Propozycje
Wygląd
Nie jest jeszcze wielka, a jej aparycja dopiero się rysuje, ale przede wszystkim: jest tłuściutka. Lubi sobie dobrze zjeść, ma przyjemnie zaokrąglone policzki, a jej ogonek jest grubiutki i puszysty. Całe jej ciało pokrywa kruczoczarna szata prawie bez żadnego białego włosa, bowiem na jej piersi znajduje się mała, biała plamka. Jej sierść jest ładnie ułożona, krótka i przylegająca do ciała oraz mięciutka w dotyku, szczególnie na brzuchu. Głowa ma okrągły kształt, a na samej jej górze znajduje się para uszu. Ich środek jest ciemno-różowy, a ze środka wyrastają długie, czarne włosy. Na świat patrzy dwójką dużych, bladoniebieskich oczu, które w przyszłości będą złociste. Ma nieco garbaty nosek, tego samego koloru co większość jej futerka. Jej pazurki zaś są jasne, wyróżniając się na tle ciemnych palców.
Również uważam, że kandydaci powinni mieć jakiś minimalny - miesięczny, jak zaproponowała Kałuża - staż, bo żeby gdzieś adminować, trzeba się nieco orientować w forum, jego zasadach i userach, a pierwsze tygodnie gry to zwykle odkrywanie systemu panującego na Artemidzie - więc jak taka osoba miałaby pilnować przestrzegania zasad regulaminu, mechaniki, jeżeli sama jej jeszcze dobrze nie zasmakowała?

A co do ilości głosów - też myślę, że nie powinniśmy nikogo zmuszać do większej ilości, niż by się chciało, bo jak powiedziała Popiel - to byłyby w pewnym sensie puste głosy :
[Obrazek: nVGmMZG.png]
Statystyki - lvl: 1 | S: 8 | Zr: 7 | Sz: 3 | Zm: 2 | HP: 75 | W: 25 | EXP: 80/100
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Kocica trochę ponad średni wzrost, umięśniona, ale sucha i raczej szczupła, trochę "kanciasta". Ma trójkątną głowę z wystającymi kośćmi policzkowymi i garbatym nosem. Jej oczy są skośne i ogniście pomarańczowe, ogon długi i cienki a pazury u przednich łap zawsze wysunięte. Jej futro jest krótkie, gęste i brudne oraz rozczochrane w kolorze popielatym, szaro-niebieskim. Jest cała pokryta drobnymi bliznami, a z tych większych ma jedną przecinającą jej nos, jedną rozrywającą jej lewe ucho, jedną wielką na grzbiecie po walce z borsukiem i dwie duże na szyi po walce z lisem. Kocica wyraźnie siwieje na pysku oraz innych częściach ciała.
Pasuje mi opcja, że mogą zgłaszać się osoby, które grają minimum miesiąc.
<center><table><tr><td>


Gdy emocje już opadną
Jak po wielkiej bitwie kurz

Gdy nie można mocą żadną
Wykrzyczanych cofnąć słów

Czy w milczeniu białych, haniebnych flag
Zejść z barykady

Czy podobnym być do skały
Posypując solą ból
Jak posąg pychy samotnie stać


Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść
┍━━━━━━━━━━━━━━━┑
N I E P O K O N A N Y M
┕━━━━━━━━━━━━━━━┙

Wśród tandety lśniąc jak diament
Być zagadką której nikt
Nie zdąży zgadnąć nim minie czas


.
</td><td>

[Obrazek: 8zVB1hn.png]


</td></tr></table></center>
Statystyki - lvl: 9 | S: 24 | Zr: 19 | Sz: 14 | Zm: 12 | HP: 105 | W: 75 | EXP: 440/900
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Wysoka;krótkowłosa;zgrabna. Kocica ma długie łapy, łabędzią szyje, kształtny łepek i biczowaty ogon. Szatą przypomina dzikiego zająca, a dokładnie jest szaro-niebieska z ciemniejszym nalotem na czole, karku, grzbiecie który stopniowo przechodzi w jaśniejsze tony i zlewa się w ciepły krem na pyszczku, policzkach oraz podbrzuszu i wewnętrznej części łap jak i stopach. Córka Trzcinowej Sadzawki nie ma widocznego pręgowania! (pręgowanie ticked) Jej oczy są żywo pomarańczowe, nosek w kolorze dojrzałej czereśni, a uszy nieco większe niż u przeciętnego kota z różowawym wnętrzem. Porusza się z gracją i pewnością siebie, a na jej pyszczku niezmiennie jawi się spokojny i łagodny uśmiechem.
Skoro temat dobiegł jakkolwiek dobiegł końca i jesteśmy jakkolwiek zgodni...

W pierwszej kolejności chciałabym Was szczerze pochwalić za odzew jaki tutaj daliście i za to ile osób tak naprawdę się odezwało i włączyło do prowadzonej dyskusji! Wiem, że niektórym nie było łatwo, przez co jestem jeszcze bardziej pod wrażeniem. Włożyliście w to wiele chęci i determinacji by ogarnąć tą ciężką sytuację w jakiej wszyscy się znaleźliśmy. Jestem naprawdę zadowolona z tego, że udało nam się wspólnie osiągnąć konsensus w kwestii sposobu przeprowadzenia pierwszych wyborów na Artemidzie! Chciałabym też podziękować za podrzucanie propozycji i spokojną, kulturalną wymianę zdań jaka się tutaj rozegrała. Wykonaliśmy kawał świetnej roboty i wszystkim, którzy się w nią włączyli wraz z Węgiel - dziękujemy! :
[Obrazek: G8fdk5X.gif]
Statystyki - lvl: 5 | S: 10 | Zr: 15 | Sz: 12 | Zm: 8 | HP: 80 | W: 60 | EXP: 240/400
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Średniej postury, długowłosa biała kotka z jasnoniebieskimi oczami. Szczupła
Planujemy zmiany, planujemy eventy, ale nie wszystko możemy robić same. Są rzeczy, które należy przegadać z wami, graczami, i właśnie przychodzimy z jedną z nich.
W nadchodzących miesiącach pojawiać się będą eventy, które zmienią nieco wygląd mapy. Początkowo miało to służyć urozmaiceniu terenów, aby, przykładowo, nie wszystkie medykamenty były dostępne w każdym klanie. Edycja mapki w taki sposób jest jednak niemożliwa. Po zmianie jednego miejsca, zawsze będzie jeszcze drugie, w którym konkretne zioła będą do znalezienia, dlatego wychodzimy z inną, niezależną od eventów propozycją.

Wpadłyśmy więc na pomysł, by zrobić rozpiskę, w którym TEMACIE na terenach klanu znaleźć można jakie zioła i, po prostu, nie wszystkie byłyby dostępne. Na przykład: na terenach podmokłych w Wichrze nie można by było znaleźć mięty, więc należałoby iść i dogadać się z innym klanem, który by miętę posiadał.
Chciałybyśmy w ten sposób ożywić nieco Medyków i doprowadzić do tego, by spotkania między nimi były częstsze, by faktycznie się znali i, na przykład, zwoływali swoje własne zgromadzenia. Ponadto, rozpiska ziół, jakie można znaleźć w konkretnym temacie, pomogłaby także MG, którzy niejednokrotnie sami nie wiedzą na co rzucać (niejednokrotnie dostawałam o to pytania, nawet za poprzedniej kadencji). Dodałoby to także realizmu, bo nie na każdym podmokłym terenie rosną dokładnie te same rośliny, a nawet te raz znalezione mogą z czasem uschnąć czy przegnić.

Kolejną kwestią wartą poruszenia jest wspomniany już jakiś czas temu limit na składzik. Uważamy to za dobry pomysł, ale nie jesteśmy za wprowadzeniem takiego samego limitu na każdy składzik. Przykładowo - wichrowy składzik, ten obecny, jest mały i nie pomieści więcej niż 300-350 sztuk. Inne składziki mogą być większa i mogą mieć ten limit troszkę większy, dlatego jest to do obgadania z graczami Medyków, ale fajnie by było, gdyby inni także mieli szansę do wypowiedzenia się i, być może, zaproponowania innego, lepszego rozwiązania.
Pracujemy także nad chorobami - na ten moment oczywistym jest, że wejdą te, na które są lekarstwa, a których w spisie nie ma, ale jesteśmy otwarte na propozycje innych chorób, najlepiej wraz ze sposobem ich leczenia. Jesteśmy skłonne dodać nowe medykamenty (z tym, że nie mamy pomysłu jakie to by mogły być i na co). Sposób przekazania Medykom wiedzy o nich można zostawić nam, dlatego jeśli tylko ktoś ma jakieś pomysły - nasze skrzynki stoją otworem!

Zapraszamy do wypowiedzenia się, każda opinia pomoże nam jakkolwiek urozmaicić rozgrywkę.
[Obrazek: Podpis.png]
Statystyki - lvl: 7 | S: 15 | Zr: 18 | Sz: 12 | Zm: 26 | HP: 85 | W: 75 | EXP: 265/600
Stat. Med. - lvl: 13 | MED.EXP: 11/1500
Odpowiedz
Wygląd
Czarny, krótkowłosy kot drobnej budowy i o średnim wzroście. Ma ciemny, mały nos i zielone oczy. Na brzuchu, końcówce ogona i piersi ma białe znaczenia. Ma smukły pyszczek ze sterczącymi wąsami. Blizny na szyi i górnej części prawej, przedniej łapy.
Co do rozpiski - jestem jak najbardziej za. Zdarzało mi się, że jako MG nie wiedziałam, na jaki teren rzucać i to z pewnością byłoby pomocne.

Jeśli zaś chodzi o brak dostępu danego zioła na terenie konkretnego klanu - jestem dosyć sceptycznie nastawiona. Nie podoba mi się zmuszanie postaci medyków i w związku z tym ich graczy do tego typu fabularnych wymian ziół, żeby coś się działo. Z tego co pamiętam, były już takie wymiany (nieczęste, ale były), a wprowadzanie chcąc nie chcąc obowiązkowych wymian (skoro zioła nie będzie się dało znaleźć, nie wiem w zasadzie jak miałoby to wyglądać, czy nie byłoby za dużo fabularnego zachodu z tym wszystkim, bo brak medykamentu na terenie klanu niekoniecznie sprawia, że postać będzie chciała się wymienić z innym klanem) po prostu do mnie nie przemawia, nie widzę tego, bo wyobrażałam to sobie jako inicjatywę tylko graczy postaci medyków.
Cytat:Dodałoby to także realizmu, bo nie na każdym podmokłym terenie rosną dokładnie te same rośliny, a nawet te raz znalezione mogą z czasem uschnąć czy przegnić.
Pobieżnie przeglądając mapkę, na terenie każdego klanu mogłabym znaleźć przynajmniej dwa tematy o terenie podmokłym/przy rzece/jeziorze (jak nie więcej) - Grzmiąca Rzeka w Gromie i Rzece, Czarny Ogon w Wichrze i Cieniu i wszystkie tematy obok tego. Przy zbieraniu medykamentów czasami i tak potrafi ciągle nie wypadać konkretne zioło, którego się szuka na danym terenie, co niekiedy sprawia, że znalezienie czegoś konkretnego nie jest wcale takie proste. Mamy już podział ziół na tereny, a ograniczenie medykamentów do danego klanu nie rozwiązuje problemu.

Jeszcze co do tematów - rozpiska musiałaby być też stworzona z uwzględnieniem tematów na terenach niczyich, bo postać nie mogąc znaleźć medykamentu na terenie swojego klanu, mogłaby się choćby udać na tereny podmokłe przy np. Szuwarach Turzycy czy Topiołkach (bo nie chciałaby wymieniać się z klanem x). To tyczy się także innych rodzajów terenów, na których rosną medykamenty - las, pola, pod lasem - wszystko to znajdzie się na niczyich na upartego.

A co do limitu w składziku - poprzedni skład podjął już decyzję w tej sprawie, a skoro wyszła nowa propozycja, to rozumiem, że jest to do ponownego przegadania?
Płomykówkowy Lot napisał(a):Zaczynając od początku: podoba nam się koncept maksymalnej ilości ziół w składziku i proponujemy, żeby taka ilość wynosiła 400, co wydaje nam się dość optymalną liczbą. Limitów na konkretne medykamenty nie będzie, a decyzję o tym, czego w składziku jest potrzebne więcej, a czego mniej, pozostawiamy medykom. Jeśli nikt nie ma nic przeciwko, wprowadzimy taki limit (być może wraz z częścią nowych chorób) do końca tygodnia.
Sama jestem za poprzednim pomysłem i już bardziej podoba mi się rozwiązanie, w którym każdy składzik będzie miał taką samą pojemność (chyba, że ktoś koniecznie chce mniej/więcej i ma do tego fabularny powód), aczkolwiek nie poszłabym w drastyczne różnice pod tym względem.

Choroby - jak najbardziej za, postaram się nawet sama coś pomyśleć i może przesłać jakieś propozycje.

Lśniąca Sadzawka napisał(a):Sposób przekazania Medykom wiedzy o nich można zostawić nam.

Czy macie na myśli jakiś konkretny sposób? Jeśli tak, co czy można wiedzieć, jak chciałybyście to rozwiązać?

Co do nowych medykamentów - nie mam zdania, choć zastanawia mnie powyższa kwestia.

przepraszam za trochę chaotyczną wypowiedź, ciężko było mi zebrać myśli
----------------------Take it to your t o p and now watch me get in
----------------Feel the sun is up and now let the v i b e in
---------------------------------Don't you feel the rain drops are near
You're
the o n l y tool to break the music----------------------
And your time is so useless---------------» FEEL ME GET IN «
And your days are not of m u s e breaks------------------------
Statystyki - lvl: 5 | S: 9 | Zr: 14 | Sz: 11 | Zm: 9 | HP: 85 | W: 55 | EXP: 65/400
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP: 29/100
Odpowiedz
Wygląd
To już nieistotne
Składziki - poprzedni skład podjął decyzję, ale nijak nie wprowadził jej w życie. Nie zauważyłam, żeby podjęto jakieś kroki w celu wprowadzenia tego, żeby poinstruowano Medyków jak należy to zrobić, jak edytować, jak w ogóle do tego siąść. 400 też nie jest złym rozwiązaniem, ale nie podoba mi się taki sam limit na wszystkie składziki i mój wichrowy na pewno miałby mniejszą pojemność, bo nawet fabularnie jest napisane, że jest... no mały i tyle się tak na pewno nie zmieści.
Co do ziół - medykamenty mają różne zastosowania i to, że nie byłyby dostępne na terenie klanu, nie oznaczałoby, że Medycy nie mieliby czym leczyć konkretnej choroby, bo są przecież zamienniki. Jeśli jednak zależałoby im na konkretnym ziole, wówczas musieliby się porozumieć z innym klanem, czyli tak jak teraz, tylko medycy nie mieliby tak łatwo ze znalezieniem wszystkich dostępnych ziół. Wiem, że już teraz trzeba się do tego napocić, ale też nie bardzo podoba mi się to, że na upartego można sobie zebrać wszystko, tylko po kocimiętkę trzeba iść na osiedle :hehe: Poza tym, niektorych ziół medycy z poszczególnych klanów nie mogą znaleźć od dawna, więc także można by uznać, że ich tam po prostu nie ma, ale to tylko luźna propozycja, wiadomo że nie będę was do tego zmuszać.
Co do przekazania wiedzy - można by wykorzystać do tego Gwiezdnych, jak to miało miejsce z Kodeksem, a można by wykorzystać jednego z niedługo wprowadzanych NPC, bo pochodzić będą z osiedla i mogą znać jakieś niecodziennie dla naszych kotków choroby i sposoby, jak sobie z nimi radzić
when this world is no more
the m o o n is all we'll see
I'll ask you to fly away with me
until the stars all fall down
they empty from the sky
but I don't m i n d
if you're with me
then everything's alright
Statystyki - lvl: 4 | S: 9 | Zr: 12 | Sz: 10 | Zm: 8 | HP: 75 | W: 55 | EXP: 60/300
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
To już nieistotne
Podbijam, bo jednak fajnie by było, gdyby ktokolwiek się wypowiedział, zwłaszcza osoby grające na stanowisku Medyka, aby potem, po wprowadzeniu owych zmian, uniknąć narzekania, że nikomu się nie podoba :ohnie:
when this world is no more
the m o o n is all we'll see
I'll ask you to fly away with me
until the stars all fall down
they empty from the sky
but I don't m i n d
if you're with me
then everything's alright
Statystyki - lvl: 4 | S: 9 | Zr: 12 | Sz: 10 | Zm: 8 | HP: 75 | W: 55 | EXP: 60/300
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Trzaskający Mróz jest wojownikiem średniej wielkości, ale zdecydowanie sprawia wrażenie dużego przez swoje szerokie boki oraz grube, długie, gęste futro. Jego łapy są grube i proporcjonalne do reszty ciała, ale te tylne są zdecydowanie bardziej umięśnione. Jego ogon jest gruby oraz puchaty. Posiada również nieco większe małżowiny uszne, które od środka przybierają kolor delikatnego różu. Jego nos natomiast jest cały czarny. Dużą część jego futra zajmuje kolor biały, który obejmuje jego pierś, podbrzusze, gardło, łapy, całkiem spora są część pyska oraz prawe ucho.Drugim kolorem zaś jest czarny. Zajmuje głównie tył głowy, grzbiet, ogon oraz górną część pyska. Charakterystycznymi elementami są dwie czarne plamy na nosie, jedna większa, obejmująca nos oraz kawałek dolnej wargi, a obok niej druga oraz czarna plamka na lewej, przedniej łapce i czarna, większa plamka na prawej, przedniej łapie. Oczy kocura są duże i posiadają kolor świeżej trawy.
Rozmawiając z niektórymi medykami - z Truskawką, Olchą oraz Krwawnikiem (również sama piastuję taką rangę jedną postacią), pragnę przedstawić tutaj swoją opinię dotyczącą przedstawionych pomysłów.

Według mnie, jeśli bardzo chcecie ograniczyć pojawianie się niektórych ziół w konkretnych klanach(co dla mnie imo nie jest potrzebne), powinny one pojawić się na Ziemiach Niczyich, gdzie każdy klan ma do nich dostęp. Wiem, że zależało wam na komunikacji między klanami, jednak dla mnie stworzy to jedynie niepotrzebny zamęt. Dodatkowo, niektóre postacie mogą nie chcieć przychodzić do innych klanów NAGLE bez powodu. Również, sesje z medykami z innych klanów mogą stać i stać, z racji na nieobecność któregoś medyka bądź małą aktywność. Wprowadzi to niepotrzebne psucie czasoprzestrzeni w klanach. Nie przeszkadza mi pojawianie się danych ziół we wszystkich klanach, ponieważ wciąż mamy problem z zebraniem niektórych i w składzikach dawno ich nie widziano, ale wracając do wcześniejszej kwestii - jak dla mnie Ziemie Niczyje są najbardziej neutralną opcją, jaką można byłoby wprowadzić. Nie bawiłabym się w rozrzucanie ich po różnych częściach klanów.

Jestem jednak zdecydowanie za nowymi chorobami. Zioła, które obecnie posiadamy, leczą nawet choroby, których oficjalnie na forum nie ma, a jak dla mnie, powinny się pojawić, jeśli chcemy urozmaicić rozgrywkę. Takie jak bóle głowy czy bóle zęba, a jeśli naprawdę pragniemy czegoś więcej, można pobawić się w stworzenie o wiele więcej chorób.
[Obrazek: pwPXtIX.png]
Statystyki - lvl: 2 | S: 8 | Zr: 5 | Sz: 6 | Zm: 7 | HP: 55 | W: 55 | EXP: 50/200
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
znajduje się blisko górnej granicy średniego wzrostu. Księżyce samotnego życia wzmocniły mięśnie dziecka Białowąsej, choć trudno to dostrzec pod grubym, długim i wiecznie potarganym futrem. Jest kotem szerokim i przy tym niepozbawionym warstwy tłuszczu, ale nie otyłym. Posiada sierść o złotej barwie i rdzawych pręgach ciemniejących na ogonie, dolnej części grzbietu i głowie. Zanikają one na tułowiu, tworząc po bokach gradient. Biel oblewa brodę smukłego pyska, a następnie schodzi niżej przez klatkę piersiową i brzuch, sięgając aż końcówki ogona. Masywne łapy przyozdobione są skarpetkami sięgającymi połowy ich długości za wyłączeniem palców przednich kończyn. Nos różowy, a nad nim para miętowych oczu. Kocisko wiecznie nosi ogon wysoko, z końcówką wygiętą tak, że niemal zawija się nad grzbietem jak u wiewiórki. Blizny: dziurki w uszach; na lewej przedniej łapie podłużna blizna od zewnętrznego palca do łokcia. Maskuje swój zapach wonnymi liśćmi. Mówi wolno, mechanicznie i bez tonacji.
bardzo mi się podoba pomysł z handlem ziółkami(hihi), szczególnie że wreszcie jest potencjał na jakieś faktyczne interakcje między klanami. generalnie lubię wszystkie zmiany jakie się dotąd pojawiły, bo widać, że administracja próbuje urozmaicić grę na forumku. also nowi samotnicy. @@ luv. :
<center><table><td><img src="https://i.imgur.com/ElZyNMn.png"></td><td>
I know exactly what I want and who I want to be
I know exactly why I walk and talk like a machine
I'm now becoming my own self-fulfilled prophecy

don't want cash, don't want card
- ̗̀ ★ want it fast, want it hard ★ ̖́-
don't need money, don't need fame
I just want to make a change

enter, ok
</td></div></table>
Statystyki - lvl: 2 | S: 10 | Zr: 8 | Sz: 5 | Zm: 3 | HP: 70 | W: 40 | EXP: 20/150
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
wysoka, postawna, proporcjonalna; długowłosa; intensywnie ruda z paroma rozjaśnieniami (kryza, okolice mordki, oczu), pręgowana tygrysio; oczy: zielono-brązowe, małe, skośne, jasne, bystre; mordka lekko spłaszczona, kontury łagodne; łapy krępe, stąpa z wyczuciem.
no więccc, stwierdziłam, że też coś napiszę, a co :3 zdążyłam już mniej więcej ogarnąć artemidę po latach, poza tym nadal czytam te książki |D

[edit i ostrzeżenie: bardzo dużo napisałam na temat medyków, nie chciałam wchodzić w wasze kompetencje i w ogóle, nie miałam takiego zamiaru :o, moja Okopcona Gałązka medykiem była sto lat temu, więc chyba dlatego ten temat w zmianach jakoś mnie zainspirował]

uważam, że cały koncept medyczny, jeśli mogę wypowiedzieć się jako nie-medyk, idzie w dobrym kierunku. generalnie lubię zawsze smaczki, które odwołują się do książkowego klimatu, a takie spotkania medyków, czy 1:1, czy w większych grupach, były tam na porządku dziennym. podobnie jak wymiana medykamentów, prośba o użyczenie zioła w momencie na przykład sytuacji kryzysowej (umierający kot), problem ze zdobyciem konkretnego medykamentu ze względu na, na przykład, zniszczenie ziół, które normalnie były dostępne na danym terenie (upał na przykład, to zresztą dobrze gra z nowymi 'wieściami ze świata').

z tego co pamiętam, zebrania medyków, pomocników, terminatorów odbywały się w każdy nów - uważam, że myśl, żeby wprowadzić też takie, niespontaniczne, ale zaplanowane spotkania, jest dobra (Lśniąca wspominała w pierwszym poście coś na ten temat). rozumiem, że artemida już dawno temu zrezygnowała ze zgromadzeń (zakładam, że głównie ze względów technicznych: w samych ceremoniach długo czeka się na zebranie wszystkich graczy, jest problem z zachowaniem kolejki, no nie ma o czym mówić). jednak takie spotkania medyków nie są aż tak kłopotliwe w realizacji. medycy tam mogliby rozmawiać tam o nieznanych wcześniej chorobach, ziołach, ale też wymienić parę zdań na temat, na przykład, jakiejś, 'wieści ze świata'. wiadomo, że nie wszyscy chcą rozpowiadać prywatne problemy klanu na prawo i lewo, ale byłaby to jakaś z możliwości przepływu informacji. po jakimś czasie taka wiadomość dotarłaby do członków innego klanu i mogłaby jakoś urozmaicić grę. To faktycznie mogłoby w jakimś stopniu wpłynąć na zwiększenie prestiżu rangi Medyka w klanowej hierarchii', jak czytam w UPDATE 9.20. Tak myślę...

PS: (tak technicznie, jeśli teoretycznie myślałabym o forumowym upływie czasu to jedno spotkanie na 2księżyce/miesiąc? lub rzadziej)

Poza tym chyba nie tylko klimat całej gry zyskuje na zmianach, które wprowadziłyście, ale też właśnie jest to technicznie urozmaicające, gdy gra się medykiem. zwykle medycy dużo nie polują (tak mi się wydaje?), nie walczą, chyba związki są nadal zakazane, przynajmniej w teorii (poprawcie mnie jak coś). jasne, muszą leczyć i zbierać medykamenty, ale według mnie taka 'celowość' działań (typu: nie udaję się na granicę, żeby po prostu pogadać z innym kotem, a muszę zdobyć zioło, bo...; czy nawet: muszę dostać się szybko do obozu wrogiego klanu, do medyka, bo jest to ważne spotkanie) czy powtarzalność wyruszania na spotkanie w każdy nów - to dobre urozmaicenie. podważałabym tutaj jeden z powyższych argumentów, że być może takie kontakty międzyklanowe zablokują grę tym postaciom, bo trzeba będzie długo czekać na odpisy. czasem długo czeka się też na odpis kota z tego samego klanu. a medycy to raczej postaci aktywne, ze względu na swoją funkcję, uznawaną za wysoką w hierarchii klanu i potrzebną.

to chyba tyle, generalnie chciałam przesłać ciepłe myśli w związku z tym i zmianami, bo mi osobiście się ta wizja spodobała i to co napisałam to jakiś mój luźny dodatek, jestem ciekawa opinii.
.
[Obrazek: VsSF295.gif]
I'M SURE THE CURRENT WON'T MIND IF WE

rest our bodies for the night and leave before sunrise
no one else to disturb us, we enjoy the night
[Obrazek: EFcdnXr.png]
⚓⚓⚓

THE WATER'S COLD AND IT'S DANGEROUS
b u t.. i t.. b r i n g s.. m e.. t o.. l i f e
.
Statystyki - lvl: 4 | S: 11 | Zr: 11 | Sz: 8 | Zm: 9 | HP: 75 | W: 55 | EXP: 205/300
Stat. Med. - lvl: | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Gęsiopióry jest jednolicie białym kocurem o krótkiej, tłusto połyskującej sierści. Ma mocne łapy z szerokimi stopami, dużą głowę, osadzoną na krępej szyi oraz gruby, krótki ogon. Dodając do tego zupełnie przeciętny wzrost i ciut ponad przeciętną masę, dostaje się obraz masywnego kocura o zaokrąglonych kształtach. Poczciwej aparycji dopełniają jasnożółte oczy, nieduże uszy, ciut zbyt wielki nos i najsympatyczniejszy uśmiech w Klanie Rzeki.
ja też zdecydowałam się coś napisać, mam nadzieję że jeszcze nie za późno :>

nie jestem Medem, ostatni raz byłam na moim pierwszym koncie Węglowego Piórka, a więc laaata temu. i szczerze mówiąc, podczas mojej aktualnej ani poprzedniej gry na forum nawet nie brałam tego pod uwagę, głównie ze względu na to, że wiążac z dodatkowymi obowiązkami, ranga nie daje dodatkowych profitów, choćby w postaci jakiegoś ciekawego urozmaicenia fabularnego poprzez interakcje z innymi medykami. po przeczytaniu tego, co proponuje update - mam teraz takie "kurcze aż bym sobie pograła medem!". to oczywiście po prostu opinia, zupełnie osobista i arbitralna, ale chciałam się nią podzielić :>

w szczegółach praktycznych właściwie mogłabym powtórzyć to co napisała Mętlik, bo mam takie same przemyślenia, szczególnie na temat zebrań Medyków, więc tylko zostawię odcisk Yayowej łapki pod jej postem ^^
...... ......
ty oczy masz smutne, oby to nie było skutkiem
a przyczyną ja, ty to wszystko co mam
czy ty nie rozumiesz że dla ciebie zrobię to co chcesz
czy ... ty ... nie ... rozumiesz
czy ty nie rozumiesz że dla ciebie zrobię więcej
czy ty nie pamiętasz, ślubowałem że obronię cię przed wszystkim
Statystyki - lvl: 4 | S: 12 | Zr: 10 | Sz: 9 | Zm: 8 | HP: 80 | W: 50 | EXP: 150/300
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Mysia Łapa nie wygląda może i tak majestatycznie jak za kociaka. Nadal ma długie łapy i dosyć ładne kształty, ale nie jest zbyt chudy. Nie przywykł do ruchu co oczywiście owocuje jako iż jeść je. Na jego nogach zamiast ślicznych mięśni widnieje tłuszcz. Na jego całym ciele on widnieje. Nie utył jakoś bardzo, ale trochę mu brakuje do idealnego Wichrzaka. Jego futro jest śnieżno białe gdzie nie gdzie urozmaicone burymi łatami. Głównie są one na pysku, tyłku i niemalże całym ogonie. Utrzymuje się na dosyć drobnych łapach z różowymi poduszkami. Pod względem wzrostu góruje wśród kotów, bo jest bardzo wysoki. Jego pysk nadal jest gładki i lekko długi, ale na policzkach jest okrągły. Na jego brodzie zbiera się też po woli tłuszczyk, który w przyszłości zmieni się w podbródek, jeśli Mysia Łapa nie zacznie się ruszać. Jego oczy mają dwa kolory - prawe niebieskie, a lewe zielone. Na jego karku można nadal ujrzeć dwie blizny po ataku kruka.
Ja chciałabym zaproponować, żeby ktoś przejął Drzewo Genealogiczne. Poruszałam już jakiś czas temu ten temat. Z drzewka często się korzystało, a im dłużej będzie stało tym trudniej będzie je potem uzupełniać. Wiadomo, nie jest to jakoś bardzo ważna sprawa, ale wystarczy wyznaczyć osobę/dwie, które by się tym zajęły.
• • •xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
i'm a dumb teen boy
i eat sticks and rocks and mud
i don't care about the government
AND I REALLY NEED A HUG
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx≡ ≡ ≡
Statystyki - lvl: 3 | S: 12 | Zr: 8 | Sz: 5 | Zm: 7 | HP: 65 | W: 55 | EXP: 45/200
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Drobniutka niebieska dymna szylkretka. Mała kluseczka, której ciało zdobi puchate, długie futro. Na jej brodzie, szyi i piersi rozlewa się biel. Nieco krótki pysk zdobi różowy nos z dwoma ciemnymi plamami i duże, jeszcze niewybarwione, niebieskie ślepia.
Ok, tak szybko natchniona wymianą zdań na sb przybywam z propozycją, by dodać w temacie nieobecności rubrykę do uzupełniania "co się dzieje z postacią", by później nie było wpadek, że gracz uznał sobie jedno, a cała reszta drugie i przez to rodzą się problemy. Może z zaznaczeniem, że pole byłoby obowiązkowe na nieobecności dłuższe niż tydzień?
<p class='msar'><table><td>[Obrazek: ewq4rsf.png]</td><td><p class='hop'>★★★<br> we all pretend to be the heroes on the good side<br> <br> some things are black<br> some things are white<br> you shouldn’t look through colored lenses<br> you’re the good guy<br> he’s the bad guy<br> your boring world is in black and white<br> <br> but what if we’re the villains on the other?</p><br><br><br><br><br><br></td></table> </p><br><br><br><br><br>
<style> .msar { height: 247px; width: 498px; background: url('https://media1.tenor.com/images/eb54d4191a91f9ff3c2f9a198471136b/tenor.gif?itemid=16050873'); border: solid 1px black; box-shadow: 0 0 6px black; text-shadow: 0 0 2px transparent; } .hop { background: url('https://i.imgur.com/wSoSPVb.png'); border-radius: 2px; width: 270px; height: 140px; text-valign: center; padding: 4px; border: solid 1px #284A3A; }</style>
Statystyki - lvl: 1 | S: 5 | Zr: 7 | Sz: 5 | Zm: 3 | HP: 65 | W: 35 | EXP: 70/100
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Duży, masywny kocur o szerokich barkach i silnych łapach. Ma garbaty nos, skośne, zielone oczy i pędzelki na uszach. Jego umaszczenie jest ciemne, bure tygrysio pręgowane i około połowy jego ciała pokrywa biel, charakterystycznie przecinając mu lewe oko. Ogon jest gruby, średniej długości, zakończony czernią.
Jeśli nikt nie ma obiekcji i ludziom pasuje ten pomysł, to jak dla mnie może być? Nie widzę przeciwwskazań do tego w przypadku dłuższych nieobecności albo nieobecności o nieokreślonym czasie.








Są takie >> DNI <<
[ są takie dni, takie dni ]
Kiedy wiatr, kiedy deszcz i tęsknię do ciebie
jeszcze ciągle takie dni

[Obrazek: zZLnUUK.png]








takie >> SNY <<
[ są takie sny, takie sny ]
Kiedy ja, kiedy z nią biegniemy do siebie
jeszcze
ciągle takie sny.



Statystyki - lvl: 5 | S: 18 | Zr: 12 | Sz: 9 | Zm: 6 | HP: 85 | W: 55 | EXP: 70/400
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Nie dba o siebie. Jego futro to była katastrofa. No w miarę. Nadal jest długie i na ogół nie takie złe, gdyby nie to, że nie jest tak jakoś puchate. Jego włosie opada na dół bez kompletnego szału. Tak smutne jak jego wnętrze. Oczy nadal niby tak kolorowe jak wcześniej, bo żółte i błękitne, ale bez blasku. Małym dzieciom nadal będą zapierać dech w piersiach, bo O MATKO DWA KOLORY, ale na ogół smutne takie te ślepia. Bez siły. Gdy ktoś ma okazję widzieć ich białka to z łatwością zauważy lekką czerwień. Jak duży był tak i jest. Kwadratowy i chudy. Czy to to się komuś spodoba? No nie za bardzo. Jego barki i ogólnie wszystko jest takie kościste i ostre. Uwaga nie pokłóć się. Ale w miarę maskuje to futerko na szczęście. Łapy ma spore i bardzo takie miziu miziu. Przy opuszkach ma gęste kłębki futerka, które czasem potrafią irytować, ale lubi to. Jego ogon jak miotłą był tak jest. Długi i strasznie puchaty. Kocięta mogą się w nim chować do woli, tylko właściciel dostanie zawału. (kp)
Jestem mocno za tym pomysłem bo często nie wiem jak mam się odnosić do postaci na nieobecności, a ta obcja jest jak najbardziej cudowna
[Obrazek: Xtg3xZL.gif]
Late into the night I hear i.t storming
And into the rain is
what I pray and I'm hoping
Now I feel the pressure of the city
Oh, h.o.w it eats me whole

[Obrazek: cAp4ivo.gif]

6e6cf0 ⟶ ➛
Statystyki - lvl: 3 | S: 12 | Zr: 6 | Sz: 8 | Zm: 6 | HP: 60 | W: 60 | EXP: 035/200
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości