Propozycje

[Gęsiopióry]

moja opinia jest taka:

w kwestii jawności/tajności - jestem za głosowaniem przez zwykłą ankietę, z zatwierdzeniem oddania głosu przez post z 'podpisem'. PW wydaje mi się po prostu dużym obciążeniem dla osób obsługujących konto 'urny'. ale jeśli takie rozwiązanie jest dla części osob bardziej komfortowe, to mi właściwie nie robi różnicy.

kto może głosować - każdy, kto miał aktywne konto w momencie odejścia Rzo

liczba i sposób przyznawania głosow:
czy ordynacja preferencyjna, czy przyznanie trzech równoważnych głosów, obie opcje mi pasują, ale wybrałabym prostszą. nie wydaje mi się żebyśmy mieli spodziewać się więcej niż 5 chętnych, a już więcej niż 10 wydaje mi się w ogóle nierealną liczbą, więc po prostu nie wydaje mi się żeby ordynacja w tym wypadku miała wiele zmienić ;) a będzie nieco trudniejsza do przeliczenia.

terminy: 3 dni na zgłoszenie (w formie napisania posta od siebie przez kandydatów), 3 dni na głosowanko, brzmi bardzo rozsądnie.

ważne: należy w regulaminie głosowania zamieścić zapic, że każdy głos jest równoważny, niezależnie od rangi, stażu etc.

[Rysia Skała]

Ja zdecydowanie jestem za tajnymi wyborami, a dokładniej wysyłaniem na PW do konta-urny swojego głosu w formie ordynacji preferencyjnej. To dlatego, że w ten sposób można uniknąć sytuacji, w której głosy są oddawane nie w oparciu o własną opinię a o ilość już oddanych na kandydata głosów.
I prawo do głosowania dla wszystkich, którzy zarejestrowali się przed odejściem Rzo też popieram.

[Czerwony Mak]

Mnie nie było od wczoraj w domu i dopiero teraz weszłam do mieszkania, więc, niestety, większość dyskusji mnie zwyczajnie ominęła, ale po prostu dorzucę coś od siebie.

Jest mi wszystko jedno czy głosowanie będzie tajne czy jawne. Imo obie wersje mają swoje zalety i wady i żadna z nich nie jest dla mnie bardziej zachęcająca. Jakby były jawne to nie mam problemu, nie wstydzę się swoich głosów ani nie boję się reakcji innych graczy na moje głosy, a jakby były tajne, to też ok.

Wolałabym głosowanie w formie ankiety na forum niż poprzez strony zewnętrzne. Bo zwyczajnie lepiej się z tym czuję.

Jest mi wszystko jedno, czy głosowanie będzie preferencyjne czy po prostu "zagłosuj na 3 kandydatów" i każdy z tych głosów będzie tak samo ważny. Gdyby jednak było preferencyjne, to zrobiłabym skalę od 0 a nie od 1 (czyli, jeśli zgłoszonych osób byłoby 6, to liczba punktów możliwych do oddania to byłoby nie 1-6 a 0-5). Ale widzę, że ludzie skłaniają się po prostu do zagłosowania na określoną liczbę osób i spoko.

3 dni na głosowanie brzmią spoko. Zgłoszeń na pewno nie robiłabym w 1 dzień tylko 2-3 dni, bo nawet, jak ktoś się zgłosi, to nie awsze musi mieć czas i w jedną dobę może nie zdążyć przemyśleć tego, napisać zgłoszenia, wypełnić formularza (jeśli takowy będzie), rozważyć wszystkich swoich wad i zalet i odpowiednio siebie opisać i zaprezentować. 2-3 brzmią lepiej, wtedy wszyscy kandydaci powinni mieć pasującą ilość czasu na porządne przemyślenie i opisanie swojej kandydatury.

Zgadzam się też z tym, by osoby, które nie mają aktywnego konta na forum, nie brały udziału w głosowaniu. Nawet, jeśli ktoś się orientuje w obecnej polityce forum, bo, na przykład, znajomi mi opowiadają, to nie powinno to mieć wpływu na wybór obecnej administracji forum, któremu już nie podlega. I zgadzam się również z tym, by osoby, które zarejestrowały się od dnia odejścia Rzo nie głosowały. Unikniemy w ten sposób ewentualnych szachrajstw lub nawet osądu o szachrajstwa. Dla czystego naszego spokoju ducha.



Ogólnie, to moim zdaniem to wszystko brzmi bardzo w porządku.

[Węglowy Pył]

A, i co do tego, gdyby zgłosiły się tylko trzy osoby. Nie podoba mi się pomysł, by z automatu wskoczyły na stołek administratora, dalej wolałabym w jakiś sposób przedyskutować taką sytuację. To, że mało jest chętnych nie znaczy, że musimy przystać na dosłownie kogokolwiek jako admina

Chciałabym jeszcze wrócić do tej kwestii, bo wydaje mi się również bardzo ważna. Co w sytuacji, kiedy zgłoszą się trzy osoby czy nawet mniej - czy faktycznie wtedy pozwalamy, by właśnie te osoby tak po prostu wskoczyły na stołek admina? Uważam, że warto byłoby pomyśleć o tym już teraz, jeszcze przed wyborami i to jakoś sprecyzować.

Szczerze mówiąc ciężko powiedzieć, w jaki sposób można rozwiązać tę sytuację. Niby można określić jakąś minimalną ilość kandydatów potrzebnych do tego, aby wybory w ogóle się odbyły, jednak co jeśli nie bylibyśmy w stanie takiej liczby uzyskać? Nie wiem też, czy to za bardzo nie komplikuje tego wszystkiego.

[Gęsiopióry]

zrodziło mi się jeszcze jedno pytanie w głowie:

co z Graczami, którzy odeszli z forum w ostatnich dniach i których postaci nie są przeniesione do nieaktywnych ze względu na okres tygodniowego zawieszenia w ramach prawa do zmiany zdania?

osobiście uważam, że jest ono ostatnimi czasy nieco nadużywane (prowadząc do impulsywnych odejść i powrotów) i o ile w wypadku 'zwykłych' postaci nie niesie to większych szkód, w przypadku ról kluczowych dla Klanów oraz takich spraw jak ta rodzi pewne problemy. nie jest to oczywiście czas i okazja żeby dyskutować nad tym, co można poprawić w samym rozwiązaniu, ale z pewnością zanim dojdzie do zbierania kandydatów powinniśmy wspólnie zgodzić się co do tego, czy osoby, które zadeklarowały że nie chcą kontynuować gry na Forum, powinny mieć czynne i bierne prawo wyborcze (kandydować i głosować). tyczyć się to będzie również sytuacji gdy np. hipotetycznie ktoś odejdzie jutro, ale jego postaci dalej zostaną aktywne do 2 sierpnia.

[Biała Burza]

Co w sytuacji, kiedy zgłoszą się trzy osoby czy nawet mniej - czy faktycznie wtedy pozwalamy, by właśnie te osoby tak po prostu wskoczyły na stołek admina?

Jeżeli zgłoszą się tylko trzy osoby, albo mniej (np. dwie) to będzie to po prostu jasnym znakiem, że nikt inny trzeźwo i świadomie nie chce zajmować stanowiska administratora. W przypadku zgłoszenia się równo trzech osób, owszem, moim zdaniem te trzy powinny wskoczyć, jako że same zadeklarowały chęć i siłę do udźwignięcia forum i nikt z nas nie powinien tego kwestionować, nawet jeśli zdania będą podzielone. W przypadku, kiedy zgłoszą się dwie osoby, trzecia będzie mogła być dobrana starą metodą, co będzie trochę usilnym ciągnięciem kogoś, kto publicznie nie wyraził chęci "zajęcia stołka". Z pewnością zgłoszą się minimum dwie osoby, a być może zgłoszenia jednych nakłonią kolejnych.

co z Graczami, którzy odeszli z forum w ostatnich dniach i których postaci nie są przeniesione do nieaktywnych ze względu na okres tygodniowego zawieszenia w ramach prawa do zmiany zdania?

ale z pewnością zanim dojdzie do zbierania kandydatów powinniśmy wspólnie zgodzić się co do tego, czy osoby, które zadeklarowały że nie chcą kontynuować gry na Forum, powinny mieć czynne i bierne prawo wyborcze (kandydować i głosować). tyczyć się to będzie również sytuacji gdy np. hipotetycznie ktoś odejdzie jutro, ale jego postaci dalej zostaną aktywne do 2 sierpnia.

Nie uważam, aby osoby, które wyraziły chęć odejścia z forum powinny jakkolwiek kandydować na stanowisko administratora, jako że jest to poniekąd... absurdalne i nieodpowiedzialne. Kiedy ktoś odchodzi to ma ku temu powód, jakim najczęściej jest brak czasu, tudzież, no, tu wstawcie coś dowolnego, a jak wiadomo jeśli ktoś nie ma czasu, siły, bądź cierpliwości to nie powinien się ubiegać o opiekę nad tak dużym forum, jakim jest Artemida.

Natomiast "tyczyć się to będzie również sytuacji gdy np. hipotetycznie ktoś odejdzie jutro, ale jego postaci dalej zostaną aktywne do 2 sierpnia." - głos takiej osoby nie powinien być brany pod uwagę. Ktoś, kto chce odejść z forum nie powinien decydować o tym, z czym będą musieli ""zmagać się"" gracze na nim pozostający. Dla równości to samo powinno tyczyć się osób, których odejście jeszcze nie weszło w życie, lecz zostało zadeklarowane.

Taka jest przynajmniej moja opinia.

[Czerwony Mak]

Zgadzam się w zupełności z tym, co napisała Zimno.

[Bratkowa Łąka]

Również zgadzam się z Białą :

[Mglista Łapa.....]

Ja również podbijam Białą

[Len]

Może trochę późno dołączam do dyskusji, ale cały dzień nie było mnie w domu, a też chciałabym się wypowiedzieć.

Na pewno zgadzam się z tym, co mówiła Ćma i popieram pomysł przyznania trzech równoważnych głosów. Moim zdaniem głosowanie powinno się odbyć przez ankietę, a udział w nim powinny brać jedynie osoby aktywnie grające na forum. Co do długości głosowania to 3 dni są według mnie optymalnym czasem, jednak w kwestii przyjmowania zgłoszeń zupełnie zgadzam się z Czerwoną Gwiazdą - 1 dzień to trochę za mało. Na chwilę obecną to wszystko, jeśli jeszcze coś przyjdzie mi do głowy to na pewno zedytuje.

[Kuni Syk]

Po przeczytaniu wszystkich propozycji i wypowiedzi stwierdzam że nie wiele mogę dodać bo wszystko co chciałam zostało powiedziane. Zgadzam się z Czerwią oraz z Białą. :

[Czerwony Mak]

ja mam pytanie, bo mi to chyba gdzieś umknęło albo nie było o tym pisane.
Czy podczas głosowania TRZEBA by było zagłosować na 3 osoby, czy też można by było zagłosować na 1 albo 2? Wolę się upewnić.
Czy trzeba będzie mieć jakiś konkretny staż na forum by kandydować?


Nie wiem czy było o tym gdzieś pisane czy nie, czytałam całą tę dyskusję z doskoku bo byłam w podróży i pół dnia nie miałam neta a teraz nie mam siły przekopywać się przez 5 stron tematu

[Popielny Żar]

ja mam pytanie, bo mi to chyba gdzieś umknęło albo nie było o tym pisane.
Czy podczas głosowania TRZEBA by było zagłosować na 3 osoby, czy też można by było zagłosować na 1 albo 2? Wolę się upewnić.

Nie trzeba głosować na trzech, można zagłosować na dwóch bądź nawet na jednego. Nie ma co się zmuszać skoro widzi się tylko jednego/dwóch swoim zdaniem odpowiednich kandydatów. Trzeci, wymuszony głos byłby w pewnym sensie "pusty" i od niechcenia, więc...Na spokojnie można oddać mniej niż trzy głosy

Czy trzeba będzie mieć jakiś konkretny staż na forum by kandydować?

Moim zdaniem - nie. Zgłaszać się może każdy chętny, który czuje się na siłach by możliwie podjąć się stanowiska administratora. Mimo wszystko to i tak My decydujemy kto ostatecznie będzie w składzie, spróbować zawsze można. Wydaje mi się również, że osoby będące tutaj krótko raczej wolałby nie porywać się na adminowanie forum którego jeszcze nie rozumieją/dopiero zaczynają w nie wchodzić

Co do pytania o możliwość głosu przez osoby deklarujące odejście - w całości popieram Białą.

Zachęcam jednak jeszcze do wypowiadania się w tej kwestii jak i tych poruszonych przez Czerw. Prosiłabym jednak, aby w miarę możliwości ustalić jedną, w miarę zgodną wersje do ok. 15-16 (od teraz daje nam to jakieś 6-7 godzin, więc wydaje mi się, że to dobry czas), ponieważ nabory planowałyśmy zacząć już 28 lipca, a warto zamknąć poruszone tematy by nie ciągnęły się przez okres zgłoszeń :

[Kacza Łapa..]

Popieram Białą i też jestem za tym, żeby można było oddać głos na 1, 2 lub 3 kandydatów.

A co do stażu to możemy dla świętego spokoju dać jakiś (2 miesiące?), żeby nie było, że potem nagle kogoś wykluczymy z kandydowania.

[Kałużowy Krok]

moja opinia jest taka:

w kwestii jawności/tajności - jestem za głosowaniem przez zwykłą ankietę, z zatwierdzeniem oddania głosu przez post z 'podpisem'. PW wydaje mi się po prostu dużym obciążeniem dla osób obsługujących konto 'urny'. ale jeśli takie rozwiązanie jest dla części osob bardziej komfortowe, to mi właściwie nie robi różnicy.

kto może głosować - każdy, kto miał aktywne konto w momencie odejścia Rzo

liczba i sposób przyznawania głosow:
czy ordynacja preferencyjna, czy przyznanie trzech równoważnych głosów, obie opcje mi pasują, ale wybrałabym prostszą. (...)

terminy: 3 dni na zgłoszenie (w formie napisania posta od siebie przez kandydatów), 3 dni na głosowanko, brzmi bardzo rozsądnie.

Myślę dokładnie tak samo.


Jeżeli chodzi o pytania zadane przez Kot, to:
1) konieczność oddania wszystkich 3 głosów - odpuściłabym to sobie. Nie ma co wskazywać osób na siłę. I tak ktoś tam głosem pozostałych zostanie wybrany. Opcja "wstrzymania się od głosu" w sprawie konkretnej kandydatury powinna być zachowana.
2) staż kandydata - ustanowiłabym nieco dłuższy niż w przypadku osoby posiadającej czynne prawo wyborcze. Skoro w przypadku osób uprawnionych do głosowania liczymy staż od odejścia Rzo, to dla kandydata na admina proponuję co najmniej miesiąc gry. To jest taki minimalny czas na ogarnięcie forum, wgryzienie się w jego mechanikę, świat przedstawiony i względne zapoznanie z użytkownikami.


Podbijam również ostatni post Białej Burzy.