Grupa: Cień
Mistrz: Płomykówkowa Gwiazda || Pluskający Potok
Płeć: kocur
Matka: Ciemna Toń
Ojciec: Olchowy Szept
Multikonta: Racza Sadzawka (KW), Tonące Słońce (S), Sokoli Cień, Koziczy Skok, Srebrzysty Pazur, Jasny Poranek, Krzykliwa Mewa (GK) i inni
Wygląd
Jeśli jego rodzice liczyli na to, że urodzą się im same piękne dzieci, to mocno się pomylili. Od chwili, gdy przyszedł na świat, nie był nazbyt urodziwy, za to masywny i dość kanciasty, w pewien sposób toporny. Od samego zatem początku można było zakładać, że nie będzie grzeszył urodą, a jego ciężkie łapy będą potrzebne do czegoś innego niż głaskania po łebkach. Futro pokrywające jego ciało było jednorodnie niebieskie, bez żadnych plam i przebarwień, wtedy jeszcze miękkie, dość długie. Uszy miał niewielkie, śmiesznie nie pasujące do jego mordki. Spokojnie można było nazwać go najbrzydszym kocięciem z całego miotu. Nie wyróżniał się właściwie niczym, ani śmiesznymi wąsami, ani kolorowymi poduszeczkami łap, ani jakąkolwiek łatką ponad nosem, który był dość ciemny. Z urodzenia był zatem nijaki, cały niebieski, ciemny i nie rzucający się w oczy.
Lodowy Pył > zaginieni
Nosiłam się z tą decyzją od dłuższego czasu, ale widzę, że Lód po prostu mnie blokuje. Kiedy myślę, że mam odpisać, zawsze przypominam sobie, że powinnam napisać też coś Lodowcem i po prostu czuję niemoc.
Powiedzmy sobie szczerze, od kiedy odeszła jego mistrzyni, ojciec, matka, część rodzeństwa, nie czuję już tego zapału do tej postaci, kiedy miał z kim i o co rywalizować. Z resztą rodzeństwa nie był tak związany i po prostu czuję, że jedyne, co się z nim dzieje, to egzystuje. To nie o to chodzi, a skoro nie widzę sposobu na to, żeby szedł naprzód... To na razie odłożę go na półkę. Nie sądzę, żebym do niego mimo wszystko kiedyś wróciła, ale wolę, żeby pozostał w zawieszeniu.
Co się stało z Lodowcem:
Zniknął w czasie jednego z patroli w pobliżu granic znajdujących się najbliżej Siedliska Koni. Jego zapach urywa się nagle, mieszając się z wonią Dwunożnych, być może innych zwierząt, aczkolwiek nie ma tutaj śladów walki. Wszystko wskazuje na to, że Lód został po prostu zabrany, bo ktoś miał takie widzimisię. Zniknął i to chyba jest najlepsze określenie tego, co się z nim stało.
OH JUST YOU WATCH
- ̗̀ I'm steppin' into fate ̖́-
![[Obrazek: dc5t4wp-86d5c5fb-c927-4691-a7f8-67b88726...qVWBPPxYSQ]](https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/97517470-48a5-483a-9288-e82cdb1cecd2/dc5t4wp-86d5c5fb-c927-4691-a7f8-67b88726dd9a.gif?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcLzk3NTE3NDcwLTQ4YTUtNDgzYS05Mjg4LWU4MmNkYjFjZWNkMlwvZGM1dDR3cC04NmQ1YzVmYi1jOTI3LTQ2OTEtYTdmOC02N2I4ODcyNmRkOWEuZ2lmIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.W5e6Vzq8INpAKgLeCvLJaYOgjtS23uay1qVWBPPxYSQ)
there is no time to waste
I've got that lightnin' inside me
this is how legends are made
Statystyki - lvl: 3
| S: 11
| Zr: 10
| Sz: 6
| Zm: 6
| HP: 65
| W: 55
| EXP: 110/150
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: