Grupa: Rzeka
Księżyce: 62
Mistrz: GŁĘBINOWY MINÓG!!!!!!!
Płeć: kocur
Matka: Księżycowe Jezioro
Ojciec: Skrzące Słowo
Multikonta: Patyk [KRz]; Iskrząca Łapa [KG], Wężowa Gwiazda [KG]; Nietoperz [KW]
Wygląd
Olbrzym. Jest smukły, dobrze zbudowny, a jedynym, co dodaje mu masywności, jest długie, śnieżnobiałe futro. Wysoki jak dąb! Ma niebieskie oczy.
Doświadczenie: doświadczenie na forum typu Artemida mam zerowe, ale byłem mg na wielu discordowych serwerach. Innymi słowy, ogarniam mniej więcej jak działają kostki, ale mogę momentami potrzebować pomocy
Dlaczego ja: jestem na forum praktycznie...prawie zawsze!! A mg nigdy za mało. Chcę móc prowadzić akcje i jak zawsze - chociaż troszkę pomóc.
Przykładowy post MG:
Doświadczenie Ubłoconego Nosa, choć spore, zdecydowanie nie wystarczało do walki z przeciwnikiem tak ogromnym jak pies. Udało mu się trafić policzek kundla, ale nie na tyle mocno by przeciwnik zaczął się wić z bólu i piszczeć, a co najwyżej... paść na ziemię i się śmiać. Błotko bowiem wyrwał mu ledwo kilka włosków! Ruch ten też zdecydowanie psa uraził - minęło może jedno uderzenie serca, gdy ten nagle starał się złapać w mordę łapę Rzeczniaka i pokazać mu, że nie powinien podskakiwać do kogoś tak wielkiego.
✧₊⁺ I get by on the dreams I conceive ⁺₊✧
I defy my bad luck with the will to believe
![[Obrazek: IMG_1554_kopia.png?ex=65932078&is=6580ab...d2eabff49&]](https://cdn.discordapp.com/attachments/1025681985273868358/1186404689156264128/IMG_1554_kopia.png?ex=65932078&is=6580ab78&hm=89cc49683601a60fe34da010c871aba540ab94be8ecced105d07f33d2eabff49&)
I just know that I’m destined to be something more
·············· I was born with an ace up my sleeve ··············
Statystyki - lvl: 6
| S: 18
| Zr: 17
| Sz: 9
| Zm: 6
| HP: 75
| W: 75
| EXP: 275/500
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Gwiezdni
Płeć: Kotka
Matka: Osikowa Kora †
Ojciec: Lekki Krok †
Multikonta: Korzenna Woń [KW], Onyks [S], Truflowa Łapa [KG], Sarnia Łapa [KW], Pożar [KW]; Blada Łapa [KRz/M], Wilk. [KRz/GK], Szyszka. [KC/M], Koniczynka [KRz/M]
Wygląd
Doświadczenie: Zerowe, mam nadzieję, że zachęciłam.
A teraz na serio - zerowe doświadczenie mam, ale już widziałam sporo różnych akcji MG i w nie jednej brałam udział.
A Ość z Jodłą marudzą na grupce to i tak mam wgląd jak wygląda mgowanie <3
Dlaczego ja: Czasami gdy nie mam siły na posty, mam ochotę na popisanie bardziej luźnych czy miłych fabułek, które nie wymagają ode mnie wczuwania się w postać. Lubię pisać krótkie opowiadania i używać ładnych słów, jeśli nadejdzie taka okazja, a nie wszystkie moje postaci nadają się do takich narracji xD Poza tym zawsze kusiło mnie zgłoszenie się, a trochę się cykałam, że nie podołam - im dłużej jednak przyglądam się różnym akcjom to jednak stwierdzam, że może nie będzie to takie straszne. So here I am B)
Przykładowy post MG:
Odcisk psiej łapy widniał na mokrej glebie, a zapach nieznajomego futra unosił się jeszcze w powietrzu. Białowłosa kotka mogła iść dalej, tropiąc niechciane zwierzę lub się wycofać. Czy jednak powinna?
Zapach lawendy roznosił się po nozdrzach cienistego kocura, który zaszedł zbyt daleko od miejsca, w którym powinien polować. Możliwe jednak, że opłaciło mu się to łamanie zasad, bo chwilę później zauważył wielkiego, soczystego zająca. Polowanie na terenach Wichru nie było zgodne z Kodeksem, ale czy ślinka, która ciekła na widok zdobyczy sprawiała, że kocur będzie myślał trzeźwo?
Plama lecącego futra z impetem trafiła w stojącego bezbronnie niebieskiego kocura. Widać było, że nie spodziewał się ataku ze strony lisa, ponieważ nie był przygotowany na mocny cios jaki został mu zadany prosto w czubek głowy. Krew rozlała się mu po czole, aż mógł poczuć jak dreszcze przechodzą mu po ciele, a zęby obijają o siebie.
Niewiele myśląc siostra niebieskiego kocura wyskoczyła w stronę napastnika, wystawiając pazury i trafnie celując w szyję, którą przeorała szybko i efektywnie.
IF I WAS DYING ON MY KNEES
You would be the one to rescue me
And if you were drowned at sea
I'd give you my lungs so you could breathe
Statystyki - lvl:
| S:
| Zr:
| Sz:
| Zm:
| HP:
| W:
| EXP:
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Mistrz: Topniejący Lód
Płeć: kotka
Matka: Kukułcze Jajo [*]
Ojciec: Chrzanowy Korzeń [*]
Partner: Mknąca Zawierucha
Multikonta: Gruszka [KC] | Żurawinowy Nos, Bogatka [M], Promienna Łapa. , Mysia Łapa.. , Złota Rybka , Ostrokrzewowa Łapa, Gwieździsta Łapa [GK], Wełniana Łapa [nkt]
Trwałe urazy: blizna na dolnej wardze
Wygląd
Kocica przede wszystkim schudła. Jest absolutnie przeciętnej sylwetki na ten moment. Jej łapy nadal są masywne i dosyć umięśnione. Ogon kocicy nie urósł od jej terminatorskiego życia i nie stał się nagle długi. Nadal jest dosyć krótki, lecz nikt jej go nie odgryzł, więc jego długość jest dosyć rozsądna. Głowę ma okrągłą i pełną. Tak samo miłą dla oka jak wiele księżycy temu. Pysk za to ma dosyć drobny z różowym noskiem niczym guzikiem. Oczy są w głębokiej i ciepłej barwie zieleni, które przybierają jeszcze cieplejszy ton dzięki charakterowi kocicy. Uszy stojące zawsze do góry są raczej niewielkie. Jej futro nie odstaje już jak w przeszłości. Dalej gęste i krótkie, zawsze przylega do ciała ułożone. Może czasem w niektórych miejscach gdzie nie domyje się Kropelka lekko odstaje. Barwę dalej ma niebieską rozjaśnioną na lekko kremowy odcień na brzuchu, szyi, łapach ogonie i pysku oraz przeplataną tygrysimi pręgami a jakże niebieskimi. Na dolnej wardze posiada bliznę.
Doświadczenie byłam mistrzem gry na artemidzie już dwa razy plus mam doświadczenie w byciu mg na innych forach. Prowadziłam wiele akcji, zwykłe polowania, wieści ze świata, zioła i nawet jakieś większe walki jak ta z Paprocią w Klanie Rzeki.
Dlaczego ja: yyy nie wiem bo będę akcję brać i starać się w nich pisać aktywnie i nie brać na siebie zbyt dużo by nikt nie był poszkodowany że nie odpisuje!!! i chce się zaangażować w forum jakoś, a bycie mg mi wychodziło
Przykładowy post MG:
Kamienny Kamień po zakopaniu swojej złapanej wcześniej myszy ruszył dalej przed siebie. Nie musiał długo czekać na to by wyczuć trop kolejnej potencjalnej ofiary. Do jego nozdrzy wpadła woń piszczka, który dwie długości drzew przed nim chował się wśród krzaków. Był on malutki, a jego futro było żółtawe o jaśniejszym brzuchu. Bez wątpienia kocur miał do czynienia z badylarką, która jeszcze go nie zauważyła, więc miał szansę ją złapać.
≡ ale kiedy mówisz do mnie słońce ≡
traktuję to co nieco opacznie
ty jesteś jednym a ja drugim końcem
daleko nam do siebie strasznie...
Statystyki - lvl: 5
| S: 12
| Zr: 17
| Sz: 7
| Zm: 9
| HP: 80
| W: 60
| EXP: 080/400
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 42
Płeć: kotka
Matka: Błękitny Poranek
Ojciec: Brązowy Pysk
Multikonta: Kasztanowa Łapa [KRz], Mglista Łapa. [KW] | Kwitnąca Łapa [nkt]
Wygląd
duża, wysoka, o jasnorudej długiej i puszystej sierści, ma niewybarwione szaroniebieskie oczy
Doświadczenie absolutne zero, ale myślę że szybko się uczę!!
Dlaczego ja: całkowity brak doświadczenia, a tak na serio; do Artemidy jestem mocno przywiązany, mimo, że miałem sporo przerw. Chciałbym więc dołożyć swoją cegiełkę i odciążyć choć trochę obecny skład. Jak wspominałem wyżej, dosyć szybko się uczę, więc mimo braku doświadczenia myślę, że w miarę szybko ogarnę co i jak. No i ten, obiecuję branie tylko takiej ilości akcji, żeby być w stanie w nich szybko odpisywać!!!!
Przykładowy post MG: Poranne polowanie zapowiadało się dla Kiszonego Ogórka niezwykle obiecująco. Już chwilę po opuszczeniu obozu do uszu wojowniczki dotarł dźwięk chrupania, prawdopodobnie jakiegoś orzecha. W trawie, zaledwie kilka susów od kotki spożywała bowiem swój posiłek wyjątkowo nieuważna mysz. Zwierzyna z zasady drobna, w tym wypadku jednak bynajmniej nie wychudzona; z całą pewnością mogłaby zostać sycącym śniadaniem jakiegoś klanowicza. Nie było jednak co fantazjować, dopóki gryzoń siedział w trawie bezpieczny... jego dalsze losy zależały głównie od tego, co zrobi wojowniczka.
Statystyki - lvl:
| S: 7
| Zr: 3
| Sz: 5
| Zm: 5
| HP: 55
| W: 45
| EXP: 0/100
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Cień
Księżyce: 37
Mistrz: [Nagły Grad/Trzmielopręgi]
Płeć: kotka
Ojciec: Bzycząca Polana / Żmijooki
Partner: książę z bajki [Trzmielopręgi]
Multikonta: Ślimacza Łapa | Gęsia Skórka | Szalejąca Łapa
Trwałe urazy: blizna po lisich zębach na lewym barku, trauma związana z lisami
Wygląd
Uroda jest formą władzy. Może i dlatego Bajorko z taką uwagą dba o swoją. Ładne umaszczenie to nie wszystko, liczy się wiele rzeczy. Chociażby czystość futra. Długie futro zawsze jest zadbane, starannie ułożone i pozbawione jakichkolwiek wad! Przynajmniej w opinii Bajorka. Kotka nie należy do wysoki, jak i do masywnych. Szczupła, wzrostowo poniżej średniej. Wracając jednak do futerka - jest to zdecydowanie jedna z ważniejszych rzeczy u Bajorka. Niebieski point z bielą, którego charakterystyczną cechą jest biały fragment. Nos o dwóch odcieniach różu jest początkiem białej plamy, która wędruje aż do czoła kotki. Uwielbia owy element określać tiarą nałożoną jej przez Gwiezdnych. Niebieskie futerko rozlało się po jej całym ciele, miesza się tam z białą barwą. Niebieski zdecydowanie dominuje na ogonie, uszach i przednich łapach [poza paluszkami, które są białe] to tutaj są najciemniejsze części Bajorka. Wróciwszy jednak do jej “tiary”, nie można zapomnieć o intensywnym błękicie jej okrągłych oczu. Iście królewski kolor.
niska | długowłosa | niebieski point z bielą | błękitne oczy
Doświadczenie byłam mg przez… no wydaje mi się, że przez długi czas i to nawet tutaj na forum miliony lat temu, także z tym systemem zapoznana jestem, jedyne co to potrzebowałabym małego przypomnienia :3
Dlaczego ja: znam działający tutaj system, na swoim koncie mam już kilkadziesiąt postów mg, jak i na discordzie w archiwum wciąż błąka się mój dawny kanał. Pisałam posty z polowań, z walk, o, za moich czasów moje kostki uśmierciły nawet postać, więc potężne osiągnięcie.
No i najważniejsze, stojące akcje mg. To głównie przekonało mnie by w ogóle się tutaj odezwać.
Przykładowy post MG: Kuna nie była najsilniejszym przeciwnikiem, cechowała ją za to zwinność, która niestety - dla niej samej - nie przyniosła skutków w zaistniałej sytuacji. Dość prędko znalazła się na przegranej pozycji. Drapieżnik kłapnął szczękami przy łapie wojowniczki, która zdołała już porządnie poharatać gardło kuny własnymi zębami.
jestem dla ciebie tylko lisem,
podobnym do stu tysięcy innych lisów.
![[Obrazek: d51re35-40a7e9ea-6cc1-4945-9640-21a8093f...9LgGj-t0bI]](https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/39429320-0f61-424d-a8ef-16aef3cd6d58/d51re35-40a7e9ea-6cc1-4945-9640-21a8093f3f7c.gif?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcLzM5NDI5MzIwLTBmNjEtNDI0ZC1hOGVmLTE2YWVmM2NkNmQ1OFwvZDUxcmUzNS00MGE3ZTllYS02Y2MxLTQ5NDUtOTY0MC0yMWE4MDkzZjNmN2MuZ2lmIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.Pxcj61aBh56-4u0SqTOdXs3HZrnCsqbzZ9LgGj-t0bI)
lecz jeżeli mnie o s w o i s z,
będziemy się nawzajem
potrzebować
Statystyki - lvl: 5
| S: 12
| Zr: 18
| Sz: 8
| Zm: 7
| HP: 85
| W: 55
| EXP: 150/400
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Grom
Księżyce: 24
Mistrz: Tupocząca Salamandra
Płeć: kotka
Matka: Dżdżysty Świt
Ojciec: Czaple Pióro
Multikonta: Migocąca Łapa [KRz], Uszata Łapa [KW], Śpiew, Gąsienicowa Łapa [S] | Rozerwana Mordka [GK], Jaskrowa Łapa [Nkt]
Trwałe urazy: durne to takie
Wygląd
dość wysoka | dobrze zbudowana | krótkie, czarne futro | białe skarpetki, szyja, brzuch i broda | intensywnie złote oczy
Doświadczenie: a i owszem, jakieś milion lat temu rzucałem tutaj kosteczkami (jeszcze zanim były rzuty na discordzie, więc serio Dawno XDD) i chyba mi nawet wychodziło. zakładam że się trochę pozmieniało w mechanice od tego czasu, ale pamiętam mniej więcej z czym to się je B) były jeszcze jakieś inne, mniejsze forumka za starych dobrych czasów
Dlaczego ja: jestem wiecznie aktywnym typem, lubię Robić Rzeczy™, a brakuje mi trochę rzucania kosteczkami <3 no i mg nigdy za dużo co nie
Przykładowy post MG:
Twarda Gwiazda miał dzisiaj szczęście - ledwie zdążył zakopać poprzednią zdobycz, kiedy do jego uszu dotarło szuranie. Nieco ponad odległość lisa od przywódcy stworzenie z całkiem sporym, rudym ogonem grzebało w ziemi. Wiewiórka, zajęta poszukiwaniem jedzenia, była kompletnie nieświadoma obecności kota. Zapowiadała się łatwa zdobycz... jeśli tylko uda mu się do niej podkraść!
 |
Tonight I'm gonna have myself a real good time
XXXXX↯ I feel alive ↯
And the world, I'll turn it inside out, yeah
I'm floating around in ecstasy
╰┈➤ So don't stop me now
જ⁀➴ Don't stop me
'Cause I'm having a good time ⚠︎
XXX✶⋆.˚ Having a good time ˚.⋆✶
|
Statystyki - lvl: 3
| S: 12
| Zr: 8
| Sz: 6
| Zm: 7
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 165/200
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 50
Mistrz: Głębinowy Minóg (Oszroniony Patyk), Cisowa Gałązka
Płeć: Kocur
Ojciec: Raniuszek, Pęd, Cisowa Jagoda?
Multikonta: Spalająca Gwiazda, Mrok (MGBG), Trzmielinowa Kora (M), Cierpka Jagoda, Kos (GK)
Trwałe urazy: niewielkie blizny po oparzeniach
Wygląd
Zielone oczy, duży, długie futro, srebrno-czarny w tygrysie pręgi
Doświadczenie yyy dwie kampanie irl prowadzone na systemie spisanym z tyłu zeszytu od przyrki (sam ułożyłem dwa bardzo kiepskie (ale działające!!) systemy lmao) i parę pomniejszych działań jak mg (co prawda nie na arci). Na luzie ogarniam kostki i sposób, w jaki to działa rzucanie itp, a jeśli się mylę to się szybko nauczę!!
Dlaczego ja: ość kazała żeby pomóc przy mechanice czy mówiłem, że kocham statystkę? Nie? Kocham statystkę. Kocham wyzwania logiczno-pisarskie pokroju walka 1v5 czy opisywanie jakieś bardziej niestworzonych rzeczy, jak nawiedzenia, akcje od wieści, wyprawy czy sesje z npc-ami. Mogę się polubić z wszystkim, co nietuzinkowe, kreatywności też mam trochę, więc brzmi jak robota dla mnie. Mówiłem, że kocham statystkę? Kocham statystkę.
Przykładowy post MG: Atakowanie borsuka samo w sobie nie należy do najmądrzejszych, jednak atakowanie borsuka jako niedoświadczony, młodziutki terminator stanowi swego rodzaju odwagę, prawda? Przyszły wojownik rzucił się na agresora z wysuniętymi pazurami, jednak wiatr zawiał w nieprzychylny sposób i zwierzak został poinformowany o zbliżającym się ataku o wiele wcześniej. Te parę sekund wykorzystał na obrócenie się i machnięcie łapą. Terminator został strącony ze swojej trajektorii, chwytając pazurami ledwie kępek futra. Na boku kota pojawiła się szpetna, zdecydowanie bolesna i zdecydowanie groźna rana. W miejscu po pazurach borsuka pojawiły się głębokie rozcięcia, zalśniła krew. Wypadałoby uciekać lub bardziej adekwatniej: krzyczeć o pomoc.
![[Obrazek: pBh6uZU.png]](https://i.imgur.com/pBh6uZU.png) |
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ ![[Obrazek: eCtjd1I.gif]](https://i.imgur.com/eCtjd1I.gif)
.
Things we lost to the flames
– THINGS WE'LL NEVER SEE AGAIN –
All that we have amassed
⟶ Sits before us. . . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . .. . . shattered. into ash
.
![[Obrazek: rgCRi1S.gif]](https://i.imgur.com/rgCRi1S.gif)
|
Statystyki - lvl: 4
| S: 10
| Zr: 10
| Sz: 8
| Zm: 18
| HP: 75
| W: 55
| EXP: 90/300
Stat. Med. - lvl: 6
| MED.EXP: 504/900
Grupa: Gwiezdni
Płeć: kotka
Matka: Jasny Strumyk (NPC)
Ojciec: Burzowe Serce (NPC)
Partner: Popiełek
Multikonta: Gałązka [KG], Okruszek [KC], Piórolotek [KR] || Źdźbło, Śliwka [nkt], Mgła, Gęsia Łapa
Wygląd
Jeśli zobaczysz rozpędzoną, białą kulkę (ewentualnie z brązowymi plamami z brudu) z niebieskimi oczami i najprawdopodobniej biegnącą gdzieś w takim tempie, że nie idzie jej zatrzymać... To jest Liliowa Łapa. Kotka o szczupłej sylwetce, co to wreszcie nauczyła się chodzić, wiercąca się przy przymusie usiedzenia w miejscu przez parę uderzeń serca i pewnym, radosnym, wręcz przepełnionym energią kroku. Jej sierść jest koloru białego, nieco już na zawsze wyblakłego niczym wiele razy upaprane i wyprane ubranie dwunoga. Na głowie osadzono dwoje ni to dużych, ni to małych uszu, wiecznie postawionych do góry, parę oczu z wesołym błyskiem i różowy nosek. Wąsy też niczego sobie - nadal są tam, gdzie być powinny. Lilia posiada dosyć długie, może nieszczególnie smukłe, ale spełniające swoją wyjątkowo ważną funkcję łapy. Nawet nie są połamane! Ale, co najważniejsze - najłatwiej jest poznać ją po wysokim, donośnym i radosnym głosie!
Doświadczenie: Niestety, nie mistrzowałam kiedykolwiek ani tu, ani gdziekolwiek indziej... więc mam świeżą głowę, aby nauczyć się systemu, huh? xD Ogarniam jednak, powiedzmy, ideę rzutów i wydaje mi się, że też część funkcjonowania naszego systemu - na tyle, na ile da się z zewnątrz.
Dlaczego ja: Hmm, jestem umiarkowanie kreatywna, ale za to raczej dosyć dokładna, lubię liczyć, lubię ładnie zapisywać rzeczy. Generalnie wydaje mi się, że dość dobrze wiem, ile na siebie wziąć, więc myślę, że powinnam nieco odciążyć zespół MG i zapewniać szybki przebieg akcji, które złapię, bez problemu i prowadzić je dość regularnie. Czy będę najwybitniejszym mistrzem? Pewnie nie. Ale jak ogarnę, to sądzę, że będę decent <3 (nie umiem się reklamować, lol)
Przykładowy post MG:
Po dwóch sukcesach w postaci upolowanych piszczek, Gwiezdny Klan postanowił obdarować Kosmicznego Pstrąga większym wyzwaniem, na które tak bardzo czekał świeżo mianowany wojownik. Prawie natychmiast po skręceniu w kierunku Korzennego Jaru odczuł alarmujący zapach. Po kilku krokach i wyłonieniu się spomiędzy poszycia leśnego, mógł dostrzec przeciętnej wielkości kota z wyraźnym pokryciem tłuszczowym na całym ciele, wesoło dreptającego po Rzecznej granicy, rozglądającego się niczym na najciekawszej wycieczce. Spojrzenie żółtych oczu zatrzymało się na Pstrągu.
- Oooo-oooo jaaaa cię nie mogę! No nie gadaj, że Śliwka miała rację! Tu naprawdę da się spotkać jakiegoś dzikusa! - wydarł się wesoło i zaczął podążać w stronę wojownika.
Maciek: S: 8 | Zr: 9 | Sz: 8 | Zm: 7 | HP: 45 | W: 45
Głos siostrzyczki zaczyna wydzwaniać znaczenie życia wypełnionego dźwiękami
Z pewnością obronię ten niezmienny uśmiech którego wspólnie doświadczyłyśmy, więc już nikt nie będzie w stanie go zniszczyć
Statystyki - lvl: 0
| S: 0
| Zr: 0
| Sz: 0
| Zm: 0
| HP:
| W:
| EXP:
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Mistrz: Wiewiórczy Ogon [*]
Płeć: kocur
Matka: Chmurka (Króliczy Pląs)
Ojciec: Piotr (Chmielograb) [*]
Multikonta: Wierzba [KC] | Ślimacza Ścieżka, Żwirowa Łapa
Wygląd
Należy do niższych kocurów w klanie, posiadający nieco krótkawe łapy które przydzielają się do jego wysokości. Niemniej, jego łapy są dobrze umięśnione przez częste spacery oraz sporadyczne wspinaczki na drzewa. Tułów kocura również jest dobrze umięśniony. Mroźne Serca posiada szerokie barki, dodające mu stabilności.
Jego ciało jest pokryte długą oraz twardą sierścią pozbawionej blasku której główny kolor to ciemny odcień brązowego. Bury kocur jest pokryty ciemniejszymi, klasycznymi pręgami głównie skupione na jego grzbiecie i bokach. Do burego krajobrazu na kocurze można również zauważyć iż prawie połowa jego ciała jest pokryta białym kolorem. Barwa to znajduje się na pysku, piersi, szyi i karku oraz na przednich i tylnych łapach sięgająca aż do łokci oraz kolan w obu przypadkach. Tęczówki bezsennego wojownika są pomarańczowo-bursztynowe, sięgając do nieco ciemniejszych odcieni zieleni.
Doświadczenie
Posiadam doświadczenie z kostkami, brałam udział w kilku oneshot'ów z DnD oraz w kampanii. Dodatkowo szkolę się na MG gdzieś indziej!
Dlaczego ja: Jestem zaangażowaną osobą, a przede wszystkim, kocham czytać obecnie prowadzone akcje MG, bo jest to system moim zdaniem, który urozmaica grę. Jestem świadoma, że od powrotu nie była zbytnio aktywna; głównie przez to, że pisanie kociakami jest dla mnie nudne, jednak zobowiązuje się do podtrzymania aktywności od zostania terminatorami, gdyż jest o wiele przyjemniej prowadzić postacie! Również mogę oferować, że aktywnie będę prowadziła, wszelkie akcje przeze mnie wzięte.
Przykładowy post MG:
Kruchy Kieł oraz Wilcza Paszcza wyruszyli w kierunku terenów, na którym im wskazano odszukać zaginionej terminatorki. Z samego początku mogli odczuć, że w okolicy kręciło się sporo kotów, jednak po odejściu kawałka od granicy Klanu Gromu, kruczoczarny wojownik zdołał wyłapać zapach, który należał do Cytrynowej Łapy. Wyglądało na to, że kierowała się w stronę gniazd dwunogów, a ślad wyglądał na świeży, jednak w tym samym kierunku był jeszcze jeden, również tak samo świeży, należący do drapieżnika - do lisa. Wyglądało na to, że rudy terminator nie uciekł z klanu przez własną wolę, ale i przez lisa. Pytanie teraz, czy jak Kruchy Kieł pójdzie za zapachem, ryzykując spotkanie się z lisem, który był gdzieś blisko.
Statystyki - lvl: 4
| S: 13
| Zr: 7
| Sz: 6
| Zm: 9
| HP: 75
| W: 55
| EXP: 35/300
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: 0/100
Grupa: Cień
Księżyce: 41
Mistrz: Kozia Skarpa
Płeć: kotka
Matka: Agrestowy Krzew
Ojciec: Zmarźnięty Nos... teoretycznie!
Multikonta: Mszar [KC], Królicza Łapa, Kwiatuszek [KRz], Bratkowa Łąka [NKT]
Wygląd
Geny Pliszka odziedziczyła po ojcu, bo - podobnie jak Zmarźniętego Nosa - jej ciało naturalnie jest raczej duże i wysokie, choć oczywiście nie przesadnie - w końcu spędziła dużą część życia w lecznicy, a to rozwojowi mięśni nie sprzyja. Ma jednak do tego potencjał w przyszłości. Pokrywa ją długie, szare o niebieskim podtonie futro, na którym układa się wzór grubych, klasycznych pręg. Część jej ciałą pokryte jest białymi znaczeniami: ciągną się od czoła, przez pysk, kryzę, klatkę piersiową - gdzie lekko się zwężają, ale zaraz znów rozszerzają na brzuchu, gdzie kończą swój bieg. Bielą oblane są też jej łapy: przednie mają skarpetki do połowy, zaś tylne do stawu skokowego. Jej oczy są niebieskie, wpadające lekko w turkus.
Doświadczenie: przede wszystkim — byłam kiedyś MG na artemidzie, bodajże nie takim serio pełnoprawnym, ale po zrobieniu na tyle treningu, że byłam w tej fazie "mniejszego nadzoru". Wtedy moimi głównymi błędami były takie omknięcia jak zapomnienie o odjęciu W czy daniu exp — obecnie prawie w ogóle nie popełniam takich gaf, bo od kilku lat mistrzuję na innym kocim forum. Mam doświadczenie z podobnym systemem, nawet tworzyłam elementy systemu MG, no więc ogółem powiedziałabym, że doświadczenie mam całkiem duże, a dziury w nim mogę szybko uzupełnić.
Dlaczego ja: Na Artemidzie gram już kupę czasu, od 2017 — co prawdą z przerwą, ale moja obecna 'sesja' rozgrywki trwa już 8 miesięcy, więc chyba jest stabilnie. Lubię być zaangażowana w miejsca, w których piszę, to raz; dwa, lubię te miejsca rozumieć, akcje MG to duża część roleplayu, a mimo mistrzowania tu kiedyś zdecydowanie zapomniałam dużą tego część, jak i pewnie dużo rzeczy było zmienionych, więc no.
Co do siebie mogę powiedzieć, że jestem osobą która szybko łapie rzeczy i w razie wątpliwości/niedopowiedzeń zadaje pytania zamiast robić to, co przychodzi mi pierwsze do głowy. Jestem regularnie aktywna na forum (przynajmniej teraz) i chętna do prowadzenia akcji.
Przykładowy post MG:
Mimo tego, że Śnieżne Zbocze podkradła się do badylarki pozornie poprawnie, wiatr zdecydował spłatać jej figla — zmienił w ostatniej chwili swój kierunek, przywiewając jej woń do gryzonia i sprawiając, że ten uciekł i schował się w norce, nim dosięgnęły go jej łapy. Wyglądało na to, że nici z przyniesienia jej na stos! A żeby było jeszcze gorzej, to nad łąką zaczęły kłębić się ciemne chmury sugerujące nadchodzący deszcz. Ta to ma szczęście!
czy wiesz już jakie miejsce zajmujesz w szeregu,
czy jesteś wybrańcem czy też pierwszym z brzegu
czy miałeś wpływ na to, kim teraz jesteś
czy płyniesz jak liść unoszony na wietrze?
Statystyki - lvl: 3
| S: 11
| Zr: 11
| Sz: 5
| Zm: 6
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 20/200
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: 0/100
Grupa: Grom
Mistrz: Żubrza Gwiazda
Płeć: kotka
Matka: Cichy Strumyk [NPC] [*]
Ojciec: Wężowy Język [NPC] [*]
Partner: maki
Multikonta: Szumiący Wodospad, Świetlikowa Knieja, Rojst, Skra [KC], Wiewiórcza Łapa, Jesion [KRz] | Chabrowa Łapa [nkt], Rysi Pomruk, Mleczna Struga, Żbik, Różana Łapa [GK]
Wygląd
Wysoka, krótkowłosa, kremowa kocica z klasycznym pręgowaniem. Cechuje się długim pyskiem, wielkimi uszami, długimi nogami oraz oczami w kształcie migdała. Oliwkowe, błyszczące oczy.
Doświadczenie trzy razy podchodziłam tutaj do treningu, raz go prawie ukończyłam. Ale były sytuacje jakie były, że musiałam odejść i no. Na innym forum też rzucałam kostkami i myślę że wszystko fajnie ogarniam
Dlaczego ja: chce mi się rzucać. Plus widzę, że akcje MG są eee. Niespecjalnie brane, a mi się chce pisać. Także ten.
Przykładowy post MG:
Nawałnicowy Ryk przemierzała tereny swojego Klanu, w poszukiwaniu ofiary. Pomimo swojej cierpliwości nie mogła nic znaleźć. Wiatr w pyszczek nie przynosił żadnego zapachu, wielkie uszy kotki żadnego dźwięku nie rozpoznawały.
Na niedomiar złego, czarne chmury zaczęły zbierać się nad głową kotki, a niebo zaczęło warczeć, jakby ostrzegając ją o tym co nadchodzi.
Miała tutaj bardzo ważną decyzję do podjęcia.
≡ g e t d o w n ≡
swaying to my own sound
flashes in my f a c e now
all I know is everybody loves me
- ̗̀ everybody loves me ̖́-
Statystyki - lvl: 3
| S: 9
| Zr: 8
| Sz: 8
| Zm: 8
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 085/200 (IV)
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Mistrz: Karasiowy Kieł, Łososiowa Łuska
Płeć: transpłciowa kotka
Matka: Ubłocona Mordka[*]
Ojciec: Ciernisty Grzbiet[?]
Partner: ład i porządek
Multikonta: Spadająca Łapa[KG]; Lisi Ogień[KC]; Sól[S] | Mała Łapa, Wrzeszczący Pysk, Pluskający Potok, Czosnek, Błękitna Łapa[GK]; Dryfujący Kwiat, Ptasznik, Senna Łapa, Sucha Łapa, Żmij, Kurz[Nkt]; Kazo, Złoty Język, Księżyc[Zm]
Wygląd
Sierść w kolorze piasku, zawsze czysta i lśniąca - oto znak rozpoznawszy Rzecznej medyczki. Pokryta jest niewiele ciemniejszymi pręgami, które na bokach układają się w grube zawijasy. Nie brak także mlecznobiałych akcentów, które zdobią jej mordkę, gardło, brzuch, palce oraz końcówkę ogona. Aparycja Księżyc jest zupełnie nieimponująca; przykrótkie łapy noszą smukły, nieco wydłużony korpus oraz zaokrągloną głowę, na której osadzone są nieduże uszy, orzechowe oczy i nos o barwie łososiowej. Jej skóra jest wolna od blizn, za to na brzuchu, bokach i biczowatym ogonie widać niemal łyse fragmenty - efekt zbyt intensywnego czyszczenia futra w momentach stresu. Głos Rzeczniaczki jest dość charakterystyczny; jako że transpłciową kotką musi nad nim pracować, by był wyższy i brzmiał jak głos kotki.
Doświadczenie byłem mg tutaj przez dość długi czas
Dlaczego ja: mam wreszcie dużo energii na pisanie, a jako że fabułki mi nie starczają, chcę się przydać i tę energię włożyć w prowadzenie akcji mg. szczególnie, że niektóre wciąż stoją po przynajmniej kilka dni
Przykładowy post MG:
To zdecydowanie nie był dzień Księżycowego Pyłu; zioła ukrywały się przed jej czujnym wzrokiem, a wiatr nie przynosił żadnych znajomych woni. Na szczęście w tej sytuacji nadzieja okazała się nie być matką głupich, a jej upór się opłacił, bo oto pośród przymierających traw ujrzała roślinę odstającą od przeciętnych chwastów. Czerwony kwiat był w mizernym stanie, ale najważniejsze, że był; osadzony na długiej szypułce, z szarozielonymi liśćmi. Pojedyncza łodyga wciąż stała dumnie, pomimo niesprzyjających warunków. Gdyby zajrzeć w centrum szkarłatnych płatków, uwagę szybko przyciągnęłyby otaczające słupek, ciemnofioletowe pręciki.
Statystyki - lvl: 5
| S: 8
| Zr: 14
| Sz: 12
| Zm: 18
| HP: 80
| W: 60
| EXP: 65/400
Stat. Med. - lvl: 7
| MED.EXP: 640/1200
|