Propozycje
Wygląd
Wilk stał się większy niż ktokolwiek mógł by pomyśleć i bardziej muskularny. Dzięki długim wędrówkom od najmłodszych czasów i wspinaczkach masa mięśniowa urosła. Smoliste futro zostało na swym miejscu jednakże stało się o wiele bardziej szorstkie jak... wilcze. Wibrysy są również czarnego koloru, a jedyne co wyróżnia się i kontrastuje z ciemnym kolorytem są oczy, które od czasów młodości wyblakły i stały się jasno niebieskie, przypominające lód. Łapy umięśnione mają ślady wszelkich obdarć i zarysowań, a poduszki zgrubiałe i szorstkie również mają kolor czerni.
"Wejście do Klanów i zaczynanie gry jest wystarczająco utrudnione i nie widzę powodów, dla których mamy robić ludziom pod górkę jeszcze bardziej, odbierając im prawa do postaci. Jak chcą to niech grają, o to tu przecież chodzi, a nie o cudzą wygodę, bo łatwiej skombinować miot."
O to to.

A tak w ogole to czemu nasze koty nie moga same wylizywac sobie ran takich slabych ? Normalnie tak to u zwierzat dziala, a jak bylo w ksiazkach? To by ulatwilo cala rozgrywkę.

Tak, jeśli chodzi o zdobywanie wiedzy medycznej od innych klanow ma to wiekszy sens niz GK tylko najpierw powinien ktos wpasc na. Pomysl, isc do przywodcy,przywodca spotkac sie winien z przywodca innego.klanu i pytac czy taka bylaby nmożliwość i potem moglby zacząć sie trening więc to można zalatwic szybko, a rownie dobrze moze sie to miesiąc ciągnąć jak falki z olejem. Więc zalezy to glownie od uzytkownikow, bo nigdzie nie jest zabronione spoufalanie sie z innymi klanami. A dlaczego nie ma wojen,paktow, sojuszow czy spiskow to nie wiem. Chociaz wiem. Albo sie ludzie boją, ze im postac umrze bo moze sobie dednac niezaleznie od woli użytkownika albo ciezko jest w to wplatac caly klan, wszystkich uzytkownikow itd. Ale to tak na marginesie

Swoją droga patrząc na system walk to jest on jakis dretwy i skomplikowany. Pomyśle nad nim jak wroce do domu, bo teraz to nie mam do tego glowy.
<table><center><tr><td><img src="https://i.imgur.com/cyU3um7.png"></td><td><center>***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and must have it painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facing up when your whole world is black
</center> </center></table>
Statystyki - lvl: 3 | S: 12 | Zr: 8 | Sz: 7 | Zm: 6 | HP: 70 | W: 50 | EXP: 175/200
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Ostatnie miesiące zrobiły swoje, Pod krótkim, rudym futrem, które straciło blask, widać żebra. Najprawdopodobniej niedożywienie nie sprzyjało dorastaniu kociaka, stała się dość mała, chuda i mizerna. Sierść jest koloru jasno pomarańczowego, widać na nim lekko ciemniejsze paski. Nie dokładnie wiadomo po kim zyskała ten wygląd. Pyszczek, podbrzusze i łapki są nieco jaśniejsze. Ogólnie Pisk wygląda w tej chwili jakby mogła być powalona na ziemię jednym, niezbyt silnym ciosem. Ogon kotki jest cienki i długi, koloru takiego samego co reszta ciała, pokrywa go krótkie futro. Jej duże oczy mają niebiesko-szary kolor, który jest dość rzadki wśród kotów. Ci co znali ją za kociaka, ciężko będzie uwierzyć że to ta sama kotka którą widzieli w kociarni.
W kwestii dwóch medyków, czy rozwiązań wynikających z FABUŁY, administracja raczej nie ma nic do gadania. Wszystko zależy od użytkowników. W końcu kodeks dotyczy tylko fabularnych konsekwencji, ale grono forum raczej nie wymusza przestrzegania go, czy brak zmian. Po prostu musi być ktoś, kto będzie na tyle uparty i pociągnie resztę klanu, by wprowadzić te zmiany. Ale wszystko zależy od postaci, bo nie każda będzie skora do wprowadzania "herezji" i zmieniania kodeksu. I nawet jeśli, to klan niekoniecznie musi przyklasnąć.

W sumie tylko zwrócę uwagę na fakt tego, że rzeczywiście...każdy kot powinien być w stanie sam sobie wylizać rany. Chyba że powiemy że matki skądś wiedzą, jak używa się pajęczyny, żeby chociaż zatamować krwawienie.

Nie będę się wypowiadać w kwestii NPC, bo mam w głowie za równo sporo argumentów "za", jak i "przeciw". Pewnie zacznę pisać głupoty. XD
I don't want to judge
What's in your heart

But if you're not ready for love
How can you be ready for life?
Statystyki - lvl: 0 | S: 0 | Zr: 0 | Sz: 0 | Zm: 0 | HP: | W: | EXP:
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Drobnej budowy, buro-biała koteczka. Jej jasne, krótkowłose ciało pokrywa mozaika łat: większe obejmują oczy, uszy i tył głowy oraz cały grzbiet od łopatek do ogona. Mniejsze występują na tylnych łapach, palcach, biodrach i ramieniu. Wszystkie są delikatnie pręgowane w typie broken mackerel. Zawsze roześmianą mordkę wieńczy pomarańczowy, perkaty nos na tle białego trójkąta oraz duże, owalne oczy z figlarnym połyskiem w kolorze mosiądzowym (lśniącym żółtobrązowym).
No... powinny wylizywać. Ale potem okaże się, że w takim razie rola Medyka w Klanie jest zbędna XD. Nie miałby komu dawać buzi, żeby się wszystko zagoiło, od użądlenia (?) po byle zadrapanie.
Ale skoro banda dzikich kotów musi polegać na medycynie, to przynajmniej dopóki ktoś taki w klanie jest. Bo jeśli nie - przez decyzję użytkownika, nie drogą fabularną - to dlaczego ma być jeszcze gorzej i rygorystyczniej?

A konfliktów i innych akcji międzyklanowych nie ma... bo nie wynikają na fabule, tak naprawdę. W książkach Klany musiały notorycznie rywalizować ze sobą o pokarm, terytorium, wodę, dominację... a u nas nie ma czegoś takiego, więc spokojnie żyją sobie w symbiozie i żadnej ogólnoklanowej dramy nie ma. Dlatego fajnie, jak ktoś musi iść się korzyć o wytrenowanie medyka, bo to już coś. Malinowa Gwiazda załatwiła tę sprawę w przeszło jedną noc, więc jak ktoś postawi sobie sprawy Klanu za priorytet, to nie ma problemów z zastojem.
<table><td>[Obrazek: HOz3QDY.png]</td>
<td>so much i have lost
and so much i resent
my spite became the steps
upon the stairway of descent
</td>
</table>
Statystyki - lvl: 5 | S: 12 | Zr: 17 | Sz: 9 | Zm: 7 | HP: 75 | W: 65 | EXP: 30/400
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Kocurek jest dość spory, jak na swój wiek. Z pewnością zaliczyć go można do osobników o ponadprzeciętnych gabarytach, sięgających tej górnej granicy. Ma masywny łebek, szerokie barki oraz grube, długie łapki. Z pewnością wyrośnie na podręcznikowy przykład zdrowego wojownika. Jego zbite ciało pokrywa jasne futro, które lekko ciemnieje (jest szaroniebieskie) na ogonie, pysku, łapach oraz nosie, tworząc lekki kontrast (niebieski point). Ma białą, niewielką łatę między tylnymi nogami, szarobrązowy nos, jasnobrązowe poduszki, jasne wibrysy i niebieskie ślepia.
Wszelkie konflikty i akcje na fabule nie zależą tylko i wyłącznie od postaci graczy. Największą rolę pełnią tu Mistrzowie Gry oraz Administracja i to od nich wymaga się, aby na nudnym forum pojawiały się niekiedy wybuchy i fajerwerki, takie jest moje zdanie jako osoby, która przez kilka długich lat była mistrzem gry na różnych forach, lel.
I bynajmniej nie mówię tu o wojnach między klanami, bo to faktycznie zależy tylko i wyłącznie od przywódców oraz tego, co zrobią gracze. Mam na myśli różnej maści klęski żywiołowe (powodzie, pożary), aktywność ludzi, choroby wśród zwierzyny łownej, które wybijają ich znaczną część i koty głodują. Można? Można.
...Z drugiej strony na chwilę obecną klany mają tak wielkie problemy ze stołkami - głównie medykami - że rozpoczynanie jakiejkolwiek fabularnej "zabawy", która mogłaby bardziej zazębić się w historii klanów, jest niepotrzebne i wprowadziłoby jeszcze większy chaos. Nawet jeśli admin czy mg zapodałby nam jakiś interesujący wątek i "przełom" w lesie, to wciąż jesteśmy uzależnieni nieco od przywódców i zastępców, a... każdy wie jak to wygląda w chociażby takim Gromie x)




.bodyline {background-color: #ffffff !important;
font-size: 90px !important;
color: transparent !important;
width: 100000px !important;}

.body {background-color: #ffffff!important;

span.postbody {
color: #000000!important;}

.forumline {
background-color: #ffffff !important;
font-size: 90px !important;
color: transparent !important;
}

.row1 {
background-color: #ffffff !important;
font-size: 90px !important;
color: transparent !important; }


Statystyki - lvl: 1 | S: 8 | Zr: 6 | Sz: 4 | Zm: 2 | HP: 65 | W: 35 | EXP: 75/100
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Średniej wielkości kocur z długą, czarno-białą sierścią. Futerko jest błyszczące, chociaż lekko roztrzepane. Białe znaczenia ciągną się od czoła, w kierunku podbrzusza. Także na palcach przednich, jak i tylnych łap. Ogon jest pokryty naprzemiennie czernią i bielą. Coś jeszcze bardzo charakterystycznego? Wygląd na to że brakuje mu większości lewej, tylnej łapy. To znacznie utrudnia mu szybsze poruszanie się. Oczy kocura są zielone, powrócił do nich spokój, a zmęczenie i niepewność zniknęła. Choć może nie jest to już to samo, co niegdyś. Dodatkowo na szyi kocura znajduje się ciemno-czerwona obróżka, z srebrnym znaczkiem. Na znaczku znajduje się numer telefonu do właścicieli, a na samej obroży wygrawerowany jest ciemniejszy napis "Kot terapeuta"
Medycy i tak byliby potrzebni przy chorobach i poważniejszych ranach, bo wylizanie ich nie wyleczy. Ale Nie o to chodzi. Matki mogą dalej leczyć spokojnie te rany. Tylko fajnie byłoby to uzasadnić czymś. XD

Mróz, mieliśmy już akcję z zawaleniem się obozu. Przy naszym tempie takie katastrofy co chwila będą strasznie wstrzymywać fabułę. I ważne pozycje staną się jeszcze gorsze do obsadzenia. Więc nie przesadzałabym zanadto. :I

Now remember when I told you that's the last you'll see of me
Remember when I broke you down to tears
I know I took the path that you would never want for me
I gave you hell through all the years
Statystyki - lvl: 3 | S: 9 | Zr: 9 | Sz: 12 | Zm: 8 | HP: 65 | W: 65 | EXP: 155/200
Stat. Med. - lvl: 1 | MED.EXP: 62/200
Odpowiedz
Wygląd
Czosnek to wszystko, czego można się spodziewać po doświadczonej samotniczce i córce miejskiego gangstera. Choć trochę jej brakuje do zakwalifikowania się do grupy najwyższych kotów, wciąż jest imponującego wzrostu. Długie, kudłate i splątane futro jest szaro-bure z czarnymi pręgami na głowie i łapach, a także ciemnym płatem pokrywającym grzbiet i ogon; barwy kocicy o zanikającym pręgowaniu są dość ciemne na całej powierzchni ciała, tylko na pysku, szyi i brzuchu widać jaśniejsze przebłyski. Jej bokobrody nie są najdłuższe, lecz wokół szyi posiada długą i gęstą kryzę. Sylwetkę ma masywną, pod grubą warstwą brudnej i zakurzonej sierści zarysowane są mocne mięśnie. Wąsy, którymi ozdobiony jest pysk, wywijają się do góry, nos jest barwy wątrobianej, a wyżej znajdują się lodowate, szaro-błękitne oczy. Blizny: parę szram na głowie, ślad po oderwanym płacie skóry na lewej przedniej łapie, postrzępione krawędzie uszu.
co do powracania postaci npc, mam takie zdanie: jeśli chciałeś w taki sposób porzucić postać, musisz liczyć się z konsekwencjami. tak samo jest z uśmierceniem, którego już nie da się odwrócić. jeśli podejrzewałeś, że kiedyś powrócisz na forum, to trzeba było w takim razie zwyczajnie uznać, że postać zaginęła.

Mróz napisałx:Wszelkie konflikty i akcje na fabule nie zależą tylko i wyłącznie od postaci graczy. Największą rolę pełnią tu Mistrzowie Gry oraz Administracja i to od nich wymaga się, aby na nudnym forum pojawiały się niekiedy wybuchy i fajerwerki, takie jest moje zdanie jako osoby, która przez kilka długich lat była mistrzem gry na różnych forach, lel.

yeah, największy problem jest taki, że wtedy faktycznie powstałyby dramy... ale pozafabularne, bo za dużo akcji mg, bo odbierają chęci do gry, bo nieładnie tak ingerować w życie postaci! mieliśmy już taką sytuację, gdzie jeden mg zrobił 3 zupełnie losowe akcje mg i parę użytkowników stwierdziło, że za dużo i zaczęło bardzo głośno narzekać(z tego co pamiętam, to było dość dawno temu jednak). :P no i kwestia tempa, to też fakt, sama przeprowadzka była organizowana dobre pół roku i pojawiały się wątpliwości, czy kiedykolwiek do niej dojdzie. chociaż to konkretne wydarzenie akurat było bardzo duże, a z aktywnością niektórych przywódców było różnie. jednak uważam, że mieszanie się w sprawy fabularne poprzez mg czy administrację nie jest czymś, w co powinniśmy iść. owszem, fajnie jakby pojawiały się jakieś niespodziewane akcje z interwencji mg, ale 1) mało kto ma na nie pomysł(a przynajmniej tak mi się wydaje, bo bbb rzadko się pojawiają od kiedy ja gram), 2) trzeba się liczyć z tym, że niektórym może się to nie spodobać i będą na ciebie narzekać.

co do matek npc, sam pomysł mi się nie podoba, bo jednak nie każda matka = jakakolwiek podstawowa wiedza medyczna. z drugiej strony jak jest cienko z medykiem to zbyt wielu opcji nie ma, tylko... sam nie wiem jak to załatwić. imo trzeba by przy każdej ranie decydować, czy jest to coś, co bez interwencji medycznej samo się wyleczy(np. parę kleszczy, jakieś drobne zadrapania, drobne siniaki), czy jednak rana jest trochę zbyt poważna, by tak się stało(głębsze rany, jakieś poważniejsze obicia, uszkodzenia gałki ocznej).

wilk, co do systemu walki, uważam, że jak na możliwości gry na forach to jest on całkiem dobry, plus nie stoi w miejscu i jak ktoś zauważy, że jest coś nie tak, to jest ulepszany, aby było bardziej ok. jednak jeśli chcesz już o tym wspominać, to prosiłbym przy tym o konkretne propozycję, w jaki sposób może działać lepiej.
<table><tr><td>[Obrazek: GrahmtT.png]</td><td><br>we've gone way too fast for way too long<br>
and we were never supposed to make it half this far<br>
and I lived so much life, lived so much life<br>
I think that God is gonna have to kill me twice

</td></tr></table>
enter,ok
x
Statystyki - lvl: 6 | S: 18 | Zr: 14 | Sz: 12 | Zm: 7 | HP: 80 | W: 70 | EXP: 130/500
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP: 65/100
Odpowiedz
Wygląd
Wilk stał się większy niż ktokolwiek mógł by pomyśleć i bardziej muskularny. Dzięki długim wędrówkom od najmłodszych czasów i wspinaczkach masa mięśniowa urosła. Smoliste futro zostało na swym miejscu jednakże stało się o wiele bardziej szorstkie jak... wilcze. Wibrysy są również czarnego koloru, a jedyne co wyróżnia się i kontrastuje z ciemnym kolorytem są oczy, które od czasów młodości wyblakły i stały się jasno niebieskie, przypominające lód. Łapy umięśnione mają ślady wszelkich obdarć i zarysowań, a poduszki zgrubiałe i szorstkie również mają kolor czerni.
Jesli chodzi o walki, polowania czy sparingi to myslalam ze fajnym ułatwieniem byłaby możliwość aby uzytkownicy sami rzucali kostką i ppd postem wklejali link do rzutu czy sie powiódł czy nie. Co do oszustw - da sie je wykluczyc kiedy kazdy zw uzytkownikow zrobi sobie konto na stronie z rzutami i kazdy mialby wgląd w historie. Było tak na jednym forum , nie pamiętam nazwy, ale sprawdzalo sie swietnie, bo nie trzeba czekac na danego mg i szlo to szybciej po prostu.
I z gory byloby ustalone.

Nazwa rzutu: atak
1 - celny
2 - średni
3 - słaby
4 - niecelny, niepowodzenie

I do kazdegi podpunktu dodane by bylo ile hp odbiera dana celnosc ataku.
Jeśli dobrze by to obmyslec byloby calkiem dobrym, wedlug mnie, rozwiązaniem.
Dałam tylko zarys pomysłu. Pytanie polega na tym czy ten pomysł (bo moj nie jest) wart jest uwagi czy też lepiej juz nie wymyślać i zostawic po staremu.
<table><center><tr><td><img src="https://i.imgur.com/cyU3um7.png"></td><td><center>***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and must have it painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facing up when your whole world is black
</center> </center></table>
Statystyki - lvl: 3 | S: 12 | Zr: 8 | Sz: 7 | Zm: 6 | HP: 70 | W: 50 | EXP: 175/200
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Kotka ma krótką sierść w kolorze intensywnie rudym, pokrytą nieco ciemniejszymi pręgami (pręgowanie tygrysie). Charakterystycznego wyglądu dodaje jej biały pyszczek oraz ciemniejszy kolor końcówek uszu. Jest nieco większa i mocniej zbudowana niż przeciętne kotki w jej wieku. Oczy ma koloru bursztynowego. Od innych kotów łatwo można ją rozpoznać patrząc na jej puchaty ogon, który nienaturalnie przekrzywia się w lewo. Od urodzenia przeszkadzał on kotce w swobodnym poruszaniu się - został jednak naprawiony przez medyka i od tego czasu funkcjonuje prawidłowo, jednak wygląda nieco inaczej niż ogony innych kotów. W dodatku zdarza się jej być nieco niezdarną, ponieważ jej rozwój przebiegał inaczej niż u przeciętnego kociaka.
Cytat:A tak w ogole to czemu nasze koty nie moga same wylizywac sobie ran takich slabych ? Normalnie tak to u zwierzat dziala, a jak bylo w ksiazkach? To by ulatwilo cala rozgrywkę.

No ale przecież tak jest z ranami 0 stopnia. To są właśnie najsłabsze rany i ich nie trzeba leczyć o Medyka.

Co do powracania postaciami NPC to jak dla mnie może być taka opcja. To że trzeba nadrobić fabułę... w sumie wychodzi na to samo, co w przypadku graczy, którzy często mają dłuższą nieobecność. XD
Panie dzieju, ja to już nie jednych takich przeżyłam.
Panie dzieju, nie jedno widziałam, gdy się tak tu kręciłam.
Nosiłam wdechy takich, wdechy takich, wdechy takich cnych
Nosiłam gnojów jak but głupich, tych do cna, tych do cna złych.
Statystyki - lvl: 7 | S: 19 | Zr: 14 | Sz: 12 | Zm: 12 | HP: 70 | W: 90 | EXP: 240/600
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Srebrzysty rosły kocur o długim, gęstym futrze, które pokrywają czarne klasyczne pręgi. Kocur ma białą brodę, kryzę oraz krótkie skarpetki na przednich oraz dłuższe sięgające do pięt na tylnych. Jego broda jest silnie zarysowana, a nad nią znajduje się proporcjonalny, łososiowy w środku i czarny na zewnątrz nos, znad którego wyglądają limonkowe ślepia, które zależnie od światła są mniej lub bardziej żółte bądź zielone. Oczy Borsuka kształtem przypominają zaokrąglone kamienie, zwężające się prawie pod kątem ostrym do jednej strony. Z uszu wyrastają mu bujne, czarne pędzle, a żuchwę porastają bujne, długie bokobrody, często falujące na wietrze. Srebrzystego charakteryzują długie łapy ze słabo zarysowanymi mięśniami.
Wilk napisałx:Jesli chodzi o walki, polowania czy sparingi to myslalam ze fajnym ułatwieniem byłaby możliwość aby uzytkownicy sami rzucali kostką i ppd postem wklejali link do rzutu czy sie powiódł czy nie. Co do oszustw - da sie je wykluczyc kiedy kazdy zw uzytkownikow zrobi sobie konto na stronie z rzutami i kazdy mialby wgląd w historie. Było tak na jednym forum , nie pamiętam nazwy, ale sprawdzalo sie swietnie, bo nie trzeba czekac na danego mg i szlo to szybciej po prostu.
I z gory byloby ustalone.

Nazwa rzutu: atak
1 - celny
2 - średni
3 - słaby
4 - niecelny, niepowodzenie

I do kazdegi podpunktu dodane by bylo ile hp odbiera dana celnosc ataku.
Jeśli dobrze by to obmyslec byloby calkiem dobrym, wedlug mnie, rozwiązaniem.
Dałam tylko zarys pomysłu. Pytanie polega na tym czy ten pomysł (bo moj nie jest) wart jest uwagi czy też lepiej juz nie wymyślać i zostawic po staremu.

To całkowicie odbiera robotę mistrzowi gry. Mamy fajny, funkcjonujący i rozbudowany system, a to by go upośledzało xD. To tak, jakby sprawnemu biegaczowi uciąć nogi, żeby mu się łatwiej biegało. Nie, totalnie nie. Widziałam coś takiego na innych forach i dla mnie to absurdalne. Czekanie tydzień na odpis mistrza gry to naprawdę nie jest długo, a po tygodniu zawsze można zmienić mg, więc nie widzę problemu. Dla mnie to totalnie ODPADA. Podziękuję. Zawsze uciekałam z tego typu for i mam nadzieję, że coś takiego nie zostanie wprowadzone. Po coś mamy tę mechanikę, żeby jej używać, a nie spłycać wszystko do czegoś takiego xD. Musielibyśmy wywalić cały system praktycznie do kosza, usunąć statystyki i w ogóle, gross. Poza tym, widać, że chyba nie znasz za bardzo naszego systemu, co jest w sumie normalne, bo jesteś nowym graczem, ale na spokojnie wiedza przyjdzie z czasem C;.

I EDIT:
Na tym forum wszystkie inicjatywy mg były odbierane raczej negatywne, jak wspomniał Czosnek, a poza tym to tutaj rzadko kiedy administracja fabularnie cokolwiek narzuca i przez te dziesięć lat się to bardzo dobrze sprawdzało. Rozgrywka na naszym forum ma po prostu inny charakter, tak mi się wydaje.
wcisnę się w bezpieczny kąt
w dziurawą ścianę wbiję wzrok
do sieci wrzucę płaczliwy post
p o l u b i s z g o
[Obrazek: zHxYpKl.png]
ty tylko popatrzysz, a ja
poczuję się gorzej na samą myśl
zaczynam zamykanie bram
Statystyki - lvl: 5 | S: 13 | Zr: 14 | Sz: 10 | Zm: 10 | HP: 80 | W: 60 | EXP: 265/400
Stat. Med. - lvl: 2 | MED.EXP: 16/200
Odpowiedz
Wygląd
Poprzez ciężką pracę, zbudowała potężne mięśnie. Szeroka w barkach, jednocześnie jest dość niska jak na członka Klanu Gromu - jej głowa wchodzi kotu o przeciętnym wzroście pod szyję. Krótka, zadbana i błyszcząca sierść przylega do ciała, eksponując wszystko, co Malina ma do zaoferowania, jednak w jednym miejscu na szyi sierść się kończy, ustępując miejsca bladej, krótkiej bliźnie z dzieciństwa. Złote oczy patrzą ze spokojem, który ukrywa zmęczenie, a krok jest pewny i energiczny. Przy wargach, zaczęły się pojawiać pojedyncze, widoczne dopiero z bliskiej odległości, siwe włoski.
Wilk napisałx:Jesli chodzi o walki, polowania czy sparingi to myslalam ze fajnym ułatwieniem byłaby możliwość aby uzytkownicy sami rzucali kostką i ppd postem wklejali link do rzutu czy sie powiódł czy nie. Co do oszustw - da sie je wykluczyc kiedy kazdy zw uzytkownikow zrobi sobie konto na stronie z rzutami i kazdy mialby wgląd w historie. Było tak na jednym forum , nie pamiętam nazwy, ale sprawdzalo sie swietnie, bo nie trzeba czekac na danego mg i szlo to szybciej po prostu.
I z gory byloby ustalone.

Nazwa rzutu: atak
1 - celny
2 - średni
3 - słaby
4 - niecelny, niepowodzenie

I do kazdegi podpunktu dodane by bylo ile hp odbiera dana celnosc ataku.
Jeśli dobrze by to obmyslec byloby calkiem dobrym, wedlug mnie, rozwiązaniem.
Dałam tylko zarys pomysłu. Pytanie polega na tym czy ten pomysł (bo moj nie jest) wart jest uwagi czy też lepiej juz nie wymyślać i zostawic po staremu.



Yyy... Jestem na nie. Aktualnie wszystkie rzuty mistrzów gry można kontrolować na discordzie, a rzutów użytkowników... No, nie można by było. Gram na forum, gdzie ten system fajnie się sprawdza i nie jestem przekonana do tego, czy by się sprawdził na kotkach, bo to dwa zupełnie różne fora. Poza tym, szansa na każdy rodzaj ataku wynosiłaby 1/4, a teraz w systemie uwzględnione są różne szanse + statystyki postaci przekładające się na celność.


Co to powrotów postaciami danymi do NPC - jestem na stanowczym nie. Argumenty przeciw podali poprzednicy i w całości je popieram, jednocześnie nie widząc żadnych pozytywów ze strony technicznej. Można dać postać do zaginionych, a wtedy można w wytłumaczeniu napisać, że zostało się porwanym przez dwunoga, a jak chce się wrócić to przywódcy raczej problemu nie robią. Oddając postać do NPC, tak samo jak ją uśmiercając - robi się to z pełną świadomością.


Co do leczenia ran - rany 0 stopnia goją się same, a co do leczenia u matek... To jest to strasznie naciągane i tak. Są medycy w praktycznie wszystkich klanach (prócz wichru, a grom ma kota, który potrafi leczyć), więc nie rozumiem, dlaczego ktoś miałby iść do matek, które tak naprawdę mają większe zdolności medyczne od medyków (XD).


Jeszcze chciałabym poruszyć jedną sprawę - gdzieś w propozycjach utonęła ta dotycząca medexpów za trening medyczny zamiast zwykłych expów. Nie wiem, czy ta propozycja została konkretnie odrzucona i żeby do niej nie wracać, bo nie śledziłam rozwoju wydarzeń w pewnym momencie, czy nadal się nad nią myśli.
I_f e l t_like I won, but I_w a s n' t_ done,---------
the_n i g h t m a r e_repeats itself every_t i m e-

got to keep my calm, and carry on
stay awake until the sun will shine

----------but I'm not so_s t r o n g, and they're not gone
--they're still out there to take what's left of_m i n e
Statystyki - lvl: 7 | S: 19 | Zr: 13 | Sz: 15 | Zm: 18 | HP: 85 | W: 75 | EXP: 310/600
Stat. Med. - lvl: 7 | MED.EXP: 782/1200
Odpowiedz
Wygląd
Średniej postury, długowłosa biała kotka z jasnoniebieskimi oczami. Szczupła
Nie zgodzę się z Wilk. Według mnie obecny system walk i polowań jest bardzo w porządku i nie wiem, po co go zmieniać. Zwłaszcza, że jest na bieżąco ulepszany, jeśli tylko ktoś wpadnie na pomysł, co jeszcze można by poprawić. W tym, co zaproponowałaś, nie ma w ogóle miejsc na statystyki. W ogóle nie miałoby znaczenia to, ile kto ma w sile, czy w zmysłach, a przy obecnym systemie ma to bardzo duże znaczenie. Ogólnie jestem na nie ze zmianą systemu.

Co do postaci NPC... jak dla mnie też kolejny zły pomysł. Jeśli ktoś chce zostawić sobie okienko do powrotu daną postacią - niech ją uzna za zaginioną. NPC to coś jak zabijanie postaci. Nie ma od tego powrotu. Zwłaszcza, jeśli postać ma już kocięta i partnera. Byłoby to po prostu wywalanie do kosza pracy osób, które siedziały i pisały partnera NPC dla tej postaci, a to nie jest takie hop siup. NPC powinny zostać NPC:(
[Obrazek: Podpis.png]
Statystyki - lvl: 7 | S: 15 | Zr: 18 | Sz: 12 | Zm: 26 | HP: 85 | W: 75 | EXP: 265/600
Stat. Med. - lvl: 13 | MED.EXP: 11/1500
Odpowiedz
Wygląd
Jeden z najmniejszych kocurów w całym Wichrze. Jego futerko jest bure tygrysio pręgowane z białymi znaczeniami na piersi, brodzie, tylnych łapach i palcach przednich łap, a oczy - bladozielone. Ma bliznę na brodzie i oderwane 3/4 małżowiny lewego ucha. Powoli zaczyna mieć problemy ze wzrokiem, jego chód jest nieco sztywniejszy, niż kiedyś, a na pyszczku, nad białą żuchwą, pojawiają się pierwsze siwe włoski.
lecąc od początku: rzuty u matek – tu mi chodziło tylko o niewielką modyfikację rzutów, żeby nie było tak, że klan traci medyka i tak naprawdę to na tym nie cierpi (w kontekście ran 1. stopnia), bo matki leczą… nawet nie tak dobrze jak wyszkolony kot, tylko po prostu lepiej. nie sugeruję, by od razu drastycznie zmieniać te rzuty, tylko zmniejszyć szansę na wyleczenie np. o 1. jeżeli jednak nie chcecie zmian w tej kwestii, to nie zostanie to ruszone.

powroty do NPC… mam w zasadzie takie zdanie, jak Czosnek. dla mnie to może oznaczać unikanie konsekwencji porzucenia postaci i pójście trochę na łatwiznę, bo dzięki wrzuceniu do NPC postać może zostać wojownikiem, dorobić się partnera, dzieci, itd… a poza tym ja tu widzę także problemy techniczne, typu: dla danej postaci został specjalnie dorobiony partner, gracz powraca, decyduje, że jego postać już nie będzie z tym NPC = NPC bez partnera, którego trzeba się albo pozbyć, albo któremu trzeba dorobić kolejnego partnera, bo mógłby się jeszcze rozmnożyć. to potencjalnie zwiększa ilość NPC i daje dużą rotację wśród tych postaci, która wydaje mi się nienaturalna (bo już samo pojawianie się postaci z powietrza jest nieco nienaturalne, ale wg mnie jest koniecznością, a umierające co rusz NPC… nie wiem, dla mnie to by było dziwne, ja sobie wyobrażam NPC bardziej jako stałe tło klanu). poza tym boję się, że w związku z tym mogłaby wzrosnąć liczba NPC, i to o takie postaci, które są spokrewnione z resztą klanu, nieraz bardzo mocno (a mimo wszystko jednym z zadań NPC jest wprowadzanie świeżej krwi, z którą mogą się potem rozmnażać grywalne postaci). słowem: według mnie NPC powinny zostać jako niegrywalne postaci, nawet jeżeli zostały oddane do NPC przez gracza. jeżeli ktoś ma „ukochaną” postać, to raczej jej nie oddaje do NPC, ani nie zabija, tylko daje ją do zaginionych, z czego można wymyślić fajną fabułę, a przywódcy z tego co widzę nie utrudniają powrotów (chyba, że postać zaginęła jako kociak i powróciła po wielu księżycach patrz: Cierń, siostra Zająca, która chciała wrócić do Wichru jakoś w tym roku, tzn. mając ponad 35k, a zniknęła mając 3k). to jest jednak moje zdanie i rozumiem, że wiele z was może mieć inne, w związku z czym, jako iż jest to dosyć duża kwestia, myślę, że można zrobić na ten temat ankietę z prostym pytaniem: czy jesteś za wprowadzeniem możliwości powrotów do gry postacią, która została porzucona jako NPC, tak lub nie. w ten sposób prawdopodobnie głos zabierze więcej osób, niż tutaj, w propozycjach. jeżeli wyjdzie na tak, ja bym pomyślała o jakichś ograniczeniach, żeby nie było tak, że można powrócić do absolutnie KAŻDEJ postaci (nie wyobrażam sobie powrotu na normalną fabułę postaci, które miały dużo kociąt, albo np. były w NPC przez 20 księżyców).

Mróz napisałx:Wszelkie konflikty i akcje na fabule nie zależą tylko i wyłącznie od postaci graczy. Największą rolę pełnią tu Mistrzowie Gry oraz Administracja i to od nich wymaga się, aby na nudnym forum pojawiały się niekiedy wybuchy i fajerwerki, takie jest moje zdanie jako osoby, która przez kilka długich lat była mistrzem gry na różnych forach, lel.
I bynajmniej nie mówię tu o wojnach między klanami, bo to faktycznie zależy tylko i wyłącznie od przywódców oraz tego, co zrobią gracze. Mam na myśli różnej maści klęski żywiołowe (powodzie, pożary), aktywność ludzi, choroby wśród zwierzyny łownej, które wybijają ich znaczną część i koty głodują. Można? Można.
...Z drugiej strony na chwilę obecną klany mają tak wielkie problemy ze stołkami - głównie medykami - że rozpoczynanie jakiejkolwiek fabularnej "zabawy", która mogłaby bardziej zazębić się w historii klanów, jest niepotrzebne i wprowadziłoby jeszcze większy chaos. Nawet jeśli admin czy mg zapodałby nam jakiś interesujący wątek i "przełom" w lesie, to wciąż jesteśmy uzależnieni nieco od przywódców i zastępców, a... każdy wie jak to wygląda w chociażby takim Gromie x)
no właśnie… na Artemidzie to funkcjonowało zawsze inaczej; fabuła toczyła się sama wspólnym wysiłkiem użytkowników, z rzadkimi dużymi eventami (Zgromadzenia, plagi szczurów, pożary, zawalenie obozu). w ostatnim czasie jednak te eventy całkowicie stopowały fabułę forum, a i, jak wspomniał Czosnek, spotkały się niemal z linczem na Mistrzach Gry – bo te eventy to utrudnianie gry, bo powinna być opcja ominięcia ich, bo za dużo, bo odbierają chęci do gry, bo fabuła pomiędzy użytkownikami powinna być ważniejsza… no cóż. poza tym często takie próby wprowadzenia czegoś ciekawego przez MG były ignorowane (przed przeprowadzką: wycinka drzew w Gromie, jenot mieszkający na terenach Rzeki). powstaje więc pytanie, czy większa ilość osób faktycznie chciałaby w takich rzeczach brać udział i czy byłoby warto. ja, już bardziej jako gracz, niż MG/admin, bym bardzo chciała, żeby było więcej takich rzeczy, ale… sądzę, że powinny być one na mniejszą skale, bez potencjału na zablokowanie całego klanu/wszystkich klanów na X czasu. a to, że niektóre wątki fabularne też są ucinane w zarodku (przez graczy), przez co nie ma za bardzo konfliktów między klanami i powstaje wrażenie nudy, to jeszcze inna sprawa.

Wilk napisałx:Jesli chodzi o walki, polowania czy sparingi to myslalam ze fajnym ułatwieniem byłaby możliwość aby uzytkownicy sami rzucali kostką i ppd postem wklejali link do rzutu czy sie powiódł czy nie. Co do oszustw - da sie je wykluczyc kiedy kazdy zw uzytkownikow zrobi sobie konto na stronie z rzutami i kazdy mialby wgląd w historie. Było tak na jednym forum , nie pamiętam nazwy, ale sprawdzalo sie swietnie, bo nie trzeba czekac na danego mg i szlo to szybciej po prostu.
I z gory byloby ustalone.

Nazwa rzutu: atak
1 - celny
2 - średni
3 - słaby
4 - niecelny, niepowodzenie

I do kazdegi podpunktu dodane by bylo ile hp odbiera dana celnosc ataku.
Jeśli dobrze by to obmyslec byloby calkiem dobrym, wedlug mnie, rozwiązaniem.
Dałam tylko zarys pomysłu. Pytanie polega na tym czy ten pomysł (bo moj nie jest) wart jest uwagi czy też lepiej juz nie wymyślać i zostawic po staremu.
na forum istnieje cały system mistrzowania, do którego dostęp mają tylko MG, a który reguluje kwestie takie jak: celność, obrażenia, rany, itd., który łączy ze sobą elementy losowości ze statystykami postaci. taki system, jak powyżej, dla mnie sprawia, że statystyki postaci czy w ogóle funkcja MG stają się bezużyteczne.

Malinowe Chaszcze napisałx:Jeszcze chciałabym poruszyć jedną sprawę - gdzieś w propozycjach utonęła ta dotycząca medexpów za trening medyczny zamiast zwykłych expów. Nie wiem, czy ta propozycja została konkretnie odrzucona i żeby do niej nie wracać, bo nie śledziłam rozwoju wydarzeń w pewnym momencie, czy nadal się nad nią myśli.
a to utonęło, bo nie doszliśmy do satysfakcjonującego rozwiązania, które dawałoby odpowiednią ilość MedExp (nie za dużo, ale też nie za mało, żeby korzyści z treningu medycznego nie przewyższały tych z treningu na woja), i przy okazji rozwiązywałoby kwestię tego, że na treningach medycznych przerabia się często także zagadnienia ze zwykłego treningu |D + kiedyś, z tego co się orientuję, to to funkcjonowało raczej w postaci "wszystkiego w jednym", tzn. terminator medyka na jednym treningu uczył się oprócz leczenia to także polowania, itd., więc co w takiej sytuacji XD

(jak coś ważnego pominęłam, to dajcie znać)
Statystyki - lvl: 8 | S: 14 | Zr: 21 | Sz: 16 | Zm: 11 | HP: 100 | W: 70 | EXP: 400/750
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Czarno-biały kocurek z plamką na brodzie. Przeciętny wzrost oraz budowa ciała. Plamy na jego ciele są nieregularne i dosyć zawiłe. | KP
Co do treningów: patrzmy na to, co tam się przerabia. Terminator medyka pozyskuje wiedzę o wszystkich możliwych medykamentach... I to pełną wiedzę, razem z ich występowaniem, dodatkowymi atutami i co się z nich zbiera. Dodatkowo idzie razem z medykiem na ziółka (albo powinien iść), na którym również zdobywa medexpy.
Proponuję, aby za trening zdobywało się 200 medexp. Pozwala to na wbicie drugiego poziomu, a jak sam opis medlevelów mówi: jest to kot "znający się na tym fachu, ale bez rewelacji", czyli taki, jaki powinien być po suchym przeszkoleniu początkujący medyk, który się rannego nie dotknął. Zna wszystkie zioła, wie jak ich używać, ale nie ma praktycznego wyćwiczenia w tym fachu, dlatego musi leczyć koty, aby to doświadczenie zdobyć.
a toast to the night_______
a toast to romance_______
to .those .unafraid_______
of taking a chance_______
________[Obrazek: toYgrbf.gif]
______why should you settle for less, dear
___________________when there's more?
Statystyki - lvl: 4 | S: 11 | Zr: 13 | Sz: 8 | Zm: 7 | HP: 75 | W: 55 | EXP: 75/300
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Kocurek jest dość spory, jak na swój wiek. Z pewnością zaliczyć go można do osobników o ponadprzeciętnych gabarytach, sięgających tej górnej granicy. Ma masywny łebek, szerokie barki oraz grube, długie łapki. Z pewnością wyrośnie na podręcznikowy przykład zdrowego wojownika. Jego zbite ciało pokrywa jasne futro, które lekko ciemnieje (jest szaroniebieskie) na ogonie, pysku, łapach oraz nosie, tworząc lekki kontrast (niebieski point). Ma białą, niewielką łatę między tylnymi nogami, szarobrązowy nos, jasnobrązowe poduszki, jasne wibrysy i niebieskie ślepia.
Jeśli chodzi o akcje fabularne na mniejszą skalę to można zaczerpnąć rozwiązań z innych forów w postaci 'przygód' bądź 'mini-eventów', które sprawdzają się całkiem dobrze i nie wymagają działania całego forum.
Każdy MG miałby wtedy prawo (nie obowiązek!) do wymyślenia własnej przygody i poprowadzenia jej dla konkretnej grupy użytkowników. Podawałoby się tytuł przygody (np "Szczury i Gawrony"), krótki wstęp i opis całego przedsięwzięcia (Poranny Patrol Cienia otrzymał informację srututu, blabla), wymagania (np "Przynależność do Klanu Cienia", "Ranga wojownika", "Aktywność użytkownika"), ilość miejsc (ograniczona liczba użytkowników mogłaby się zapisać na przygodę + musieliby oczywiście spełniać wymagania) oraz ewentualnie jakieś dodatkowe informacje (nieobowiązkowe), mówiące o tym, że postać może (nie musi) podczas przygody odnieść poważne rany* bądź zajść w ciąże - takie wzmianki miałyby na celu uprzednie poinformowanie zainteresowanych graczy o tym, co może ich czekać: bo jeśli ktoś nie chce by jego postać umarła, to się po prostu do przygody nie zapisze i tym samym później nie będzie pretensji oraz złego odzewu "wredny Mistrz Gry zrobił to specjalnie!".
Każda przygoda byłaby nagradzana PD i dzięki temu coś by się działo, co nie zmuszałoby wszystkich graczy do udziału.
* Nie wszystkie przygody musiałyby skupiać się na walce i konflikcie. Równie dobrze można stworzyć akcję ratunkową rzeczniaków dla topiącego się gromiaka i w ten sposób dać losowym postaciom (bo nie wiadomo, kto się zapisze do przygody) ciekawą relację.
Statystyki - lvl: 1 | S: 8 | Zr: 6 | Sz: 4 | Zm: 2 | HP: 65 | W: 35 | EXP: 75/100
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
Wygląd
Aparycja Mrówki nie zmieniła się szczególnie. Wciąż jest proporcjonalnie zbudowanym kurdupelkiem, a jej futro pozostało mozaiką rudych i czarnych plam, z kilkoma białymi wyjątkami jak drobna plama na brodzie. Miękkie rysy pyszczka i okrągłe, zielone oczy nadają jej nadal dziecięcego uroku, jednak niewielkie blizny i utrata wagi zdradzają wiele księżyców samotnej wędrówki. Drobne mięśnie pozostały dość dobrze widoczne, a górny, lewy kieł wciąż niesfornie wystaje z jej mordki. Zwykle zwichrzone futerko zdaje się być bardziej zadbane niż przed opuszczeniem Klanu.
Bardzo podoba mi się pomysł Mroza :3


Chłodny wicher krew przenika
Niebo zrzuca chmurny płaszcz
Słychać głos przez mgłę, to skały
Pną się tam, gdzie bije blask


[Obrazek: dasj6kh-fcc362f4-4eae-4ea0-ab51-566d0609...VRtQg5FHd0]

Mój to czas, mój to świat
Gonię słońce, chwytam wiatr...

Statystyki - lvl: 3 | S: 8 | Zr: 11 | Sz: 9 | Zm: 5 | HP: 75 | W: 45 | EXP: 105/200
Stat. Med. - lvl: 0 | MED.EXP:
Odpowiedz
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości