Propozycje

[Kornikowy Konar]

Jeżeli mamy się bawić w uciszanie to jak najbardziej całego czatu, a nie pojedynczych osób. Nie sądzę by komuś pomogła w wystudzeniu emocji sytuacja, w której zostanie wykluczony z dyskusji, a reszta będzie dalej ciągnąć temat. Zwłaszcza, że wiele chamskich tekstów pada ukrytych za ładnymi słówkami, co nie zawsze jest wyłapywane. Natomiast ja bym za tę opcję chwytała wyłącznie w ostateczności. Nierozwiązane dyskusje i tak wrócą jak bumerang prędzej czy później.


Dodatkowo, na discordzie padła propozycja by dodać trzy nowe opcje w profilu płeć - transpłciowa kotka, transpłciowy kocur i non-binary. Skoro na forum można grać postacią transpłciową to dla porządku w papierach taka opcja IMO jest jak najbardziej ok.

[Krwawnikowy Liść]

Co do wcześniejszych spraw – postaramy się odpisać jak najszybciej.

Dodatkowo, na discordzie padła propozycja by dodać trzy nowe opcje w profilu płeć - transpłciowa kotka, transpłciowy kocur i non-binary. Skoro na forum można grać postacią transpłciową to dla porządku w papierach taka opcja IMO jest jak najbardziej ok.

Taka opcja została dodana parę godzin temu. Chciałyśmy wspomnieć o tym przy okazji, ale skoro już zahaczono o ten temat, odpiszę już teraz, żeby uniknąć zbędnej dyskusji.

[Kałużowy Krok]

Hej!

Przychodzę z propozycją co do sposobu wyboru adminów, skoro musimy ich pozyskać w liczbie co najmniej dwóch :ohnie:
Alternatywnie:

1. głosowanie - gracze oddają głosy na osoby, które widzą na tym stanowisku. ot, demokracja, najlepsze co człowiek wymyślił, jak mówią.
2. zgłoszenia - osoby chętne podjąć się tego wyzwania zgłaszają się w temacie (coś na kształt zgłoszeń do bycia mg, z krótkim liścikiem motywacyjnym może), a Płomykówka wybiera.
3. system mieszany - wszyscy głosujemy nad kandydatami, którzy sami się wcześniej zgłosili. moim zdaniem optymalne rozwiązanie, bo nie wyciągamy nikogo na siłę, mamy osoby zdeterminowane do działania, a przy tym cieszące się zaufaniem userów.

I jak zwykle, zapraszam do wypowiadania się, a Płomykówkę do rozważenie wszystkich za i przeciw :lgbt:

[Mleczna Struga]

^ wypowiem się.

Ogółem co do sposobu pierwszego, wiesz, że nie podzielam sympatii. Tak na prawdę, nie wiemy, czy będą głosy na jedną osobę czy na 1001 osób i tak na prawdę, wybrany nikt nie zostanie.

Natomiast! Podoba mi się sposób drugi i trzeci. W trzecim mamy demokrację, a w drugim to sama Płomykówka (+ może Popiel oraz Kaya, ich też trzeba uwzględnić, bądź co bądź są częścią administracji) wybiera.

oki, cheers :

[Polny Chwast]

to ja też coś powiem może
niezbyt przemawia do mnie pierwsza propozycja, z jednej strony, yeah, spoko, bo to większość wybierze i ogólnie demokracja, fajnie fajnie ALE to przede wszystkim adminom musi się dobrze ze sobą współpracować, bo bez tego... no, nie ma porozumienia i równowagi, więc ja jestem na nie
podoba mi się propozycja numer dwa, ale szczerze mówiąc, czy rzeczywiście ktoś zechce się zgłosić dobrowolnie, pełen radości i charyzmy? Osoby, które były adminami doskonale wiedzą, jak ten obowiązek potrafi nadszarpać nerwów i przyprawić czasami o ból głowy, dlatego po prostu uważam, że pomysł może i dobry, ale obawiam się, że nie wypali
propozycja numer trzy wydaje się być wręcz idealna, ludzie wybiorą tych, których uważają za odpowiednich kandydatów, a skład administracji (czyli też moderatorzy) podejmie decyzje

[Kałużowy Krok]

Nie przekonamy się, jeśli w ogóle nie spróbujemy. Najwyżej nikt się nie zgłosi :zemsta:

Ale ja nie o tym. Chyba się troszkę nie zrozumiałyśmy co do trzeciej opcji. W przedstawionej przeze mnie propozycji to nie skład administracji podejmie ostatecznie decyzje. Otwieramy zgłoszenia na admina i powiedzmy, że do określonego terminu zgłaszają się osoby X, Y, Z, argumentując, dlaczego uważają się za dobrego kandydata na admina. Później organizujemy głosowanie i ostatecznie to GRACZE wybierają spośród tych, którzy się wcześniej zgłosili. To miałam na myśli :>

edit: ale to co ty opisałaś Polny też w sumie jest jakąś opcją, możemy ją oznaczyć jako 4 :>

[Iskra]

Mniej więcej co rok/co pół roku ludzie próbują przepchać propozycję o głosowanie na "najlepszego admina", a ja nadal jestem przeciwna temu pomysłowi. W jakiejkolwiek formie, czy to po wcześniejszych zgłoszeniach, czy przed. Jak to Saga mówi, to nie jest konkurs popularności. Wyboru admina to jest coś więcej, niż "tego lubię, na tego zagłosuję", bo w rzeczywistości dany kandydat może się bardzo słabo sprawdzić, w najgorszym przypadku może strasznie nabrudzić na forum i zostawić za sobą smród, z którym będą musieli się mierzyć pozostali admini. Moim zdaniem, admini powinni być wybierani jedynie przed grono administracyjne, nie przez użytkowników forum. Jednak opcja ze zgłoszeniami jest dobra, zaznaczyłabym jedynie, że to admin podejmuje decyzję końcową (chociaż i tak pewno byłby smród, że ktośtam nie został wybrany, a ktośtam tak). Ze zgłoszeń Płomykówka mogłaby wybierać osoby chętne na stanowisko, ale równie dobrze mógłby nie zgłosić się nikt w jej oczach odpowiedni i musiałaby wybierać spośród innych osób. Demokracja demokracją, ale należy myśleć o tym, że Płomykówka raczej by nie chciała uprzykrzyć wszystkim życia na forum i nie wybierze najgorszej możliwej opcji, a wybierze osoby, które będą chętnie z nią współpracować w rozwoju i prowadzeniu forum.

[Świetlikowy Zagajnik]

jestem za systemem mieszanym. opcja druga też spoko, ale jednak murem stoję za trzecią. i tyle, nic więcej w sumie nie mam do dodania.

[Polny Chwast]

Oh, no to to nie jest aż taki dobry pomysł :oj: W sensie, ja rozumiem, że gracze chcą mieć adminów, których uważają za godnych zaufania, obowiązkowych i odpowiedzialnych, ale według mnie to Płomykówka powinna wybrać. Narzucanie jej współpracy z konkretnymi userami chyba nie jest w porządku??? chyba, że jej to nie przeszkadza, nie wiem

[Łaciate Futerko]

Wydaje mi się, że to mimo wszystko administracja powinna wybrać kolejnych jej członków - ludzie mogą wybrać kogoś, z kim Płomykówka na przykład nie chciałaby współpracować, a skład, który się ze sobą nie dogaduje jest ostatnią rzeczą, której obecnie potrzebujemy :x inna sprawa, że obecnie potencjalnych adminów jest bardzo mało, bo większość "starszych stażem" userów już tę funkcję piastowało i raczej nie zamierza wracać, ale nikt nie broni napisać do Płomyk na pw i zaproponować i swoją kandydaturę, jeśli chce i to, wydaje mi się, że będzie lepsze, niż plebiscyt i głosowanie. To jednak administracji ma się dobrze ze sobą współpracować i nie wydaje mi się, żeby dobieranie kogoś takiego przez nas (kiedy spora część userów nawet nie wie, z czym się wiąże to stanowisko i mogą głosować na kogoś, kto jest po prostu aktywny/kogo lubią, a kto niekoniecznie się nadaje) było czymś dobrym ale no, to moje zdanie :zez:
Fajnie gdybyśmy mieli na to wpływ, ludzie mogą się zgłaszać imo, jak najbardziej, ale głos decydujący nie powinien należeć mimo wszystko do nas.

[Kałużowy Krok]

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam, Iskra.

Jaką mamy mieć gwarancję, że decyzja jednej osoby (a jeśli uwzględnić modów to trzech osób) jest lepsza niż ta podjęta przez WSZYSTKICH? Jak to zabezpiecza interesy WSZYSTKICH użytkowników, a nie wybranej, wąskiej grupy, która sobie przekazuje funkcje admina z rąk do rąk?
Tu nie chodzi bynajmniej o konkurs popularności, nikt nie głosuje (a przynajmniej mam nadzieję) na osobę tylko dlatego, że ją lubi, ale BO UWAŻA, ŻE SIĘ SPRAWDZI. Dosyć proste. Przy okazji może oczywiście być tak, że głosujemy na tego, kogo lubimy, ale wtedy warto się zastanowić DLACZEGO lubimy tę osobę. Bo jest miła? Bo mnie szanuje? Bo się z nią dogaduję? A admin pracuje głównie MOWĄ i DYPLOMACJĄ, więc to są bardzo pożądane cechy.

Admin to funkcja publiczna i jako taka musi się cieszyć ZAUFANIEM PUBLICZNYM. Ma być dla wszystkich, ma rozwiązywać konflikty bezstronnie, a na to są największe szanse wtedy, kiedy to ludziom powierzy się ich wybór.

A jeśli kandydat tak wyłoniony się nie sprawdzi to, cóż, nie będzie to pierwszy kandydat, który się nie sprawdził.

A to:

Demokracja demokracją, ale należy myśleć o tym, że Płomykówka raczej by nie chciała uprzykrzyć wszystkim życia na forum i nie wybierze najgorszej możliwej opcji, a wybierze osoby, które będą chętnie z nią współpracować w rozwoju i prowadzeniu forum.

brzmi tak, jakbyś już zakładała, że są "Kandydaci" i "kandydaci". Sama używasz pojęcia współpraca, a nie wiem, czemu zakładasz, że jeśli Płomykówka sama nie wybierze, to osoba wybrana przez lud, czy też taka, która się sama zgłosi będzie gorsza i nie będzie dało się z nią współpracować.

[Mglista Łapa.....]

Już padło kilka głosów, ale również się wypowiem - stoję jak najbardziej za powołaniem naboru na administratorów i zebraniu zgłoszeń, co zresztą już proponowałam samej Płomykówce. Nie wiem czy jestem do końca fanem opcji z głosowaniem, raczej tutaj podpiszę się, że chyba jednak lepiej, by to Płomykówka wybrała osobę, z którą będzie się jej dobrze współpracowało - ale nie wyłowioną i zaczepioną z tłumu osobę (bo dalej jestem zdania, że to nie jest dobra droga, a przykładów było już kilka), ale z tych, którzy faktycznie są chętni do podjęcia posady admina. Bo, zaskoczenie - są takie osoby. I myślę, że naprawdę byłoby z czego wybierać.

[Czerwony Mak]

Okej. Ogólnie rzecz biorąc to bardzo dużo nad tym myślałam i nie podoba mi sie ani opcja, w której tylko i wyłącznie admini wybierają kolejnych adminów ani opcja, w której wybierają nowego admina userzy.

Wyboru admina to jest coś więcej, niż "tego lubię, na tego zagłosuję", bo w rzeczywistości dany kandydat może się bardzo słabo sprawdzić, w najgorszym przypadku może strasznie nabrudzić na forum i zostawić za sobą smród, z którym będą musieli się mierzyć pozostali admini. Moim zdaniem, admini powinni być wybierani jedynie przed grono administracyjne, nie przez użytkowników forum.

Po pierwsze - skąd pewność, że admin wybrany przez jednego (1) w porywach do dwóch (2) userów (czyli obecnych adminów/obecnego admina) będzie się znał/nadawał do roboty admina? Bo twoja wypowiedź zabrzmiała tak, jakby admin wybrany przez graczy miał się nie nadawać a admin wybrany przez obecną administrację miał. A nie ma żadnej gwarancji, że ktoś wybrany przez obecną administrację będzie nadawał się bardziej od kogoś wybranego przez większe grono użytkowników forum. Żadnej. I nie tylko obecni admini w ilości sztuk 1/2 znają się na tym, jak wygląda praca administratora na forum, bo mamy obecnie na artemidzie z 10 osób, które były administratorami na tym forum i doskonale wiedzą, jak wygląda ta praca i są w stanie określić kto się może lub nie może nadawać (oczywiście mniej lub bardziej skutecznie, ale to też się tyczy obecnej administraci). Gracze nie są głupi, ślepi i upośledzeni. To tak nawiasem.

Idąc dalej. Od dłuższego czasu mamy sytuację, że to obecna administracja wybiera osoby na wakat (albo osoba odchodząca kogoś typuje, albo pozostali admini sami kogoś wybierają) i, jeśli chcesz znać moje zdanie, to dla forum wcale nie skończyło się to dobrze. Administracja zmienia się bardzo, bardzo często, sytuacja jest chwiejna, jest małe zaufanie w stronę administracji oraz co rusz pojawiają się nowe problemy. A często zmieniający się admini to nie jest coś, co działa na korzyść forum, nigdy.

W dodatku w przypadku tego, że nowi admini zawsze wybierani są tylko przez starych adminów dochodzi do sytuacji, że grono administracji stanowi w zasadzie jedno koło. I tu nie chodzi o cokolwiek w stylu "jest kółeczko wzajemnej adoracji które przekazuje sobie pałeczkę nikogo innego nie dopuszczając" a o to, że przez to brakuje często świeżego spojrzenia na sytuację oraz zmiany punktów widzenia. Ludzie z reguły wybierają na swoich współpracowników nie tylko osoby, "z którymi będzie im się dobrze pracowało" ale osoby które mają podobne zdanie do nich i się z nimi zgadzają. I w samym zamyśle nie ma w tym nic złego, bo to coś naturalnego dla ludzi, ale prowadzi do tego, że jeśli na forum istnieje jakiś problem to jest spora szansa, że nie zostanie on w ten sposób skutecznie naprawiony, jesli ktoś nie uznaje go za problem - bo będzie potem wybierał osoby o podobnym zdaniu do swojego które równiez nie uznają tego za problem. I tak w kółko.

Plus sam fakt, że jedna/dwie osoby wytypują sobie kogoś do pomocy niekoniecznie znaczy, że ta osoba nadaje się na admina/będzie dobrym adminem. Samo zaufanie i sympatia między trójką adminów nie wystarczy, by wszystko działało, a często właśnie to jest główną podwaliną wyboru - a nie jest to wystarczające. Tylko dlatego, że kogoś lubisz i się z kimś dogadujesz przez co twoim zdaniem będzie się wam dobrze pracowało nie jest wyznacznikiem tego, że jako admini udźwigniecie razem forum, bo czesto potrzebne jest coś więcej.

Dlatego, moim zdaniem, możliwość zgłoszenia się i ewentualne głosy/wypowiedzi graczy powinny też być brane pod uwagę przy wyborze admina. I nie jestem zdania, że powinno to być tak, że jest głosowanie, wybieramy kogoś głosem większości i ta osoba wskakuje bez względu na wszystko, bo... nie. Rzo powinna mieć możliwość wytypowania i udzielenia zgody na to, kto wejdzie do administracji, ale, według mnie, nie tylko ona. Forum jest od wszystkich dla wszystkich i my, jako gracze, również mamy wpływ na to, jak ono działa i powinniśmy mieć szansę chociaż minimalnej decyzji w związku z tym, kto będzie stal "nad nami". Nawet, jeśli, na przykład, 80% decyzji to miałaby być Rzo a 20% inni userzy to zawsze jest jakaś szansa na ewentualną poprawę działania forum.

Ze względu na to, według mnie, opcja mieszana jest całkiem spoko - kilka osób mogłoby się zgłosić i forum wytypowałoby z nich jakieś osoby i Rzo mogłaby wybrać kto by do niej dołączył, albo coś podobnego niekoniecznie w takiej konfiguracji. Chodzi o to, że sama ostateczna decyzja powinna należeć do Rzo, bo nie możemy zmusić jej by pracowała z jakąś osobą, ale my, jako userzy, możemy posłużyć jako narzędzie do pomocy w dokonaniu dobrego wyboru.


Coś takiego.
edit: oj, parę osób napisało posta przede mną, no ale nic :(((

[Kałużowy Krok]

O, albo, skoro już mamy wakat na 2 miejsca, to spośród zgłoszonych 1 osobę może wybrać Rzo, a jedną gracze :3

[Mglista Łapa.....]

W dodatku w przypadku tego, że nowi admini zawsze wybierani są tylko przez starych adminów dochodzi do sytuacji, że grono administracji stanowi w zasadzie jedno koło. I tu nie chodzi o cokolwiek w stylu "jest kółeczko wzajemnej adoracji które przekazuje sobie pałeczkę nikogo innego nie dopuszczając" a o to, że przez to brakuje często świeżego spojrzenia na sytuację oraz zmiany punktów widzenia. Ludzie z reguły wybierają na swoich współpracowników nie tylko osoby, "z którymi będzie im się dobrze pracowało" ale osoby które mają podobne zdanie do nich i się z nimi zgadzają. I w samym zamyśle nie ma w tym nic złego, bo to coś naturalnego dla ludzi, ale prowadzi do tego, że jeśli na forum istnieje jakiś problem to jest spora szansa, że nie zostanie on w ten sposób skutecznie naprawiony, jesli ktoś nie uznaje go za problem - bo będzie potem wybierał osoby o podobnym zdaniu do swojego które równiez nie uznają tego za problem. I tak w kółko.

Całkowicie się pod tym podpisuję! To jest kwestia, która mnie nurtuje od bardzo długiego czasu, ale nie potrafiłam jej dokładnie ubrać w słowa. Naprawdę brakuje na forum w administracji kogoś, kto będzie miał inne podejście od poprzednich kilku kadencji.