolor. Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (oczy w dwóch różnych kolorach). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
im ciemniejsza noc, tym jaśniejszy dzień
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
Statystyki - lvl: 0 | S: 0 | Zr: 0 | Sz: 0 | Zm: 0 | HP: | W: | EXP:
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
#2
Wygląd
Krótkowłosy, niebieski oriental, zółte oczy
zgłaszam się
Statystyki - lvl: 2 | S: 5 | Zr: 9 | Sz: 7 | Zm: 5 | HP: 65 | W: 45 | EXP: 65/150
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP: 0/100
#3
Wygląd
wysoki i masywny | długowłosy | niebieski point | pręgowany | błękitnooki, o łagodnym spojrzeniu
(21.06.2023 12:58)Gniewosz napisałx: zgłaszam się

leć pisać kp!
[Obrazek: rXgzJI7.png]
.
Statystyki - lvl: 10 | S: 24 | Zr: 23 | Sz: 13 | Zm: 15 | HP: 105 | W: 85 | EXP: 140/500
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP: 0/100
#4
Wygląd
Szum to krępy kocur o długiej, czarnej sierści. Szeroki, wysoki i umięśniony. Futro jest zadbane, lśniące. Dzięki temu jak się stara dbać o swoje futro jest bardzo objętościowe oraz miękkie. Duże łapy, łeb oraz barki. Wibrysy czarne, prócz jednego odlutka, który jest biały. Ot tak. Żółto-zielone oczy, gotowe przebić wzrokiem każdego. Blizna po walce z drapieżnikiem, rozlewająca się od barku do szyi.
Eh dobra dajcie mi słota peeposhy. Tydzień na kp prawda??
idolized in the spotlight
always reaching for fame
reverence is my birthright
prize and worship my name
i'm the one for you
no need to choose
become your muse
Statystyki - lvl: 4 | S: 13 | Zr: 11 | Sz: 7 | Zm: 8 | HP: 80 | W: 50 | EXP: 220/300 [9.11.2024]
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
#5
Wygląd
wysoki i masywny | długowłosy | niebieski point | pręgowany | błękitnooki, o łagodnym spojrzeniu
(06.07.2023 20:02)Szumiąca Łapa napisałx: Eh dobra dajcie mi słota peeposhy. Tydzień na kp prawda??

zgadza się, miłego pisania!!
[Obrazek: rXgzJI7.png]
.
Statystyki - lvl: 10 | S: 24 | Zr: 23 | Sz: 13 | Zm: 15 | HP: 105 | W: 85 | EXP: 140/500
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP: 0/100
#6
Wygląd
Smukłe wysokie kocię o beżowym futrze w ciemne cętki i białych znaczeniach na części mordki, podbrzusza i skarpetkach. Ma krótkie miękkie futro które pewnie by nadało się na poduszkę - patrzały ma jeszcze niebieskie choć w przyszłości będą zielone.
hejjj pss < klepie hehe
Statystyki - lvl: 1 | S: 4 | Zr: 6 | Sz: 6 | Zm: 4 | HP: 50 | W: 50 | EXP: 0/100
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
#7
Wygląd
wysoki i masywny | długowłosy | niebieski point | pręgowany | błękitnooki, o łagodnym spojrzeniu
(29.07.2023 21:16)Pies napisałx: hejjj pss < klepie hehe

proszę bardzo, możesz pisać kp!
[Obrazek: rXgzJI7.png]
.
Statystyki - lvl: 10 | S: 24 | Zr: 23 | Sz: 13 | Zm: 15 | HP: 105 | W: 85 | EXP: 140/500
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP: 0/100
#8
Wygląd
Długowłosy | biały | pięć niebieskich plamek | heterochromia [lewe - niebieskie, prawe - zielone]
Można jeszcze miejsce??
Statystyki - lvl: 1 | S: 9 | Zr: 5 | Sz: 3 | Zm: 3 | HP: 60 | W: 40 | EXP: 45/100
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
#9
Wygląd
wysoki, chudy, czarny, poczochrany, na piersi ma pojedyncze białe włoski, oczy błękitne, drobna budowa
(15.08.2023 20:30)Tkacz napisałx: Można jeszcze miejsce??

jest twoje!!
[Obrazek: 5Z3Ua4s.gif]
MY HEAD is filled with PARASITES
Black holes COVER UP my eyes
I dream of you almost EVERY NIGHT
Hopefully I WONT WAKE UP this time
Statystyki - lvl: 5 | S: 10 | Zr: 17 | Sz: 8 | Zm: 10 | HP: 70 | W: 70 | EXP: 10/400
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości