27.06.2021 17:03
Wygląd
Dość duży choć szczupły, lekko zbudowany kocur o gładkiej sierści. Oczy zadziwiające, niezwykłe, o głęboko orzechowej barwie. Lekko postrzępione prawe ucho i cienka długa blizna ciągnąca się po prawym boku od kręgosłupa, poprzez żebra aż do brzucha. Wyraźne oznaki siwizny widoczne na pyszczku i świadczące o zaawansowanym wieku kota przed śmiercią. Futro miedziano rude poprzecznie prążkowane czarnym pigmentem. Wierzch głowy, grzbiet oraz pyszczek wyraźnie ciemniejsze- czarna pręga wzdłuż kręgosłupa oraz końcówka ogona. Spód ciała nieco jaśniejszy.
Oto kolejna okazja, by zagrać postacią urodzoną w Klanie Cienia. Kocięta pochodzą z miotu NPC (rodzice nie są i nie będą nigdy odgrywani), a grę rozpoczynamy od razu po wysłaniu i zaakceptowaniu Karty Postaci.
Rodzicami są Kruchy Listek oraz Sucha Kora:
Imię: Kruchy Listek
Płeć: Kotka
Wiek: 64
Wygląd: Kruchy Listek śmiało można okrzyknąć kocicą atrakcyjną. Jest wysoka, choć niższa od swojego partnera, smukła, a do tego posiada wdzięczny, przyjemny dla ucha głos. Żeby tego było mało, jej ciało pokrywa długie, srebrzyste futerko pokryte gęstymi, układającymi się w grube zawijasy szaroniebieskimi pręgami, z gdzieniegdzie przebijającymi się jasnokremowymi plamami, na których z kolei widnieją niewiele ciemniejsze zawijasy. Na pyszczku posiada dwie jasnokremowe łaty - jedna pod lewym okiem, druga natomiast zajmuje cały prawy policzek kocicy i przechodzi przez nos, aż po czoło. Reszta jedynie przebija się gdzieś na grzbiecie i ogonie. Klatka piersiowa wojowniczki natomiast ma jeden wyróżniający się element, jakim jest kolejna plama, tym razem jednak biała, rozciągająca się w stronę brzucha. Biel zajmuje także mniej więcej połowę każdej z łap kocicy, przy czym na tylnych łapach pokrywa nieco większą przestrzeń, pojawia się także na pysku kocicy, rozciągając się na wysokość oczu. Oczy wojowniczki są ciemnozielone, a nos jasnoróżowy.
Charakter: Wojowniczka, mimo iż jest bardzo atrakcyjna, to nie grzeszy pewnością siebie, wysoką samooceną czy specjalną… mądrością. Należy raczej do tych wycofanych, nieśmiałych i naiwnych kotek, które chętnie spełniają oczekiwania innych, byle tylko uzyskać poczucie akceptacji – i to był jeden z powodów, dla których wplątała się w związek z Suchą Korą. Innym powodem było przytłaczające poczucie samotności, nim nie zaczął się wokół niej kręcić rudo-biały kocur, i chęć bycia matką. Uwielbia kocięta i choć przez parę księżyców była wojowniczką, to w końcu uznała, że jej miejsce jest właśnie w kociarni… zresztą, tam może rozmawiać z najmłodszymi i kocicami, o co nie jest zazdrosny jej partner, w przeciwieństwie do jakichkolwiek jej interakcji z kocurami. Przy bliższym poznaniu okazuje się pełna ciepła, jednak ma problemy z zaufaniem komukolwiek i nigdy nie zwierza się z własnych rozterek: jest za to bardzo skłonna do wysłuchania drugiego kota, dania mu rady i poklepania go po główce.
Urodzona: w Klanie Cienia.
Pochodzenie: nieznane.
Imię: Sucha Kora
Płeć: Kocur
Wiek: 74
Wygląd: Jest… potężnym pod wieloma względami wojownikiem. Po pierwsze ma bardzo długie łapy i z pewnością jest w czołówce pod względem wzrostu w swoim klanie. Po drugie – ma bardzo rozbudowane mięśnie, a także szeroki kark i barki, które jasno wskazują na jego siłę… jednak trzecią rzeczą jest jego spora tusza. Nie można go nazwać tłustym czy otyłym, ale na pewno ma nadwagę, co widać po jego sporym brzuchu. Jego sierść jest zazwyczaj lekko zmierzwiona, ale jest bardzo miękka, choć mało kto ma okazję się o tym przekonać. A skoro o niej mowa: jest krótka i w większości ruda z ledwo widocznymi tygrysimi pręgami. Biel rozlewa się po jego ciele niesymetrycznie: na każdej łapie sięga trochę gdzie indziej, chociaż wciąż w obrębie stawów skokowych z przodu i pięt w przypadku tylnych łap. Na lewym piszczelu ma nawet pojedynczą białą plamkę, oderwaną całkowicie od reszty. Największe skupisko bieli znajduje się na jego szyi i piersi: rozlewa się, tworząc szeroki krawat i kołnierz, sięgający aż na potężny kark Suchej Kory. Biała barwa pokrywa także pysk, część policzków, a wąska strzałka sięga nawet ponad oczy. Jedynie po lewej stronie rudawego nosa wkradła się nieregularna, charakterystyczna dla kocura ruda plamka. Uszy ma dość długie, a jego żółtozielone ślepia obserwują świat dosyć beznamiętnie.
Charakter: Sucha Kora nie należy do kotów, które specjalnie się ceregielą. Jest bezpośredni, szczery i nie zaprząta sobie głowy grzecznością, przez co wiele kotów odbiera go jako aroganckiego i bezczelnego, ten jednak nie przejmuje się ich opinią. Inna sprawa, że w ogóle zdaje się on unikać towarzystwa i większych zebrań, przez co mało kto ma okazję do rozmowy z nim; kocur i tak zazwyczaj przebywa poza obozem, lub wylegując się na jednej z gałęzi zwieszających się ponad Zapadliskiem. Dopóki ktoś nie szuka zwady, wojownik zachowuje spokój, zakrawający wręcz o beznamiętność, czasami tylko przerywany niemiłym komentarzem, jednak biada temu, kto skomentuje jego tuszę… lub powie coś na temat jego partnerki. W takich sytuacjach pokazuje nie swój cięty język, ale i gniew. Co zaś do Kruchego Listka… bardzo zaborczy i kontrolujący z niego partner. Kocur czuje, że wojowniczka jest jego „zdobyczą”, chce, żeby była tylko pod jego wpływem, i w związku z tym nie powinna za bardzo spoufalać się z klanowymi kocurami; znany jest z „przypadkowego” rozganiania towarzystwa, gdyby przyuważył Kruchą na jakiejś przedłużającej się rozmowie z kocurem.
Urodzony: w Klanie Cienia.
Pochodzenie: nieznane.
Historia: Kiedy Kruchy Listek po raz pierwszy zobaczyła swoje kocięta, pomyślała, że jej życie może wreszcie będzie tak szczęśliwe, jak tylko było to możliwe w jej sytuacji. Piękny sen rozwiał się wraz z zaginięciem pierwszego kociaka… A potem kolejnego, i jeszcze jednego. Nim rodzice się obejrzeli, ich dzieci już nie było, poza jednym oseskiem, Niknącym Płomieniem. To, w jakim stanie była Kruchy Listek, było straszne. Trudno zliczyć, ile łez wypłakała za swoimi kociętami - nie wspominając już o tym, że partner wcale nie pomagał i wprost obwiniał ją za całe nieszczęście, które ich spotkało. Wreszcie wszystkie te traumatyczne wydarzenia odbiły się na zdrowiu fizycznym kotki i w rezultacie musiała spędzić trochę czasu w lecznicy. Mogłoby się wydawać, że przynajmniej teraz Sucha Kora stanie się bardziej wyrozumiały, zrozumie swój błąd i wreszcie wykaże się jakąś dozą przyzwoitości? Gdzie tam! Kocur po raz kolejny okazał się wypadać fatalnie w roli wspierającego i dobrego partnera, bo ilekroć odwiedzał partnerkę w Korzennej Jamie, to robił to tylko by się zżymać i wyrzucać kocicy wszystkie popełnione w jej życiu błędy, nieraz doprowadzając ją do łez i tym samym jeszcze pogarszając jej stan. Wreszcie zareagowały na to łagodnie, acz stanowczo Modliszkowy Zagajnik i Jałowcowa Jagoda - kocice wywlekły go z lecznicy poza zasięg wzroku Kruchego Listka, gdzie z kolei Jałowcowa Jagoda już znacznie mniej łagodnie przyłożyła mu w pysk i nakazała natychmiast się uspokoić. Zagroziła też, że - jeżeli jeszcze raz złapie go na dręczeniu swojej partnerki - osobiście postara się, by nikt nigdy nie znalazł jego ciała. Sucha Kora na te zuchwałe słowa śmiertelnie się obraził (według Modliszkowego Zagajnika), przestraszył nie na żarty i musiał przełknąć swoją porażkę (według Jałowcowej Jagody), względnie potrzebował czasu na przemyślenie swojego dotychczasowego zachowania (według Kruchego Listka). Dość powiedzieć, że przez kilka dni trzymał się na uboczu i nie wchodził nikomu w paradę, jakkolwiek Skoczny Krok jest gotów sobie oderwać ogon, że rozmawiała z nim Deszczowa Chmura i że to z jej inicjatywy kocur odmienił się jak nigdy. Gdy bowiem wydawało się, że lada dzień on i jego partnerka rozejdą się we względnym pokoju, kocur niespodziewanie objawił się w lecznicy z… bukiecikiem świeżych fiołków i szczerymi, acz mało wylewnymi przeprosinami, również - z intencją próby zaczęcia tego związku na nowo. Mało tego, od tego czasu wprost zasypywał swoją partnerkę kwiatkami, a odwiedzając ją, powstrzymywał się jak mógł od swoich enuncjacji. Opinie na temat prób odbudowania tej niezbyt szczęśliwej relacji były co najmniej podzielone. Podczas gdy niejeden patrzył na to nieprzychylnie, inni mieli nadzieję, że może Sucha Kora wreszcie zrozumie swoje dawne błędy i niezależnie od wyniku swoich zalotów stanie się po prostu lepszą osobą. Inni przepowiadali, że nic z tego wszystkiego nie będzie, garstka kibicowała kocurowi w jego awansach, a niektórzy wprost wyrażali nadzieję, że Sucha Kora zupełnym przypadkiem utopi się w Czarnym Ogonie i da już spokój Kruchemu Listkowi. Jakby do tego nie doszło, Kruchy Listek przyjęła przeprosiny i para ostatecznie się zeszła ponownie, nie bez podszeptów i nieprzychylnych spojrzeń innych kotów. Parka mało sobie z tego robiła: kocica wydawała się szczęśliwa, kocur coraz lepiej radził sobie w roli nieco mniej zaborczego i nieprzyjemnego partnera, a w końcu to ich wspólne szczęście było najważniejsze. Aż wreszcie Kruchy Listek zawitała po raz kolejny w lecznicy, tym razem w zgoła innej sprawie, niż problemy emocjonalne. Po raz kolejny ich związek zaowocował ciążą - i tym razem oboje rodziców, w trosce o to, by tym razem los ich dzieci był szczęśliwszy, obiecali sobie przykładać sobie dużo bardziej do swojej rodzicielskiej roli.
Jest możliwość wcielenia się w szóstkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec czerwca: 1 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się piątkę rodzeństwa z miotu oraz ósemkę rodzeństwa ze starszego miotu (Niknący Płomień, Zroszona Łapa, Słoneczna Łapa, Wężowa Łapa, Poranna Łapa, Klonowa Łapa, Kasztanowa Łapa, Jeleń), a rodzicami są Kruchy Listek i Sucha Kora.
Rezerwacja miejsca przepada, jeżeli w ciągu tygodnia nie zostanie napisana i wysłana Karta Postaci.
Wszelkie wątpliwości, pytania i zapisy można zamieszczać w tym temacie.
Lista chętnych:
x Żuczek -> Łaska (już gra)
x Mewa -> Róża (już gra)
x Sokół (już gra)
x Łania -> Jabłuszko (już gra)
x Kolec (już gra)
x Gwiazdka (już gra)
Budowa ciała: Europejska.
Długość futra: Krótkowłose lub długowłose
Umaszczenia: (kliknij na umaszczenie, by zobaczyć przykładowe zdjęcie)
Pręgowanie: Kocięta mogą być jednolite (niepręgowane) lub pręgowane tygrysio lub klasycznie.
Biel: Kocięta mogą być całe białe. Kocięta mogą być pozbawione bieli, albo mogą mieć dowolną ilość białych znaczeń.
Kolor oczu: Dowolny naturalny kolor. Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (oczy w dwóch różnych kolorach). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
Rodzicami są Kruchy Listek oraz Sucha Kora:
Imię: Kruchy Listek
Płeć: Kotka
Wiek: 64
Wygląd: Kruchy Listek śmiało można okrzyknąć kocicą atrakcyjną. Jest wysoka, choć niższa od swojego partnera, smukła, a do tego posiada wdzięczny, przyjemny dla ucha głos. Żeby tego było mało, jej ciało pokrywa długie, srebrzyste futerko pokryte gęstymi, układającymi się w grube zawijasy szaroniebieskimi pręgami, z gdzieniegdzie przebijającymi się jasnokremowymi plamami, na których z kolei widnieją niewiele ciemniejsze zawijasy. Na pyszczku posiada dwie jasnokremowe łaty - jedna pod lewym okiem, druga natomiast zajmuje cały prawy policzek kocicy i przechodzi przez nos, aż po czoło. Reszta jedynie przebija się gdzieś na grzbiecie i ogonie. Klatka piersiowa wojowniczki natomiast ma jeden wyróżniający się element, jakim jest kolejna plama, tym razem jednak biała, rozciągająca się w stronę brzucha. Biel zajmuje także mniej więcej połowę każdej z łap kocicy, przy czym na tylnych łapach pokrywa nieco większą przestrzeń, pojawia się także na pysku kocicy, rozciągając się na wysokość oczu. Oczy wojowniczki są ciemnozielone, a nos jasnoróżowy.
Charakter: Wojowniczka, mimo iż jest bardzo atrakcyjna, to nie grzeszy pewnością siebie, wysoką samooceną czy specjalną… mądrością. Należy raczej do tych wycofanych, nieśmiałych i naiwnych kotek, które chętnie spełniają oczekiwania innych, byle tylko uzyskać poczucie akceptacji – i to był jeden z powodów, dla których wplątała się w związek z Suchą Korą. Innym powodem było przytłaczające poczucie samotności, nim nie zaczął się wokół niej kręcić rudo-biały kocur, i chęć bycia matką. Uwielbia kocięta i choć przez parę księżyców była wojowniczką, to w końcu uznała, że jej miejsce jest właśnie w kociarni… zresztą, tam może rozmawiać z najmłodszymi i kocicami, o co nie jest zazdrosny jej partner, w przeciwieństwie do jakichkolwiek jej interakcji z kocurami. Przy bliższym poznaniu okazuje się pełna ciepła, jednak ma problemy z zaufaniem komukolwiek i nigdy nie zwierza się z własnych rozterek: jest za to bardzo skłonna do wysłuchania drugiego kota, dania mu rady i poklepania go po główce.
Urodzona: w Klanie Cienia.
Pochodzenie: nieznane.
Imię: Sucha Kora
Płeć: Kocur
Wiek: 74
Wygląd: Jest… potężnym pod wieloma względami wojownikiem. Po pierwsze ma bardzo długie łapy i z pewnością jest w czołówce pod względem wzrostu w swoim klanie. Po drugie – ma bardzo rozbudowane mięśnie, a także szeroki kark i barki, które jasno wskazują na jego siłę… jednak trzecią rzeczą jest jego spora tusza. Nie można go nazwać tłustym czy otyłym, ale na pewno ma nadwagę, co widać po jego sporym brzuchu. Jego sierść jest zazwyczaj lekko zmierzwiona, ale jest bardzo miękka, choć mało kto ma okazję się o tym przekonać. A skoro o niej mowa: jest krótka i w większości ruda z ledwo widocznymi tygrysimi pręgami. Biel rozlewa się po jego ciele niesymetrycznie: na każdej łapie sięga trochę gdzie indziej, chociaż wciąż w obrębie stawów skokowych z przodu i pięt w przypadku tylnych łap. Na lewym piszczelu ma nawet pojedynczą białą plamkę, oderwaną całkowicie od reszty. Największe skupisko bieli znajduje się na jego szyi i piersi: rozlewa się, tworząc szeroki krawat i kołnierz, sięgający aż na potężny kark Suchej Kory. Biała barwa pokrywa także pysk, część policzków, a wąska strzałka sięga nawet ponad oczy. Jedynie po lewej stronie rudawego nosa wkradła się nieregularna, charakterystyczna dla kocura ruda plamka. Uszy ma dość długie, a jego żółtozielone ślepia obserwują świat dosyć beznamiętnie.
Charakter: Sucha Kora nie należy do kotów, które specjalnie się ceregielą. Jest bezpośredni, szczery i nie zaprząta sobie głowy grzecznością, przez co wiele kotów odbiera go jako aroganckiego i bezczelnego, ten jednak nie przejmuje się ich opinią. Inna sprawa, że w ogóle zdaje się on unikać towarzystwa i większych zebrań, przez co mało kto ma okazję do rozmowy z nim; kocur i tak zazwyczaj przebywa poza obozem, lub wylegując się na jednej z gałęzi zwieszających się ponad Zapadliskiem. Dopóki ktoś nie szuka zwady, wojownik zachowuje spokój, zakrawający wręcz o beznamiętność, czasami tylko przerywany niemiłym komentarzem, jednak biada temu, kto skomentuje jego tuszę… lub powie coś na temat jego partnerki. W takich sytuacjach pokazuje nie swój cięty język, ale i gniew. Co zaś do Kruchego Listka… bardzo zaborczy i kontrolujący z niego partner. Kocur czuje, że wojowniczka jest jego „zdobyczą”, chce, żeby była tylko pod jego wpływem, i w związku z tym nie powinna za bardzo spoufalać się z klanowymi kocurami; znany jest z „przypadkowego” rozganiania towarzystwa, gdyby przyuważył Kruchą na jakiejś przedłużającej się rozmowie z kocurem.
Urodzony: w Klanie Cienia.
Pochodzenie: nieznane.
Historia: Kiedy Kruchy Listek po raz pierwszy zobaczyła swoje kocięta, pomyślała, że jej życie może wreszcie będzie tak szczęśliwe, jak tylko było to możliwe w jej sytuacji. Piękny sen rozwiał się wraz z zaginięciem pierwszego kociaka… A potem kolejnego, i jeszcze jednego. Nim rodzice się obejrzeli, ich dzieci już nie było, poza jednym oseskiem, Niknącym Płomieniem. To, w jakim stanie była Kruchy Listek, było straszne. Trudno zliczyć, ile łez wypłakała za swoimi kociętami - nie wspominając już o tym, że partner wcale nie pomagał i wprost obwiniał ją za całe nieszczęście, które ich spotkało. Wreszcie wszystkie te traumatyczne wydarzenia odbiły się na zdrowiu fizycznym kotki i w rezultacie musiała spędzić trochę czasu w lecznicy. Mogłoby się wydawać, że przynajmniej teraz Sucha Kora stanie się bardziej wyrozumiały, zrozumie swój błąd i wreszcie wykaże się jakąś dozą przyzwoitości? Gdzie tam! Kocur po raz kolejny okazał się wypadać fatalnie w roli wspierającego i dobrego partnera, bo ilekroć odwiedzał partnerkę w Korzennej Jamie, to robił to tylko by się zżymać i wyrzucać kocicy wszystkie popełnione w jej życiu błędy, nieraz doprowadzając ją do łez i tym samym jeszcze pogarszając jej stan. Wreszcie zareagowały na to łagodnie, acz stanowczo Modliszkowy Zagajnik i Jałowcowa Jagoda - kocice wywlekły go z lecznicy poza zasięg wzroku Kruchego Listka, gdzie z kolei Jałowcowa Jagoda już znacznie mniej łagodnie przyłożyła mu w pysk i nakazała natychmiast się uspokoić. Zagroziła też, że - jeżeli jeszcze raz złapie go na dręczeniu swojej partnerki - osobiście postara się, by nikt nigdy nie znalazł jego ciała. Sucha Kora na te zuchwałe słowa śmiertelnie się obraził (według Modliszkowego Zagajnika), przestraszył nie na żarty i musiał przełknąć swoją porażkę (według Jałowcowej Jagody), względnie potrzebował czasu na przemyślenie swojego dotychczasowego zachowania (według Kruchego Listka). Dość powiedzieć, że przez kilka dni trzymał się na uboczu i nie wchodził nikomu w paradę, jakkolwiek Skoczny Krok jest gotów sobie oderwać ogon, że rozmawiała z nim Deszczowa Chmura i że to z jej inicjatywy kocur odmienił się jak nigdy. Gdy bowiem wydawało się, że lada dzień on i jego partnerka rozejdą się we względnym pokoju, kocur niespodziewanie objawił się w lecznicy z… bukiecikiem świeżych fiołków i szczerymi, acz mało wylewnymi przeprosinami, również - z intencją próby zaczęcia tego związku na nowo. Mało tego, od tego czasu wprost zasypywał swoją partnerkę kwiatkami, a odwiedzając ją, powstrzymywał się jak mógł od swoich enuncjacji. Opinie na temat prób odbudowania tej niezbyt szczęśliwej relacji były co najmniej podzielone. Podczas gdy niejeden patrzył na to nieprzychylnie, inni mieli nadzieję, że może Sucha Kora wreszcie zrozumie swoje dawne błędy i niezależnie od wyniku swoich zalotów stanie się po prostu lepszą osobą. Inni przepowiadali, że nic z tego wszystkiego nie będzie, garstka kibicowała kocurowi w jego awansach, a niektórzy wprost wyrażali nadzieję, że Sucha Kora zupełnym przypadkiem utopi się w Czarnym Ogonie i da już spokój Kruchemu Listkowi. Jakby do tego nie doszło, Kruchy Listek przyjęła przeprosiny i para ostatecznie się zeszła ponownie, nie bez podszeptów i nieprzychylnych spojrzeń innych kotów. Parka mało sobie z tego robiła: kocica wydawała się szczęśliwa, kocur coraz lepiej radził sobie w roli nieco mniej zaborczego i nieprzyjemnego partnera, a w końcu to ich wspólne szczęście było najważniejsze. Aż wreszcie Kruchy Listek zawitała po raz kolejny w lecznicy, tym razem w zgoła innej sprawie, niż problemy emocjonalne. Po raz kolejny ich związek zaowocował ciążą - i tym razem oboje rodziców, w trosce o to, by tym razem los ich dzieci był szczęśliwszy, obiecali sobie przykładać sobie dużo bardziej do swojej rodzicielskiej roli.
Jest możliwość wcielenia się w szóstkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec czerwca: 1 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się piątkę rodzeństwa z miotu oraz ósemkę rodzeństwa ze starszego miotu (Niknący Płomień, Zroszona Łapa, Słoneczna Łapa, Wężowa Łapa, Poranna Łapa, Klonowa Łapa, Kasztanowa Łapa, Jeleń), a rodzicami są Kruchy Listek i Sucha Kora.
Rezerwacja miejsca przepada, jeżeli w ciągu tygodnia nie zostanie napisana i wysłana Karta Postaci.
Wszelkie wątpliwości, pytania i zapisy można zamieszczać w tym temacie.
Lista chętnych:
x Żuczek -> Łaska (już gra)
x Mewa -> Róża (już gra)
x Sokół (już gra)
x Łania -> Jabłuszko (już gra)
x Kolec (już gra)
x Gwiazdka (już gra)
Budowa ciała: Europejska.
Długość futra: Krótkowłose lub długowłose
Umaszczenia: (kliknij na umaszczenie, by zobaczyć przykładowe zdjęcie)
- Czarne, czarne dymne, bure, czarne srebrne pręgowane, czarne srebrne cieniowane;
- niebieskie, niebieskie dymne, niebieskie pręgowane, niebieskie srebrne pręgowane, niebieskie srebrne cieniowane;
- szylkrety (czarno-rude, czarno-rude dymne, buro-rude, czarno-rude srebrne pręgowane, czarno-rude srebrne cieniowane*, niebiesko-kremowe, niebiesko-kremowe dymne, niebiesko-kremowe pręgowane, niebiesko-kremowe srebrne pręgowane*, niebiesko-kremowe srebrne cieniowane*);
- rude, rude dymne, rude srebrne pręgowane*, rude srebrne cieniowane*;
- kremowe, kremowe dymne, kremowe srebrne pręgowane*, kremowe srebrne cieniowane*;
Pręgowanie: Kocięta mogą być jednolite (niepręgowane) lub pręgowane tygrysio lub klasycznie.
Biel: Kocięta mogą być całe białe. Kocięta mogą być pozbawione bieli, albo mogą mieć dowolną ilość białych znaczeń.
Kolor oczu: Dowolny naturalny kolor. Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (oczy w dwóch różnych kolorach). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
im ciemniejsza noc, tym jaśniejszy dzień
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
Statystyki - lvl: 0
| S: 0
| Zr: 0
| Sz: 0
| Zm: 0
| HP:
| W:
| EXP:
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: