16.07.2020 00:17
Wygląd
Dość duży choć szczupły, lekko zbudowany kocur o gładkiej sierści. Oczy zadziwiające, niezwykłe, o głęboko orzechowej barwie. Lekko postrzępione prawe ucho i cienka długa blizna ciągnąca się po prawym boku od kręgosłupa, poprzez żebra aż do brzucha. Wyraźne oznaki siwizny widoczne na pyszczku i świadczące o zaawansowanym wieku kota przed śmiercią. Futro miedziano rude poprzecznie prążkowane czarnym pigmentem. Wierzch głowy, grzbiet oraz pyszczek wyraźnie ciemniejsze- czarna pręga wzdłuż kręgosłupa oraz końcówka ogona. Spód ciała nieco jaśniejszy.
Oto kolejna okazja, by zagrać postacią urodzoną w Klanie Wichru. Kocięta pochodzą z miotu NPC (rodzice nie są i nie będą nigdy odgrywani), a grę rozpoczynamy od razu po wysłaniu i zaakceptowaniu Karty Postaci.
Rodzicami są Trawiasta Polana i Wietrzny Dzień:
Imię: Trawiasta Polana
Płeć: Kotka
Wiek: 58
Wygląd: Trawiasta Polana jest… przysadzista to chyba pierwsze słowo, jakie przychodzi na myśl, gdy się na nią spojrzy. Jest dość niewielką kotką, niziutką, ale też zaokrągloną, a wrażenie to potęguje jej okrągły, nieco płaski pyszczek. Mimo to widać u niej zarys mięśni – ciężko zresztą, by ich nie miała choć trochę rozbudowanych, skoro często poluje i chodzi na patrole, prawda? Wojowniczka ma króciutkie, przylegające do ciała, ale i miękkie futerko, o które zdaje się bardzo dbać, bo wręcz lśni w słońcu; jest ono w spokojnym, nieco zgaszonym odcieniu kremowej barwy. Od grzbietu widać nieco ciemniejszy nalot, a na tylnych łapach i głowie pojawiają się wąskie, nieznacznie ciemniejsze prążki. Całość dopełnia biel, która pokrywa połowę tylnych łap partnerki Wietrznego Dnia, a także jej szyję, klatkę piersiową i prawie całe przednie łapy, w kremowym kolorze zostawiając tylko łokcie. Na pyszczku kotki bieli jednak się nie uświadczy, jedynie przy nosie jest troszkę jaśniej, jednak nie jest to typowa biel, a jaśniejszy kremowy. Kocica na świat spogląda migdałowatymi, trawiastozielonymi ślepiami, a z jej uszu wychodzi spora ilość jasnych włosów. Nos zaś ma niewielki, różowy.
Charakter: Bardzo energiczna i rozmowna kocica, która wydaje się być roztrzepana i beztroska, jednak w rzeczywistości jest całkiem obowiązkowa i odpowiedzialna. Na jej pyszczku ciągle widnieje uśmiech, którym zaraża innych. Często można ją spotkać w kociarni, gdzie pomaga matkom, jednak nie zaniedbuje przy tym patroli, polowań i innych swoich obowiązków. Widać jej żywe zainteresowanie każdym klanowiczem, a także dobrem całego klanu. Ma spory dystans do siebie, nawet pomimo wrażliwości, dzięki czemu potrafi każde swoje niepowodzenie obrócić w żart. Mimo wszystko nie jest specjalnie uległa, nie daje sobą pomiatać i jest gotowa do powiedzenia „nie”, gdy ktoś przekracza granicę, na przykład ciągle ją o coś prosząc – woli iść na kompromisy, niż cały czas tańczyć tak, jak zagra jej rozmówca. Co ciekawe, kotka w młodości była przez chwilę partnerką Żółtookiego, jednak tylko i wyłącznie dlatego, że sama się nim zainteresowała i wydawało jej się, że to ciekawy wojownik… szybko jednak okazało się, że nie ma w nim nawet partnera do rozmowy. Dlatego właśnie zainteresowała się kimś bardziej rozmownym, energicznym i w wieku zbliżonym do swojego.
Urodzona: w Klanie Wichru.
Pochodzenie: nieznane.
Imię: Wietrzny Dzień
Płeć: Kocur
Wiek: 64
Wygląd: Wietrzny Dzień, podobnie jak jego partnerka, nie należy do specjalnie wysokich kotów. Ma raczej przeciętny wzrost, jednak wielkości dodaje mu długie futro, obficie wieńczące całe jego ciało – najbardziej obficie wyposażona w futro jest jego szyja, gdzie tworzy się potężna kryza. Długie włosy na brzuchu kocura nieco utrudniają mu polowanie, jednak tak wprawiony wojownik, jak on, nauczył się sobie z tym radzić. Wygląda nieco nieproporcjonalnie, bowiem przy krótkich łapach jest dosyć mocno umięśniony i zdaje się mieć bardzo masywny przód ciała z racji na kryzę, jego ogon zaś jest stosunkowo krótki. Przechodząc jednak do jego umaszczenia – kocur jest… najlepiej chyba opisać go jako srebrzysto-białego. Na jego grzbiecie można dostrzec sporo ciemnoszarego nalotu, podobnie jak i na ogonie, którego końcówka jest prawie czarna, zaś na czole i wszystkich łapach kocura widać cienkie, prawie czarne pręgi. Na jego brodzie, palcach przednich łap oraz palcach i stopach tylnych łap widać także białe znaczenia. Ma długie wąsy, ceglasty nos z czarnym obramowaniem i złoto-zielone ślepia, a z pyska zazwyczaj wydaje się być niezadowolony.
Charakter: Pomimo nieprzyjemnego wyrazu pyska Wietrzny Dzień nie jest ani nietowarzyski, ani wybuchowy. Zazwyczaj spokojny, a choć nie jest specjalnie przyjaznym kotem, to nie można go też nazwać szorstkim gburem, zwłaszcza że lubi towarzystwo innych kotów i rozmowy z nimi. Jest jednak dość zarozumiałym wojownikiem, który uważa się za lepszego od innych, chociaż zazwyczaj nie daje im tego do zrozumienia. Nie jest łatwo go sprowokować, ale jeżeli już się uda, to zazwyczaj huknie donośnie, rzuci parę soczystych wyzwisk i niemiłych słów, by następnie unieść się dumą i obrazić – a chować urazę potrafi bardzo długo. Mimo wszystko potrafi żartować, ale na pewno nie z samego siebie, bowiem uważa się za świetnego wojownika i, tak po prawdzie, nie można mu odmówić ani oddania wobec klanu, ani dobrego wypełniania obowiązków. Zdecydowanie nastawiony jest na dobro klanu Wichru, nie cierpi intruzów, zdrajców, wygnańców czy kotów mających za nic Kodeks Wojownika.
Urodzony: w Klanie Wichru.
Pochodzenie: nieznane.
Historia: Po narodzinach pierwszego miotu początkowo wszystko wydawało się w porządku, ale im więcej czasu mijało, tym oboje zaczęli dostrzegać, że niezależnie od ich rodzicielskich starań, ich potomstwo po prostu znikało, albo nie było takimi, jakimi rodzice chcieli, żeby byli. Nie dotyczyło to oczywiście wszystkich, jednak nie zdążył minąć pełen obieg pór roku od narodzin ich pierwszego miotu, a z szóstki kociąt zostało jedno - ich jedyna córka, Gwieździsta Łapa, zbliżająca się wówczas do ukończenia treningu. Rodzice mieli zawsze dobre relacje z córką i Wietrzny był z niej dumny, a mimo to obojgu brakowało pozostałych kociąt. Trawiasta szczególnie za nimi tęskniła, martwiąc się o wszystkie swoje kocięta, które zniknęły niemalże każdego dnia. Wietrzny marzył o większej ilości dobrych wojowników, będących jego potomkami, ale wiedział, że tylko jedno z kociąt z pierwszego miotu w ogóle ma szansę na takowy awans. Jednocześnie doceniał, że nie spotkało go takie nieszczęście, jak Czerwonego Pazura, i właściwie to czuł się przez to lepszy od czarno-białego kocura. Niemniej, mimo wszystko mu współczuł, ponieważ sam bardzo nie chciałby mieć takiego syna, jak Dyniowa Łapa.
Oboje byli jeszcze młodymi, pełnymi wigoru wojownikami o dobrym zdrowiu, więc drugi miot był tylko kwestią czasu dla kotów, które pragnęły rodzinnego ogniska, dumy ze swoich pociech i zostawienia czegoś po sobie; kogoś, kto tak, jak oni, będzie działał dla dobra klanu. Pełni nadziei, że kocięta z drugiego miotu spełnią chociaż część oczekiwań ojca i nie znikną tak szybko, cierpliwie oczekiwali porodu, gdy Trawiasta Polana zaczęła się zaokrąglać. Tym razem ciążę było u niej widać zdecydowanie szybciej, niż poprzednim razem, co zwiastowało większą liczbę kociąt, które miały przyjść na świat. Trawiasta i Wietrzny włączyli w sobie zaangażowanie na pełnych obrotach. Swoje najmłodsze kocięta otaczają miłością, ale dają im trochę mniej swobód, niż poprzednim, starając się nauczyć ich szybciej zasad rządzących klanem wraz z przywiązaniem do niego, by tym razem juz nigdzie nie zniknęli. Tym razem Trawiasta Polana nauczyła się częściej mówić "nie", aczkolwiek wciąż żadne z dwoja rodziców nie nakłada na swoje pociechy przesadnego rygoru. Wietrzny natomiast, prócz uczenia zasad i zwyczajnych rozmów ze swoimi kociętami, stara się wpoić im również idee, którymi sam się kieruje.
Jest możliwość wcielenia się w ósemkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec lipca: 2 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się siódemkę rodzeństwa z miotu oraz szóstkę starszego rodzeństwa: Gwieździstą Noc, Burzową Łapę, Aresa (Skrzydlatą Łapę), Bluszcz, Jaskrową Łapę, Kruchą Łapę, a rodzicami są Trawiasta Polana i Wietrzny Dzień.
Proszę pamiętać, że w pierwszej kolejności miot jest przeznaczony dla NOWYCH użytkowników; w miocie może grać maksymalnie czterech graczy już posiadających aktywną postać na forum. Rezerwacja miejsca przepada, jeżeli w ciągu tygodnia nie zostanie napisana i wysłana Karta Postaci.
Wszelkie wątpliwości, pytania i zapisy można zamieszczać w tym temacie.
Lista chętnych:
x Len (już gra)
x Księżyc (już gra)
x Nietoperek (już gra)
x Naparstnica(już gra)
x Wilk → Lis → Kropla (już gra)
x Kamyczek (już gra)
x Gradzik (już gra)
x Roska
Kocięta mogą być (kliknij na umaszczenie by zobaczyć przykładowe zdjęcie): Krótkowłose lub długowłose. Czarne, czarne dymne, bure, czarne srebrne pręgowane, czarne srebrne cieniowane/szynszylowe, niebieskie, niebieskie dymne, niebieskie pręgowane, niebieskie srebrne pręgowane, niebieskie srebrne cieniowane/szynszylowe*, szylkrety (czarno-rude, czarno-rude dymne, buro-rude, czarno-rude srebrne pręgowane, czarno-rude srebrne cieniowane/szynszylowe, niebiesko-kremowe, niebiesko-kremowe dymne, niebiesko-kremowe pręgowane, niebiesko-kremowe srebrne pręgowane*, niebiesko-kremowe srebrne cieniowane/szynszylowe*), rude, rude dymne*, rude srebrne pręgowane*, rude srebrne cieniowane/szynszylowe*, kremowe, kremowe dymne*, kremowe srebrne pręgowane*, kremowe srebrne cieniowane/szynszylowe*, białe. Te oznaczone * są wyjątkowo rzadkie i może być ciężko znaleźć zdjęcia. Jeżeli pręgowane: tygrysie, klasyczne lub ticked. Kocięta mogą być pozbawione bieli, ale mogą pojawić się białe znaczenia od minimalnych do pokrywających prawie całego kota.
Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (jedno oko niebieskie, drugie w dowolnym naturalnym kolorze). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
Rodzicami są Trawiasta Polana i Wietrzny Dzień:
Imię: Trawiasta Polana
Płeć: Kotka
Wiek: 58
Wygląd: Trawiasta Polana jest… przysadzista to chyba pierwsze słowo, jakie przychodzi na myśl, gdy się na nią spojrzy. Jest dość niewielką kotką, niziutką, ale też zaokrągloną, a wrażenie to potęguje jej okrągły, nieco płaski pyszczek. Mimo to widać u niej zarys mięśni – ciężko zresztą, by ich nie miała choć trochę rozbudowanych, skoro często poluje i chodzi na patrole, prawda? Wojowniczka ma króciutkie, przylegające do ciała, ale i miękkie futerko, o które zdaje się bardzo dbać, bo wręcz lśni w słońcu; jest ono w spokojnym, nieco zgaszonym odcieniu kremowej barwy. Od grzbietu widać nieco ciemniejszy nalot, a na tylnych łapach i głowie pojawiają się wąskie, nieznacznie ciemniejsze prążki. Całość dopełnia biel, która pokrywa połowę tylnych łap partnerki Wietrznego Dnia, a także jej szyję, klatkę piersiową i prawie całe przednie łapy, w kremowym kolorze zostawiając tylko łokcie. Na pyszczku kotki bieli jednak się nie uświadczy, jedynie przy nosie jest troszkę jaśniej, jednak nie jest to typowa biel, a jaśniejszy kremowy. Kocica na świat spogląda migdałowatymi, trawiastozielonymi ślepiami, a z jej uszu wychodzi spora ilość jasnych włosów. Nos zaś ma niewielki, różowy.
Charakter: Bardzo energiczna i rozmowna kocica, która wydaje się być roztrzepana i beztroska, jednak w rzeczywistości jest całkiem obowiązkowa i odpowiedzialna. Na jej pyszczku ciągle widnieje uśmiech, którym zaraża innych. Często można ją spotkać w kociarni, gdzie pomaga matkom, jednak nie zaniedbuje przy tym patroli, polowań i innych swoich obowiązków. Widać jej żywe zainteresowanie każdym klanowiczem, a także dobrem całego klanu. Ma spory dystans do siebie, nawet pomimo wrażliwości, dzięki czemu potrafi każde swoje niepowodzenie obrócić w żart. Mimo wszystko nie jest specjalnie uległa, nie daje sobą pomiatać i jest gotowa do powiedzenia „nie”, gdy ktoś przekracza granicę, na przykład ciągle ją o coś prosząc – woli iść na kompromisy, niż cały czas tańczyć tak, jak zagra jej rozmówca. Co ciekawe, kotka w młodości była przez chwilę partnerką Żółtookiego, jednak tylko i wyłącznie dlatego, że sama się nim zainteresowała i wydawało jej się, że to ciekawy wojownik… szybko jednak okazało się, że nie ma w nim nawet partnera do rozmowy. Dlatego właśnie zainteresowała się kimś bardziej rozmownym, energicznym i w wieku zbliżonym do swojego.
Urodzona: w Klanie Wichru.
Pochodzenie: nieznane.
Imię: Wietrzny Dzień
Płeć: Kocur
Wiek: 64
Wygląd: Wietrzny Dzień, podobnie jak jego partnerka, nie należy do specjalnie wysokich kotów. Ma raczej przeciętny wzrost, jednak wielkości dodaje mu długie futro, obficie wieńczące całe jego ciało – najbardziej obficie wyposażona w futro jest jego szyja, gdzie tworzy się potężna kryza. Długie włosy na brzuchu kocura nieco utrudniają mu polowanie, jednak tak wprawiony wojownik, jak on, nauczył się sobie z tym radzić. Wygląda nieco nieproporcjonalnie, bowiem przy krótkich łapach jest dosyć mocno umięśniony i zdaje się mieć bardzo masywny przód ciała z racji na kryzę, jego ogon zaś jest stosunkowo krótki. Przechodząc jednak do jego umaszczenia – kocur jest… najlepiej chyba opisać go jako srebrzysto-białego. Na jego grzbiecie można dostrzec sporo ciemnoszarego nalotu, podobnie jak i na ogonie, którego końcówka jest prawie czarna, zaś na czole i wszystkich łapach kocura widać cienkie, prawie czarne pręgi. Na jego brodzie, palcach przednich łap oraz palcach i stopach tylnych łap widać także białe znaczenia. Ma długie wąsy, ceglasty nos z czarnym obramowaniem i złoto-zielone ślepia, a z pyska zazwyczaj wydaje się być niezadowolony.
Charakter: Pomimo nieprzyjemnego wyrazu pyska Wietrzny Dzień nie jest ani nietowarzyski, ani wybuchowy. Zazwyczaj spokojny, a choć nie jest specjalnie przyjaznym kotem, to nie można go też nazwać szorstkim gburem, zwłaszcza że lubi towarzystwo innych kotów i rozmowy z nimi. Jest jednak dość zarozumiałym wojownikiem, który uważa się za lepszego od innych, chociaż zazwyczaj nie daje im tego do zrozumienia. Nie jest łatwo go sprowokować, ale jeżeli już się uda, to zazwyczaj huknie donośnie, rzuci parę soczystych wyzwisk i niemiłych słów, by następnie unieść się dumą i obrazić – a chować urazę potrafi bardzo długo. Mimo wszystko potrafi żartować, ale na pewno nie z samego siebie, bowiem uważa się za świetnego wojownika i, tak po prawdzie, nie można mu odmówić ani oddania wobec klanu, ani dobrego wypełniania obowiązków. Zdecydowanie nastawiony jest na dobro klanu Wichru, nie cierpi intruzów, zdrajców, wygnańców czy kotów mających za nic Kodeks Wojownika.
Urodzony: w Klanie Wichru.
Pochodzenie: nieznane.
Historia: Po narodzinach pierwszego miotu początkowo wszystko wydawało się w porządku, ale im więcej czasu mijało, tym oboje zaczęli dostrzegać, że niezależnie od ich rodzicielskich starań, ich potomstwo po prostu znikało, albo nie było takimi, jakimi rodzice chcieli, żeby byli. Nie dotyczyło to oczywiście wszystkich, jednak nie zdążył minąć pełen obieg pór roku od narodzin ich pierwszego miotu, a z szóstki kociąt zostało jedno - ich jedyna córka, Gwieździsta Łapa, zbliżająca się wówczas do ukończenia treningu. Rodzice mieli zawsze dobre relacje z córką i Wietrzny był z niej dumny, a mimo to obojgu brakowało pozostałych kociąt. Trawiasta szczególnie za nimi tęskniła, martwiąc się o wszystkie swoje kocięta, które zniknęły niemalże każdego dnia. Wietrzny marzył o większej ilości dobrych wojowników, będących jego potomkami, ale wiedział, że tylko jedno z kociąt z pierwszego miotu w ogóle ma szansę na takowy awans. Jednocześnie doceniał, że nie spotkało go takie nieszczęście, jak Czerwonego Pazura, i właściwie to czuł się przez to lepszy od czarno-białego kocura. Niemniej, mimo wszystko mu współczuł, ponieważ sam bardzo nie chciałby mieć takiego syna, jak Dyniowa Łapa.
Oboje byli jeszcze młodymi, pełnymi wigoru wojownikami o dobrym zdrowiu, więc drugi miot był tylko kwestią czasu dla kotów, które pragnęły rodzinnego ogniska, dumy ze swoich pociech i zostawienia czegoś po sobie; kogoś, kto tak, jak oni, będzie działał dla dobra klanu. Pełni nadziei, że kocięta z drugiego miotu spełnią chociaż część oczekiwań ojca i nie znikną tak szybko, cierpliwie oczekiwali porodu, gdy Trawiasta Polana zaczęła się zaokrąglać. Tym razem ciążę było u niej widać zdecydowanie szybciej, niż poprzednim razem, co zwiastowało większą liczbę kociąt, które miały przyjść na świat. Trawiasta i Wietrzny włączyli w sobie zaangażowanie na pełnych obrotach. Swoje najmłodsze kocięta otaczają miłością, ale dają im trochę mniej swobód, niż poprzednim, starając się nauczyć ich szybciej zasad rządzących klanem wraz z przywiązaniem do niego, by tym razem juz nigdzie nie zniknęli. Tym razem Trawiasta Polana nauczyła się częściej mówić "nie", aczkolwiek wciąż żadne z dwoja rodziców nie nakłada na swoje pociechy przesadnego rygoru. Wietrzny natomiast, prócz uczenia zasad i zwyczajnych rozmów ze swoimi kociętami, stara się wpoić im również idee, którymi sam się kieruje.
Jest możliwość wcielenia się w ósemkę kociąt. Kocięta można adoptować przez najbliższe trzy miesiące, aż do osiągnięcia przez miot wieku terminatorskiego. Rozpoczynamy grę jako 1 księżycowy kociak (wiek pod koniec lipca: 2 księżyce). W historii obowiązkowy jest zapis, że posiada się siódemkę rodzeństwa z miotu oraz szóstkę starszego rodzeństwa: Gwieździstą Noc, Burzową Łapę, Aresa (Skrzydlatą Łapę), Bluszcz, Jaskrową Łapę, Kruchą Łapę, a rodzicami są Trawiasta Polana i Wietrzny Dzień.
Proszę pamiętać, że w pierwszej kolejności miot jest przeznaczony dla NOWYCH użytkowników; w miocie może grać maksymalnie czterech graczy już posiadających aktywną postać na forum. Rezerwacja miejsca przepada, jeżeli w ciągu tygodnia nie zostanie napisana i wysłana Karta Postaci.
Wszelkie wątpliwości, pytania i zapisy można zamieszczać w tym temacie.
Lista chętnych:
x Len (już gra)
x Księżyc (już gra)
x Nietoperek (już gra)
x Naparstnica(już gra)
x Wilk → Lis → Kropla (już gra)
x Kamyczek (już gra)
x Gradzik (już gra)
x Roska
Kocięta mogą być (kliknij na umaszczenie by zobaczyć przykładowe zdjęcie): Krótkowłose lub długowłose. Czarne, czarne dymne, bure, czarne srebrne pręgowane, czarne srebrne cieniowane/szynszylowe, niebieskie, niebieskie dymne, niebieskie pręgowane, niebieskie srebrne pręgowane, niebieskie srebrne cieniowane/szynszylowe*, szylkrety (czarno-rude, czarno-rude dymne, buro-rude, czarno-rude srebrne pręgowane, czarno-rude srebrne cieniowane/szynszylowe, niebiesko-kremowe, niebiesko-kremowe dymne, niebiesko-kremowe pręgowane, niebiesko-kremowe srebrne pręgowane*, niebiesko-kremowe srebrne cieniowane/szynszylowe*), rude, rude dymne*, rude srebrne pręgowane*, rude srebrne cieniowane/szynszylowe*, kremowe, kremowe dymne*, kremowe srebrne pręgowane*, kremowe srebrne cieniowane/szynszylowe*, białe. Te oznaczone * są wyjątkowo rzadkie i może być ciężko znaleźć zdjęcia. Jeżeli pręgowane: tygrysie, klasyczne lub ticked. Kocięta mogą być pozbawione bieli, ale mogą pojawić się białe znaczenia od minimalnych do pokrywających prawie całego kota.
Koty z jakąkolwiek ilością białych znaczeń mogą mieć heterochromię (jedno oko niebieskie, drugie w dowolnym naturalnym kolorze). Przypominamy, że kocięta rodzą się z niewybarwionymi oczami, tzn. niebieskimi, a docelowy kolor przyjmują one w wieku ok. 3-5 księżyców.
im ciemniejsza noc, tym jaśniejszy dzień
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
światło ma moc i nie zgasi go cień
światło ma moc, ciemność jej nie ogarnia
choć cienie są zawsze po drugiej stronie światła
Statystyki - lvl: 0
| S: 0
| Zr: 0
| Sz: 0
| Zm: 0
| HP:
| W:
| EXP:
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: