Kocięta w Klanie Wichru [NPC]
#1
Wygląd
Dość duży choć szczupły, lekko zbudowany kocur o gładkiej sierści. Oczy zadziwiające, niezwykłe, o głęboko orzechowej barwie. Lekko postrzępione prawe ucho i cienka długa blizna ciągnąca się po prawym boku od kręgosłupa, poprzez żebra aż do brzucha. Wyraźne oznaki siwizny widoczne na pyszczku i świadczące o zaawansowanym wieku kota przed śmiercią. Futro miedziano rude poprzecznie prążkowane czarnym pigmentem. Wierzch głowy, grzbiet oraz pyszczek wyraźnie ciemniejsze- czarna pręga wzdłuż kręgosłupa oraz końcówka ogona. Spód ciała nieco jaśniejszy.
Oto kolejna okazja, by zagrać postacią urodzoną w Klanie Wichru. Kocięta pochodzą z miotu NPC (rodzice nie są i nie będą nigdy odgrywani), a grę rozpoczynamy od razu po wysłaniu i zaakceptowaniu Karty Postaci.

Rodzicami są Splątany Wąs oraz Gładki Grzbiet:


[Obrazek: xCUyp8c.png]

Imię: Splątany Wąs
Płeć: Kotka
Wiek: 85

Wygląd: Wyrosła na kotkę średniej wielkości, której długie futerko zawsze pozostaje w nieładzie pomimo wielu prób kotki, by je ułożyć. W większości jest ono śnieżnobiałe, jednakże na głowie Splątanego Wąsa widnieją niewielkie rudo-bure łatki, na których widać ciemniejsze wąskie prążki. Taki sam jest też jej ogon: w większości rudy z ciemniejszymi rudymi pręgami, dopiero bliżej końcówki zamienia się w bury, na którym widnieją czarne paski. Na połowie tylnej lewej łapy terminatorki znajduje się dwukolorowa – choć bardziej bura, niż ruda – niesymetryczna plama. Jej pyszczek ma stosunkowo łagodne rysy, nosek, wnętrze uszu i poduszeczki łap są różowe, za to oczy mają złotą barwę.

Charakter: Jest spokojną kotką, która bardzo dba o przestrzeganie zasad i porządek. Kotka zawsze musi mieć ułożony plan dnia, którego będzie się trzymać – nie lubi zmian ani improwizowania, więc stara się przewidywać wszelkie możliwe niespodzianki, nie chcąc, aby coś ją zaskoczyło. Kiedy jednak już się to stanie, traci całą pewność siebie, rozpaczliwie próbując odzyskać stały grunt pod łapami. W głębi duszy jest poniekąd panikarą, boi się popełnić najmniejszy błąd, aby nikogo nie zawieść, a przede wszystkim swoich rodziców, stara się więc wszystko robić na sto dziesięć procent. Dokładnie, perfekcyjnie, aż do skutku… ale od czasu zajścia w ciążę stara się nad tym pracować i próbuje sobie pozwalać na większą spontaniczność czy luz. Z naiwnej kotki, oszukującej samej siebie, stała się bardziej realistką; dojrzała nieco, teraz jest bardziej pewna siebie, a poniesione porażki zaczęła traktować jako naukę na przyszłość. Po wielu księżycach spędzonych w klanie nie tylko zaakceptowała otoczenie, ale i zaczęła bardziej ufać żyjącym w nim kotom, a także zrozumiała, że powinna bardziej angażować się w klanowe życie, a pomimo niechęci do walki jest zdeterminowana, by bronić swojego klanu. Jest w stanie przejmować się każdym nieprzyjemnym komentarzem dłużej, niż jest to konieczne, ale nie poskarży się nawet słowem. Mimo swojego charakteru potrafi dobrze się bawić i jest dobrą przyjaciółką dla tych, którzy tylko zdecydują się do niej zbliżyć.

Urodzona: poza klanem.
Pochodzenie: Córka samotniczki i pieszczocha, została odnaleziona przy swojej umierającej matce przez Sokoli Cień wraz z trójką braci, gdy mieli około księżyc. Od tego czasu pieczę nad nią i jej rodzeństwem sprawował Sokoli Cień i Zajęczy Sus. Po zaginięciu brata, Twardej Łapy, przez długi czas chorowała. Historię życia można przeczytać w Karcie Postaci (Splątany Wąs była odgrywaną postacią, znajduje się obecnie w grupie NPC).

[Obrazek: gHZ3oG1.png]

Imię: Gładki Grzbiet
Płeć: Kocur
Wiek: 82

Wygląd: Stosunkowo niewielkich rozmiarów wojownik o gładkim, przylegającym do ciała krótkim futrze. Jego futerko to w połowie szara barwa, a w połowie biała – biel oblewa jego tylne łapy w połowie, część brzucha, całą klatkę piersiową, przednie łapy, szyję i pysk, sięgając aż ponad oczy kocura. Reszta, w tym cienki, biczowaty ogon są przygaszonej niebieskiej barwy, a niewielką łatkę tego koloru ma także przy nosie, na prawej stronie pyska. Oczy ma duże, migdałowate i w kolorze jasnej zieleni, jego nos zaś jest ciemnoszary z wyjątkiem małej, jasnoróżowej plamki na krawędzi nosa z prawej strony. Z pyska wydaje się lekko zdziwiony, porusza się energicznym krokiem.

Charakter: Łagodny, spokojny kocur, który raczej nie wychodzi przed szereg. Nie jest specjalnie inteligentny, nie jest też ideałem wojownika, ale sądzi, że ma wielki dar: jest wysoce empatycznym kotem i przyjemność sprawia mu pomaganie, wspieranie i opiekowanie się innymi. Objawia się to na wielu płaszczyznach – a to pomoże ci nieść zwierzynę, gdy wracasz z polowania, a to pobawi się z twoimi kociętami, przyniesie świeży mech i jedzenie kotom przebywającym w lecznicy, pocieszy każdego, kto jest w dołku za pomocą odpowiednio dobranych słów i ciepłego tonu. Jest po prostu kotem, który bardzo dobrze dostosowuje się do innych i ich nastroju, przez co nie da się go nie lubić. Zdaje się wiedzieć wszystko o kotach w Wichrze, ale, w przeciwieństwie do chociażby Gronostajowego Kroku, nigdy nie przekaże innym informacji, jakie mu się powierza. Wierny wobec klanu i swoich bliskich, bardzo wierzący w Gwiezdny Klan. Chętnie wykonuje swoje obowiązki, ale od polowania woli niesienie pomocy innym. Może dlatego właśnie został wielkim przyjacielem Splątanego Wąsa, która załamała się po utracie jednego z braci i trwającej wiele księżyców chorobie.

Urodzony: w Klanie Wichru.
Pochodzenie: nieznane.


Historia: Gładki Grzbiet i Splątany Wąs nigdy nie ukrywali tego, że w głębi duszy chcieliby mieć kocięta, nawet jeżeli kocica wolała wcześniej wszystko dokładnie poukładać i przemyśleć. Pociągała ich wizja wesołej gromadki brykającej wokół nich w kociarni, potem - ich treningu zakończonego pełną dumy chwilą mianowania na wojowników, wreszcie podpory, jaką bez wątpienia dadzą im w starości. Te piękne fantazje jednak rozbiły się brutalnie, gdy pierwszy miot pary w całości zaginął bez śladu. Wydarzenia te odbiły się mocno zwłaszcza na Gładkim Grzbiecie, który po zaginięciu ostatniego ze swoich dzieci zupełnie stracił wolę życia i przez ładnych kilka wschodów słońca nie był w stanie nawet podnieść się z legowiska. Również Splątany Wąs wypłakała w zaciszu kociarni niejedną gorzką łzę za swoimi kociętami, które przecież pragnęła chronić i wspierać za wszelką cenę! Nie pomagały w całej tej sytuacji również komentarze Bażanciego Pióra, według którego całą winę za to, co spotkało kocięta, ponosił nie kto inny, jak ich rodzice. Przez te i inne wypowiedzi wspomnianego wojownika Splątany Wąs, i tak w kiepskim stanie emocjonalnym, niemal wpadła w depresję - bo jaką matką była, skoro doprowadziła do takiej tragedii wśród swoich dzieci? - Gładki Grzbiet wszedł natomiast w poważny konflikt z całą rodziną Bażanta i na każdym kroku dawał do zrozumienia, że ma o nim bardzo niskie mniemanie. Zastanawiał się nawet, czy nie powinien wyzwać wojownika na ubitą ziemię, aby tam honorowo się z nim zmierzyć, po pewnym czasie jednak porzucił te fantazje, argumentując swoją decyzję tym, że jeśli ucierpiałby w tym pojedynku, to jego ukochana pozostałaby zupełnie sama na świecie.
Skutki tych wszystkich wydarzeń sięgały dużo głębiej, niż kilka dni załamania: nawet po tym, jak już jako tako się otrząsnęli, partnerzy przez długi czas zastanawiali się, czy ma sens przynosić więcej dzieci na ten okrutny, straszny świat, który tak podle potrafi je potraktować. Przez długi czas faktycznie nie decydowali się na kocięta, nie chcąc znowu cierpieć tak okrutnie, gdy te od nich odejdą, i nie sądząc, że są gotowi na wychowywanie kolejnego miotu. Niemniej jednak księżyce płynęły, a czas zaleczał rany, nawet te najgłębsze. Splątany Wąs wraz z upływem czasu przestała się winić za to, co się stało, Gładki Grzbiet pogodził się z zaistniałą sytuacją - i wreszcie oboje na nowo zaczęli dostrzegać piękno świata, jak i po prostu cieszyć się życiem na nowo. Kwestią czasu było to, kiedy dojdą do wniosku, że przecież nie są wcale aż tacy starzy - siedemdziesiąt księżyców na karku to przecież zaledwie początek życia! - i że przecież mogą jeszcze spokojnie wychować gromadkę kociąt, tym razem z nowym bagażem doświadczeń, który z pewnością pomoże im w tej długiej i skomplikowanej drodze. I tak oto zaczęła się historia drugiego miotu tej pary; tym razem rodzice z pewnością, poza ogromną dawką miłości, obdarzą ich nieco większym rygorem. Nie chcą w końcu utracić kolejnego miotu!




Jest możliwość wcielenia się w czwórkę kociąt. W przypadku większej ilości chętnych, jest możliwość powiększenia miotu do szóstki. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec września: 2 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się trójkę rodzeństwa z miotu oraz szóstkę rodzeństwa ze starszego miotu (Miodowa Łapa, Zimna Łapa, Gwiżdżący Wiatr, Szybująca Łapa, Grzmot i Chybotliwa Łapa), a rodzicami są Splątany Wąs i Gładki Grzbiet.


Rezerwacja miejsca przepada, jeżeli w ciągu tygodnia nie zostanie napisana i wysłana Karta Postaci.
Wszelkie wątpliwości, pytania i zapisy można zamieszczać w tym temacie.


Dodatkowe informacje:
- z poprzedniego miotu Splątanego Wąsa i Gładkiego Grzbietu nie ostało się w Klanie żadne kocię
- Splątany Wąs pochodzi spoza Klanu - ona i jej rodzeństwo zostali adoptowani przez Sokolego Cienia i Zajęczego Susa



Lista chętnych:
x Kruk -> Czubatka (już gra)
x Pigwa (już gra)
x Jaskier (już gra)
x Noc (już gra)



Budowa ciała: Europejska.
Długość futra: Krótkowłose lub długowłose
Umaszczenia: (kliknij na umaszczenie, by zobaczyć przykładowe zdjęcie) Te oznaczone * są wyjątkowo rzadkie i może być ciężko znaleźć zdjęcia.
Pręgowanie: Kocięta mogą być jednolite (niepręgowane) lub pręgowane tygrysio lub klasycznie.
Biel: Kocięta mogą być całe białe. Kocięta mogą być pozbawione bieli, albo mogą mieć dowolną ilość białych znaczeń.
Kolor oczu: Dowolny naturalny kolor. Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (oczy w dwóch różnych kolorach). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
im ciemniejsza noc, tym jaśniejszy dzień
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
Statystyki - lvl: 0 | S: 0 | Zr: 0 | Sz: 0 | Zm: 0 | HP: | W: | EXP:
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
#2
Wygląd
Drobna, nawet jak na swój wiek, puszysta kuleczka o nieco zbyt ostrych ząbkach, które nadal przypominają bardziej igiełki, niż faktyczne kły. Gęste futro w zdecydowanej większości ma bure, pręgowane z wyjątkiem jaśniejszych okolic pyszczka i ogona, który od połowy nagle jest śnieżnobiały, jakby kociak zanurzył go kiedyś w farbie i nie mógł się jej pozbyć ze swojego futerka. Duże, okrągłe, szaroniebieskie oczy, które najprawdopodobniej w przyszłości zdążą zmienić jeszcze swoją barwę, wyglądają jakby zawsze patrzyły na wszystko ze zdumieniem i chłonęły otaczający młodego myśliwego świat.
Witam! jestem zainteresowany adopcją jednego z kociąt
Statystyki - lvl: 1 | S: 4 | Zr: 6 | Sz: 5 | Zm: 5 | HP: 55 | W: 45 | EXP: 0/100
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
#3
Wygląd
jest to proporcjonalnie zbudowana, harmonijna kotka. Ani za gruba, ani za chuda, niemal jak wycięta z katalogu ze swoją budową ciała. Delikatnie wyższa niż przeciętnego wzrostu. Nie wyróżnia się z tłumu w żaden sposób. O niektórych kotach można powiedzieć, że mają garbate nosy, wielki uszy, skośne oczy lub coś podobnego - o niej natomiast nie. Uszy średniej wielkości, nos trochę prosty, ale ogólnie to ładnie wygięty, niezbyt mocno zaznaczone kości policzkowe, okrągłe ślepka. Futro krótkie, miękkie i przyjemne, ale dosyć gładkie, w kolorze jednolicie niebieskim. Jedynym co się odróżnia na tle szarości jest biel, która ukazuje się na końcu ogona Rybołów, na jej tylnych łapach po pięty oraz na klatce piersiowej, gdzie znajduje się niewielka plama w kształcie "serca". Kotka porusza się energicznie a wzrok ma bystry. Właśnie, jeśli chodzi o kolor jej oczu, to lewe jest jaskrawo zielone niczym świeże liście, a prawe intensywnie niebieskie niczym niebo podczas słonecznego dnia.
Oczywiście, już cię dopisuję do listy. Możesz pisać KP.

Zaproszę dzień i noc, zaproszę cztery wiatry
Dla wszystkich [ drzwi ] otwarte, ktoś poda pierwszy ton
Zagramy na góry koncert buków porą pachnącą
> Nasiąkną
ściany grą <

[Obrazek: k6mLdCx.png]
[ Bo taki będzie mój >> DOM << ]

Statystyki - lvl: 3 | S: 7 | Zr: 9 | Sz: 9 | Zm: 14 | HP: 70 | W: 50 | EXP: 65/200
Stat. Med. - lvl: 6 | MED.EXP: 553/900
#4
Wygląd
Chucherko, o krótkim, czarnym, lekko przykurzonym futrze. Niebieskie oczy, czarny nos i blizna na lewym policzku.
Chętnie zgarnę któregoś szkraba na nauki
It’s the hap-happiest season of all
With those holiday greetings and gay happy meetings
When friends come to call
It’s the hap-happiest season of all
゚+*::*﹤
Statystyki - lvl: 5 | S: 8 | Zr: 15 | Sz: 13 | Zm: 9 | HP: 80 | W: 60 | EXP: 120/400
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
#5
Wygląd
Lawenda jest kotką o niebieskiej krótkiej sierści, dzięki temu, że natura dała jej wełnistą i jedwabistą strukturę chroni ją przed ostrym zimnem. Niebieskie połyskujące futerko uwydatnia szmaragdowy kolor dużych oczu w kształcie migdału. Eleganckie i drobne ciało oraz długi ogon nadają kotce piękny wygląd. Duże i szerokie u nasady uszy osadzone na głowie w kształcie krótkiego klina, która podtrzymywana jest przez elegancką długą szyje.
Ciocia Lawenda również przygarnie na nauki, sesje też :)
[Obrazek: t5l0DMD.png]
Statystyki - lvl: 7 | S: 13 | Zr: 16 | Sz: 16 | Zm: 12 | HP: 85 | W: 75 | EXP: 525/600
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
#6
Wygląd
Nieskazitelnie biała kotka z dłuższym futrem na ogonie, łokciach, szyi oraz piersi. Zgubiła już kocięcy puch, przez który przypominała strzępek waty bez wyraźnych konturów. Teraz jej sierść gładko przylega do skóry, zarysowując ładne kształty, a tam, gdzie jest wyraźnie dłuższa, spływa ona do dołu błyszczącymi pasmami. Łapy Pigwy-terminatorki zeszczuplały i trochę wyciągnęły się w górę, ale to wciąż przeciętnego wzrostu kotka. Ma smukły, z pewnością należący do urodziwych pyszczek; królują na nim szafirowe oczy w kształcie łezek. Niżej, otoczony gęstymi wąsami, znajduje się jej nosek w kolorze bladego różu. Głowę zdobi natomiast para uszu zakończonych pędzelkami a'la ryś.
Hej, można klepnąć jednego kociaka?
.
[Obrazek: r1Ajy7U.png] .
.
.
nie chcę dzieckiem już być
umiem zadbać o siebie
wierzą we mnie, no cóż
muszę skryć przed nimi łzy

nie mam sił by słuchać
szczerze dosyć już mam
tych dziecinnych bajek
bo nie wierzę żeby tam

gdzieś był✧✧✧✧✧
magiczny pył
.
Statystyki - lvl: 1 | S: 6 | Zr: 8 | Sz: 4 | Zm: 2 | HP: 60 | W: 40 | EXP: 15/100
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
#7
Wygląd
Długowłosy bury colourpoint, o tygrysim pręgowaniu, z krótkimi białymi skarpetkami i białą mordką. Oczy niebieskie.
Jasne, już wpisuję na listę, możesz pisać KP!
[Obrazek: X6uwu5Y.png]
Statystyki - lvl: 4 | S: 17 | Zr: 12 | Sz: 6 | Zm: 4 | HP: 70 | W: 60 | EXP: 160/300
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
#8
Wygląd
Wielki kocur o masywnej budowie, którą zawdzięcza nie tylko genom, ale i mięśniom. Długie kłaki powiększają go jeszcze bardziej, szczególnie te przy szyi tworzące swego rodzaju grzywę. Niebieskie futro rozczochrane na każdą stronę, zadbane tyle o ile, byleby by było. Okrągłe oczy na sporawym lekko płaskim pyszczku, skrzące się na pomarańcz wymieszany z brązem. Czarny nosek, białe wibrysy, wszystko na swoim miejscu.
Yuhuu więcej kociaków do maltretowania pozytywną energią >:3 (może czasem kiełkami)

If you open my chest, see that two hearts are beating
Fallen out of sync
Thereʹs the one I accept and the one I believe in
Which one drew you in?

In the night, in the night, This is how it goes
We are all or nothing, Itʹs alright, itʹs alright

Do you see something real or just some kind of mirror?
Staring back at you
Itʹs a punch and a kiss and Iʹm trying to remember
Which one is the truth?


If you open my chest, see that two hearts are beating
(They both beat so slow)

Statystyki - lvl: 6 | S: 23 | Zr: 12 | Sz: 8 | Zm: 7 | HP: 85 | W: 65 | EXP: 115/500
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
#9
Wygląd
Mała, smukła kotka o drobnej budowie i dużych, zielonkawych oczach. Ślepia zdają się wręcz emanować ciepłem, wewnętrznym spokojem, życzliwością, w jej przypadku całkowicie odzwierciedlając duszę. Szaro-bura, raczej krótsza, niż dłuższa sierść przeplatana jest ciemniejszym futerkiem, tworzącym tygrysie pręgi. Najwyraźniejsze na mordce, ozdabiają ją wraz z wąsami. Jaśniejszy odcień szarości przyjmują końcówki łapek, podbrzusze oraz pyszczek. Spośród innych może wyróżniać ją lewe, ciemniejsze ucho, dzięki któremu łatwo rozpoznać jej sylwetkę z daleka.
przypominamy, że w miocie pozostały trzy wolne miejsca, po które można zgłaszać się w tym temacie do końca listopada!
kie­dy leżę nie na­da­ję się do wsta­nia
le­że­nie za­pusz­cza ko­rze­nie
nie wie­rzę w po­ru­sza­nie się
za­wsze do wy­rwa­nia
zie­lo­ny
Statystyki - lvl: 0 | S: 0 | Zr: 0 | Sz: 0 | Zm: 0 | HP: | W: | EXP:
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
#10
Wygląd
Nieskazitelnie biała kotka z dłuższym futrem na ogonie, łokciach, szyi oraz piersi. Zgubiła już kocięcy puch, przez który przypominała strzępek waty bez wyraźnych konturów. Teraz jej sierść gładko przylega do skóry, zarysowując ładne kształty, a tam, gdzie jest wyraźnie dłuższa, spływa ona do dołu błyszczącymi pasmami. Łapy Pigwy-terminatorki zeszczuplały i trochę wyciągnęły się w górę, ale to wciąż przeciętnego wzrostu kotka. Ma smukły, z pewnością należący do urodziwych pyszczek; królują na nim szafirowe oczy w kształcie łezek. Niżej, otoczony gęstymi wąsami, znajduje się jej nosek w kolorze bladego różu. Głowę zdobi natomiast para uszu zakończonych pędzelkami a'la ryś.
Zachęcam do dołączenia do tego miotu... Niedługo będzie ceremonia, nic tylko brać </3
.
[Obrazek: r1Ajy7U.png] .
.
.
nie chcę dzieckiem już być
umiem zadbać o siebie
wierzą we mnie, no cóż
muszę skryć przed nimi łzy

nie mam sił by słuchać
szczerze dosyć już mam
tych dziecinnych bajek
bo nie wierzę żeby tam

gdzieś był✧✧✧✧✧
magiczny pył
.
Statystyki - lvl: 1 | S: 6 | Zr: 8 | Sz: 4 | Zm: 2 | HP: 60 | W: 40 | EXP: 15/100
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
#11
Wygląd
Mała, smukła kotka o drobnej budowie i dużych, zielonkawych oczach. Ślepia zdają się wręcz emanować ciepłem, wewnętrznym spokojem, życzliwością, w jej przypadku całkowicie odzwierciedlając duszę. Szaro-bura, raczej krótsza, niż dłuższa sierść przeplatana jest ciemniejszym futerkiem, tworzącym tygrysie pręgi. Najwyraźniejsze na mordce, ozdabiają ją wraz z wąsami. Jaśniejszy odcień szarości przyjmują końcówki łapek, podbrzusze oraz pyszczek. Spośród innych może wyróżniać ją lewe, ciemniejsze ucho, dzięki któremu łatwo rozpoznać jej sylwetkę z daleka.
zapraszamy do miotu! niedługo (pod koniec miesiąca) ukończy on wiek terminatorski!
kie­dy leżę nie na­da­ję się do wsta­nia
le­że­nie za­pusz­cza ko­rze­nie
nie wie­rzę w po­ru­sza­nie się
za­wsze do wy­rwa­nia
zie­lo­ny
Statystyki - lvl: 0 | S: 0 | Zr: 0 | Sz: 0 | Zm: 0 | HP: | W: | EXP:
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
#12
Wygląd
Mała, smukła kotka o drobnej budowie i dużych, zielonkawych oczach. Ślepia zdają się wręcz emanować ciepłem, wewnętrznym spokojem, życzliwością, w jej przypadku całkowicie odzwierciedlając duszę. Szaro-bura, raczej krótsza, niż dłuższa sierść przeplatana jest ciemniejszym futerkiem, tworzącym tygrysie pręgi. Najwyraźniejsze na mordce, ozdabiają ją wraz z wąsami. Jaśniejszy odcień szarości przyjmują końcówki łapek, podbrzusze oraz pyszczek. Spośród innych może wyróżniać ją lewe, ciemniejsze ucho, dzięki któremu łatwo rozpoznać jej sylwetkę z daleka.
jako, że miot osiągnął wiek terminatorski, temat zostaje zamknięty, lecz trzy pozostałe, puste konta, nadal można zaadoptować w TYM temacie!
kie­dy leżę nie na­da­ję się do wsta­nia
le­że­nie za­pusz­cza ko­rze­nie
nie wie­rzę w po­ru­sza­nie się
za­wsze do wy­rwa­nia
zie­lo­ny
Statystyki - lvl: 0 | S: 0 | Zr: 0 | Sz: 0 | Zm: 0 | HP: | W: | EXP:
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości