Grupa: Nowy Świt
Księżyce: 72
Płeć: Kotka
Matka: Tundra
Ojciec: Płonące Niebo
Multikonta: mak (kw)
Wygląd
Z wyglądu zagarnęła najwięcej od matki, dziedzicząc po niej budowę ciała, charakterystyczną głowę i futerko. Jest dość niska, ozdobiona kręconą sierścią w kolorze bieli, tak, jakby zabrała ją z obojga rodziców, nie biorąc nic innego. Pod futerkiem chowają się wystające kości, przez co sprawia wrażenie nieco pełniejszej, niż w rzeczywistości jest. Ma duże uszy i ślepia, które spoglądają na świat znad krótkiego pyska; jedno jasnoniebieskie, lodowate, a drugie bladozielone. Głowa trójkątna o spłaszczonym czole. Porusza się wolno, acz dość zgrabnie, trzymając się na patykowatych, sprawiających wrażenie długich względem reszty ciała, łapach.
Raróg -> zaginieni
Niezapominajka -> zaginieni
Chciałam popisać Pajką, ale wszystko trafił szlag (głównie przeze mnie) i powrót nią teraz jednak nie ma sensu, tym bardziej, że Sen także będzie rezygnować z gry; może coś ich spłoszyło, kiedy stali na granicy, a może coś jeszcze innego się stało, nie wiem, nie zastanawiam się nad tym teraz. Kiedyś wrócę małą płaczką, ale nie dzisiaj.
imagine a room painted all white
and two girls in the middle
playing quietly with the knife
and it seems this room is empty
just a window on the wall
in the silent conversation
what a strange place to call home
Statystyki - lvl: 1
| S: 4
| Zr: 7
| Sz: 6
| Zm: 3
| HP: 60
| W: 40
| EXP: 20/100
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Mistrz: Bystrz [*] || Buk-czołg
Płeć: kotka
Matka: Trująca Łapa (NPC)
Ojciec: Darth Wąs (NPC)
Partner: -
Multikonta: krokusowy pląs, grzybowy grzbiet [rzeka]; cykająca łapa [grom] czosnkowa łapa [cień]; piotruś pan [pieszczochy]; wawrzynek [samotnicy] || wichura [gk]; amnezja, tsunami [martwi]; rozmarynowa łapa, sadzowa łapa [gk]; skowyt, osa [osia łapa] [nkt], bobrzy kieł [mgbg], pomidorowa łapa [nkt]; domino [nkt]; żuraw [nkt]; rybitwa [nkt]; ambient [nkt]; lato [nkt]; dębowy bór, szalejąca zamieć, barwna woda [gk]
Wygląd
Koteczka niewielkich rozmiarów o bardzo szczupłej sylwetce. Futro pokrywające jej drobne ciało ciągle tej samej barwy - pręgowane, bure z fragmentami rudości. Od brody poprzez pierś i cały brzuch sierść jest idealnie biała, tak samo jak skarpetki na łapach i końcówka długiego, biczowatego ogona. Mysz ma nienaturalnie duże uszy, tym samym doskonały słuch. Trochę niżej znajdują się dwa przenikliwe, blado-zielone talary, Mysie ślepia, które drążą nowo poznane koty na wskroś. Jeszcze niżej umiejscowiony jest ciemnoróżowy nos, który jest wiecznie w ruchu. Wyraz Mysiej mordki jest zazwyczaj obojętny, nie okazujący żadnych uczuć, jednak nie raz można dostrzec lekki, najczęściej zuchwały uśmieszek.
Lato - adopcje. może się rozmyślę ale ehh
Bobrzy Kieł - zaginieni znowu
Statystyki - lvl: 2
| S: 5
| Zr: 7
| Sz: 9
| Zm: 5
| HP: 50
| W: 60
| EXP: 15/150
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Wicher
Księżyce: 84
Mistrz: Roziskrzona Noc
Płeć: kotka
Matka: Zwinny Strumyk [NPC]
Ojciec: Pszeniczny Grzbiet [*] [NPC]
Multikonta: Omszała Łapa [KC]
Wygląd
Niziutka koteczka o krągłym brzuszku, czterech patyczkowatych nogach, biczowatym ogonie i lekko podłużnym pyszczku wyposażonym w nietoperze uszy i piegowaty nos, otoczony długimi, mlecznobiałymi wibrysami. Krótkowłosa, biała w rude pręgowane tygrysio plamy na szczycie głowy i uszach, całym ogonie, przednim lewym „łokciu” i plecach. Oczy duże, ciemnobrązowe, prawie zlewające się barwą ze źrenicą. Szelmowski uśmiech.
Wrzosowa Łapa -> Zaginieni
Od dawna mam na kotki coraz mniej czasu, ale ostatnio niestety nie mam nawet na nie siły. Niby przez moją głową przelatuje mnóstwo pomysłów na sesję, Wicher jest wręcz wypchany ciekawymi fabułami, koty z którymi Wrzos ma relację są przeciekawe, ale gdy już mam wreszcie chwilę do siąścia przed komputerem mam pustkę w głowie, a później gryzące wyrzuty sumienia. Czuję, że potrzebuję dłuższej przerwy. Przepraszam, że nie udało mi się przed podjęciem tej decyzji, tak jak chciałam, domknąć wszystkich sesji do końca.
Jeśli ktoś chciałby jej poszukać to:
Ostatnie ślady Wrzos, już przysypane cienką warstwą chyba ostatniego w tej porze roku śniegu, ciągną się za południową granicą Wichru i krzyżują ze śladami kilku innych kotów (albo jednego dreptającego w te i wewte?). Niestety ciężka wilgoć nie pozwala wyczuć czy był/li to samotnik/cy, pieszczoch/y czy klanowiec/wcy. Nie ma żadnych śladów szarpaniny ani tym bardziej krwi. Jedyną dziwną rzeczą są leżące nie daleko śladów wyrwane i zdeptane kwiatki, które zazwczyczej nie rosną w lasach czy na polanach, tylko w ogródkach dwunogów.
Dziękuję bardzo za wszystkie rozegrane dotąd sesję <3
Statystyki - lvl: 1
| S: 3
| Zr: 6
| Sz: 7
| Zm: 4
| HP: 60
| W: 40
| EXP: 70/100
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Grom
Księżyce: 72
Płeć: dobre pytanie (pachnie jak kocur)
Matka: Białowąsa
Ojciec: Dębowy Pień
Multikonta: Rosomak (NŚ), Ranna Łapa (KRz)
Wygląd
Ciemna sylwetka, chodząca chwiejnie i biegająca wokół jak oszalała. Czarnuszka jest średniej wielkości kociakiem, tłuszczyk którego na początku swojego życia miała całkiem sporo zaczął bardzo powoli ustępować miejsca mięśniom. Bardzo. Powoli. Ogólnie jest jeszcze dosyć pulchna, co widać bardzo dobrze, bo jej krótkie, czarno-białe futerko niewiele ukrywa. Kociak ma parę dużych oczu – już wybarwionych, pomarańczowo-żółtych- a także mały, czarny nosek. Biel na jej ciele ciągnie się od podbródka poprzez całą pierś i brzuch, a także zdobi jej wszystkie palce. Wąsiki są jasne i wyraźne - po mamie!
Czarnuszka -> Zaginieni
Przepraszam każdego z kim mam nieskończoną sesję ale. okazało się, że chyba nie dam rady poprowadzić Czarnuszki tak, jak chciałem. Może kiedyś nią wrócę? Ale póki co niestety młoda trafia do Zaginionych.
Pewnie znów wyszła sama z obozu i po prostu zniknęła.
Statystyki - lvl: 1
| S: 4
| Zr: 6
| Sz: 7
| Zm: 3
| HP: 60
| W: 40
| EXP: 25/100
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Cień
Księżyce: 79
Mistrz: Tnąca Zawieja
Płeć: Trans kocur
Matka: Ostry Kwiat
Ojciec: Polna Gwiazda
Partner: 🐍
Multikonta: Porzeczkowa Pestka(KC)
Brudna Stopa(KR)
Wygląd
Średniego wzrostu, dużo łapny z futrem między palcami, ostrych pazurach, długowłosy bury pręgus o klasycznych zawijasach, pędzelkach na uszach, zielono-złotych oczach i białej plamce futra na bródce i paluszkach.
Bzycząca Łapa - adopcje
Przepraszam rodziców, ale jednak nie wczułam się w Bzyczek : (
Wzięłam ją bo sądziłam, że jak ma charakter podobny do Czubatki to będzie mi łatwo nią pisać, ale nie potrafiłam się w nią wczuć i nie umiem się do niej zebrać. A fajna postać, fajna rodzinka, więc może ktoś ją lepiej poprowadzi. W obecnej karcie to co potrzebne jest - spis sesji, EXP, rodzinki, z galerii można korzystać
Jeszcze raz przepraszam rodziców (i tych z kim miałam sesję na Bzyczku zaczęte)
— kuchihateru you ni moyuru tsuki —
akatsuki ni shizumiyuku
[ tsukurareta kao de sotto chikadzuite ]
shinjiru mono o yami ni otosu
ito ni karamaru emono no you ni
« tada hitasura ni sora o aogu »
Statystyki - lvl: 3
| S: 11
| Zr: 10
| Sz: 6
| Zm: 6
| HP: 70
| W: 50
| EXP: 120/200
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Gwiezdni
Płeć: Kotka
Matka: Osikowa Kora †
Ojciec: Lekki Krok †
Multikonta: Korzenna Woń [KW], Onyks [S], Truflowa Łapa [KG], Sarnia Łapa [KW], Pożar [KW]; Blada Łapa [KRz/M], Wilk. [KRz/GK], Szyszka. [KC/M], Koniczynka [KRz/M]
Wygląd
Bardzo długo zwlekałam z tą decyzją. Było wiele prób i wiele zmian, ciągle coś próbowałam ruszyć, ale tak naprawdę nie wychodziło. Teraz to już jest po prostu męczące, a mi się naprawdę głupio robi nie potrafiąc sklecić zdań, które by to miały spójną całość.
Szyszkowa Łapa > Martwi
Wyszła z obozu. Zawędrowała za daleko, gdzieś koło Grzmiącej Ścieżki nawet i tak nic jej nie trzymało w większości w obozie... czuła się wyobcowana. Spotkała tam potwora, który ją potrącił. Mili i przestraszeni ludzie zabrali ją do weterynarza z nadzieją, że odratują mała szylkretkę. Skończyło się to jednak śmiercią na stole operacyjnym.
Dla wszystkich kotów ślad urywa się na Grzmiącej Ścieżce wraz z plamą krwi.
Przepraszam wszystkich, z którymi chciałam sesje i z którymi mam lub dopiero zaczęłam. Próbowałam złapać się czegokolwiek co by mi pozwoliło rozwinąć tę postać, ale jak na złość stoi w miejscu, a mnie to już dołuję. Zgubiłam się też już jak chce ją prowadzić po tylu razach.
IF I WAS DYING ON MY KNEES
You would be the one to rescue me
And if you were drowned at sea
I'd give you my lungs so you could breathe
Statystyki - lvl:
| S:
| Zr:
| Sz:
| Zm:
| HP:
| W:
| EXP:
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 95
Mistrz: Gęsiopióry, Wiosnek
Płeć: afab
Matka: Kwiatowa Przełęcz
Ojciec: Kwitnący Jar
Multikonta: Gwiezdna Łapa [KRz], Śniąca Łapa [KW]
Trwałe urazy: Trzy ślady na szyi po przejechaniu po okruchach skalnych.
Wygląd
Niebieski szynszylowy, niski i drobny kot pokryty dużą ilością bieli. Jego długie futro jest bardzo zadbane, a złociste oczy są duże i okrągłe. Na szyi widnieją trzy blizny.
biała łapa > zaginieni
post z zaginięciem:
https://artemida.webd.pl/thread-4279-pos...#pid410754
powiem wprost. pisanie zawilcem takim, jaki na razie jest mnie męczy. mam na niego plany, ale nie mogę ich na razie zrealizować. chcę chwilę poczekać, aż wrócą mi na niego chęci, aż będę mxgłx spróbować zrealizować niektóre pomysły. ale na razie leci do zaginionych
a person who thinks all the time
has nothing to think about except thoughts
so, he loses touch with reality
and lives in a world of illusions
Statystyki - lvl: 4
| S: 8
| Zr: 14
| Sz: 10
| Zm: 7
| HP: 80
| W: 50
| EXP: 75/300
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Wicher
Księżyce: 95
Mistrz: Roziskrzona Noc
Płeć: kotka
Matka: Ciepła Mżawka [NPC]
Ojciec: Owsiana Łuska [NPC]
Multikonta: Sucha Łapa[C], Rudzik[NŚ]
Wygląd
ma długie futro białe z paroma rudymi łatami jej oczy są złote. Kotka ma teraz bardziej umięśniona sylwetkę. Reszta w kp
Brzoskwiniowa Pestka- Zaginieni
Mój czas i siły ostatnio znacznie zmalały. Na covida już kiedyś chorowałam, jest zaszczepiona jednak jak widać, to nie uchroniło mnie przed kolejnym razem. Zwyczajnie nie mam już siły na cztery postacie a covid uświadomił mi, że po prostu się męczyłam. Pewnie kiedyś, znowu podejmę to wyzwanie, jednak nie teraz. I tak moja aktywność była dość znikoma, za co przepraszam. Rudzika, Tornado i Suchą Łapę na razie sobie zostawiam. Przepraszam wszystkich, z którymi miałam Brzoskwinią jakiekolwiek relacje i zaczęte (bądź nie sesje). Jest praktycznie pewna, że nią wrócę, ale, pożyjemy, zobaczymy. Tak więc adios, moja malutka.
Statystyki - lvl: 2
| S: 6
| Zr: 8
| Sz: 6
| Zm: 6
| HP: 55
| W: 55
| EXP: 20/150
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Samotnicy
Księżyce: 83
Mistrz: Tnąca Zawieja
Płeć: kocur
Matka: Kruchy Listek [NPC]
Ojciec: Sucha Kora [NPC]
Multikonta: Nagietek [krz] | Kruczek [kw]
Trwałe urazy: dwie blizny na pysku: Pierwsza od połowy brody, do końcówki czoła. Druga również od połowy brody, zatrzymująca przy górnej części pyska; blizna po ugryzieniu na lewej, przedniej łapie
Wygląd
Co pierwsze rzuca się w oczy w Róży? Kolor jego futra. Bowiem jego długie włosy przy nasadzie są czarne, a później przechodzą w stłumioną biel (Czarny dymny). Najwięcej jest jej na jego bujnej kryzie, brzuchu i spodzie ogona. Nie jest tak chudy jak wcześniej. Nabrał masy i... Mięśni. Jest mocno zbudowany, ale nadal dosyć smukły. Jego łapy są dosyć długie, a on sam jest bardzo wysoki. Oczy ma zielone. Kolorem przypominają trawę wczesną wiosną. Futro gładko przylega do jego skóry, będąc skierowane w dół. Zdecydowanie uwydatnia kształty kocura. Nos i poduszki ma czarne, a szpiczaste, długie uszy zdobią białe pędzelki. Ma mocno zbudowany pysk, odznaczający się na tle odrobinę kanciastej, twardo zarysowanej głowy. Nieco bieli pojawia się również na twarzy kocura, robiąc oprawkę jego oczom, co jedynie uwydatnia ich piękny kolor i odznacza brwi. Porusza się lekko, z gracją. Niemalże tak, jakby pływał, puszysty ogon zawsze trzymając nisko przy ziemi. Przez ten cały czas dorobił się paru blizn. Ta po lewej stronie jego pyska ciągnie się aż od połowy brody, do końcówki czoła. Druga zaś również przechodzi przez brodę, ale kończy się znacznie wcześniej. Zatrzymuje się zaraz przy górnej części jego pyska. Przy okazji został mu ślad po ugryzieniu na prawej, przedniej łapie.
:(
Róża - Zaginieni
Aktywność u mnie jest... Fatalna, prawdę mówiąc. Szkoła strasznie daje mi popalić, a nie chcę zaprzepaszczać szansy, jaką dostałxm dostając się do barwnych sadzawek, więc jestem postawiony przed wyborem.
Na pewno kiedyś nim wrócę!! Bardzo go lubie i nie wybaczyłxbym sobie ot tak zostawienia go, aby sobie zgnił gdzieś w czasoprzestrzeni.
Fabularnie: Porwali go dwunodzy.
Love will save you from the evil and the greed of ignorant men
And love will save you from the guilt you feel when you
✰ betray your only friend ✰
Love will save you from yourself when you lose control
And love will save you from all the lies your lover ever told you
???x??x??? '?x????x??
Statystyki - lvl: 1
| S: 7
| Zr: 6
| Sz: 5
| Zm: 2
| HP: 55
| W: 45
| EXP: 15/100
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 55
Mistrz: Czereśniowa Gałązka (Łabędzia Szyja chyba też, ehh)
Płeć: kotka
Matka: Zroszony Listek [NPC]
Ojciec: Potężny Strumień [NPC]
Multikonta: Roziskrzona Noc, Brzozowa Łapa [KW], Szafirkowy Pyłek [KRz], Orion [S]
Wygląd
Mała, krótkowłosa, niebiesko-biała kotka o potarganym futerku, dwukolorowym nosie i zmęczonych, zielonych oczach.
Statystyki - lvl: 4
| S: 7
| Zr: 13
| Sz: 11
| Zm: 8
| HP: 75
| W: 55
| EXP: 35/300
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 78
Mistrz: Skrzące Słowo
Płeć: Kocur
Matka: Księżycowe Jezioro
Ojciec: Skrzące Słowo
Multikonta: Bielik [S], Jezioro [KW]
Wygląd
średniej wielkości, jego sylwetka również na obecny moment jest przeciętna | Bury ticked | długa, zadbana sierść |ślipia żółte.
Mysia Łapa - zaginieni
Na początku bardzo chciałbym przeprosić Skrę, jak i Zioro. Sam raczej nie sądziłem, że to się stanie, ale no, jednak.
Mysz od jakiegoś czasu wydawał mi się pustą postacią, kompletnie bez żadnej osobowości. Pisanie nim stała się udręką, niż przyjemnością.
Do zaginionych go daje, gdyż jest możliwość, że pewnego dnia natchnie mnie jakiś pomysł na niego, i nim wrócę. Ale nie wiem. Pożyjemy, zobaczymy.
Można uznać, że został porwany przez dwunogów.
Iiii
Bielik - Martwi
Tutaj myślę, że zagryzły go jakieś psiska, przez co wykrwawił się na śmierć.
I jeszcze raz przepraszam rodziców Myszka, ale ta myśl krążyła mi już po głowie od jakiegoś czasu, i nie pozwalała zbytnio funkcjonować.
Statystyki - lvl: 1
| S: 10
| Zr: 5
| Sz: 3
| Zm: 2
| HP: 70
| W: 30
| EXP: 10/100
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP: 0/100
Grupa: Nowy Świt
Księżyce: 72
Płeć: Kotka
Matka: Tundra
Ojciec: Płonące Niebo
Multikonta: mak (kw)
Wygląd
Z wyglądu zagarnęła najwięcej od matki, dziedzicząc po niej budowę ciała, charakterystyczną głowę i futerko. Jest dość niska, ozdobiona kręconą sierścią w kolorze bieli, tak, jakby zabrała ją z obojga rodziców, nie biorąc nic innego. Pod futerkiem chowają się wystające kości, przez co sprawia wrażenie nieco pełniejszej, niż w rzeczywistości jest. Ma duże uszy i ślepia, które spoglądają na świat znad krótkiego pyska; jedno jasnoniebieskie, lodowate, a drugie bladozielone. Głowa trójkątna o spłaszczonym czole. Porusza się wolno, acz dość zgrabnie, trzymając się na patykowatych, sprawiających wrażenie długich względem reszty ciała, łapach.
https://artemida.webd.pl/thread-8395-pos...#pid412273
Zima -> zaginieni
Nie umiera, nie odchodzi na zawsze. Na chwilę obecną jednak zawieszam ją, by nabrać na nią nowy pomysł, nowe chęci, bo tych mi brakuje - zarówno do samej Zimki, mimo że ją uwielbiam, a także do gry w NŚ. Wróci, być może lepsza niż kiedykolwiek.
imagine a room painted all white
and two girls in the middle
playing quietly with the knife
and it seems this room is empty
just a window on the wall
in the silent conversation
what a strange place to call home
Statystyki - lvl: 1
| S: 4
| Zr: 7
| Sz: 6
| Zm: 3
| HP: 60
| W: 40
| EXP: 20/100
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Rzeka
Księżyce: 78
Mistrz: -
Płeć: Kocur
Matka: Księżycowe Jezioro
Ojciec: Skrzące Słowo
Multikonta: Kuna [KG]
Wygląd
Dość wysoki, na razie słabo zbudowany przez lenienie się w lecznicy kocur o długim niebieskim, klasycznie pręgowanym futrze. Ma mocno zielone oczy.
Deszcz - adopcja
Przepraszam strasznie rodziców, szczególnie że dopiero samx go adoptowałxm aczkolwiek po prostu najzwyczajniej w świecie nie wyrabiam ostatnio.
Przygarniając go czułxm, że rzeczywiście mam pomysł i czas na drugą postać. Niestety jednak wszystko w końcu zostanie zweryfikowane, tak też było w tym przypadku. Od początku, mimo tego jak podobał mi się jego charakter absolutnie nie umiałxm się w niego wczuć, przez co coraz rzadziej wchodziłxm na forum, źle się czując, że nie odpisuję. A teraz doszedł jeszcze absolutny brak czasu i nawet kiedy już się zbiorę do postów absolutnie nie umiem nic nim napisać.
Mam nadzieję, że zrozumiecie i jeszcze raz przepraszam za tak szybkie porzucenie go, zarówno rodziców jak i osoby, z którymi miałxm sesje.
Statystyki - lvl: 1
| S: 10
| Zr: 4
| Sz: 3
| Zm: 3
| HP: 60
| W: 40
| EXP: 0/100
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Grupa: Cień
Księżyce: 79
Mistrz: Lamparci Krok
Płeć: kotka
Matka: Ostry Kwiat
Ojciec: Polna Gwiazda
Multikonta: Pszeniczna Łapa [kw], Pokrzywa [s], Iglasty Pazur, Tygrysiopręgi
Wygląd
Odrobinę mniejsza od przeciętnego kocięcia. W przyszłości prawdopodobnie nie przerośnie średniego kota. Kotka jest pokryta długim, mięciutkim futerkiem, które zawsze jest starannie ułożone i pachnące. Sierść ma barwę jasnej rudości, ozdobionej drobnymi tygrysimi prążkami, a na to miejscami nachodzi biel. Plamy białego futra rozchodzą się po ciele Ćwierk w sposób, któremu zdecydowanie brakuje harmonii. Na każdej z łap skarpetki sięgają innej wysokości, na jednej obejmując ledwo trzy paluszki, na kolejnej zaś dociera aż do łokcia. Na pyszczku również zabrakło symetrii pod tym względem - biel zaczyna się od czoła, dociera do małego, różowego nosa i ciągnie dalej jedynie po prawej stronie mordki. Białe futro obejmuje także puchatą szyję oraz brzuch. Nieduże uszka Ćwierk są lekko zaokrąglone i pozbawione pędzelków, a niebiesko-szare niewybarwione jeszcze oczka w przyszłości zmienią swoją barwę tylko odrobinę - na jasnoniebieski.
Ćwierkająca Łapa -> zaginieni
Pewnego dnia wykroczyła poza tereny Klanu Cienia, gdzie natknęła się na psa. Udało się jej uciec, lecz nie była w stanie odnaleźć drogi powrotnej.
Dałam sobie czas, sporo czasu, na zastanowienie się co z nią dalej. Naprawdę nie chciałam jej porzucać, ale na ten moment nie jestem w stanie jej prowadzić w taki sposób, w jaki bym tego chciała. Istnienie gdzieś w klanowym tle do Ćwierk zwyczajnie nie pasuje, a zmieniony charakter nie sprawiałby mi już tyle samo frajdy przy odgrywaniu.
Przepraszam rodziców, którzy zdecydowali się dać mi szansę w tym cudownym miocie, przepraszam rodzeństwo, że brakło mi czasu na zbudowanie relacji. Przepraszam też graczy z którymi umawiałam się na sesje i nigdy nic z tego nie wychodziło.
Daje ją do zaginionych, ponieważ chcę sobie zostawić otwartą możliwość na powrót.
Statystyki - lvl: 1
| S: 6
| Zr: 8
| Sz: 4
| Zm: 2
| HP: 60
| W: 40
| EXP: 0/100
Stat. Med. - lvl:
| MED.EXP:
Mistrz: Puszczykowy Ogon
Płeć: kotka
Matka: Olchowy Listek
Ojciec: Szczurzy Ogon [*]
Partner: Piaskowy Podmuch
Multikonta: Błękitna Toń [KG] Lśniąca Sadzawka [KW] Jaskółka [S] Skrzące Słowo [KRz] Różana Łapa [KW]
Wygląd
To już nieistotne
Bąbel - zaginieni.
Postać, na którą czekałam prawie 2 lata niestety sens miała w momencie, w którą ją wymyśliłam. Nie mam czasu, jak się okazuje również i pomysłu i tak będzie lepiej. Może kiedyś nim wrócę.
when this world is no more
★ the m o o n is all we'll see ★
I'll ask you to fly away with me
until the stars all fall down
they empty from the sky
but I don't m i n d
if you're with me
≡ then everything's alright ≡
Statystyki - lvl: 4
| S: 9
| Zr: 12
| Sz: 10
| Zm: 8
| HP: 75
| W: 55
| EXP: 60/300
Stat. Med. - lvl: 0
| MED.EXP:
|