Propozycje

[Płonące Niebo]

Ja też jestem za! Myślałam nawet o tym ostatnio :lgbt:

[Łaciate Futerko]

Też jestem za, choć trochę się boję, że znowu powstaną bardzo młode postacie których jedynym celem jest dołączenie do klanu khh |D

[Mysia Łapa..]

Ja jestem jak najbardziej na tak. Otworzy to możliwość utworzenia ciekawej fabuły i relacji pomiędzy samotnikami + będzie łatwiej o znalezienie kogoś na sesje

[Wrzeszczący Pysk]

też jestem za. mimo wszystko samotnicy i pieszczochy to również część uniwersum, więc fajnie jakby była ich przyzwoita ilość, bo inaczej zwyczajnie nie ma z kim grać.

[Gęsiopióry]

Niedawno „tematem tygodnia” na Discordzie było – czego nam brakuje na forum, co byśmy chcieli zobaczyć, co nam się marzy. Pojawiło się bardzo dużo pomysłów. Ja osobiście nie chcę oceniać, które są dobre, które złe, ale kilka tematów wracało kilkakrotnie i wywoływało najwięcej dyskusji, więc myślę, że warto je tu przytoczyć, żeby Administracja mogła się zapoznać z głosami użytkowników bez konieczności wertowania setek wiadomości na Discordzie, oraz żeby osoby, które nie korzystają z Disco, mogły też się do tych pomysłów odnieść.

Mam nadzieję, że osoby które uczestniczyły w dyskusji nie mają mi za złe zebrania do kupy ich pomysłów. Kilka razy wklejam cytat, bez wskazywania kto co pisał – dla zachowania neutralności, żeby nie postrzegać wypowiedzi przez pryzmat osoby która ją pisała. Jeśli ktoś chce abym usunęła jego lub jej fragment albo coś tu dodała, może do mnie napisać na priv. Postarałam się jak mogłam jakoś to uszeregować (niektóre tematy znikały a potem wracały parę razy, niektóre mocno się przenikają) zachować neutralny punkt widzenia, zawierać wymieniane zalety i wady, propozycje rozwiązań i obawy co do nich.

1. Global eventy.
Większość osób zgadza się, że ich brakuje i że fajnie byłoby zobaczyć ich więcej, ale są realne problemy z realizowaniem ich. Po pierwsze – czas i rozwalanie czasoprzestrzeni. Eventy obejmujące dużą ilość ludzi się ciągną, jeśli wszyscy nie odpisują szybko. Pomysł na usprawnienie: mały limit czasowy na odpisywanie narzucony przez MG (typu 2-3 dni, jeśli ktoś się nie zmieści, przepada mu kolejka).
Drugim problemem jest fakt, że wiele osób po prostu może się nie podobać fakt, że ich postać jest zagrożona/zabita etc. Pomysły na usprawnienie: przyzwyczajenie ludzi do eventów globalnych przez Klanowe, dotyczące mniejszych grup. Alternatywnie - global eventy w formie ogłoszeń i ewentualnych wytycznych dla MG, że np. trwa susza i zwierzyny jest mniej, niekiedy znajdowana jest martwa lub umierająca.

2. Losowe eventy od MG
Wiele osób chciałoby żeby od czasu do czasu MG wbił im do tematu z jakimś randomowym wydarzeniem. Taka inicjatywa już była, ale ponieważ nie każdy chce losowych sytuacji, nie ma ich nikt, i temat upadł. Moze warto byłoby oznaczyć gotowość gracza na ingerencję MG jakimś drobnym polem w profilu? Wtedy osoby gotowe do gry bardziej ‘hardkorowej’ miałyby szansę ją dostać, a te które wolą kręcić sobie grę samodzielnie i skupić się na własnej fabule byłyby nadal bezpieczne. Pojawia się obawa, że ktoś mógłby wyrazić zgodę na eventy od konkretnych MGów, a innych nie, ale jeśli pole w profilu by na to nie pozwalało bo byłoby „tak/nie” to problemu by nie było.
Inną propozycją było podzielenie tematów na dostępne do interwencji MG i niedostępne. Prostym podziałem byłby – obóz bezpieczny, poza obozem niebezpieczne, albo tereny Klanów bezpieczne, ziemie niczyje niebezpieczne.
Pojawił się pomysł na akcję - w jakimś terenie spontanicznie pojawia się ogień. Można zareagować, można zignorować, pożar może rozprzestrzenić się na inny temat albo wygasnąć szybko. Zmiana zostałaby odnotowana w opisie tematu na jakiś czas. Taki pomysł mógłby zmusić Klany do jakiegoś działania i dać przestrzeń do nowej fabuły bez konieczności zabijania/krzywdzenia trwale postaci, czy zmieniania terenów.
Inne pomysły, cytuję bezpośrednio „tematy wzdłuż grzmiącej rzeki mają informację o tym, że są zalane, ziemia jest tam grząska albo wręcz stoi tam woda po kostki. rośliny gniją, drobna zwierzyna się potopiła, reszta uciekła na suche tereny. można mieć sesje na zalanych terenach, ale trzeba mieć świadomość, że się stoi w wodzie, która może zniknie za miesiąc, ale póki co trzeba coś zrobić” oraz „jest kolonia 20 szczurów (powodzenia dla mg) i dopóki klan czegoś nie zrobi, teren jest wyłączony z użytku, bo wchodząc tam ryzykuje się atakiem szczurów”
„Sądzę też, że niektóre lokacje mogłyby na spokojnie zmieniać swój wygląd na stałe, a razem z tym i nazwy.”
„Być może granice po klęsce wracałyby do swoich standardowych rozmiarów, a być może nie i nasza mapka mogłaby się zmieniać oraz poszerzać, co też nie byłoby głupie i groźne dla postaci, a dzięki temu byłaby przynajmniej jakaś rotacja i coś by się kręciło, a nie stało w miejscu do momentu kolejnych przenosin”
„co do tego jak realnie koty miałyby walczyć z takimi rzeczami - np. w wypadku suszy każdy Klan musi przeprowadzić 3 patrole łowieckie (w osobnym temacie, jak Treningi) i przynieśc z nich łącznie zwierzynę za tyle i tyle Exp. macie na to określony czas, a rzuty na znajdowanie zwierzyny mogą być utrudnione. nie udało się? trudno, ktoś umrze (i w to można wrzucić postaci których długo nikt ich nie wziął z adopcji, oraz zrobić jakiś rzut na to kto w Klanie umarł). udało się? luz, przetrwaliście. to daje: a) realny powód żeby ludzie grali z postaciami z którymi nie grali dotąd (bo ich Przywódca/Zastępca wysłał na patrol), b) wzmożenie aktywności na forum, c) realne wyzwanie, realne zagrożenie, realne nagrody (np. bonusowe expy dla uczestników patrolu za wkład i dla całego Klanu za przetrwanie)”

3. Kontakt z Gwiezdnym Klanem
Zgodnie z tematem „Śmierć i kontakty z duchami” nawiedzać może każdy, za zgodą Administracji i jedynym wymaganiem jest „podanie konkretnego powodu” (który nie jest precyzyjniej określony). A jednak pojawiły się głosy, że nawiedzeń prawie na forum nie ma i wielu osobom tego brakuje. Zarówno w formie poważnych przepowiedni jak i po prostu spotkań z bliskimi.
„czasem bym chciała żeby jakiś kotek po prostu moją postać nawiedził”
„nawiedzenia, jakieś znaki od gwiezdnych, że coś się dzieje złego”
„myślę że ustalenie jakiegoś tam limitu że GK może się pojawić w snach nie wiem, 3 razy w miesiącu za zgodą Administracji, nie sprawiłoby że nagle mielibyśmy noc żywych trupów na forum, a to naprawdę dodaje czaru światowi Wojów”

4. Poważne konflikty między Klanami
Kilka osób wspomniało że brakuje im realnych konfliktów, prowadzących do większych walk. Większość zgrzytów rozwiązywana jest rozmową. Pojawiła się uwaga, że Klany nie mają o co walczyć – jeśli potrzebowałyby większych terenów, mogą rozwijać się „do zewnątrz”. Być może potrzeba fizycznych ograniczeń terenów z zewnątrz, żeby istniał realny powód do walki?

5. Zgromadzenia.
Temat Zgromadzeń wzbudził dużo emocji. Ludziom bardzo ich brakuje, jednocześnie realnym problemem jest to że zawsze bardzo długo trwały, nie mogły dojść do końca. Przy obecnej zasadzie że Zgro mają być z woli Przywódców, i przy braku jakichś poważnych ku temu powodów (tu nie będę się rozpisywać, bo dobrze odnoszą się do tego punkty 1 i 2), po prostu się nie odbywają.
Pojawiły się propozycje rozwiązań na problem bardzo długiego czasu trwania:
- piszą sami Przywódcy – tu problemem byłoby to, że dla innych obecnych graczy to żadna frajda
- piszą tylko trójki Klanowe – jak wyżej
- powstaje na Zgromadzenie podforum, a w nim kilka tematów („Oficjalny” gdzie piszą reprezentanci Klanów i np. trzy czy cztery ploteczkowe, gdzie postaci z róznych Klanów mogą się poznać)

6. Spotkania medyków.
Po prostu, nie odbywają się, a może raz na jakiś czas by mogły?

Pojawiło się też kilka ciekawych pomysłów na wątki do roleplayowania, które nie pojawiały się od dawna. I to wklejam nie jako „propozycje”, raczej jako inspirację :>
- matka która wyżywa się na swoich kociętach
- relacje od nienawiści do przyjaźni
- młodzieńcze, burzliwe, dramowe zauroczenia
- aranżowane małżeństwa
- dramat rodzinny typu rodzic odchodzący do innej partnerki/partnera, albo zdradzający swojego
- „złe koty”, np. mordujące innych i ukrywające ten fakt
- Medyk truciciel
- romans Mistrza i Terminatora
- „kociaki z pudełka”, znalezione na polowaniu
- dziecięce znęcanie się nad innymi, kociaki ostracyzujące inne za gorszy rodowód itp
- walka rodzeństwa o stołek
- bicie się o partnera/partnerkę

Niestety częstą obawą Graczy jest, że taka akcja zostanie rozbita przez to, że inny Gracz wbije do sesji i ją zatrzyma. Podobny problem jest np. gdy na polowaniach pojawia się poważny przeciwnik i do sesji dołącza nagle kilka osób. Tutaj trzeba by głębszego zastanowienia się nad tym, czy można ująć to w ramy jakichś zasad? Czy na forum powinna obowiązywać zasada domyślnej zgody, domyślnego jej braku, PW, a może pisania na początku (w pierwszym poście) sesji czy jest „otwarta” czy „zamknięta”?
Był też temat Samotników, ale on już wyżej się pojawił i właściwie wszystko zostało powiedziane, więc nie będę już streszczać po raz drugi dyskusji z Disco ^^

Jeśli przeoczyłam jakiś wątek, to przepraszam, uzupełniajcie.

[Porywisty Wiatr]

Jeśli chodzi o zapisy na samotników - nie mam zdania. Ideałem by było, gdyby każdy potrafi ocenić, czy będzie w stanie ciągnąć sobie fabułę na samotniku, ale... jednak większość samotników raczej prędzej niż później trafiało do nkt, więc wydaje mi się to takie not worth po prostu XDD Ale z drugiej strony dawno już zapisy nie były otwarte, więc może faktycznie warto otworzyć dosłownie kilka slotów na postaci pozaklanowe.

A co do posta Jaja (dzięki, że ponumerowałaś, bo imo i nam będzie łatwiej o tym dyskutować):

1 i 2. Global eventy i losowe eventy - ni mnie to grzeje, ni ziębi, tak właściwie, ale błagam, odpuśćmy sobie wszelkie katastrofy, które a) wymagałyby udziału chociaż większości klanu (czasoprzestrzeń i przestoje), b) zmuszałyby koty do np. zmiany obozu. Mieliśmy to już. To na dużym forum się nie sprawdza, a granie w zablokowanym jakimś dużym wydarzeniem klanie to koszmar, szczególnie jak normalnie się pisze dużo postów. Np. mi się okropnie odechciewa gry w momentach, w których nie mogę za bardzo brać nowych sesji czy muszę odgrywać 3 dni klanu przez 2 miesiące (a podobnie kiedyś było w Wichrze, może trochę pokręciłam liczby, ale tam było combo ceremonia-zawalenie obozu-wyprawa Krucza-wyprawa Pstrej i Szałwii-śmierć Srebrnego-pogrzeb Srebrnego i to wszystko trzeba było upchnąć fabularnie w bardzo krótki okres fabularny, właśnie chyba trzydniowy, a czas płynął) i nie zależy to nawet ode mnie :nope:

O ile pomysły z jakimiś niedużymi katastrofami naturalnymi czy zmianami wyglądu terenów są imo ciekawe, bo dzięki temu tereny zdawałyby się bardziej żywe, bardziej naturalne, to już zmuszanie graczy do rozegrania określonej ilości patroli (a chyba wszyscy wiemy, jak świetnie one szły historycznie XD)/upolowania określonej ilości zwierzyny i przede wszystkim rzuty na śmierć dla grywalnych postaci z powodów całkowicie od tej postaci niezależnych i z którymi konkretny gracz nie ma jak walczyć, bo nawet nie nabędzie jakiejś rany itd. fabularnie, na polowaniu na które poszedł z własnej woli, to imo za dużo.

Tylko tutaj zadajmy sobie pytanie, czy znajdą się w ogóle MG chętni do prowadzenia jakichkolwiek takich akcji, bo tak naprawdę już teraz NIC nie broni MG, gdy wypadnie coś niespodziewanego na polowaniu, rzucenia pożaru/zalanych terenów/jakichś małych ciekawych fabularnych akcji, więc... idk, rzucam to tylko pod rozwagę, zanim wszyscy rzucą się z "hurra, tak, zróbmy to".
I taka ciekawostka: na poprzednich terenach chyba Srebsz dała we Wschodniej Części Szarych Drzew randomowego posta z informacją o wycince drzew i z tego co pamiętam to kompletnie NIKT się tym nie zainteresował, po prostu temat stał nieużywany przez dwa miesiące, aż sobie ktoś nie wbił, olewając to XD

I teraz tak: o ile niespecjalnie mi się podoba pomysł nie/wyrażania zgód na losowy udział MG, to może faktycznie byłoby to lepsze, niż to, co mamy teraz, tzn. niektórzy nie chcą, więc nikt nie ma, lub druga skrajność pt. założenie odgórnej zgody każdego na wbicie MG. Ogólnie cały koncept takich zgód kojarzy mi się bardzo słabo, szczerze powiedziawszy, więc z mojej strony to powinno przejść tylko pod warunkiem, że zgoda oznacza CAŁKOWITĄ zgodę, czyli: może wbić KAŻDY MG i może zrobić dosłownie WSZYSTKO, a nie, że zaraz dojdą nam osobne zgody na poważne okaleczenie/śmierć itd., jak to bywa na forach z tego typu zgodami. No i z dwojga złego to chyba wolę to, niż tego typu podziały na terenach, bo one by oznaczały, że nawet jak postać fabularnie chce się udać poza obóz/na ziemie niczyje (albo w konkretne miejsce na mapie), to nie jest ważne, gdzie wejdzie, a i tak może ją "dorwać" MG, chociaż gracz sobie nie życzy - w ogóle albo np. w konkretnej sesji. Nie wspominając już o samotnikach, którzy sesje mogą mieć tylko na terenach niczyich albo granicach.

3. A to imo nie powinno za bardzo trafiać do propozycji, tak szczerze. W sensie: sądzę, że kontakt Gwiezdnych z żywymi nie jest inicjatywą administracji i nie powinien nią być - jest to inicjatywą graczy, zarówno jeżeli chodzi o zwykłe nawiedzenia, jak i poważniejsze interwencje. A jeżeli gracze mające postaci Gwiezdnych nie chcą przychodzić na nawiedzenia, no to... well, it is what it is. Wystarczy mieć powód fabularny trochę poważniejszy niż "chcę pogadać" - i wcale nie musi to być strasznie wydumane, bo równie dobrze może to być "chcę pogadać o tym, co się wydarzyło w życiu postaci X" albo "chcę dodać postaci otuchy", cokolwiek. Osobiście nie wyobrażam sobie jakichś odgórnych regulacji ze strony forumowych zasad, że Gwiezdni mają przychodzić tyle i tyle razy na miesiąc.

4. Proszę, nie. Dla mnie to jest sztuczne kreowanie konfliktów i narzucanie fabuły przez administrację :( To, że zgrzyty są rozwiązywane rozmową, a nie walkami, wynika po prostu z fabuły, która, powiedzmy sobie szczerze, dawno już odbiegła od tego, co się dzieje w książkach, czyli konfliktów i spływającej co chwili krwi klanów.

5. Tu... nie wiem. Ja najchętniej w ogóle bym na forum nie widziała Zgromadzeń, imo są one przeżytkiem, który zwyczajnie się nie sprawdza na tak dużym forum (i w ogóle za nimi nie tęsknię po tym, na którym byłam Zającem), ale jednak może się zdarzyć sytuacja, gdy będzie koniecznie zorganizowanie takowego, więc sure, można się zastanowić, w jakiej formie je przeprowadzać w razie gdyby wśród przywódców się zrodziła taka potrzeba, po prostu sztuczne kreowanie sytuacji przez administrację/MG, by któryś przywódca wpadł na pomysł zorganizowania Zgromadzenia... eeeech.
Co do formy, idk, jeżeli chodzi o dzielenie tego na tematy - wydaje mi się to mało intuicyjne, tzn. widzę w tym taką trudność, że wtedy... jak inne postaci mają reagować na wypowiedzi przywódców? Co, jeżeli wśród przywódców pojawi się jakiś idk, konflikt - w jaki sposób inne postaci mogą się wtrącić? Czy potrzeba do tego czyjejś zgody, czy po prostu każdy może z buta wjechać w temat, w którym mieli pisać tylko przywódcy? Bądź co bądź Zgromadzenie w jednym temacie owszem, jest chaosem ciężkim do ogarnięcia, ktoś może bardzo łatwo wszystkich zablokować (ale to samo może się stać w temacie, w którym wypowiadają się przywódcy, co i tak wpłynie na całe Zgromadzenie), ale jednak jest najbardziej... naturalne, jeżeli chodzi o grę na forum. Nie wiem, czy nie warto byłoby pomyśleć o tym, żeby Zgromadzenie prowadził jakiś MG, który będzie określał w każdej turze maksymalny czas na reakcję (dla przywódców i ewentualnie innych kotów, które chcą się wypowiedzieć/do których ktoś się zwraca) ileś dni, tylko tutaj też widzę problem, bo co zrobić, jeżeli przywódca przekroczy swój czas na odpis? Tutaj też to rzucam tylko pod rozwagę, sama na razie nie widzę idealnego wyjścia.

6. To też imo powinna być inicjatywa postaci/konkretnych Gwiezdnych.

Tutaj trzeba by głębszego zastanowienia się nad tym, czy można ująć to w ramy jakichś zasad? Czy na forum powinna obowiązywać zasada domyślnej zgody, domyślnego jej braku, PW, a może pisania na początku (w pierwszym poście) sesji czy jest „otwarta” czy „zamknięta”?

Imo to nie powinno być regulowane zasadami, bo to zależy od każdego indywidualnie. O ile sure, kulturalnym jest zapytać na PW, czy można wbić, to jednak należy imo brać pod uwagę to, że może stać się tak, że jak gracz dowie się, że ktoś chce wbić do jego akcji, to jego postać zmieni swoje zachowanie, byle tylko nie ponieść konsekwencji - i tak naprawdę może zrobić to celowo, albo praktycznie nieświadomie, tak mi się wydaje (wiecie, coś na zasadzie tego, jak w badaniach psychologicznych ludzie zachowują się inaczej, jak znają prawdziwy cel badania, a inaczej, jak go nie znają). No i można po prostu poprosić publicznie, żeby nikt nie wbijał do danej akcji, np. jak z Sagą biłyśmy się na Barszcz i Bluszcz z dorosłym lisem, to zwyczajnie napisałyśmy na SB, żeby nikt tam nie wbijał, ale przecież też byśmy się nie awanturowały, gdyby jednak ktoś to zrobił (może wtedy by przeżyły XD). Myślę, że mimo wszystko... trzeba się liczyć z tym, że każdy może wbić do danej akcji. Oczywiście niektórzy robią to tylko po to, by swojej postaci nakręcić dodatkowy wątek, ale np. jak coś poważnego dzieje się w obozie, to też imo nie powinno być się zdziwionymm że ktoś przychodzi.

A co do tych wątków do rozgrywania... w sumie teraz jak czytałam posta Jaja, to przyszło mi do głowy, czy nie warto by było założyć takiego tematu z inspiracjami gdzieś w offtopie? Bo tutaj to na pewno szybko zaginie, zresztą raczej się tu nie szuka tego typu rzeczy. Anyway: można by tam wrzucać pomysły i inspiracje na postaci (żeby trochę rozszerzyć temat, a nie że tylko same wątki), wątki do rozegrania, w tym rzeczy, które chętnie by się na forum zobaczyło, i tym podobne - myślę, że znajdzie się trochę osób, które chciałyby się podzielić jakimiś pomysłami na postaci, których osobiście same by nie dały rady zrealizować (np. przez liczbę kont, albo nie chcą grać samotnikiem, a mają pomysł na historię takiej postaci, albo chociażby nie dadzą rady grać danym charakterem), nie wspominając o tych wątkach, których już w samych dyskusjach na discordzie wygenerowaliśmy sporo.

[Mglista Łapa.....]

Cześć, ja przybiegam wypowiedzieć się póki co głównie o samotnikach, bo w sumie to ja zaczęłam narzekać w tym temacie na discordzie, więc chyba by wypadało :)
Generalnie jakiś czas temu już sobie myślałam nad tym tematem i nawet wyliczałam sobie wszystko, ale już zdążyłam o tym zapomnieć, więc podliczyłam wszystko na nowo. Zacznę od samych samotników: mamy ich w chwili obecnej czternastu. Jedni bardziej aktywni, inni mniej, ale to nie jest istotne. Z tej czternastki mamy aż... trzech samotników z krwi i kości - Jaskółkę, Wróbelka i Bogatkę. Cała reszta to są klanowe koty, z czego tylko kolejne sześć kotów są samotnikami na stałe - reszta wraca do klanu (chociaż może z dwa koty nie mają jasno określonej sytuacji).
Teraz przejdę do klanów; podliczyłam ile mamy łącznie kotów w klanach i wyszło mi, że... Dwieście czterdzieści osiem. Dwieście czterdzieści osiem postaci klanowych plus koty, które wracają do swoich klanów. Wszystko to do dziewięciu żałosnych samotników. Oczywiście, gra skupia się głównie na klanach, jednak samotnicy są równie ważną częścią uniwersum i na chwilę obecną zostali zepchnięci na margines do tego stopnia, że ludzie porzucają takowe postaci albo co i rusz narzekają, że nie da się samotnikiem grać - no bo jak, kiedy tak naprawdę do gry ma się tylko czternaście innych postaci? A nawet nie czternaście - w końcu tylko dziewięć kotów nie ma co liczyć na to, by dołączyć do klanu.
Piszę to jednak nie dlatego, żeby powiedzieć, że tak, ja też chcę, by otworzyć zapisy na samotników, ale po to, by przejść może do kwestii tego, ilu ich tak naprawdę powinno być. Osobiście nie lubię zamykania jednej grupy graczom i sama najchętniej krzyczałabym, żeby nie zamykać ich absolutnie nigdy, ale zdaję sobie sprawę, że nie jest to możliwe na artemidzie. Tak szczerze myślę, że powinniśmy być może być w nieco odwrotnej sytuacji do aktualnej - czyli że samotnicy są częściej otwarci, niż zamknięci (bo tak szczerze to nawet nie pamiętam kiedy ostatnio były otwarte zapisy XDDD). I że ich limit powinien być o wiele większy, niż teraz; sama od siebie proponowałabym, żeby samotników mogło być co najmniej tyle, ile wynosi połowa jednego klanu - czyli jakieś dwadzieścia pięć, trzydzieści, chociaż to równałoby się z koniecznością powiększenia terenów niczyich, by umożliwić takim postaciom grę - i by pozbyć się ciągłego narzekania na to, że samotnikiem nie da się grać. W tym wszystkim nie brałabym pod uwagę postaci pochodzących z klanu, które do niego wracają, no bo tak naprawdę kolor mają tylko przejściowo, by odbębnić co trzeba. Pewnie, znalazłyby się osoby, które rzuciłyby się na samotników i po chwili porzuciły nowe postaci, ale to po prostu leży w kwestii graczy, by jednak dobrze zastanowili się nad swoją decyzją. I jak wspomniał Fiołek - porzucenie samotnika, szczególnie nowo powstałego, nikogo, tak naprawdę, nie boli, więc nie rozumiem czemu miałoby to być jednym z argumentów na nie (i jak odpadną chwilowi zapaleńcy, to ostatecznie zostaną ci, którzy naprawdę chcieli grać samotnikiem). Wszystko to moje propozycje i liczę, że więcej osób wypowie się odnośnie kwestii ile powinno być samotników, ponieważ myślę, że to równie ważne, niż samo ich otwarcie

[Trzmieli Pył]

Wydaje mi się, że jako przywódca, powinnam się wypowiedzieć w sprawie chociażby zgromadzeń, czy eventów, ale właściwie nie mam do powiedzenia nic więcej od tego, co napisała Zrywek, więc po prostu podpisuję się pod tym.

W temacie samotników natomiast powiem, że obecnie występuje ogromna dysproporcja pomiędzy klanami, gdzie pomiędzy dwoma największymi jest 13 postaci różnicy, a pomiędzy największym i najmniejszym 21. Obecnie osoby zajmujące się miotami starają się, aby te różnicę w strukturze po prostu w miarę możliwości wyrównać i otwieranie samotników zarówno wydłużyłoby ten proces i byłoby po prostu strzałem w kolano przy obecnej sytuacji. Szczególnie w takich liczbach, o których wspomniała Szałwia, dlatego jestem po prostu na nie, przynajmniej dopóki sytuacja się nie uspokoi. Dlaczego zmniejszenie tej dysproporcji jest ważne? Dlatego, że mniej postaci w klanie = relatywnie (w porównaniu do większego) mniej aktywny klan i mniej możliwości nawiązywania relacji. Jasne, że nie można oczekiwać, ze we wszystkich klanach będzie tyle samo postaci, ale chociaż byłoby fajnie, żeby różnica nie wynosiła ponad 20, a najlepiej, żeby ograniczyła się do max. 4-8 postaci.

Przychodzę też z propozycją, która zrodziła się tej nocy na forumowym discordzie, mianowicie fajnie byłoby umieścić w ogłoszeniach informację o tym, że stale są przyjmowane pomysły na npc i mioty oraz do jakich osób je kierować. Padła również propozycja utworzenia do tego specjalnego tematu, gdzie byłyby umieszczane ogłoszenia odnośnie miotów i na przykład wyjaśnienie, czemu jeden klan dostaje mniejsze mioty, a inny większe. Teoretycznie można by to umieszczać w ogłoszeniach od administracji, aczkolwiek niestety nie wszyscy do nich zaglądają, a być może chętniej będą zaglądać do informacji o miotach.

[Biała Burza]

1. Global eventy.
Zakładam, że w przypadku global eventów pojawiałby się wątek w którym chętni do wzięcia udziału mogliby się zgłaszać* Wystarczyłoby dodać proste zasady, o których wspomniała Gyż, np. limit 2 dni na odpis, a jeśli w tym czasie się nie pojawi, uznaje się, że postać nic nie mówi/nic nie robi. Ktoś, kto nie czułby się na siłach na tak szybkie trzaskanie postów po prostu by się nie zgłaszał, a jeśli jednak by się zgłosił i zamulał to przypadałaby mu blokada na eventy na wszystkie konta na czas, dajmy na to, 5 przyszłych wydarzeń. Zgłoszenia takiej osoby nie byłyby brane pod uwagę i nie miałaby możliwości wzięcia udziału nawet podczas hiperaktywności. Raczej nie uznaję metody bata nad głową, ale czasami jest to jedyne dobre rozwiązanie, które daje ludziom do myślenia.

* nie uważam, aby ważniejsze wydarzenia, spadające na głowę losowym graczom o losowej sytuacji w danej chwili miały jakikolwiek sens, jako że mogą po prostu nie wyjść tak, jak powinny.


2. Losowe eventy MG.
Tu jestem jak najbardziej za, głównie w kwestii katastrof naturalnych - pożarów, wylewów, susz - oraz zmian w wyglądzie lokacji na czas określony/na stałe. Tego typu eventy nie zablokują klanów i są bezpieczne dla jego członków, chyba że ktoś będzie na tyle bystry, aby rzucać się w szalejący ogień. Uważam to również za rzecz banalnie łatwą do zorganizowania, z zaznaczeniem, że nie uważam, aby wbijanie z tym do losowych sesji graczy miało sens. Dlaczego? Otóż dlatego, że niektóre sesje ciągnąć się mogą miesiącami, a aktywność konkretnych graczy również może być różna, toteż zaczęcie jakiejś akcji ze strony MG, typu "widzicie, że w miejscu X pojawił się płomień" może odgrywać się przez bardzo długo, nim ostatecznie wyjdzie z tego coś ciekawego.
W tym wypadku wystarczyłaby oficjalna informacja, że 'brak deszczów i wysokie temperatury mocno odbijają się na X, Y, Z (nazwy lokacji), które są suche jak wiór i lada dzień może wydarzyć się tam tragedia." Gracze, prowadzący tam sesje, mają 2/3 tygodnie na zakończenie ich, a po wystawieniu "/zt" lokacja jest blokowana do momentu, aż pozostałe wymienione się nie zwolnią (tak, żeby nikt tam na nowo nie wszedł), po czym w każdej wpada post MG o tym, że w danym miejscu powstał Pożar, który strawił to miejsce. W opisie wątku może pojawić się informacja, że teren jest spalony, a opis zaktualizowany o aktualny stan. Zmiany te to kwestia kilku minut, po których lokacje na nowo trafiają do użytku w swojej "odświeżonej" odsłonie. W przypadku, kiedy jakaś sesja nie zostanie zakończona w przeciągu tych pisanych 2/3 tygodni, jest odgórnie ucinana, a postacie wyprowadzane przez MG. Dzięki takiemu rozwiązaniu klan nie jest blokowany, a zmiany w lokacjach postępują i nasz las w końcu w jakiś sposób żyje i piszę to bardziej ze strony swojego wieloletniego stażu MG i admina na różnych forach - uważam po prostu, że zorganizowanie czegoś takiego nie byłoby kłopotliwe, a jednocześnie wniosłoby odświeżenie do fabuły. Plus w zależności od różnych pór roku mogą dziać się różne rzeczy.

Zgadzam się natomiast Zając w kwestii, iże tego typu "wypadki" nie powinny wpływać na obóz i jego przenoszenie. Nie wyobrażam sobie, aby nagle wszystkie lokacje, wątki i stosy prowadzonych sesji miały być ucięte i wyrzucone do kosza, a tym samym cały klan zablokowany. :pajac:

Odgrywanie określonej ilości patroli i tworzenie jeszcze ku temu specjalnych wątków, o których było wspominane w dyskusji na discordzie, uważam za zbyt duże zamieszanie i coś, co również może wpłynąć na przestoje w klanie. W tym wypadku wracamy do punktu 1, czyli global eventów, gdzie najlepszym rozwiązaniem jest zgłaszanie się osób i limity czasu na odpisy. Jeden patrol tego typu zorganizowany na terenach - spoko. Jakiś próg, który należy dobić, bo jeśli nie to X, Y, Z - no już trochę mnie to ziębi.


W przypadku punktów 3, 4, 5 i 6 nie mam żadnego konkretnego stanowiska. Nie odbija się na mnie brak tych rzeczy.
Jeśli coś opisałam zbyt chaotycznie i niezrozumiale to soraski, ale pędzę z tym postem na chwilę przed wyjściem do pracy, więc trochę streszczam palce :pajac: Jak przyjdzie mi coś jeszcze do głowy, po doczytaniu reszty postów, to edytuję ten, albo dodam kolejny.

+

w sumie teraz jak czytałam posta Jaja, to przyszło mi do głowy, czy nie warto by było założyć takiego tematu z inspiracjami gdzieś w offtopie?

Fajny pomysł.

[Węglowy Pył]

1. Global eventy i losowe eventy MG
Brzmi naprawdę dobrze i ciekawie, ale najbardziej obawiam się o czasoprzestrzeń i sztuczne przeciąganie danej akcji. Zgadzam się z Białą Burzą w tym względzie, że dobry byłby system, w którym gracze sami zgłaszaliby się do danego eventu i mieli określony czas na odpis.
Sama byłabym jak najbardziej za nawet w przypadku losowego wbijania MG bez ostrzeżenia, jednakże zdaję sobie sprawę, że części/większości graczy może to nie odpowiadać i nie chcieliby, aby ich postać w ten sposób, znalazła się w zagrożeniu. Nie podoba mi się również pole w profilu odnośnie zgody/braku zgody a czuję, że to tylko jeden krok od tych zgód na okaleczenie czy śmierć, które można zobaczyć na innych forach. Najbardziej podoba mi się zmiana terenów przez katastrofy naturalne, które przecież się dzieją, a na forum ich nie ma. Choćby ten przykład podany przez Białą Burzę - mogłoby to urozmaicić fabułę i dodać tego "smaczku".
Pomysł z patrolami mi się nie podoba, uważam, że mogłoby to być ewentualnie dla chętnych jako taki właśnie event. Nie dzieliłabym za to tematów dostępnych do interwencji MG i nie. Załóżmy, że jakiś gracz chce sobie spokojnie prowadzić fabułę i nie chce brać udziału w akcjach MG. Gdyby ilość takich graczy okazałaby się naprawdę duża, to faktyczna ilość tematów do użytku by zmalała i nie byłoby gdzie prowadzić sesji, albo ten ktoś nie przychodziły, chociażby na tereny niczyje, mimo że jego postać mogłaby tam iść.
Chciałabym również zwrócić tutaj uwagę na ilość MG, których mamy na forum. 5 pełnoprawnych MG. To moim zdaniem naprawdę mało jak na takie duże forum i trzeba by się zastanowić czy jest kto prowadzić tego typu eventy, czy inne akcje. Tak jak też Zając wspomniała - czy MG są chętni do prowadzenia czegoś takiego. Sama nie wypowiem się za resztę MG, jednakże uważam, że pięciu pełnoprawnych MG to za mało, aby myśleć o większej ilości tego typu akcji.

3. Kontakt z Gwiezdnym Klanem
Tutaj zgadzam się z Zając, że to nie jest temat do propozycji. Nie ma obecnie żadnych ograniczeń co do ilości nawiedzeń, jedynym wymaganiem jest konkretny powód. Nikt nie broni graczom pytać o takie zgody, nawet z powodami, które wymieniła Zając.

4. Poważne konflikty między Klanami
W teorii brzmi fajnie, w praktyce obawiam się, że byłaby to kompletna porażka, już pomijając, że fabuła toczy się sama i póki nie ma w niej powodów do walki między klanami, to nie widzę sensu w ingerencję administracji w to, jak się historia toczy. Powiedziałabym wręcz, że to bardzo dobrze, że nie ma tego typu konfliktów, bo podejrzewam, że wiązałoby się to z długim zablokowaniem klanu i utrudnieniem gry. Niech gra toczy się sama, bez tak poważnych ingerencji.

5. Zgromadzenia
Nie było mnie jeszcze na forum, kiedy ostatni raz odgrywano zgromadzenia, jednakże sam pomysł nie podoba mi się. Mam wrażenie, że znowu wiązałoby się to z zablokowaniem fabuły i utrudnieniem gry. Nie ma też fabularnych powodów, aby takie zgromadzenia się odbywały. Myślę, że nie bez powodu zaszła zmiana w Kodeksie na forum i byłoby to trochę dziwne, gdyby znowu to zmieniono. A jeśli przywódcy nie widzą potrzeby w zwoływaniu takich zgromadzeń, to nie ma sensu wywoływać ich na siłę. Co do ewentualnego sposobu przeprowadzenia takiej akcji - nie wypowiadam się, bo nie mam za bardzo pomysłu.

6. Spotkania medyków
Myślę, że tak jak przypadku zgromadzeń - jeśli nie ma potrzeby wynikającej z fabuły na takie spotkania, to nie widzę sensu ich wymuszać.

Co do wbijania do sesji - to jest na forum coś, co bardzo mi się nie podoba i nie lubię tego, szczególnie jeśli wbicie postaci nie ma za bardzo sensu i wyjaśnienia, jednak tak jak wspomniała Zając - to zależy od indywidualnych przekonań. Sama uważam, że dobrze byłoby zapytać każdego uczestnika sesji o wbicie, bo tak po prostu wypada. Nie wiem jednak, jak można by to rozwiązać, bo zakaz wbijania do sesji również nie do końca mi się podoba.

Nie mam zdania jeśli chodzi o samotników, za to popieram pomysł z założeniem tematu odnośnie miotów i npc oraz z inspiracjami na fabułę, nikomu nie zaszkodzi, a może ktoś zechce wpaść z pomysłem na miot czy też zaciekawi go dana fabuła.

[Gronostajowy Syk]

global eventy
uważam pomysł za świetny, bo dużo ciekawego może wnieść to do fabuły, jednak tak jak mówił ktoś wyżej - z ograniczeniem imo MAKSYMALNIE dwóch dni na odpis, żeby nie blokować kolejki i klanów na tygodnie i miesiące. jeśli ktoś wie, że ma możliwość aktywnie odpisywać, mógłby się tam zgłosić, a jak mu coś wypadnie to najwyżej pominie się go w kolejce.

losowe eventy od MG
tutaj krótko - jeśli takowe miałyby mieć miejsce, to albo dla każdego, albo wcale. imo byłoby to naprawdę spoko wyjście, które dałoby forum jeszcze więcej realizmu. wiem, że nie każdy chce, by jego postać była zagrożona, ale jednak takie zagrożenia w rzeczywistości istnieją i nie są takie rzadkie. dobrym pomysłem jest też wyznaczenie "bezpiecznych" terenów, wolnych od takich losowych rzutów.

kontakt z Gwiezdnym Klanem
nic do dodania od siebie nie mam, bo w zasadzie wszystko wyżej zostało powiedziane i się podpisuje

poważne konflikty między Klanami
faktem jest, że konflikty wprowadzają fajną, napiętą atmosferę w fabule i jest to zwyczajnie ciekawe, jednak ja dałabym fabule rozwijać się samej. zbyt duża ingerencja użytkowników pod postacią wymyślenia sobie na siłę jakiegoś powodu do wojen odebrałaby magię takim wydarzeniom. wydaje mi się, że prędzej czy później będziemy mogli spodziewać się konfliktu i będzie to dużo ciekawsze, niż jakbyśmy ustawili to sobie z góry sami.

zgromadzenia i spotkania medyków.
w założeniu obie te kwestie brzmią świetnie, jednak wszyscy wiemy, że będą one stały dobry miesiąc jak nie kilka, bo ktoś zablokuje kolejkę i czasoprzestrzeń sobie przez to umrze. więc ja byłabym za odgrywaniem tego offscreenowo, tak jak dzieje się z większością informacji przekazywanymi na patrolach. zgromadzenia są super, ale nie na takim dużym forum, gdzie stojące miesiącami tematy mogą zniechęcić do gry przez zamrożoną czasoprzestrzeń. co do spotkań medyków, jest ich mniej niż kotów mających pojawić się na zgromadzeniu i może mogłoby to wyjść, ale to w moim odczuciu musiałyby być po 2/3 posty od każdego medyka/terminatora medyka, pisane w odstępie maksymalnie 2/3 dni, bo jednak klan medyka potrzebuje i blokowanie ich na spotkaniu byłoby... niezbyt korzystne.


co do pomysłów na grę - TAK, proszę, da się to zrobić a fabuła byłaby o wiele ciekawsza. kibicuję kociętom gnębiącym gorzej urodzonych xD

[Spalająca Gwiazda]

To ja też się wypowiem
1. Otwarte zapisy do samotników i pieszczochów
TAK, tak, tak i jeszcze raz tak. Czasami mam wrażenie, że wcale nie ma samotników. Większość to koty, które wracają do klanów, czy też z nich odeszły zostały wygnane. Z takich czystych samotników to jest tylko Jaskółka i jej dzieci, więc jako posiadaczka Wstęgi - biała chciała stworzyć swoją gwardię, ale nie wyszło bo nie było kotów (pomińmy to, że jest pieszczochem). Nie mówię, że od razu każdy samotnik będzie chciał zabijać, będzie oschły itp. ale po prostu brakuje tego znaczenia, że na na Niczyich mieszkają tam samotnicy, bo w zasadzie są oni tylko w akcjach mg i brakuje takich grywalnych, którzy po prostu dodali takiego delikatnego postrachu klanom i sensu patrolom, które odbywają się koło granic z niczyim (bo takie też są często w postach). Zawsze można wprowadzić jakieś ostrzejsze zasady, aby te postacie nie szył do nkt. Po prostu dać od razu ich starszych (np. w przedziale od 30-60ks) i wtedy nie będę lgnęli do klanów. Poza tym, są bardzo długo zamknięte i w zasadzie tak trochę to stoi na tablicy.
2.1 Global eventy
Fajny pomysł, i można by założyć do tego temat, (temat z pomysłami na eventy, które najpierw przeglądałaby administracja, potem przywódcy/gracze/mg) bo bardzo pobudziłoby to fabułę, ale nie będę się więcej wypowiadać bo faktycznie może to rozwalić czaso i jest to duża robot dla mg i adminów.
2.2 Losowe eventy od MG
Tutaj podobnie jak powyżej, dobry pomysł i na pewno wprowadza realizm (brakuje trochę jakiś epidemii zielonego kaszlu/rodziny borsuczej itp.
2.3 Kontakt z Gwiezdnym Klanem
Wszystko zostało wspomniane wyżej
2.4 Poważne konflikty między Klanami
Narzucanie ich przez adminów nie jest dobrym pomysłem, ale ja nie odczuwam zbytnio nienawiści między klanami, brakiem terytoriów z powodu wielkiego klanu czy głodu w zimie i można by naprawdę wprowadzić jakieś ograniczenia typu: przy 80 kotach w klanie zaczyna brakować terenów łowieckich, a w ziemie (nie wiem czy tak jest) znacznie zmniejszać szansę w polowaniach, bądź do losowych eventów dać głód w klanie, ogólne osłabienie itp.
2.5 Zgromadzenia/spotkania medyków
Zgromadzenia? Chociaż jedno, bo nie miałam okazji zagrać i z chęcią, ale to zależy od przywódców i nie ma co przemęczać ludzi. O spotkaniach nie będę się wypowiadać, ale jeżeli losowe eventy by były, to myślę że Gwiezdni nawiedzaliby medyków i dawali ostrzeżenia. Bo skoro ich nie będzie to po co.
3. Temat do miotów
Jestem za, można by stworzyć do tego odzielny kawałek forum (temat 1. pytania/uwagi do miotów, temat 2. pomysły na postacie npc, temat 3. pomysły na mioty) według mnie usprawniło by to komunikację w tym temacie
4. Temat do propozycji
Może nie jest do konieczne w przypadku, zmiany jakiegoś szczegulików, punktu w regulaminie, ale w przypadku paru tematów omawianych na raz dobrze by był to mieć czyste wyniki, a nie tak porozrzucane.
5. Postacie z adopcji oddawane do npc.
Luźny pomysł, postać stoi długo w adopcjach (np. Kaczorek/Migotek) to nie idzie do zaginionych tylko do npc, bo niektórzy chcą mieć już jakąś rodzinę w klanie, inni nie, tak tylko podrzuciłam pomysł
6. Pomysły na fabułę
Można by gdzieś to przypiąć, bo tu zginie, a pomysły naprawę fajne i miłe do czytania uvu

[Świetlikowy Zagajnik]

1. Global eventy.

tak. jedno wielkie tak, jak najbardziej, bardzo tego brakuje. zgadzam się z białą burzą i podoba mi się propozycja 48-72h na odpis. sądzę że każdy jest w stanie ocenić swoje możliwości i sprawiedliwie powiedzieć czy da radę odpisywać w takim tempie, a w razie czego takie osoby stracą kolejkę. podobają mi się takie pomysły jak pożar części lasu, susza i brak wody lub przeciwnie: powódź.

2. Losowe eventy od MG

drugie tak, znów zgadzam się z białą i przyklaskuje gąsce. obecnie jedynymi akcjami są polowania, które są jednym wielkim kopiuj-wklej i towarzyskie sparingi, ewentualnie walka z jakimś drapieżnikiem i znalezienie śmieci po ludziach.

3. Kontakt z Gwiezdnym Klanem

w sumie to nie mam zdania na ten temat, nie brakuje mi tego, a czasami jakieś nawiedzenia się jednak odbywają, zdarzają się akcje jak choćby wtedy gdy szałwia przyszedł do maliny i lśniącej w wichrze

4. Poważne konflikty między Klanami

tutaj zgodzę się ze zrywkiem. jeżeli konflikt wyniknie z fabuły to wszystko spoko, może być, ale nie ma sensu inscenizować ich na siłę

5. Zgromadzenia.

nie mam pojęcia jak wyglądają tu zgromadzenia, gdyż nigdy żadnego nie widziałam, ale ja bym spróbowała. chociażby po to żeby ludzie mogli zobaczyć na własne oczy jak to wygląda i przekonali się, czy to dobry czy zły pomysł. w tym momencie na forum jest czterech aktywnych przywódców i podoba mi się opcja z podforum i paroma tematami

6. Spotkania medyków.

to samo co wyżej, chociaż nie uważam, żeby spotkania medyków były potrzebne z prostej przyczyny: zgromadzenie dotyczy wszystkich lub przynajmniej dużej liczby osób, natomiast spotkanie medyków jest wydarzeniem jedynie dla garstki wyróżnionych i w sumie nie odczuje tego nikt oprócz czterech medyków i ich terminatorów

[Wydmowy Wiatr]

Większość rzeczy już była powiedziana więc uh, nie będę się powtarzać. Ale do punktu czwartego nie zauważyłam takiej propozycji, więc się podzielę. Może w przyszłości nadrobię to i złożę do kupy to z czym się zgadzam a z czym nie

4. Poważne konflikty między Klanami

Do tego bym zaproponowała, aby konflikty były powodowane głodem. Bo jest dużo kotków w Klanach, może teren za mały i to mogłoby być powodem walki? Niby tak, są tereny Niczyje naokoło Klanów, ale tu bym wskoczyła z może większą ilością samotników, ogólnie otwarciem tworzenia postaci samotników co było wspominane na poprzedniej i tej stronie. I może postaci samotników i pieszczochów NPC? Ivan ded, Krzywucha ded i bodaj został tylko pseudo-partner Modliszki Świergot? I to jest okropna dysproporcja względem średnio 20 NPC na Klan. Chciałabym zobaczyć mioty samotników NPC.

W temacie samotników natomiast powiem, że obecnie występuje ogromna dysproporcja pomiędzy klanami, gdzie pomiędzy dwoma największymi jest 13 postaci różnicy a pomiędzy największym i najmniejszym 21. Obecnie osoby zajmujące się miotami starają się, aby te różnice w strukturze po prostu w miarę możliwości wyrównać i otwieranie samotników zarówno wydłużyłoby ten proces, jak i byłoby po prostu strzałem w kolano przy obecnej sytuacji. Szczególnie w takich liczbach, o których wspomniała Szałwia, dlatego jestem po prostu na nie, przynajmniej dopóki sytuacja się nie uspokoi. Dlaczego zmniejszenie tej dysproporcji jest ważne? Dlatego, że mniej postaci w klanie = relatywnie (w porównaniu do większego) mniej aktywny klan i mniej możliwości nawiązywania relacji. Jasne, że nie można oczekiwać, ze we wszystkich klanach będzie tyle samo postaci, ale chociaż byłoby fajnie, żeby różnica nie wynosiła ponad 20, a najlepiej, żeby ograniczyła się do max. 4-8 postaci.

Tbh nie zgadzam się z twoją wypowiedzią. Co chwilę liczba ta się zmienia i nawet gdyby PRÓBOWAĆ wyrównać liczbę postaci w Klanie to po chwili ta liczba by się zmieniła i co, znowu nowy miot by ustabilizować tą liczbę? Zabicie kolejnych npc? Uważam, że to bezsensowne, a problem samotników przynajmniej ma większą szansę niż wyrównanie ilości kotów w Klanach.

[Czerwony Mak]

Myślałam w nocy o samotnikach i to jest moja propozycja:


Czemu by nie otwierać samotników tak, jak miotów NPC? Nie w kontekście, że będą ich mioty, ale, że będą systematycznie, stale otwierani po małej liczbie, zamiast raz, z dużą ilością miejsc, na rok.

Na przykład:
Co miesiąc będą otwarte 3 miejsca dla samotników/pieszczochów (liczba do ustalenia przez administrację, no ale to przykładowa propozycja). Wszystkie te miejsca będą mogły być zapełnione, ale nie będą musiały. Jeśli w danym miesiącu pojawi się tylko jeden samotnik, a nie trójka, to te dwa miejsca wolne przepadają a nie przechodzą na następny miesiąc. I tak co miesiąc.

Zaletami tego byłoby to, że nagle nie pojawi nam się znikąd 10-15 samotników, tylko będą oni sie pojawiali systematycznie i w pewnym tempie. W dodatku niewiele osób gra samotnikiem bardzo długo (co jest normalne i nie powinniśmy wymagać od samotniczych postaci grania 3-5 lat tak, jak od postaci w Klanie), dlatego taki system wprowadziłby dynamikę oraz zapobiegł temu, że znowu będziemy mieć 2-3 samotników niepochodzących z Klanu przez rok, bo braki, które powstaną przy tym, jak ludzie będą z czasem porzucać/uśmiercać swoje postacie, będa systematycznie uzupełniane. A jeśli liczba miejsc na miesiąc będzie niewielka (2-4 miejsca) to nie spowoduje to, że zostaniemy zalani ilością samotników.

Zakładając wspomnianą liczbę 3 samotników/pieszczochów na miesiąc, po pół roku powinno być 18 postaci. Spora szansa, że kilka z nich i tak w tym czasie odpadnie, więc załóżmy, że po pół roku będziemy mieć 15 postaci. To nie jest tak dużo, ale jednak systematycznie zaczną się oni pojawiać i ingerować w fabułę ziemi niczyich (zwłaszcza, że każdy samotnik/pieszczoch ma przywilej swojego legowiska, czyli dodatkowego tematu). Po roku będzie to 36 postaci, ale część z nich pewnie i tak odpadnie, więc zakładajmy, że po roku będzie to 25-30. Może nawet mniej. Ale w ten sposób będzie też szansa, że pojawi się jakiś miot albo mioty samotników, które dadzą graczom dodatkową możliwość gry.

Oczywiście, tego typu konta samotników/pieszczochów w dalszym ciągu będą zastrzeżone dla graczy, którzy mają już jakieś konto w Klanie i w dalszym ciągu będzie można grać maksymalnie jedną założoną w ten sposób postacią.



Sądzę, że to jest dużo lepszy pomysł od otworzenia raz na rok zapisów na określoną grupę kotów, a potem narzekania, że samotników jest raz za dużo, raz za mało, nie mają z kim grać etc.